Opcje

[asdfghjklzxcvbnm]

[size=18]<span style='color:red'>wrocławianka</span> Wrocław

[size=18]<span style='color:red'>cirrostratus</span> Poznań

[size=18]<span style='color:red'>aniakg</span> Poznań

[size=18]<span style='color:red'>Peedle</span> Warszawa

[size=18]<span style='color:red'>Zosia76</span> Kraków

[size=18]<span style='color:red'>asia77</span> Elbląg

[size=18]<span style='color:red'>Ina83</span> Perth

[size=18]<span style='color:red'>waga</span> Zurich

[size=18]<span style='color:red'>monia:)</span> Szczecin

[size=18]<span style='color:red'>tysia24</span>

[size=18]<span style='color:red'>mamaLenki</span> Warszawa

[size=18]<span style='color:red'>mineko</span> Poznań

[size=18]<span style='color:red'>Arleta27 i Aron</span> Lubin

[size=18]<span style='color:red'>Liberi i notice</span> Gdańsk

[size=18]<span style='color:red'>Ryjek i Rav</span> Bogatynia

[size=18]<span style='color:red'>malflu</span> Bestwinka

[size=18]<span style='color:red'>K_amila</span> Suwałki

[size=18]<span style='color:red'>niuniunia</span> Grójec


Ten post edytował cirrostratus wto, 29 maj 2007 - 06:17

[Ryjek]

sie meldujemy cala famila Tuskoffff


ciro trzymaj sie, napewno bedzie lepiej

[K_amila]

Peedle no więc decyzja zapadła jedziemy. Lekarz osłuchał Gabusię, zaglądnął w gardło i nos i zdrowa. Łzawią jej oczy i stwierdził, że objawy ma alergiczne. Dał zyrtec. Z duszą na ramieniu ale jadę, Bo bardzo chcę się z domu wyrwać.
Jeśli patrycja się zdecyduje to spotkanie niedzielne dojdzie do skutku.

Jutro zgłoszę się już ze stolicy

[Peedle]

Meldujemy się w nowym wątku

Kamila no to świetnie Dobrze, że to nie początek jakiejś infekcji. Taka teraz niestety pora roku, że sama walczę czasem z alergicznym katarem mimo, że alergikiem niby nie jestem.

My dziś dosłownie cały dzień na dworzu Dopiero wróciliśmy z kolejnej trawki

[aniakg]

I my jesteśmy:)

U nas szok, godizna 19 a na termometrze 31 stopni (FAKT FAKTEM W SŁOŃCU ALE ZAWSZE) w długi weekend wybieramy sie do ZOO (prawda mineko?? )

Jak tam Lenka??????

Trzymam kciukasy, zeby to Wasze warszawskie spotkanko doszło do skutku.

W poniedziałek zanosze wniosek do żłoba dla Zuzi, dyrektorka powiedziała, że jak przyniosę to mała napewno przyjmą. Szłam tylko po wniosek a juz mi serce pękało. Ale cóż jak trza to trza.

[...Zosia...]

Cirro,
będzie dobrze w końcu, musi być i już

Się też meldujemy

Ryjku,
Kamil pomału kombinuje jak ze schodów schodzić właśnie jak Twój Świrosław z kanapy

U nas aktualnie 20 stopni

Aniu,
od kiedy ten żłobek?

[Pronto]

Sie meldujemy, aczkolwiek mi się nic nie chce ostatnio i ledwo się tu dociągnęłam...

Majka dziękuje za życzenia!
Oraz jednocześnie przybija piątkę Kacpiemu i cmoka Patiego (zaocznie).

Hehe - Ryjku - a czy Ty wiesz, że osoba, której wystawiliście nega za pościel urzęduje tutaj na maluchach? Nawet pod tym samym nickiem...

[monia :)]

Meldujemy się także na nowym wątku przy dłuuuugim weeekendzie

[malflu]

I my się meldujemy cali i zdrowi (specjalnie żeby nie zapeszyć) Maści zadziałały i skóra wróciła do normy Teraz raczej zdecydujemy się na zabieg odklejenia napletka - żeby raz na zawsze pozbyc się tych bakterii z moczu
Całuski dla Majeczki (spóźnione ale szczere ) i dla Kacperka!

[Ryjek]

Liberi nigdy nie sprawdzalam tego Ale negatywa dostala za posciel wygladajaca jak szamaty a nie poszewki Jej dziecko chyba mialo ta posciel przez chyba 2 lata, bo tak byla sprana A skad wiesz? Chcialas cosik kupic od niej

Za 3 tygodnie jak swiroslaw bedzie zdrowy to wypali nasze spotkanie w Gdansku.

Dziekujemy za zyczonka Dzisiaj udalo mi sie uspic swirka na kanapie bez wozka,a le zajelo to nam ok 30 minut i butelke soczku


Ania a czemu oddajesz zuze do zloba? Ja tez mialam kluchy w gardle i sie poplakalam gdy poszlam wniosek skladac, a najgorszy byl pierwszy dzionek. Pozniej to juz lzej bylo Teraz od tygodnia swirek sie drze rano jak go zostawiamy, bo skumal juz o co hcodzi ALe mu minie Mojej kolezanki synek darl sie na poaczatku bo byl starszy, a swirek sie wtedy ciesyzl Teraz nastapila mala zmiana

[Pronto]

Ryjku - no teraz to już nie pamiętam, jak ją znalazłam, ale to nie było dzisiaj. Kiedyś jakiś wątek czytałam, gdzie pisała, że wystawia i znalazłam. W życiu bym od niej nic nie kupiła po takim komentarzu, nawet gdyby pochodził od kogoś kogo nie znam.

Uhm, z przyjemnością zobaczę Świreckiego w akcji. A Ravowi nie będzie głupio? On wie, czemu...

[K_amila]

Peedle, Patrycja po koszmarnej nocy z katarem zdeydowaliśmy się dziś zostać w domu. Z ciężkim sercem, ale nie mam sumienia ciągnąć gabci 300 km. Jeśli stan się poprawi to może jeszcze przyjedziemy ale z jutrzejszego spotkania nici. Wściekła jestem, ale co zrobić.

Następny termin kiedy bedziemy w Warszawie (oby nie zapeszyć) to weekend z bożym ciałem na początku

[*Arleta*]

I ja się melduję na nowym wątku. U nas też wczoraj upalnie. Na działeczce Justynka kąpała się w baseniku. Także już sezon letnio otworzyła. Sąsiedzi działkowi dziwnie się na mnie patrzyli, ale w końcu pani powiedziała że medal mi się należy, bo takie małe dziecko na trawkę puszczam i do tego jeszcze się mała w baseniku kąpie. Justynka była zachwycona. Pluskała sie jak głupia. Jak tylko zaczeła sie chłodna robić to ją ubrałam i dalej ganiała po trawie. Tylko głupia mama aparatu nie wzięła.Może dzisiaj to nadrobię. Jak też będzie tak ciepło to na pewno też się wykąpię.

Kamila no szkoda,że się nie spotkacie. MOże lekarz miał rację,że to tylko katar alergiczny i w sumie spokojnie mogłabyś jechać. No napaliłam się na fajowe zdjątka ze spotkania a tu nici. Naprawdę szkoda.

Ryjku no no, pierwszy na liście. Albo jest taki kochany i wszyscy go t ak lubią, albo mamusia dała wszystkim popalić więc jako pierwszy zapisany bo pierwsze dziecko które do głowy przyszło hiihiihih. Fajnie.

Aniu nie martw się, Zuzi na pewno spodoba się w żłobku tak samo jak Kacperkowi. Rozumiem,że serce Ci się kraja ale przynajmniej Zuzik będzie się wychowywała z dziećmi.

Cirro dziękujemy z pierwszą stronę i za to,że pomimo trudów dnia codziennego znalazłaś chwilkę żeby przygotować nowy watek.

My dzisiaj znowu na działeczkę. TYlko musimy zrobić zapasy na jutrzejszego grilla chociaż ponoc pogoda ma się zepsuć.

[Peedle]

Kamila no strasznie szkoda ale trudno
W sumie Boże Ciało jest na początku czerwca, to już lada moment, więc nic straconego Możemy nawet przy miejscu pozostać tym samym, jak nie macie nic przeciwko temu
A co do kataru, to niestety noce są zawsze najgorsze, bo dziecko z zapchanym nosem nie może na leżąco oddychać. Może spróbuj kłaść Gabcię spać w półpionie, wtedy nie będzie się tak często budzić.

Arletka dawaj jakieś fotki Justynki z działki koniecznie

[Ryjek]

Kamila poloz Gabe troszeczke wyzej na poduszce lub podnies jej materacyk od strony główki. Swirek przewaznie na poczatku sie meczy, ale jak zasnie twardo to spi W dzien jest o wiele lepiej bo dziecko jest w pionie. Katar to nie choroba Mysle, ze jeszcze sie spotkacie Trzymam ki

Arleta odwazna jestes z tymi kapielami:)


Ja dzisiaj pierwszy raz rozebralam na powietrzu swirka do krotkiego rekawka, lae to dlatego ze nigdy o tej porze przewaznie nie chodzimy, bo ja w pracy on w zlobie. Dla swirka jest juz za cieplo i po spacerku 1h wrocilismy do domu, i poczekamy na popoludnie Teraz broi w domu

[Peedle]

U nas pogoda już się psuje Zachmurzyło się i wieje lekki wiatr

[mineko]

I my sie meldujemy.
ania pewnie, ze do zoo
Zosia zdrowa, tylko mnie przyplatal sie jakis wirus jelitowy Objawy:gorączka, bol brzucha, wymioty, biegunka. Juz ledwo zipie dzisisaj, mam nadzieje, ze do poniedzialku mi przejdzie

[...Zosia...]

Malflu, Wrocławianko,
uściski dla Waszych maluszków

U nas dziś było ładnie, sezon grillowy na tarasie rozpoczęty. Z Kamilem i jego katarem lepeij, zasnął po kąpieli i papu jak nigdy

A mnie tak cholernie rozbolal ząb, robiony ze 2 miechy temu, że chyba oszaleję. Jak dożyję do jutra, to muszę jechać do dentysty, fuck

Arleta,
fajowo macie na tej działce Kąpiele, harce

Kamila,
jak Gaba będzie miała bardzo gęsty katar to zapodaj Jej Mucofluid, nam przepisala lekarka i super rozrzedza katar. Tylko kurcze on jest na receptę.

[aniakg]

Arletka odważna jesteś faktycznie z tymi kapielami

Kamila grunt ot zeby Gabi była zdrowa, cos wam to spotkanie jakoś pod górę, szkoda a tak siecieszyłyscie. Ale wiecie jak to sie mówi: co ma wisieć nie utonie. Dacie radę sie jeszce neiraz spotkać i bedizemy podziwać reportaż z Waszego spotkanka

mineko współczuję, kuruj sie . Ja to przechodizłam jakieś 2 miechy temu, masakra .

Zuzia dzis i woczraj tyylko w krótkim rękawku urzędowala a ze spodni zrobiłam jej rybaczki . Acha mam 4 zęby

A do żłoba musi isc bo od lipca szukam pracy, no i nie ma siekto nia zająć bo teściowie pracują. MOja mama jest po operacji serca i po 3 udarach mózgu wiec nie mozę sie nią sama zajmowac (podrzucenie jej małej na 3-4h to nie to co 9h opieki codziennie) a mój tata pracuje na pogotowiu i ma dyżury bardzo róznie (nocki, dniówki, ranki) czasem chodzi do pracy 3 dni potem 3 dni wolnego czasem przez cały tydzień. Wiec nie mamy innego wyjścia niż żlobek bo do niani jakoś nie jestem przekonana. Tymbardziej, że Zuzia ciagnie do dzieci i kobitka w żłobie powiedziała, zę im wcześneij tym lepiej. Płacic bedizemy ok 280 zeta za miesiać i nawet jeśłi we wrzesniu nie bedę miala jeszce pracy to i tak pójdzie (może nie na całe 8h ale na kilka godizn, żeby sie przystosowała). A zaraz ściagne z aparatu fotki i pokaże Wam jak moje dziecie jeździ w wózku.