Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
75 Stron V  « poprzednia 2 3 4 5 6 nastÄ™pna ostatnia   

GRUDNIOWE BRZDÄ„CE po raz IV

> 
mlovea
wto, 01 lut 2011 - 12:13
W nocy mnie dorwał wirus, myślałam, że wnętrzności wypluję. Okropność. Do pracy przyjechałam 2 godz. później, bo nie była w stanie się podnieść, tak osłabłam. Boję się, żeby Maja się nie zaraziła. Starałam się jej unikać, ale łatwe to nie było icon_wink.gif Dzwoniłam przed chwilą do mamy, jak na razie wszystko z małą ok.
Przypomniało mi się, jak wisiałam nad kibelkiem przez 3 mies. dzień w dzień, gdy w ciąży byłam. Jak ja to zniosłam?! Ale wtedy wiedziałam, że czeka mnie nagroda za te męki icon_biggrin.gif

Agapi, Julitka, u was już lepiej?

Dowiedziałam się, że czeka mnie w kwietniu 5-dniowe rozstanie z córeczką, jadę na seminariu międzynarodowe (ale w Polsce) na temat wolontariatu. Cieszę się. Nie z rozstania, tylko z imprezy icon_smile.gif
mlovea


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,569
Dołączył: wto, 28 lip 09 - 20:33
SkÄ…d: kuj-pom
Nr użytkownika: 28,432




post wto, 01 lut 2011 - 12:13
Post #61

W nocy mnie dorwał wirus, myślałam, że wnętrzności wypluję. Okropność. Do pracy przyjechałam 2 godz. później, bo nie była w stanie się podnieść, tak osłabłam. Boję się, żeby Maja się nie zaraziła. Starałam się jej unikać, ale łatwe to nie było icon_wink.gif Dzwoniłam przed chwilą do mamy, jak na razie wszystko z małą ok.
Przypomniało mi się, jak wisiałam nad kibelkiem przez 3 mies. dzień w dzień, gdy w ciąży byłam. Jak ja to zniosłam?! Ale wtedy wiedziałam, że czeka mnie nagroda za te męki icon_biggrin.gif

Agapi, Julitka, u was już lepiej?

Dowiedziałam się, że czeka mnie w kwietniu 5-dniowe rozstanie z córeczką, jadę na seminariu międzynarodowe (ale w Polsce) na temat wolontariatu. Cieszę się. Nie z rozstania, tylko z imprezy icon_smile.gif

--------------------


julitka_82
wto, 01 lut 2011 - 12:31
Ja padam na ryj, ale dziękuję Mlovea , że pytasz. Noc była straszna, od 1 w nocy Natasia nie spała, tylko wymiotowała...Wisi mi na cycu stale i jak nigdy nie ciągła za bluzki by się dobrać do piersi tak teraz to robi, ale mnie one już bolą i mało mleka jest. Ale i tak je pozwalam, bo to ją uspokaja. Dzisiaj niemal stale śpi...może i lepiej sen najlepszym lekarstwem, na szczęście nie wymiotowała od rana, zjadła troszkę ryzu i zupke marchewkową , ale biegunka nie ustąpiła, Robi po pachy i już tyłeczek ma calusieński odparzony icon_sad.gif tak mi jej żal, wczoraj jeszcze troszkę się chciała bawić, a dzisiaj tylko płacze i się tuli icon_sad.gif

Pije cyca i Orsalit więc mam nadzieję, ze się nie odwodni.
julitka_82


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 549
Dołączył: pią, 25 cze 10 - 17:27
SkÄ…d: Szczecin
Nr użytkownika: 33,451

GG:


post wto, 01 lut 2011 - 12:31
Post #62

Ja padam na ryj, ale dziękuję Mlovea , że pytasz. Noc była straszna, od 1 w nocy Natasia nie spała, tylko wymiotowała...Wisi mi na cycu stale i jak nigdy nie ciągła za bluzki by się dobrać do piersi tak teraz to robi, ale mnie one już bolą i mało mleka jest. Ale i tak je pozwalam, bo to ją uspokaja. Dzisiaj niemal stale śpi...może i lepiej sen najlepszym lekarstwem, na szczęście nie wymiotowała od rana, zjadła troszkę ryzu i zupke marchewkową , ale biegunka nie ustąpiła, Robi po pachy i już tyłeczek ma calusieński odparzony icon_sad.gif tak mi jej żal, wczoraj jeszcze troszkę się chciała bawić, a dzisiaj tylko płacze i się tuli icon_sad.gif

Pije cyca i Orsalit więc mam nadzieję, ze się nie odwodni.

--------------------
Kamila-w1

Go??







post wto, 01 lut 2011 - 17:12
Post #63

ojoj nie zagladałam kilka dni a tu choróbska....

julitka ja bym pewnie spanikowała i poszła do lekarza....takie maluchy szybko sie odwadniaja.
niuniunia23
wto, 01 lut 2011 - 20:19
suwaczki cna pierszej stronce zrobione, jak macie jakies "ale" to piszcie na pw

Ten post edytował niuniunia22 wto, 01 lut 2011 - 20:40
niuniunia23


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,576
Dołączył: czw, 03 lip 08 - 14:26
Skąd: Białystok
Nr użytkownika: 20,562

GG:


post wto, 01 lut 2011 - 20:19
Post #64

suwaczki cna pierszej stronce zrobione, jak macie jakies "ale" to piszcie na pw

--------------------
julitka_82
wto, 01 lut 2011 - 20:52
Niuniunia super:)
A ja na chwilkę i zmykam spać, bo nie wiem, jaka noc mnie czeka:( Dzionek do południa był masakryczny, Nataszka albo spała, albo płakała wtulona we mnie. W końcu dałam jej Ibufen w syropie i inne dziecko w nią wstąpiło, bawiła się, zjadła nieco, nawet uśmiechała się icon_smile.gif Najgorsze, że poza bólem brzuszka, rozwolnieniem i wymiotami idą jej na bank ze 3 zęby na raz i stale rączki pacha do buzi i płacze. Dobrze, że syropek jej nieco pomógł.
Na szczęście dzisiaj nie wymiotowała i mam nadzieję, że tak już zostanie. Wypiła te płyny wszystkie na odwodnienie i dostała Smecte, która też wypiła ze smakiem. Niestety wodniste kupki wylatujące z pieluszki zostały, a na dupce już strupki aż ma 32.gif

Oby jutro było lepiej.
Kamilka, ja też panikara jestem straszna, ale hamuje mnie nieco mój mąż. Lekarz by nic nowego mi nie powiedział, poza tym, że mam ją poić, a ona poza cycem, wypiła dzisiaj dobrze ponad litr płynów. Siusiała tylko ze 3 razy, ale też nie ma czym , skoro wszystko w kupce leci....Bidulka moja. Sprawdzałam je skórę na brzuszku i szybko wracała do swej postaci, po tym jak pociągnęłam, nie ma suchych ust, no i bawiła się, uśmiechała. To spanie 3 razy dzisiaj mnie nieco niepokoiło, ale przecież każdy z nas, jak nam coś dolega chce pospać, a poza tym mało spała w nocy, bo wymioty ją męczyły. A mnie cycuchy kurde bolą, bo odwykły od Ssaka uwieszonego na nich. A od 1 lutego miałam już rezygnować z porannego karmienia i masz babo placek. Z drugiej strony cieszę się, ze jeszcze karmię, bo w innym wypadku me dziecię od 3 dni by nic niemal nie jadło.
Miłej nocki mamuśki.
julitka_82


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 549
Dołączył: pią, 25 cze 10 - 17:27
SkÄ…d: Szczecin
Nr użytkownika: 33,451

GG:


post wto, 01 lut 2011 - 20:52
Post #65

Niuniunia super:)
A ja na chwilkę i zmykam spać, bo nie wiem, jaka noc mnie czeka:( Dzionek do południa był masakryczny, Nataszka albo spała, albo płakała wtulona we mnie. W końcu dałam jej Ibufen w syropie i inne dziecko w nią wstąpiło, bawiła się, zjadła nieco, nawet uśmiechała się icon_smile.gif Najgorsze, że poza bólem brzuszka, rozwolnieniem i wymiotami idą jej na bank ze 3 zęby na raz i stale rączki pacha do buzi i płacze. Dobrze, że syropek jej nieco pomógł.
Na szczęście dzisiaj nie wymiotowała i mam nadzieję, że tak już zostanie. Wypiła te płyny wszystkie na odwodnienie i dostała Smecte, która też wypiła ze smakiem. Niestety wodniste kupki wylatujące z pieluszki zostały, a na dupce już strupki aż ma 32.gif

Oby jutro było lepiej.
Kamilka, ja też panikara jestem straszna, ale hamuje mnie nieco mój mąż. Lekarz by nic nowego mi nie powiedział, poza tym, że mam ją poić, a ona poza cycem, wypiła dzisiaj dobrze ponad litr płynów. Siusiała tylko ze 3 razy, ale też nie ma czym , skoro wszystko w kupce leci....Bidulka moja. Sprawdzałam je skórę na brzuszku i szybko wracała do swej postaci, po tym jak pociągnęłam, nie ma suchych ust, no i bawiła się, uśmiechała. To spanie 3 razy dzisiaj mnie nieco niepokoiło, ale przecież każdy z nas, jak nam coś dolega chce pospać, a poza tym mało spała w nocy, bo wymioty ją męczyły. A mnie cycuchy kurde bolą, bo odwykły od Ssaka uwieszonego na nich. A od 1 lutego miałam już rezygnować z porannego karmienia i masz babo placek. Z drugiej strony cieszę się, ze jeszcze karmię, bo w innym wypadku me dziecię od 3 dni by nic niemal nie jadło.
Miłej nocki mamuśki.

--------------------
kamixx
śro, 02 lut 2011 - 07:24
witam po dłuższej przerwie. Przykro mi, że dzieciaczki tak wielu z Was chore. U nas wcale nie lepiej wprawdzie Jagoda nie jest chora, ale strasznie źle sypia ostanio budzi mi się o 3 w nocy i już nie śpi do 6, a ja o 6 wyjeżdżam do pracy. Jestem wykończona. Jest marudna cały dzień, żlości się o byle co, ach szkoda gadać... Nie wiem może to zęby, ale maści nie pomagają.

a z tych milszych rzeczy to Jagódka chodzi od miesiąca, dokładnie pierwsze kroki postawiła w Sylwestra teraz to już biega.

Ten post edytował kamixx śro, 02 lut 2011 - 07:29
kamixx


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,978
Dołączył: pon, 09 paź 06 - 18:03
SkÄ…d: Pyrlandia
Nr użytkownika: 7,910




post śro, 02 lut 2011 - 07:24
Post #66

witam po dłuższej przerwie. Przykro mi, że dzieciaczki tak wielu z Was chore. U nas wcale nie lepiej wprawdzie Jagoda nie jest chora, ale strasznie źle sypia ostanio budzi mi się o 3 w nocy i już nie śpi do 6, a ja o 6 wyjeżdżam do pracy. Jestem wykończona. Jest marudna cały dzień, żlości się o byle co, ach szkoda gadać... Nie wiem może to zęby, ale maści nie pomagają.

a z tych milszych rzeczy to Jagódka chodzi od miesiąca, dokładnie pierwsze kroki postawiła w Sylwestra teraz to już biega.

--------------------




aniołek 6 tydz. ciąży :( 26.12.2012
mlovea
śro, 02 lut 2011 - 08:16
Niuniunia, bardzo dobry pomysł z ujednoliconymi suwaczkami. Brawo!

Kamixx, fajnie, że się odezwałaś.

Czy już wszystkie nasze dzieci chodzą?

Julitka, masz rację z tym, że doktor nic nowego by ci nie powiedział, a tylko miałabyś kłopot z dotarciem do niego i z powrotem. Na pewno już teraz będzie tylko lepiej.
mlovea


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,569
Dołączył: wto, 28 lip 09 - 20:33
SkÄ…d: kuj-pom
Nr użytkownika: 28,432




post śro, 02 lut 2011 - 08:16
Post #67

Niuniunia, bardzo dobry pomysł z ujednoliconymi suwaczkami. Brawo!

Kamixx, fajnie, że się odezwałaś.

Czy już wszystkie nasze dzieci chodzą?

Julitka, masz rację z tym, że doktor nic nowego by ci nie powiedział, a tylko miałabyś kłopot z dotarciem do niego i z powrotem. Na pewno już teraz będzie tylko lepiej.

--------------------


agrafkaa
śro, 02 lut 2011 - 09:47
niuniunia super stronka kawał dobrej roboty

kamixx super że się odezwałaś gratulacje dla Jagódki pierwszych kroków

wszystkim życzę zdrówka
agrafkaa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,817
Dołączył: nie, 15 lut 09 - 17:10
SkÄ…d: mazowieckie
Nr użytkownika: 25,489

GG:


post śro, 02 lut 2011 - 09:47
Post #68

niuniunia super stronka kawał dobrej roboty

kamixx super że się odezwałaś gratulacje dla Jagódki pierwszych kroków

wszystkim życzę zdrówka

--------------------



Uśmiech kosztuje mniej od elektryczności,a daje więcej światła
julitka_82
śro, 02 lut 2011 - 10:04
Kamixx gratulacje dla Jagódki icon_smile.gif
U nas nieco lepiej, cała nocka przespana i pobudka z uśmiechem była. Teraz już znów śpi:)
Ale nie chce już tak bardzo pić tych płynów nawadniających, a czytałam, że to dobra oznaka, bo jak była nieco odwodniona, to piła jak oszalała...obyśmy szły tylko ku lepszemu
julitka_82


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 549
Dołączył: pią, 25 cze 10 - 17:27
SkÄ…d: Szczecin
Nr użytkownika: 33,451

GG:


post śro, 02 lut 2011 - 10:04
Post #69

Kamixx gratulacje dla Jagódki icon_smile.gif
U nas nieco lepiej, cała nocka przespana i pobudka z uśmiechem była. Teraz już znów śpi:)
Ale nie chce już tak bardzo pić tych płynów nawadniających, a czytałam, że to dobra oznaka, bo jak była nieco odwodniona, to piła jak oszalała...obyśmy szły tylko ku lepszemu

--------------------
Pearl
śro, 02 lut 2011 - 10:31
Niuniunia bardzo fajnie, tak przejrzyście, super.

Julitka no to chyba najgorsze minęło, dobrze że dałyście radę bez lekarza.
Pearl


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,383
Dołączył: śro, 08 kwi 09 - 19:00
SkÄ…d: 3 city
Nr użytkownika: 26,594




post śro, 02 lut 2011 - 10:31
Post #70

Niuniunia bardzo fajnie, tak przejrzyście, super.

Julitka no to chyba najgorsze minęło, dobrze że dałyście radę bez lekarza.


--------------------
Kamila-w1

Go??







post śro, 02 lut 2011 - 16:50
Post #71

Julitka fajnie, że juz lepiej. U nas za to marnie Michał sie przeziębił, katar ma niemiłosierny, pokasłuje, a jutro ma zabawe karnawałową w przedszkolu.... 32.gif 32.gif strasznie mu bedzie przykro jak nie pójdzie a ja sie wkurzę bo za strój zapłaciłam ponad 70 zł. Trzymajcie prosze kciuki aby sie wybronił...no i żeby Piotrus sie nie zaraził.
gema
czw, 03 lut 2011 - 08:18
nie pamiwtam czy Wam się "chwalilam" wiadomościami po wizycie u lekarza (prywatnie biegamy, bo panstwowo mowia ze michalkowi nic nie jest i ze waga ponizej 3 centyla i brak apetytu to jego uroda pfff)

mamy zapisany przeciwhistaminowy peritol na wzmożenie apetytu i na refluks mamy jakis lek debridab jeszcze zapisany. do tego witamina D3 B6 i Kwas Foliowy. Lekarz powiedzial ze "waga jest bliska skandalu" i na szczescie nie wymyslal mi ze nie umiem dziecka wlasnego nakarmic i ze go zamorzyłam. uff!!! on strasznie szorstki jest ale dobry.

michal ma za mala krzepliwosc i za niski poziom hemoglobimy. zelazo w normie.

po dobie od podania pierwszych dawek jest wielka poprawa! a na razie dostaje tylko witaminy i na refluks, ten przeciwhistaminowy mmay pozniej zaczac dawac. michal zwykle zjadal 4 lyzki zupy a jak mial dobry dzien to max 13! a wczoraj zjadł 21!!!! icon_surprised.gif tylko nam się inny problem zaczął, bo michał zaczął wypluwać lek :/ wczoraj tak z nim walczyłam, że w koncu sie zadławił calkiem poważnie i musiałam mu pierwszej pomocy udzielać :/ faken... ciekawe jak dziś rano będzie bo ten lek 3 x dziennie ma dostawac 20min przed posilkiem...

sliczne suwaczki icon_biggrin.gif dzięki zadodanie :]
gema


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 31
Dołączył: śro, 21 kwi 10 - 13:41
Skąd: Sokółka
Nr użytkownika: 32,642




post czw, 03 lut 2011 - 08:18
Post #72

nie pamiwtam czy Wam się "chwalilam" wiadomościami po wizycie u lekarza (prywatnie biegamy, bo panstwowo mowia ze michalkowi nic nie jest i ze waga ponizej 3 centyla i brak apetytu to jego uroda pfff)

mamy zapisany przeciwhistaminowy peritol na wzmożenie apetytu i na refluks mamy jakis lek debridab jeszcze zapisany. do tego witamina D3 B6 i Kwas Foliowy. Lekarz powiedzial ze "waga jest bliska skandalu" i na szczescie nie wymyslal mi ze nie umiem dziecka wlasnego nakarmic i ze go zamorzyłam. uff!!! on strasznie szorstki jest ale dobry.

michal ma za mala krzepliwosc i za niski poziom hemoglobimy. zelazo w normie.

po dobie od podania pierwszych dawek jest wielka poprawa! a na razie dostaje tylko witaminy i na refluks, ten przeciwhistaminowy mmay pozniej zaczac dawac. michal zwykle zjadal 4 lyzki zupy a jak mial dobry dzien to max 13! a wczoraj zjadł 21!!!! icon_surprised.gif tylko nam się inny problem zaczął, bo michał zaczął wypluwać lek :/ wczoraj tak z nim walczyłam, że w koncu sie zadławił calkiem poważnie i musiałam mu pierwszej pomocy udzielać :/ faken... ciekawe jak dziś rano będzie bo ten lek 3 x dziennie ma dostawac 20min przed posilkiem...

sliczne suwaczki icon_biggrin.gif dzięki zadodanie :]

--------------------
mama Micha?a, ?ona delfina, pracownik [usuni?te przez administratora]
Pearl
czw, 03 lut 2011 - 16:34
Ojej! Gema no to rzeczywiście kompletnie inna diagnoza, w szoku jestem. A dlaczego debridad? Mały ma rzeczywiście refluks, bo nie pamiętam?

Z tym zadławieniem to pewnie strasznie się przestraszyłaś icon_sad.gif A może podawaj lek nie łyżeczką ale taką jakby strzykawką od leków takich jak Paracetamol dla dzieci? Ale w strzykawce to dłużej trwa, no ale zawsze to jakaś nowość. Ja mam takie 2 strzykawki i 1 Amcia trzyma w rączce a drugą jej podaję lek, czasem bawimy się że ja też piję lekarstwo i tak na zmiane. Nie wiem co jeszcze Tobie poradzić bo my rzadko bierzemy lekarstwa.
Pearl


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,383
Dołączył: śro, 08 kwi 09 - 19:00
SkÄ…d: 3 city
Nr użytkownika: 26,594




post czw, 03 lut 2011 - 16:34
Post #73

Ojej! Gema no to rzeczywiście kompletnie inna diagnoza, w szoku jestem. A dlaczego debridad? Mały ma rzeczywiście refluks, bo nie pamiętam?

Z tym zadławieniem to pewnie strasznie się przestraszyłaś icon_sad.gif A może podawaj lek nie łyżeczką ale taką jakby strzykawką od leków takich jak Paracetamol dla dzieci? Ale w strzykawce to dłużej trwa, no ale zawsze to jakaś nowość. Ja mam takie 2 strzykawki i 1 Amcia trzyma w rączce a drugą jej podaję lek, czasem bawimy się że ja też piję lekarstwo i tak na zmiane. Nie wiem co jeszcze Tobie poradzić bo my rzadko bierzemy lekarstwa.

--------------------
agrafkaa
czw, 03 lut 2011 - 20:54
temat wart śledzenia tu choć wiem że większość uważa ten temat za przeszły ale może w przyszłości się komuś przyda

mam pytanie czy wasze dzieci gryzą was Agacie wychodzi kilka zębów więc pomijam fakt że ma potrzebę gryzienia wszystkiego i masowania ząbków ale czemu gryzie mnie w nogi ręce i wszędzie gdzie się da 29.gif
życzę wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia

ja już mówię dzieciaki też lepiej ale jeszcze wszyscy mamy katar 21.gif a z tych smutnych wieści moja siostra wylatuje 41.gif w niedzielę do pracy do Anglii martwię się o nią niesamowicie dziś była się już pożegnać ach poryczałam się buuuuuu rycze.gif
agrafkaa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,817
Dołączył: nie, 15 lut 09 - 17:10
SkÄ…d: mazowieckie
Nr użytkownika: 25,489

GG:


post czw, 03 lut 2011 - 20:54
Post #74

temat wart śledzenia tu choć wiem że większość uważa ten temat za przeszły ale może w przyszłości się komuś przyda

mam pytanie czy wasze dzieci gryzą was Agacie wychodzi kilka zębów więc pomijam fakt że ma potrzebę gryzienia wszystkiego i masowania ząbków ale czemu gryzie mnie w nogi ręce i wszędzie gdzie się da 29.gif
życzę wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia

ja już mówię dzieciaki też lepiej ale jeszcze wszyscy mamy katar 21.gif a z tych smutnych wieści moja siostra wylatuje 41.gif w niedzielę do pracy do Anglii martwię się o nią niesamowicie dziś była się już pożegnać ach poryczałam się buuuuuu rycze.gif

--------------------



Uśmiech kosztuje mniej od elektryczności,a daje więcej światła
mlovea
czw, 03 lut 2011 - 21:37
Asiu, zawsze przykro, jak ktoś bliski wyjeżdża. Trzymaj się.
Maja nas gryzie. Trochę to nasza wina, bo czasami wygłupiamy się np. gryzienie w uszy. Ale nauczyła się już robić to delikatnie. Choć czasami zaboli...
mlovea


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,569
Dołączył: wto, 28 lip 09 - 20:33
SkÄ…d: kuj-pom
Nr użytkownika: 28,432




post czw, 03 lut 2011 - 21:37
Post #75

Asiu, zawsze przykro, jak ktoś bliski wyjeżdża. Trzymaj się.
Maja nas gryzie. Trochę to nasza wina, bo czasami wygłupiamy się np. gryzienie w uszy. Ale nauczyła się już robić to delikatnie. Choć czasami zaboli...

--------------------


Wiesia30
czw, 03 lut 2011 - 22:26
Asiu Sebuś gryzie celowo,gdzie popadnie,gdy czegoś bardzo chce,to potrafi wtedy boleśnie dziabnąć.

Słoiczków już Sebuś nie jada,czasami dostaje tylko owoce ze słoiczka.
Kamila jak dzieciaczki?

aaa Sebuś nauczył się sam zasypiać w swoim łóżeczku,tak sam od siebie icon_smile.gif
Wiesia30


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 820
Dołączył: śro, 13 maj 09 - 13:56
SkÄ…d: Rybnik
Nr użytkownika: 27,188

GG:


post czw, 03 lut 2011 - 22:26
Post #76

Asiu Sebuś gryzie celowo,gdzie popadnie,gdy czegoś bardzo chce,to potrafi wtedy boleśnie dziabnąć.

Słoiczków już Sebuś nie jada,czasami dostaje tylko owoce ze słoiczka.
Kamila jak dzieciaczki?

aaa Sebuś nauczył się sam zasypiać w swoim łóżeczku,tak sam od siebie icon_smile.gif

--------------------
gema
piÄ…, 04 lut 2011 - 10:17
CYTAT(Pearl @ Thu, 03 Feb 2011 - 16:34) *
Ojej! Gema no to rzeczywiście kompletnie inna diagnoza, w szoku jestem. A dlaczego debridad? Mały ma rzeczywiście refluks, bo nie pamiętam?

Z tym zadławieniem to pewnie strasznie się przestraszyłaś icon_sad.gif A może podawaj lek nie łyżeczką ale taką jakby strzykawką od leków takich jak Paracetamol dla dzieci? Ale w strzykawce to dłużej trwa, no ale zawsze to jakaś nowość. Ja mam takie 2 strzykawki i 1 Amcia trzyma w rączce a drugą jej podaję lek, czasem bawimy się że ja też piję lekarstwo i tak na zmiane. Nie wiem co jeszcze Tobie poradzić bo my rzadko bierzemy lekarstwa.

właśnie strzykawką podaję ale nie chciał przełykać i taki efekt :/ wkurzyłam się, bo mąż w tym czasie siedział na dupie obok i grał na konsoli i nawet się nie zainteresował! jak na niego nakrzyczałam, żeby pomógł to powiedział "przecież dajesz sobie radę" >_<"

nie wiem, czy ma refluks. nie ulewał nigdy jakoś bardziej niż zwykłę dziecko. beka podczas jedzenia. na usg przełyku nie widać nic takiego. mamy odroczony RTG przełyku z kontrastem, ale to koszmar dla dziecka wiec wolimy uniknac.

po podaniu leku debridat jest 100% lepiej! mikrob zwykle zjadał 5 łyżek zupy, jego jedyny rekord to 13, a teraz drugi dzien zjada 21-28 łyżek bez cyrków, a po jedzeniu jest radosny, a nie wściekły...

Asia...: pewnie że gryzą icon_biggrin.gif mikrob ma 12 zębów i uwielbia gryźć a najbardziej w palce u nogi icon_razz.gif fuj icon_biggrin.gif nie pozwalamy mu ale on i tak zawsze z szalenie szczesliwa mina stara sie kogoś ukąsić icon_biggrin.gif
gema


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 31
Dołączył: śro, 21 kwi 10 - 13:41
Skąd: Sokółka
Nr użytkownika: 32,642




post piÄ…, 04 lut 2011 - 10:17
Post #77

CYTAT(Pearl @ Thu, 03 Feb 2011 - 16:34) *
Ojej! Gema no to rzeczywiście kompletnie inna diagnoza, w szoku jestem. A dlaczego debridad? Mały ma rzeczywiście refluks, bo nie pamiętam?

Z tym zadławieniem to pewnie strasznie się przestraszyłaś icon_sad.gif A może podawaj lek nie łyżeczką ale taką jakby strzykawką od leków takich jak Paracetamol dla dzieci? Ale w strzykawce to dłużej trwa, no ale zawsze to jakaś nowość. Ja mam takie 2 strzykawki i 1 Amcia trzyma w rączce a drugą jej podaję lek, czasem bawimy się że ja też piję lekarstwo i tak na zmiane. Nie wiem co jeszcze Tobie poradzić bo my rzadko bierzemy lekarstwa.

właśnie strzykawką podaję ale nie chciał przełykać i taki efekt :/ wkurzyłam się, bo mąż w tym czasie siedział na dupie obok i grał na konsoli i nawet się nie zainteresował! jak na niego nakrzyczałam, żeby pomógł to powiedział "przecież dajesz sobie radę" >_<"

nie wiem, czy ma refluks. nie ulewał nigdy jakoś bardziej niż zwykłę dziecko. beka podczas jedzenia. na usg przełyku nie widać nic takiego. mamy odroczony RTG przełyku z kontrastem, ale to koszmar dla dziecka wiec wolimy uniknac.

po podaniu leku debridat jest 100% lepiej! mikrob zwykle zjadał 5 łyżek zupy, jego jedyny rekord to 13, a teraz drugi dzien zjada 21-28 łyżek bez cyrków, a po jedzeniu jest radosny, a nie wściekły...

Asia...: pewnie że gryzą icon_biggrin.gif mikrob ma 12 zębów i uwielbia gryźć a najbardziej w palce u nogi icon_razz.gif fuj icon_biggrin.gif nie pozwalamy mu ale on i tak zawsze z szalenie szczesliwa mina stara sie kogoś ukąsić icon_biggrin.gif

--------------------
mama Micha?a, ?ona delfina, pracownik [usuni?te przez administratora]
Kamila-w1

Go??







post piÄ…, 04 lut 2011 - 10:22
Post #78

Witam
Wiesia a dziękuje u nas lepiej. Michałek troche jeszcze kaszle ale juz nie ma takiego strasznego kataru, a Piotruś uchował sie na szczęście 48.gif

Gema nieciekawie wygladaja te wyniki. Obu leki pomogły i mały zaczął przybierac na wadze. ja juz Ci kiedys pisałam, że mój starszy synek tez był takim strasznym niejadkiem. Leżałam z nimw szpitalu jak miał 18 miesięcy na oddziale gastroenterologii i tam robili mu badanie pod katem wchłaniania, na szczęście wyszły dobrze a u małego stwierdzono uczulenie na białko. Jak odstawilismy mleko i jego przetwory było lepiej ale bez rewelacji. Teraz jak mały ma 4,5 roku to je, ale tez strasznie dlugo to trwa, tyle, że zjada 5 posiłków dziennie, czasami nawet więcej. Po drodze zaliczył anemię.

Asiu a siostra pierwszy raz jedzie czy juz tam była?

Piotrus tez gryzie i to strasznie, w co popadnie...noga, udo, ręka, do czego dosięgnie. Na stanie mamy 10 ząbków i chyba ida dolne czwórki.
julitka_82
piÄ…, 04 lut 2011 - 12:23
Cześć Mamuśki. Ja sie nie odzywałam bo w środę dopadła mnie wstrętna grypa żołądkowa...Myślałam, że wykituję icon_sad.gif A ty Nataszka chyba przez tą chorobę wszystko tylko z mamusią...Czy Wasze bąble teraz też tak mają?? Kurde to jakiś cyrk, w nocy się przebudzi i karze się głaskać, ale nikt inny tego nie może robić poza mną. Dzisiaj mój mąż ja głaskał, a ja poszłam do toalety...jaki ryk wrzask, usiadła i go odpychała, a jak ja dłoń na niej położyła, cisza jak makiem zasiał... Dzisiaj już miewam się lepiej, ale wczoraj nie dość ze rewolucje żołądkowe, to gorączka ponad 38, mega dreszcze i niesamowity bół mięśni, a ponieważ karmię nadal ssaka, to nic nie mogę brać, poza apapem, na szczęście pomógł.

Gema cieszę się, że z jedzeniem już lepiej. A ja 29.gif myślałam, że Natasza ma tylko takie zboczenie, że w paluchy u nóg gryzie i całuje... icon_smile.gif heheheh My też nie pozwalamy, ale ona i tak zawsze znajdzie sposób.
julitka_82


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 549
Dołączył: pią, 25 cze 10 - 17:27
SkÄ…d: Szczecin
Nr użytkownika: 33,451

GG:


post piÄ…, 04 lut 2011 - 12:23
Post #79

Cześć Mamuśki. Ja sie nie odzywałam bo w środę dopadła mnie wstrętna grypa żołądkowa...Myślałam, że wykituję icon_sad.gif A ty Nataszka chyba przez tą chorobę wszystko tylko z mamusią...Czy Wasze bąble teraz też tak mają?? Kurde to jakiś cyrk, w nocy się przebudzi i karze się głaskać, ale nikt inny tego nie może robić poza mną. Dzisiaj mój mąż ja głaskał, a ja poszłam do toalety...jaki ryk wrzask, usiadła i go odpychała, a jak ja dłoń na niej położyła, cisza jak makiem zasiał... Dzisiaj już miewam się lepiej, ale wczoraj nie dość ze rewolucje żołądkowe, to gorączka ponad 38, mega dreszcze i niesamowity bół mięśni, a ponieważ karmię nadal ssaka, to nic nie mogę brać, poza apapem, na szczęście pomógł.

Gema cieszę się, że z jedzeniem już lepiej. A ja 29.gif myślałam, że Natasza ma tylko takie zboczenie, że w paluchy u nóg gryzie i całuje... icon_smile.gif heheheh My też nie pozwalamy, ale ona i tak zawsze znajdzie sposób.


--------------------
mlovea
piÄ…, 04 lut 2011 - 12:45
Czytam o tym gryzieniu i gęba mi się śmieje icon_biggrin.gif Taka słodka jest Majeczka, jak ma zamiar ugryźć, a wie, że nie wolno i kombinuje icon_smile.gif Tęsknię za nią, nie widziałm jej od wczoraj o 8:00.Jeszcze niecałe 3 godzinki i ją uściskam!

Ogólnie Maja zaczęłą gorzej jeść. Chyba ją przechwaliliśmy icon_wink.gif Zaciska usta na widok jedzenia, zwłaszcza kaszy i mleka nie chce. Tylko rano wypija ze smakiem butlę, w ciągu dnia nie chce, a wieczorem wypija połowę tego co zwykle. Poprosiłam mamę, żeby ukróciła wszystkie przekąski pomiędzy posiłkami, weźmiemy ją głodem icon_wink.gif Mój mąż w jej wieku przestał nagle pić mleko i zostało mu to do dziś, mam nadzieję, że córka - notabene skóra zdjęta z ojca - nie wdała się w niego z upodobaniami żywieniowymi.

Gema, przypomnij mi, ile waży Michał. Maja też jest drobna, zawsze była nieco poniżej normy. Ale my nie jesteśmy zbyt duzi, lekarz nigdy nie widział w tym problemu. Fajnie, że twój malec zaczął więcej jeść - masz jedno zmartwienie mniej icon_smile.gif
mlovea


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,569
Dołączył: wto, 28 lip 09 - 20:33
SkÄ…d: kuj-pom
Nr użytkownika: 28,432




post piÄ…, 04 lut 2011 - 12:45
Post #80

Czytam o tym gryzieniu i gęba mi się śmieje icon_biggrin.gif Taka słodka jest Majeczka, jak ma zamiar ugryźć, a wie, że nie wolno i kombinuje icon_smile.gif Tęsknię za nią, nie widziałm jej od wczoraj o 8:00.Jeszcze niecałe 3 godzinki i ją uściskam!

Ogólnie Maja zaczęłą gorzej jeść. Chyba ją przechwaliliśmy icon_wink.gif Zaciska usta na widok jedzenia, zwłaszcza kaszy i mleka nie chce. Tylko rano wypija ze smakiem butlę, w ciągu dnia nie chce, a wieczorem wypija połowę tego co zwykle. Poprosiłam mamę, żeby ukróciła wszystkie przekąski pomiędzy posiłkami, weźmiemy ją głodem icon_wink.gif Mój mąż w jej wieku przestał nagle pić mleko i zostało mu to do dziś, mam nadzieję, że córka - notabene skóra zdjęta z ojca - nie wdała się w niego z upodobaniami żywieniowymi.

Gema, przypomnij mi, ile waży Michał. Maja też jest drobna, zawsze była nieco poniżej normy. Ale my nie jesteśmy zbyt duzi, lekarz nigdy nie widział w tym problemu. Fajnie, że twój malec zaczął więcej jeść - masz jedno zmartwienie mniej icon_smile.gif

--------------------


> GRUDNIOWE BRZDÄ„CE po raz IV
Start new topic
Reply to this topic
75 Stron V  « poprzednia 2 3 4 5 6 nastÄ™pna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pon, 24 cze 2024 - 18:40
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama