, gossip ;) Opcje

[ania_g21]

No mogłybysmy popisac . Ja znow pracuje w zoologicznym, Olinek chodzi do przedszkola, rośnie jak na drożdżach. Jakoś leci pomału.

[ewita 77]

Ania a co Cie przygnało do zoologicznego? Wcześniej chyba była agencja nieruchomosci , tak?

[ania_g21]

Ewita no nie dokonca, ja prawie cala moja kariere mialam w zoologicznych a w nieruchomosciach to taki epizod byl bardzo malutki.Przez rok jeszcze jako przedstawiciel pracowalam ale to nie dla mnie, a od grudnia znow wrocilam do zoologika. Praca moze nie moich marzen, ale w miare spokojna. Nawet kierownikuje troszke.
Na wsi budujemy mala chatke dla nas. Maz prawie sam wszystko robi, i do tego projekt tez sam, takze marze juz o wyprowadzce i moze postaraniu sie o druga dzidzie.

[ewita 77]

Nie, no ja pamietam jak pracowalas w zoologicznym ale cos bylo nie tak z kierownikiem i i tak pomyslalam,ze z tym skończyłaś.A tu prosze i sama sobie kierownikujesz.
Eee, to troche sie dzieje u Ciebie.I dobrze.Byle tylko w pozytywach.
A o rodzeńswo staraj sie ,staraj.Niech Oli ma kompana do zabawy.
Jeny jak Wam zazdroszcze tej chatki na wsi aczkolwiek nie moge narzekać bo mieszkam w domku z ogrodem z tesciami ale to nie to samo jak samemu,ech.Zatem powodzenia w projektowaniu i w budowie.

Ten post edytował ewita 77 pią, 16 sie 2013 - 16:10

[ania_g21]

Tak kierownik tam byl beznadziejny chociaz straszny sentyment do tamtego sklepu bo go otwieralam. A teraz jakoby u konkurencji pracuje, ale sklep mniejszy, inne godziny pracy i duzo stalych klientow co przychodza i mowia " ... jedzonko dla ...(tu imie zwierzaka ) Takze duzo spokojniej.

[makarena]

Jak fajnie, ze cos ruszyło
Zaglądałam, ale widziałam tylko własny wpis z życzeniami ..świątecznymi

U nas po wakacyjnie. Od kilku dni juz w pracy (po 4 tyg urlopu!) w te wakacje miałam okazje poznac ...asie_b
miałam wrażenie, że znamy sie 100 lat

Jasiek do końca wakacji u dziadków urzęduje, poniewaz nasze przedszkole nieczynne. Zresztą wszystkim to db robi
Chodził do przedszkola z gr dzieci o rok starszych, teraz maja byc jakies zmiany i jestem ciekawa, co od września nas czeka. Żal by było tamtej grupy poniewaz miał fantastyczne nauczycielki i cały rok było bez najmniejszego problemu.

Żal też, że juz po urlopie, ale cudownie wypoczełam w tym roku, głównie leżałam na leżaku z książką. Plaże tylko zmieniałam. Albo nad jeziorem, albo nad morzem.

Reszta...różnie. Tak jak życie.

Pozdrawiam wszystkie was serdecznie i może jeszcze uda nam się reaktywować nasz wątek

[ania_g21]

Makarena jak zaczniemy pisac to sie ruszy
Oliwier ma grupe w ktorej kilkoro dzieci w tym roku konczylo 5 lat, ale grupa i Panie sa tak fajne ze szkoda by bylo gdyby ich rozdzielili. Dzieciaki przepadaja za soba , zapraszaja na urodziny i pieja z zachwytu na swoj widok.
Panie tez super, dwie mlode dziewczyny z zapalem do pracy i podejsciem do dzieciakow. najbardziej jedna

[beata1104]

U nas po wakacyjnie chorobowo wszystkich nas wzieło ale mam nadzieje szybko minie

Wojtek nadal nie chodzi do przedszkola, siedzi z nianią w domu
Urlop mieliśmy krótki ale pogoda w tym roku dopisała i plażing codziennie przez 10 dni

Ja od zeszłego roku od kwietnia zrzuciałam ponad 20 kg na zumbie i stałam sie zumbomaniaczką na 100% teraz bez zumby nie funkcjonuje

Piszcie dziewczyny co u Was

[makarena]

Beata - szok dosłownie i wielki podziw!!!

Ja nie moge pozbyć sie 4kg które strasznie mi dokuczają

Cóż pewnie najlepiej byloby MŻ

[ania_g21]

Beata ale super. Ja nie moge nic zrzucic.Ale ja cwiczyc nie lubie Moze w zime sie wezme za Chodakowska spowrotem, nie bedzie goraco to pocwicze hehehe. Noi zdrowka dla dzieciakow.

[beata1104]

makarena- dzięki

ania-ja ćwiczyć też nie lubie sama w domu bym tyłka nie ruszyła ale zumba mnie wciągła i latam jak tylko mam okazje sie wyrwac z domu

[makarena]

Jak tam wasze przedszkolaki? U nas na szczęscie ta sama gr, te same dzieci, jedna pani została, druga zmianiona. J. poszedl z chęcią.
W czw mamy spotkanie organizacyjne, ale czy juz cos wiecie na temat opłat i organizacji zajęc dodatkowych w państwowych przedszkolach?

[gozar]

Jutro mamy zebranie. Leon jest w zerówce. Jego grupa została podzielona. Jego rocznik został połączony z młodszym rocznikiem a część starszych dzieci z 2008 poszła do zerówki. Na moją prośbę Leon został przeniesiony. Nie wyobrażam sobie, żeby miał przerabiać od nowa materiał czterolatków. Zanudziłby się. Za rok pójdzie drugi raz do zerówki ale przyszkolnej.

[gozar]

Williams - wieki Cię nie widziałam!!!

[ewita 77]

Witajcie.
Misiek w poniedziałek podobno bardzo sie rozplakał gdy maż go zostawił,zatem ciekawie nie było.Ale wczoraj juz bylo ok.Jednak nadal stroni od grupy,woli byc sam....nawet wtedy gdy sie poplakal powiedzial,że sam sobie posiedzi i sie uspokoi co wprawiło w zdumienie panie przedszkolanki.Mam andziej,że jak pochodzi dłużej to nabierze śmiałości do wszystkich.No mały dzikus mi wyrasta.

dodam jeszcze jego fotke.



Ten post edytował ewita 77 śro, 04 wrz 2013 - 10:17

[sonia18a]

U nas Brian poszedl (o dziwo) bez problemowo. Jedynym problemem jest wstawanie poranne, ale jak to u niego bywa, kiedy moze spac, to wstaje wczesnie, a jak trzeba isc do szkoly, do wstac z lozka nie moze. JEst w starszakach obecnie, chodzi na zajecia dodatkowe do grupy starszej. Ogolnie jestem zadowolona, ale zobaczymy jak bedzie. U nas dopiero drugi dzien szkoly, wiec byc moze wszystko dopiero przed nami

[Williams]

Hej
Gozar, Ty to masz oko
Podczytuję od czasu do czasu,ale z pisaniem ciężko.
Tymek duży chłopak, tak jak wszystkie tutaj czterolatki, chodzi do przedszkola drugi rok teraz, ale nie jest różowo, nie bardzo mu się tam podoba:(
Zazdroszczę Tobie tej super trójeczki dzieciaczków, pozdrowionka dla wszystkich maluchów i ich mam.

[sonia18a]

Williams, wow, no rzeczywiscie Gozar wypatrzyla pokaz zdjecia Tymka i Twoje wrocilas do starej pracy? (jak sie nie myle to tanczylas?, cwiczylas?)

Mi zostal jeszcze tydzien laby i wracam na zajecia... ale juz mi sie powoli zaczyna nudzic, wiec pora sie ruszyc

[gunia86]

Sonia GRATULACJE !! Spokojnej ciąży

u nas dobrze, Tymek w przedszkolu super, po wakacjach bez problemu poszedł.
ja nadal w domu z Kornelią siedze, chyba za rok dopiero praca.
Po za tym czujemy jesień, powoli katar wita w naszym domu :/

[sonia18a]

Gunia, dziekuje