).
czw, 27 paź 2005 - 15:29
).
czw, 27 paź 2005 - 16:00
))
czw, 27 paź 2005 - 16:28
wlaczcie glosniki
czw, 27 paź 2005 - 16:51
gdy mam juz dość czyli w praktyce to wychodzi gorzej anizeli w teorii.
a narazie przytulam Cię mocno i ciumciaj gorąco glowa do góry 
po raz pierwszy miał ścinane włoski potem może dam fotkę
Pzdrawiam Was goraco , do usłyszonka we wtorek
czw, 27 paź 2005 - 20:25
gdy mam juz dość czyli w praktyce to wychodzi gorzej anizeli w teorii.
a narazie przytulam Cię mocno i ciumciaj gorąco glowa do góry
po raz pierwszy miał ścinane włoski potem może dam fotkę
Pzdrawiam Was goraco , do usłyszonka we wtorek
czw, 27 paź 2005 - 20:36
.
.
Tak na powaznie , to chyba wiem o co chodziło 
zebym tyak umiała to zrobić , to puściłabym Wam dwa z Qbą ( jak tańczy i jak się kąpie ) .Niestety ni pierona nie wiem jak tego dokonać 
Cmok dla Oli i cmok dla fasolki.
Czemu nie piszesz? Jak zakończyła się ta niemiła sprawa? Co u Julinki ? Jakieś fotki plisss .
Nie mam zycia rodzinnego w ogóle. Michała widuję przez jakieś 35 min dziennie - dacie wiarę? Nasze małżeńskie pozycie ograniczone zostało do maili Nie mam jak pojechac z nim na zakupy , nie mam jak wyjść z M i Q na spacer , nie mam jak i z kim pogadac wieczorem.hMam wrażenie , jakbym została sama na zawsze Wyję sobie po cichu co wieczór , bo tak mi źle...
czw, 27 paź 2005 - 20:46
Tak na powaznie , to chyba wiem o co chodziło
zebym tyak umiała to zrobić , to puściłabym Wam dwa z Qbą ( jak tańczy i jak się kąpie ) .Niestety ni pierona nie wiem jak tego dokonać
Cmok dla Oli i cmok dla fasolki.
Czemu nie piszesz? Jak zakończyła się ta niemiła sprawa? Co u Julinki ? Jakieś fotki plisss .
Nie mam zycia rodzinnego w ogóle. Michała widuję przez jakieś 35 min dziennie - dacie wiarę? Nasze małżeńskie pozycie ograniczone zostało do maili Nie mam jak pojechac z nim na zakupy , nie mam jak wyjść z M i Q na spacer , nie mam jak i z kim pogadac wieczorem.hMam wrażenie , jakbym została sama na zawsze Wyję sobie po cichu co wieczór , bo tak mi źle...
WOW jaki przystojniak Loczusie zniknęły , ale za to pojawił się prawdziy , dorosły facecik Superaśny
czw, 27 paź 2005 - 21:29
WOW jaki przystojniak Loczusie zniknęły , ale za to pojawił się prawdziy , dorosły facecik Superaśny
pią, 28 paź 2005 - 10:30
Weekend przede mną
pią, 28 paź 2005 - 10:35
pią, 28 paź 2005 - 10:50
pią, 28 paź 2005 - 12:03
No nic... poczekamy, zobaczymy.
Bardzo mu dobrze w nowej fryzurze!
), chwalenie, no i oczywiście konsekwencja. Ja już dawno zauważyłam, że jak na Julę nie zwracam uwagi, to natychmiast staje się niegrzeczna. A wystarczy sie nią zainteresować i już aniołeczek sie robi
). U teściów to będziemy już ostatni raz w tym mieszkaniu, ponieważ 4 listopada przeprowadzają się do naszego byłego - tzn jeszcze terazniejszego mieszkania. Dziś teść przyjechał z większą połową swojego dobytku, ale na szczęscie jest garaz w którym mógł to składać. No a za parę dni będziemy sobie mieszkać wspólnie na 50 m2, bo nasza wspaniała ekipa, która już dawno miała się wziść za remont domu polała sprawę i wyjechała za granicę na lepiej płatne zlecenie 
informując o tym na dwa dni przed umówionym remontem. Tak więc teraz odbywa się akcja poszukiwań nowej ekipy na tzw. "zawał serca", bo nikogo nie ma wolnego. Jeszcze dzis przed naszym wyjazdem ma przyjść facet na wecenę.
Moze to kiedyś spiszę.
... cio to? no mówię Wam oszołom. W piasku grzebie, na zjeżdzalnie sama sie spindra, potem z okrzykiem na ustach " ziuuuu" zjezdza na tyłku lub na brzuchu. No i " citać" cały czas " citać"- no jakiś nałóg chyba. Wertuje książki, nazywa obrazki, naśladuję zwierzątka...
, to sobie tak założyłam kiedyś, że chcę mieć wiosennego dzidziusia, bo tak fajnie od razu wyjść na spacerek, nie trzeba się ubierać w megaciuchy i jeszcze całe lato przed nami. Wychodzi mi z tego, że powinniśmy na wakacje się starać. Ale wziąwszy pod uwagę fakt, że chwile nam zeszło z "robieniem" Julinki, to pasowałoby zacząc już teraz ..... eeeeeeee chyba nieeeee
pią, 28 paź 2005 - 12:14
A ona mnie tak - cwanaira
pią, 28 paź 2005 - 12:19
A ona mnie tak - cwanaira
matko boska
pią, 28 paź 2005 - 12:20
matko boska
pią, 28 paź 2005 - 12:20
pią, 28 paź 2005 - 13:03
pią, 28 paź 2005 - 13:09
why oł why
fajnie ze jestes
dobra kobieto Ty....no szkoda mi Cie...ale nie wiem co poradzic...koopiasta sytuacja, a bez pracy tez zle....bleeee nie wiem
ale na przyszly weekend wybieramy sie do mojej babuszki w gorki
pią, 28 paź 2005 - 14:57
why oł why
fajnie ze jestes
dobra kobieto Ty....no szkoda mi Cie...ale nie wiem co poradzic...koopiasta sytuacja, a bez pracy tez zle....bleeee nie wiem
ale na przyszly weekend wybieramy sie do mojej babuszki w gorki
KWIETNIOWKI zimową porą 2004 :)
| Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sob, 22 cze 2024 - 02:56 |
| lista postw tego wtku |
