Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
100 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna ostatnia   

WRZEÅšNIACZKI III

> 
Kitka*
nie, 08 lut 2009 - 12:40



To jest na razie wersja robocza icon_smile.gif
Kitka*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,478
Dołączył: wto, 29 sie 06 - 15:33
SkÄ…d: wiocha
Nr użytkownika: 7,255

GG:


post nie, 08 lut 2009 - 12:40
Post #1




To jest na razie wersja robocza icon_smile.gif

--------------------

Martalka
nie, 08 lut 2009 - 16:07
Hej hej
Kitka, dzieło pierwsza klasa icon_smile.gif Muszę Ci wysłać zdjęcie Damiaśka. Tylko coś wybiorę icon_biggrin.gif

Za 5 miesięcy Patrycji icon_biggrin.gif brawo_bis.gif

ja nadal mam pół paki Jelpa, więc piorę w Jelpie, choć teraz też próbuję orzechy piorące (no ale tego jelpa skończyć muszę).
A ubranka prasuję i prasować będę. Bartkowe też. Lubię jak ubranka są śliczne i równiutkie icon_smile.gif Poza tym, trochę miękną poprasowaniu (mamy koszmarną wodę- pranie po zdjęciu z suszarki jest jak wykrochmalone 29.gif )...


Jak już pisałam, net działam mi po prostu do D. To,że właśnie piszę, nie znaczy, że uda mi się wysłać ten post na forum 21.gif Od 2 dni próbuję napisać gdziekolwiek i lipa icon_smile.gif

Martalka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,479
Dołączył: wto, 31 sie 04 - 22:31
Skąd: zza kanału
Nr użytkownika: 2,054




post nie, 08 lut 2009 - 16:07
Post #2

Hej hej
Kitka, dzieło pierwsza klasa icon_smile.gif Muszę Ci wysłać zdjęcie Damiaśka. Tylko coś wybiorę icon_biggrin.gif

Za 5 miesięcy Patrycji icon_biggrin.gif brawo_bis.gif

ja nadal mam pół paki Jelpa, więc piorę w Jelpie, choć teraz też próbuję orzechy piorące (no ale tego jelpa skończyć muszę).
A ubranka prasuję i prasować będę. Bartkowe też. Lubię jak ubranka są śliczne i równiutkie icon_smile.gif Poza tym, trochę miękną poprasowaniu (mamy koszmarną wodę- pranie po zdjęciu z suszarki jest jak wykrochmalone 29.gif )...


Jak już pisałam, net działam mi po prostu do D. To,że właśnie piszę, nie znaczy, że uda mi się wysłać ten post na forum 21.gif Od 2 dni próbuję napisać gdziekolwiek i lipa icon_smile.gif



--------------------
2004, 2008, 2010, 2012 :)
Uleńka
nie, 08 lut 2009 - 16:44
A ja nic nie widze, bo domyślam się że jakieś zdjęcia są?
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post nie, 08 lut 2009 - 16:44
Post #3

A ja nic nie widze, bo domyślam się że jakieś zdjęcia są?

--------------------



Kitka*
nie, 08 lut 2009 - 17:16
Ano są zdjęcia i tło icon_smile.gif Ale nie mam pojęcia czemu, Uleńka nic nie widzisz icon_confused.gif
Zrobiłam to dziś,w godzinę, bo tyle Maja mi dała łaskawie, ale to nie jest ostateczna wersja, bo nie mam jeszcze wszystkich zdjęć. Spodobała mi się taka zabawa. Marzy mi się bardziej profesjonalny program do obróbki zdjęćma na razie działam na darmowym Gimpie.
Kitka*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,478
Dołączył: wto, 29 sie 06 - 15:33
SkÄ…d: wiocha
Nr użytkownika: 7,255

GG:


post nie, 08 lut 2009 - 17:16
Post #4

Ano są zdjęcia i tło icon_smile.gif Ale nie mam pojęcia czemu, Uleńka nic nie widzisz icon_confused.gif
Zrobiłam to dziś,w godzinę, bo tyle Maja mi dała łaskawie, ale to nie jest ostateczna wersja, bo nie mam jeszcze wszystkich zdjęć. Spodobała mi się taka zabawa. Marzy mi się bardziej profesjonalny program do obróbki zdjęćma na razie działam na darmowym Gimpie.

--------------------

Uleńka
nie, 08 lut 2009 - 17:38
Już widze suuuper, 06.gif też mam ten program ale nie wiem jak z niego się korzysta
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post nie, 08 lut 2009 - 17:38
Post #5

Już widze suuuper, 06.gif też mam ten program ale nie wiem jak z niego się korzysta

--------------------



Pewcia
nie, 08 lut 2009 - 18:05
Patrysia, Patusia, Omenek, Papryczka, Gacuszka i jak cię tam jeszcze mamusia nazywa 08.gif STO LAT MALEŃKA!!!!! impreza.gif pijak.gif impreza.gif pijak.gif impreza.gif pijak.gif impreza.gif pijak.gif

Kitka stronka pierwsza klasa brawo_bis.gif
Pewcia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 249
Dołączył: nie, 24 lut 08 - 18:39
SkÄ…d: Kielce
Nr użytkownika: 18,381

GG:


post nie, 08 lut 2009 - 18:05
Post #6

Patrysia, Patusia, Omenek, Papryczka, Gacuszka i jak cię tam jeszcze mamusia nazywa 08.gif STO LAT MALEŃKA!!!!! impreza.gif pijak.gif impreza.gif pijak.gif impreza.gif pijak.gif impreza.gif pijak.gif

Kitka stronka pierwsza klasa brawo_bis.gif

--------------------
Martalka
nie, 08 lut 2009 - 18:30
a ja tylko wpadłam zaznaczyć sobie opcję powiadamiania o nowych postach icon_biggrin.gif
Martalka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,479
Dołączył: wto, 31 sie 04 - 22:31
Skąd: zza kanału
Nr użytkownika: 2,054




post nie, 08 lut 2009 - 18:30
Post #7

a ja tylko wpadłam zaznaczyć sobie opcję powiadamiania o nowych postach icon_biggrin.gif

--------------------
2004, 2008, 2010, 2012 :)
Inkusia
nie, 08 lut 2009 - 18:43
Patrysia sto lat!!!
Inkusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,272
Dołączył: wto, 16 wrz 08 - 09:38
Nr użytkownika: 21,772




post nie, 08 lut 2009 - 18:43
Post #8

Patrysia sto lat!!!

--------------------

Mrówa
nie, 08 lut 2009 - 21:13
ooo ... czli my już przeprowadzone na dobre?
Mrówa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,212
Dołączył: nie, 09 gru 07 - 07:52
Skąd: północ
Nr użytkownika: 17,157




post nie, 08 lut 2009 - 21:13
Post #9

ooo ... czli my już przeprowadzone na dobre?

--------------------
"Prawa ręka to jest ta ... jak się śpi na brzuchu to od ściany" KMN
Kitka*
pon, 09 lut 2009 - 11:20
A co tu dziÅ› tak cichutko?
Ja pewnie też nie popiszę, bo Hrabina zaraz wstanie. Nadal mamy listę przebojów podczas dziennego usypiania. No, może trochę krótszą niż ostatnio icon_rolleyes.gif
Ja się nie bardzo wysypiam, bo mała budzi się 5-6, zje i nie może zasnąć, a ja o 7 wstaję 21.gif Chyba coś za coś, skoro tak ładnie wieczorem chadza spać, to za to rano musi trochę pograndzić.
A jakie ładne dziś u nas słoneczko icon_smile.gif Ciekawe czy grzeje, czy tylko ładnie wygląda icon_wink.gif

Wiecie co, znowu zrobiłam "ciasteczka owsiane". icon_twisted.gif Już bardziej przypominają kształtem ciastka, ale.. to nadal twarda masa z owsianką. Ale mnie to smakuje niezależnie od kształtu i konsystencji 03.gif
Kitka*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,478
Dołączył: wto, 29 sie 06 - 15:33
SkÄ…d: wiocha
Nr użytkownika: 7,255

GG:


post pon, 09 lut 2009 - 11:20
Post #10

A co tu dziÅ› tak cichutko?
Ja pewnie też nie popiszę, bo Hrabina zaraz wstanie. Nadal mamy listę przebojów podczas dziennego usypiania. No, może trochę krótszą niż ostatnio icon_rolleyes.gif
Ja się nie bardzo wysypiam, bo mała budzi się 5-6, zje i nie może zasnąć, a ja o 7 wstaję 21.gif Chyba coś za coś, skoro tak ładnie wieczorem chadza spać, to za to rano musi trochę pograndzić.
A jakie ładne dziś u nas słoneczko icon_smile.gif Ciekawe czy grzeje, czy tylko ładnie wygląda icon_wink.gif

Wiecie co, znowu zrobiłam "ciasteczka owsiane". icon_twisted.gif Już bardziej przypominają kształtem ciastka, ale.. to nadal twarda masa z owsianką. Ale mnie to smakuje niezależnie od kształtu i konsystencji 03.gif

--------------------

Uleńka
pon, 09 lut 2009 - 12:01
Na śmierć zapomniałam, wczoraj pisałam do Nińki,ale miała wyłączony telefon, teraz przyszedł raport że wiadomość dostarczono, poczekam może coś odpisze
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post pon, 09 lut 2009 - 12:01
Post #11

Na śmierć zapomniałam, wczoraj pisałam do Nińki,ale miała wyłączony telefon, teraz przyszedł raport że wiadomość dostarczono, poczekam może coś odpisze

--------------------



Uleńka
pon, 09 lut 2009 - 12:08
Odpisała 06.gif . Cześć, nie mam chwilowo internetu, mam nadzieje,że w tym tygodniu już będę miała. Dzięki za smska pozdrawiam Magda. ps.dziewczyny też pozdrów

No to was pozdrawiam 29.gif
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post pon, 09 lut 2009 - 12:08
Post #12

Odpisała 06.gif . Cześć, nie mam chwilowo internetu, mam nadzieje,że w tym tygodniu już będę miała. Dzięki za smska pozdrawiam Magda. ps.dziewczyny też pozdrów

No to was pozdrawiam 29.gif

--------------------



annana
pon, 09 lut 2009 - 12:10
hi hi a ja wpadlam zeby tez napisac co u ninki. tez napisalam wczoraj, odpisala mi to samo co Uli
annana


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,041
Dołączył: nie, 26 lis 06 - 17:44
Nr użytkownika: 8,698




post pon, 09 lut 2009 - 12:10
Post #13

hi hi a ja wpadlam zeby tez napisac co u ninki. tez napisalam wczoraj, odpisala mi to samo co Uli

--------------------

Uleńka
pon, 09 lut 2009 - 12:12
CYTAT(Pakowa @ Mon, 09 Feb 2009 - 12:10) *
hi hi a ja wpadlam zeby tez napisac co u ninki. tez napisalam wczoraj, odpisala mi to samo co Uli

troskliwe misie 04.gif
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post pon, 09 lut 2009 - 12:12
Post #14

CYTAT(Pakowa @ Mon, 09 Feb 2009 - 12:10) *
hi hi a ja wpadlam zeby tez napisac co u ninki. tez napisalam wczoraj, odpisala mi to samo co Uli

troskliwe misie 04.gif

--------------------



Uleńka
pon, 09 lut 2009 - 12:17
Czy macie w zwyczaju kupować coś mężom na walentynki? Co jeśli moge zapytać icon_rolleyes.gif
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post pon, 09 lut 2009 - 12:17
Post #15

Czy macie w zwyczaju kupować coś mężom na walentynki? Co jeśli moge zapytać icon_rolleyes.gif

--------------------



Martalka
pon, 09 lut 2009 - 12:33
Ula,no my jakoś tak hucznie nie świętujemy walentynek.

Kitka, ja przedwczoraj piekłam pieguski na blasze. Rozlały mi się widowiskowo 04.gif Zdecydowanie polecam formę silikonową do ciasteczek. Nie wiem co mnie podkusiło, zeby z blachy tym razem skorzystać 03.gif

Martalka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,479
Dołączył: wto, 31 sie 04 - 22:31
Skąd: zza kanału
Nr użytkownika: 2,054




post pon, 09 lut 2009 - 12:33
Post #16

Ula,no my jakoś tak hucznie nie świętujemy walentynek.

Kitka, ja przedwczoraj piekłam pieguski na blasze. Rozlały mi się widowiskowo 04.gif Zdecydowanie polecam formę silikonową do ciasteczek. Nie wiem co mnie podkusiło, zeby z blachy tym razem skorzystać 03.gif



--------------------
2004, 2008, 2010, 2012 :)
annana
pon, 09 lut 2009 - 12:43
My walentynki symbolicznie obchodzimy. Ot po czekoladce...
A ja się zastanawiam czy od tego roku nie przestawać obchodzic. Wolałabym mieć takie walentynki na codzien 04.gif
T w ogóle nie lubi tego święta, i kupuje mi drobiazg jakiś tylko po to żeby mi było miło. Najchętniej w ogóle by nie kupował.
A dla mnie po wydarzeniach wczorajszego dnia (napisałam na NO) walentynki już nie mają żadnego znaczenia.

Dziewczyny, gratuluję sukcesów kulinarnych icon_smile.gif

Ja się ograniczam do ugotowania obiadu Tymkowi żeby głodny nie chodził 04.gif
annana


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,041
Dołączył: nie, 26 lis 06 - 17:44
Nr użytkownika: 8,698




post pon, 09 lut 2009 - 12:43
Post #17

My walentynki symbolicznie obchodzimy. Ot po czekoladce...
A ja się zastanawiam czy od tego roku nie przestawać obchodzic. Wolałabym mieć takie walentynki na codzien 04.gif
T w ogóle nie lubi tego święta, i kupuje mi drobiazg jakiś tylko po to żeby mi było miło. Najchętniej w ogóle by nie kupował.
A dla mnie po wydarzeniach wczorajszego dnia (napisałam na NO) walentynki już nie mają żadnego znaczenia.

Dziewczyny, gratuluję sukcesów kulinarnych icon_smile.gif

Ja się ograniczam do ugotowania obiadu Tymkowi żeby głodny nie chodził 04.gif

--------------------

Uleńka
pon, 09 lut 2009 - 13:15
ja nawet obiadu nie gotuje jak meza nie ma, bo po co i komu
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post pon, 09 lut 2009 - 13:15
Post #18

ja nawet obiadu nie gotuje jak meza nie ma, bo po co i komu

--------------------



Brydzia
pon, 09 lut 2009 - 14:47
My Walentynki też tak symbolicznie obchodzimy, właściwie to piszemy sobie sms-y bo my jestesmy osobno w Walentynki od kilku lat. Jako nastolatka lubiłam ten dzień a teraz taki sam jak inne.

Brydzia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 714
Dołączył: pią, 22 kwi 05 - 21:33
SkÄ…d: wielkopolska
Nr użytkownika: 3,031




post pon, 09 lut 2009 - 14:47
Post #19

My Walentynki też tak symbolicznie obchodzimy, właściwie to piszemy sobie sms-y bo my jestesmy osobno w Walentynki od kilku lat. Jako nastolatka lubiłam ten dzień a teraz taki sam jak inne.

Uleńka
pon, 09 lut 2009 - 18:16
my też jakoś szczególnie nie świętujemy tego dnia bo męża z reguły nie ma, ale ja czuje jakąś potrzebe zrobienia mu prezentu, nie wiem czy zasłużył ale to już inna bajka
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post pon, 09 lut 2009 - 18:16
Post #20

my też jakoś szczególnie nie świętujemy tego dnia bo męża z reguły nie ma, ale ja czuje jakąś potrzebe zrobienia mu prezentu, nie wiem czy zasłużył ale to już inna bajka

--------------------



an.tośka
pon, 09 lut 2009 - 20:56
Hej, rzeczywiście dziś tu puściutko 06.gif
My walentynek też jakoś szczególnie nie obchodzimy, prezentów nie kupujemy. Raczej "organizujemy" w domu wspólny wieczór, koalcja, jakieś winko, rozmowy, na które zazwyczaj podczas prozy dnia codziennego nie ma czasu, ech....tak poprostu we dwoje zapominamy o problemach i cieszymy się sobą 29.gif W tym roku będzie to wyjątkowy wieczór - wybieramy się na bal karnawałowy (organizowany przez męża pracę). Nie jest to typowy bal z okazji walentynek, ale tak w tym roku się złożyło (bal jest co roku a teraz akurat wypadło na 14 lutego). Mam nadzieję, że Krzesimek pozwoli nam się pobawić i nie będzie płakał 29.gif
Oj, padnięta dzis jestem, 41.gif Miłosz ma mega katar i goraczkę, oby nic gorszego się nie rozwinęło i mały nie podłapał blagam.gif
an.tośka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,547
Dołączył: śro, 10 maj 06 - 13:07
Skąd: dolnośląskie
Nr użytkownika: 5,803

GG:


post pon, 09 lut 2009 - 20:56
Post #21

Hej, rzeczywiście dziś tu puściutko 06.gif
My walentynek też jakoś szczególnie nie obchodzimy, prezentów nie kupujemy. Raczej "organizujemy" w domu wspólny wieczór, koalcja, jakieś winko, rozmowy, na które zazwyczaj podczas prozy dnia codziennego nie ma czasu, ech....tak poprostu we dwoje zapominamy o problemach i cieszymy się sobą 29.gif W tym roku będzie to wyjątkowy wieczór - wybieramy się na bal karnawałowy (organizowany przez męża pracę). Nie jest to typowy bal z okazji walentynek, ale tak w tym roku się złożyło (bal jest co roku a teraz akurat wypadło na 14 lutego). Mam nadzieję, że Krzesimek pozwoli nam się pobawić i nie będzie płakał 29.gif
Oj, padnięta dzis jestem, 41.gif Miłosz ma mega katar i goraczkę, oby nic gorszego się nie rozwinęło i mały nie podłapał blagam.gif

--------------------


annana
pon, 09 lut 2009 - 21:07
mama.miła, pozazdrościć balu. Oj chętnie pozbyłabym się dzieci i poszła gdzieś potańczyć...
A Miłoszek to niech nie choruje - no jak to. Miłoszku - zdrowiej nam szybciutko icon_smile.gif

U nas jutro gaz zakręcają na ok 10dni.
Gotowanie gotowaniem, mąż własnie pojechał po maszynkę elektryczną (taką małą) i damy radę.
Najlepsze że my ciepłą wodę mamy na gaz.
No i będziemy grzać wodę na kąpanie w garnku na tej maszynce 37.gif

Nigdy więcej nie chcę mieszkać w starym budownictwie. Cały czas remonty...
Fakt, że teraz to już będzie wszystko wymienione i w sumie blok jak nowy, ale ile trzeba się nacierpieć.
annana


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,041
Dołączył: nie, 26 lis 06 - 17:44
Nr użytkownika: 8,698




post pon, 09 lut 2009 - 21:07
Post #22

mama.miła, pozazdrościć balu. Oj chętnie pozbyłabym się dzieci i poszła gdzieś potańczyć...
A Miłoszek to niech nie choruje - no jak to. Miłoszku - zdrowiej nam szybciutko icon_smile.gif

U nas jutro gaz zakręcają na ok 10dni.
Gotowanie gotowaniem, mąż własnie pojechał po maszynkę elektryczną (taką małą) i damy radę.
Najlepsze że my ciepłą wodę mamy na gaz.
No i będziemy grzać wodę na kąpanie w garnku na tej maszynce 37.gif

Nigdy więcej nie chcę mieszkać w starym budownictwie. Cały czas remonty...
Fakt, że teraz to już będzie wszystko wymienione i w sumie blok jak nowy, ale ile trzeba się nacierpieć.

--------------------

Martalka
pon, 09 lut 2009 - 22:11
Kurcze, annana, bez gazu to faktycznie ciężko !!


mama.miła, ale fajnie wam z tym balem icon_biggrin.gif
Martalka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,479
Dołączył: wto, 31 sie 04 - 22:31
Skąd: zza kanału
Nr użytkownika: 2,054




post pon, 09 lut 2009 - 22:11
Post #23

Kurcze, annana, bez gazu to faktycznie ciężko !!


mama.miła, ale fajnie wam z tym balem icon_biggrin.gif

--------------------
2004, 2008, 2010, 2012 :)
agnkel
pon, 09 lut 2009 - 23:31
w tamtym roku kupowałam slipki z diabełkiem jutro pujdę na halę w gdyni może coś będzie
agnkel


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 641
Dołączył: pon, 28 lip 08 - 16:23
SkÄ…d: gdynia
Nr użytkownika: 20,913

GG:


post pon, 09 lut 2009 - 23:31
Post #24

w tamtym roku kupowałam slipki z diabełkiem jutro pujdę na halę w gdyni może coś będzie

--------------------
Julcia_
wto, 10 lut 2009 - 08:44
my podobnie jak mama.miła wspólny wieczór zawsze do kina jeżdziliśmy a potem na kolacje
też się zastanawiam co mu kupic jakiś drobiazg bym chciała
teraz fajnie bo wypadajÄ… w sobote
mąż się pytał czy do kina pójdziemy ale co z Mackiem w tym czasie?
wole już do Palmiarnii i na kolacje z Maćkiem jechac
wiem ze to wieczór zakochanych i Maciek powinien w domu zostac ale jakoś nie mam ochoty bez niego wychodzić jak nie wiem czy on głodny nie siedzi
zresztą do kina z dojazdem to ponad 4h to nie ma szans żeby na tyle bez cyca został
a potanczyc tez bym chętnie poszła tylko gdzie i jak? -mama.miła zazdrosze ci 06.gif

Kitka mam to samo od 2 dni Maciek śpi do 5 a potem nic
wieczorem łądnie zasypia tazn pada przy cycu po kapieli i śpi do 5
potem w dzień odsypia ale co tam jak spanie wdzień to dla mnie nie to samo co w nocy
i też w kółko chodze niewyspana
i zła

annana pociesze cię -u nas trwa remont drogi krajowej która przebiega 50m od naszego domu i remont ciągnie sie od sierpnia bo wymieniana jest cała kjanalizacja +wszystkie rury
i w kółko nie ma gazu albo wody diabel.gif
bez zapowiedzi icon_twisted.gif
byliśmy z sąsiasiadami sie dowiedzieć jak tak mzoe byc??
okazało sie ze na planach jest co innego niz pod ziemią i prze to się przedłuzy remont (zakedwie o "kilka miesięcy") i mają pozwolenie na wyłaczanie wody i prądu bez zapowiedzi codzinnie od 8-16
bomba nie?
Julcia_


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,003
Dołączył: śro, 13 lut 08 - 10:39
Skąd: łódzkie
Nr użytkownika: 18,172

GG:


post wto, 10 lut 2009 - 08:44
Post #25

my podobnie jak mama.miła wspólny wieczór zawsze do kina jeżdziliśmy a potem na kolacje
też się zastanawiam co mu kupic jakiś drobiazg bym chciała
teraz fajnie bo wypadajÄ… w sobote
mąż się pytał czy do kina pójdziemy ale co z Mackiem w tym czasie?
wole już do Palmiarnii i na kolacje z Maćkiem jechac
wiem ze to wieczór zakochanych i Maciek powinien w domu zostac ale jakoś nie mam ochoty bez niego wychodzić jak nie wiem czy on głodny nie siedzi
zresztą do kina z dojazdem to ponad 4h to nie ma szans żeby na tyle bez cyca został
a potanczyc tez bym chętnie poszła tylko gdzie i jak? -mama.miła zazdrosze ci 06.gif

Kitka mam to samo od 2 dni Maciek śpi do 5 a potem nic
wieczorem łądnie zasypia tazn pada przy cycu po kapieli i śpi do 5
potem w dzień odsypia ale co tam jak spanie wdzień to dla mnie nie to samo co w nocy
i też w kółko chodze niewyspana
i zła

annana pociesze cię -u nas trwa remont drogi krajowej która przebiega 50m od naszego domu i remont ciągnie sie od sierpnia bo wymieniana jest cała kjanalizacja +wszystkie rury
i w kółko nie ma gazu albo wody diabel.gif
bez zapowiedzi icon_twisted.gif
byliśmy z sąsiasiadami sie dowiedzieć jak tak mzoe byc??
okazało sie ze na planach jest co innego niz pod ziemią i prze to się przedłuzy remont (zakedwie o "kilka miesięcy") i mają pozwolenie na wyłaczanie wody i prądu bez zapowiedzi codzinnie od 8-16
bomba nie?

--------------------


Mrówa
wto, 10 lut 2009 - 09:16
Julcia ... a może Maciek już się ustawił na ranne wstawanie. Dzieci często tak mają, że nawet do drugiego roku życia wstają o takiej godzinie. U żadnych moich znajomych nie trafił się dzieciak-śpioch. Mój Olo wstawał między 4 a 6 do 14 miesiąca mniej więcej a zawsze chodził spać o 20. Może przyszedł czas na Maćka ...

Pakowa ... niech gazownicy szybko zrobiÄ… co majÄ… do roboty ...

Ja oczywiście na nic czasu nie mam. Do Kitki zdjęcie już drugi tydzień wysyłam 37.gif ... lecę łobuza pakować i zaraz go zawiozę (raptem do Sopotu 04.gif ) a przeżywam, jakbym go przynajmniej do Zakopca wysyłała ... idiot.gif
Mrówa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,212
Dołączył: nie, 09 gru 07 - 07:52
Skąd: północ
Nr użytkownika: 17,157




post wto, 10 lut 2009 - 09:16
Post #26

Julcia ... a może Maciek już się ustawił na ranne wstawanie. Dzieci często tak mają, że nawet do drugiego roku życia wstają o takiej godzinie. U żadnych moich znajomych nie trafił się dzieciak-śpioch. Mój Olo wstawał między 4 a 6 do 14 miesiąca mniej więcej a zawsze chodził spać o 20. Może przyszedł czas na Maćka ...

Pakowa ... niech gazownicy szybko zrobiÄ… co majÄ… do roboty ...

Ja oczywiście na nic czasu nie mam. Do Kitki zdjęcie już drugi tydzień wysyłam 37.gif ... lecę łobuza pakować i zaraz go zawiozę (raptem do Sopotu 04.gif ) a przeżywam, jakbym go przynajmniej do Zakopca wysyłała ... idiot.gif

--------------------
"Prawa ręka to jest ta ... jak się śpi na brzuchu to od ściany" KMN
Inkusia
wto, 10 lut 2009 - 09:24
Julcia takich robotników to bangin.gif i tych urzędników co nie umieją nic zaplanować! u nas latem robili drogę krajową 5 m przed domem 29.gif , nie było jak wjechac na podwórko samochodem! A ja z brzuchem musiałam pilnować żeby nam na wjeździe nie zrobili wysokiego krawężnika bo byśmy nie wjechali samochodem na podwórko (mamy dwa wjazdy i musielismy pisma pisać żeby nam zrobili niski krawężnik 21.gif ) horror normalnie! myślałam że urodze z tych nerwów 04.gif I trawę posiali nam pprzed domem i jak ktoś do nas przyjedzie to zostawia samochód na sąsiedniej ulicy i musi przyjść pieszo do nas 04.gif Tak nas urządzili! A jak ktoś stanie kołem na trawie to zaraz jest Straż Miejska 29.gif bo mamy życzliwego któregoś sąsiada ale niech ja go dopadnę diabel.gif

Pewcia mogłabym prosić blagam.gif jeszcze raz o kolorki baleyage bo osioł ze mnie i nie zapisałam sobie a nie chcę mi sie szukać na której stronie to było 29.gif

Kornelka wciągneła wczoraj cały słoiczek zupki marchewkowej i w ogóle się nie zasyciła 37.gif
Inkusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,272
Dołączył: wto, 16 wrz 08 - 09:38
Nr użytkownika: 21,772




post wto, 10 lut 2009 - 09:24
Post #27

Julcia takich robotników to bangin.gif i tych urzędników co nie umieją nic zaplanować! u nas latem robili drogę krajową 5 m przed domem 29.gif , nie było jak wjechac na podwórko samochodem! A ja z brzuchem musiałam pilnować żeby nam na wjeździe nie zrobili wysokiego krawężnika bo byśmy nie wjechali samochodem na podwórko (mamy dwa wjazdy i musielismy pisma pisać żeby nam zrobili niski krawężnik 21.gif ) horror normalnie! myślałam że urodze z tych nerwów 04.gif I trawę posiali nam pprzed domem i jak ktoś do nas przyjedzie to zostawia samochód na sąsiedniej ulicy i musi przyjść pieszo do nas 04.gif Tak nas urządzili! A jak ktoś stanie kołem na trawie to zaraz jest Straż Miejska 29.gif bo mamy życzliwego któregoś sąsiada ale niech ja go dopadnę diabel.gif

Pewcia mogłabym prosić blagam.gif jeszcze raz o kolorki baleyage bo osioł ze mnie i nie zapisałam sobie a nie chcę mi sie szukać na której stronie to było 29.gif

Kornelka wciągneła wczoraj cały słoiczek zupki marchewkowej i w ogóle się nie zasyciła 37.gif

--------------------

aniusia24
wto, 10 lut 2009 - 09:47
a my w walentynki jedziemy na kontrolÄ™ bioderek 06.gif
aniusia24


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 559
Dołączył: pon, 15 gru 08 - 12:32
Nr użytkownika: 24,162

GG:


post wto, 10 lut 2009 - 09:47
Post #28

a my w walentynki jedziemy na kontrolÄ™ bioderek 06.gif

--------------------


<a href="https://suwaczki.maluchy.pl" rel="nofollow" target="_blank">


</a>


[url=https://www.maluchy.pl]


Inkusia
wto, 10 lut 2009 - 10:16
aniusia jak podajesz Oliwci obiadek ze słoiczka tzn. o której godzinie i w jakim odstepie przec i po dajesz mleko?
Inkusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,272
Dołączył: wto, 16 wrz 08 - 09:38
Nr użytkownika: 21,772




post wto, 10 lut 2009 - 10:16
Post #29

aniusia jak podajesz Oliwci obiadek ze słoiczka tzn. o której godzinie i w jakim odstepie przec i po dajesz mleko?

--------------------

Inkusia
wto, 10 lut 2009 - 10:18
a co do Walentynek to od rana mam egzamin z Zarzadzania Jakością a potem nie mam planów na razie. Męzowi kupiłam dezodorant zeby było praktycznie 29.gif
Inkusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,272
Dołączył: wto, 16 wrz 08 - 09:38
Nr użytkownika: 21,772




post wto, 10 lut 2009 - 10:18
Post #30

a co do Walentynek to od rana mam egzamin z Zarzadzania Jakością a potem nie mam planów na razie. Męzowi kupiłam dezodorant zeby było praktycznie 29.gif

--------------------

Kitka*
wto, 10 lut 2009 - 10:36
CYTAT(annalda @ Mon, 09 Feb 2009 - 12:33) *
Kitka, ja przedwczoraj piekłam pieguski na blasze. Rozlały mi się widowiskowo 04.gif Zdecydowanie polecam formę silikonową do ciasteczek. Nie wiem co mnie podkusiło, zeby z blachy tym razem skorzystać 03.gif

bangin.gif no przecież ja też mam takie foremki! Czemu nie wpadłam, żeby do nich zapakować tą masę? icon_mad.gif Za trzecim razem musi się udać 04.gif

My tez nie obchodzimy w ogóle Walentynek. Ja po prostu kompletnie nie czuję tego "święta". Może za stara jestem, bo jak ten zwyczaj do nas trafił byłam już nastolatką i nie zdążyłam się oswoić 08.gif

Mrówa, Ty mnie nie strasz, że mam skowronka tym razem 10.gif Ja nieee chceee! Ja lubię rano spać, przynajmniej w weekend 41.gif
Majka na razie jeszcze zasypia po wczesnorannym karmieniu, ale już z trudem, po godzinie.

Pakowa
, nie zazdroszczę braku ciepłej wody. I to przez 10 dni. W dodatku zimą...

Majka je od kilku dni na śniadanie kleik kukurydziany. Tzn. na pierwszy rzut oka wydaje się, że je, a na drugi, że się bawi, bo wiekszość paćki ląduje na śliniaku. Specjalnie to robi, szkodnik mały icon_mad.gif Po prostu świetna zabawa. diabel.gif
W każdym razie powolutku zaczynam ją dokarmiać i dopajać, ale bardzo leniwie na razie. icon_wink.gif
Kitka*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,478
Dołączył: wto, 29 sie 06 - 15:33
SkÄ…d: wiocha
Nr użytkownika: 7,255

GG:


post wto, 10 lut 2009 - 10:36
Post #31

CYTAT(annalda @ Mon, 09 Feb 2009 - 12:33) *
Kitka, ja przedwczoraj piekłam pieguski na blasze. Rozlały mi się widowiskowo 04.gif Zdecydowanie polecam formę silikonową do ciasteczek. Nie wiem co mnie podkusiło, zeby z blachy tym razem skorzystać 03.gif

bangin.gif no przecież ja też mam takie foremki! Czemu nie wpadłam, żeby do nich zapakować tą masę? icon_mad.gif Za trzecim razem musi się udać 04.gif

My tez nie obchodzimy w ogóle Walentynek. Ja po prostu kompletnie nie czuję tego "święta". Może za stara jestem, bo jak ten zwyczaj do nas trafił byłam już nastolatką i nie zdążyłam się oswoić 08.gif

Mrówa, Ty mnie nie strasz, że mam skowronka tym razem 10.gif Ja nieee chceee! Ja lubię rano spać, przynajmniej w weekend 41.gif
Majka na razie jeszcze zasypia po wczesnorannym karmieniu, ale już z trudem, po godzinie.

Pakowa
, nie zazdroszczę braku ciepłej wody. I to przez 10 dni. W dodatku zimą...

Majka je od kilku dni na śniadanie kleik kukurydziany. Tzn. na pierwszy rzut oka wydaje się, że je, a na drugi, że się bawi, bo wiekszość paćki ląduje na śliniaku. Specjalnie to robi, szkodnik mały icon_mad.gif Po prostu świetna zabawa. diabel.gif
W każdym razie powolutku zaczynam ją dokarmiać i dopajać, ale bardzo leniwie na razie. icon_wink.gif

--------------------

aniusia24
wto, 10 lut 2009 - 11:31
Inkusia ja zupkę to podaję oliwci jako osobny posiłek
5-6 -mleczko(ok 150ml)
8 -mleczko(ok 120ml)
11 -kaszka na gęsto(ok 120ml)
14 -zupka(cały słoiczek)
17- mleczko(ok 150ml)
20 -mleczko dobra noc (ok 120ml) i między tymi posiłkami czasem herbatka lub soczek lub jakiś deserek, a mleczka to tak duzo znowu nie pije

oliwcia dobrze przybiera bo trzyma się tak 90 centyla mojej kuzynki córka ma rok i waży 7kg a oliwka ma 5m-cy i waży ok 8kg a z tego co widze to oni myślą ze ich mała dobrze warzy a oliwka że za duzo mi się wydaje że to ich za mało waży...
aniusia24


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 559
Dołączył: pon, 15 gru 08 - 12:32
Nr użytkownika: 24,162

GG:


post wto, 10 lut 2009 - 11:31
Post #32

Inkusia ja zupkę to podaję oliwci jako osobny posiłek
5-6 -mleczko(ok 150ml)
8 -mleczko(ok 120ml)
11 -kaszka na gęsto(ok 120ml)
14 -zupka(cały słoiczek)
17- mleczko(ok 150ml)
20 -mleczko dobra noc (ok 120ml) i między tymi posiłkami czasem herbatka lub soczek lub jakiś deserek, a mleczka to tak duzo znowu nie pije

oliwcia dobrze przybiera bo trzyma się tak 90 centyla mojej kuzynki córka ma rok i waży 7kg a oliwka ma 5m-cy i waży ok 8kg a z tego co widze to oni myślą ze ich mała dobrze warzy a oliwka że za duzo mi się wydaje że to ich za mało waży...

--------------------


<a href="https://suwaczki.maluchy.pl" rel="nofollow" target="_blank">


</a>


[url=https://www.maluchy.pl]


Pewcia
wto, 10 lut 2009 - 11:34
Inkusia proszę bardzo. Podstawa ciepła czekolada a pasemka to miedź i czerwony rubin.

Pewcia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 249
Dołączył: nie, 24 lut 08 - 18:39
SkÄ…d: Kielce
Nr użytkownika: 18,381

GG:


post wto, 10 lut 2009 - 11:34
Post #33

Inkusia proszę bardzo. Podstawa ciepła czekolada a pasemka to miedź i czerwony rubin.



--------------------
Inkusia
wto, 10 lut 2009 - 11:39
dzieki Pewcia i Anusia

Anusia to ich dziecko za mało wazy absolutnie, moich znajomych dziecko w wieku 1 roku waży 11 kg

Kornelce nie wystarcza taki słoiczek 37.gif albo musze zmienic rozkład posiłkow 29.gif
Inkusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,272
Dołączył: wto, 16 wrz 08 - 09:38
Nr użytkownika: 21,772




post wto, 10 lut 2009 - 11:39
Post #34

dzieki Pewcia i Anusia

Anusia to ich dziecko za mało wazy absolutnie, moich znajomych dziecko w wieku 1 roku waży 11 kg

Kornelce nie wystarcza taki słoiczek 37.gif albo musze zmienic rozkład posiłkow 29.gif

--------------------

Uleńka
wto, 10 lut 2009 - 11:41
No więc mój sreluś mleka nie pije wogle musze dosypać kaszki i tyle. Ja jeszcze zupek mu nie dawałam tylko owoce różnego rodzaju jabłka dzika róża, malina, jagoda, ale obiecałam sobie że i zupki na dniach mu będę już dawać.
Co do wagi to wydaje mi się że to sprawa indywidualna, mój wiktor waży ponad 7kg a koleżanki maluch dwa miesiące starszy 6
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post wto, 10 lut 2009 - 11:41
Post #35

No więc mój sreluś mleka nie pije wogle musze dosypać kaszki i tyle. Ja jeszcze zupek mu nie dawałam tylko owoce różnego rodzaju jabłka dzika róża, malina, jagoda, ale obiecałam sobie że i zupki na dniach mu będę już dawać.
Co do wagi to wydaje mi się że to sprawa indywidualna, mój wiktor waży ponad 7kg a koleżanki maluch dwa miesiące starszy 6

--------------------



Inkusia
wto, 10 lut 2009 - 11:52
a zauważyłyście że różne firmy słoiczków różnie piszą na opakowaniach np. banan, brzoskiwnie, gruszki, na jednych są od 4 misiąca a na innych od 6 37.gif
Inkusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,272
Dołączył: wto, 16 wrz 08 - 09:38
Nr użytkownika: 21,772




post wto, 10 lut 2009 - 11:52
Post #36

a zauważyłyście że różne firmy słoiczków różnie piszą na opakowaniach np. banan, brzoskiwnie, gruszki, na jednych są od 4 misiąca a na innych od 6 37.gif

--------------------

Uleńka
wto, 10 lut 2009 - 12:06
CYTAT(Inkusia @ Tue, 10 Feb 2009 - 11:52) *
a zauważyłyście że różne firmy słoiczków różnie piszą na opakowaniach np. banan, brzoskiwnie, gruszki, na jednych są od 4 misiąca a na innych od 6 37.gif

Nie zwróciłam uwagi, ja z reguły kupuje bobovita lub bobo frut, rzadziej gerbera bo jakiś kiepski wybór asortymentu u mnie na osiedlu
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post wto, 10 lut 2009 - 12:06
Post #37

CYTAT(Inkusia @ Tue, 10 Feb 2009 - 11:52) *
a zauważyłyście że różne firmy słoiczków różnie piszą na opakowaniach np. banan, brzoskiwnie, gruszki, na jednych są od 4 misiąca a na innych od 6 37.gif

Nie zwróciłam uwagi, ja z reguły kupuje bobovita lub bobo frut, rzadziej gerbera bo jakiś kiepski wybór asortymentu u mnie na osiedlu

--------------------



Inkusia
wto, 10 lut 2009 - 12:19
z Hippa podają że od 4 wszystko a ja myślałam że to porządna firma nienie.gif a tu widze że robią wszystko byle sprzedać więcej. Ja tam poczekam z jakimiś wybujalymi smakołykami, na razie jej starczy nowości.

Aniusia dałam przed chwilą kaszke na gęsto łyzeczką 120ml i położyłam spać, jak sie obudzi dam obiadek 06.gif moze nie będzie aż taka głodna.
Coraz częściej nachodzą mnie myśli żeby skończyć karmienie piersią bo ona się nie najada, wszstko ją interesuje tylko nie cyc a potem jest głodna i marudna i w końcu i tak robię butlę. Chciałabym tak chociaż do końca zimy karmić.
Inkusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,272
Dołączył: wto, 16 wrz 08 - 09:38
Nr użytkownika: 21,772




post wto, 10 lut 2009 - 12:19
Post #38

z Hippa podają że od 4 wszystko a ja myślałam że to porządna firma nienie.gif a tu widze że robią wszystko byle sprzedać więcej. Ja tam poczekam z jakimiś wybujalymi smakołykami, na razie jej starczy nowości.

Aniusia dałam przed chwilą kaszke na gęsto łyzeczką 120ml i położyłam spać, jak sie obudzi dam obiadek 06.gif moze nie będzie aż taka głodna.
Coraz częściej nachodzą mnie myśli żeby skończyć karmienie piersią bo ona się nie najada, wszstko ją interesuje tylko nie cyc a potem jest głodna i marudna i w końcu i tak robię butlę. Chciałabym tak chociaż do końca zimy karmić.

--------------------

Uleńka
wto, 10 lut 2009 - 12:36
Mi najpierw było ciężko pogodzić się z myślą o karmieniu butlą nie cycem, ale u mnie to inna historia można by powiedzieć że Wiktor od urodzenia jest na sztucznym i z perspektywy czasu stwierdzam, że nie żałuje. Wiem, wiem, mleko matki najlepsze, ale mimo wszystko nie żałuje stało się tak a nie inaczej
Inkusia u mnie w sklepach z hippa nie ma słoiczków i nigdy ich nie kupowałam
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post wto, 10 lut 2009 - 12:36
Post #39

Mi najpierw było ciężko pogodzić się z myślą o karmieniu butlą nie cycem, ale u mnie to inna historia można by powiedzieć że Wiktor od urodzenia jest na sztucznym i z perspektywy czasu stwierdzam, że nie żałuje. Wiem, wiem, mleko matki najlepsze, ale mimo wszystko nie żałuje stało się tak a nie inaczej
Inkusia u mnie w sklepach z hippa nie ma słoiczków i nigdy ich nie kupowałam

--------------------



aniusia24
wto, 10 lut 2009 - 12:37
Inkusia a w butli to dajesz swoje mleko czy sztuczne?Może już masz mało mleka skoro dokarmiasz butlą
aniusia24


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 559
Dołączył: pon, 15 gru 08 - 12:32
Nr użytkownika: 24,162

GG:


post wto, 10 lut 2009 - 12:37
Post #40

Inkusia a w butli to dajesz swoje mleko czy sztuczne?Może już masz mało mleka skoro dokarmiasz butlą

--------------------


<a href="https://suwaczki.maluchy.pl" rel="nofollow" target="_blank">


</a>


[url=https://www.maluchy.pl]


aniusia24
wto, 10 lut 2009 - 12:43
my to głównie bobovita i gerbera kupujemy czasem deserki z bobofruta.moja oliwcia już ma za sobą kilka zupek z mięskiem po 5 m-cu np jadła już z kurczakiem, królikiem,jagnięciną i wsuwa jak niewiem a hipp to chyba niemiecka firma a tam to wogóle szybciej np obiadki z mięsem są już po 4
aniusia24


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 559
Dołączył: pon, 15 gru 08 - 12:32
Nr użytkownika: 24,162

GG:


post wto, 10 lut 2009 - 12:43
Post #41

my to głównie bobovita i gerbera kupujemy czasem deserki z bobofruta.moja oliwcia już ma za sobą kilka zupek z mięskiem po 5 m-cu np jadła już z kurczakiem, królikiem,jagnięciną i wsuwa jak niewiem a hipp to chyba niemiecka firma a tam to wogóle szybciej np obiadki z mięsem są już po 4

--------------------


<a href="https://suwaczki.maluchy.pl" rel="nofollow" target="_blank">


</a>


[url=https://www.maluchy.pl]


chaton_ania
wto, 10 lut 2009 - 12:47
Wiecie co?
Moja mama jak uslyszala, ze kaszke najwczesniej Ola dostanie po 4 miesiacu to byla zdziwiona. Tak samo obiadki po 5 i jabluszko po 5.
Kiedys byla inna moda i karmienie.

A Ola? Kaszka na sen plynna. W ciagu dnia jabluszko, ale nie ze sloiczka. Normalne takie jak ja jem. Tylko starte na tarce na mus i na razie malo, bo cwiartka.
A dalaby sie zabic za kromke chleba. Wcina jak szalona. Przy okazji to dla niej najlepszy gryzak...
chaton_ania


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,173
Dołączył: sob, 29 wrz 07 - 13:58
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 16,363

GG:


post wto, 10 lut 2009 - 12:47
Post #42

Wiecie co?
Moja mama jak uslyszala, ze kaszke najwczesniej Ola dostanie po 4 miesiacu to byla zdziwiona. Tak samo obiadki po 5 i jabluszko po 5.
Kiedys byla inna moda i karmienie.

A Ola? Kaszka na sen plynna. W ciagu dnia jabluszko, ale nie ze sloiczka. Normalne takie jak ja jem. Tylko starte na tarce na mus i na razie malo, bo cwiartka.
A dalaby sie zabic za kromke chleba. Wcina jak szalona. Przy okazji to dla niej najlepszy gryzak...

--------------------


(*) 10tc.

Uleńka
wto, 10 lut 2009 - 12:47
CYTAT(aniusia24 @ Tue, 10 Feb 2009 - 12:43) *
my to głównie bobovita i gerbera kupujemy czasem deserki z bobofruta.moja oliwcia już ma za sobą kilka zupek z mięskiem po 5 m-cu np jadła już z kurczakiem, królikiem,jagnięciną i wsuwa jak niewiem a hipp to chyba niemiecka firma a tam to wogóle szybciej np obiadki z mięsem są już po 4

Jak ty to tak szybko wszystko wprowadzam bo u mnie z reguły nowy smak jest wprowadzany minimum 2 dni, pierwszego dnia łyżeczka, drugiego dnia kilka łyżek a dopiero w 3 dniu pól słoiczka, to ty od razu dajesz jej całość jeść?
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post wto, 10 lut 2009 - 12:47
Post #43

CYTAT(aniusia24 @ Tue, 10 Feb 2009 - 12:43) *
my to głównie bobovita i gerbera kupujemy czasem deserki z bobofruta.moja oliwcia już ma za sobą kilka zupek z mięskiem po 5 m-cu np jadła już z kurczakiem, królikiem,jagnięciną i wsuwa jak niewiem a hipp to chyba niemiecka firma a tam to wogóle szybciej np obiadki z mięsem są już po 4

Jak ty to tak szybko wszystko wprowadzam bo u mnie z reguły nowy smak jest wprowadzany minimum 2 dni, pierwszego dnia łyżeczka, drugiego dnia kilka łyżek a dopiero w 3 dniu pól słoiczka, to ty od razu dajesz jej całość jeść?

--------------------



Uleńka
wto, 10 lut 2009 - 12:49
CYTAT(chaton_ania @ Tue, 10 Feb 2009 - 12:47) *
Wiecie co?
Moja mama jak uslyszala, ze kaszke najwczesniej Ola dostanie po 4 miesiacu to byla zdziwiona. Tak samo obiadki po 5 i jabluszko po 5.
Kiedys byla inna moda i karmienie.

A Ola? Kaszka na sen plynna. W ciagu dnia jabluszko, ale nie ze sloiczka. Normalne takie jak ja jem. Tylko starte na tarce na mus i na razie malo, bo cwiartka.
A dalaby sie zabic za kromke chleba. Wcina jak szalona. Przy okazji to dla niej najlepszy gryzak...

Mój jabłka nie chce tylko słoiczkowe je, na noc robie mu gęstszą kaszke a w ciągu dnia płynną. Nie za wcześnie troche na chleb?
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post wto, 10 lut 2009 - 12:49
Post #44

CYTAT(chaton_ania @ Tue, 10 Feb 2009 - 12:47) *
Wiecie co?
Moja mama jak uslyszala, ze kaszke najwczesniej Ola dostanie po 4 miesiacu to byla zdziwiona. Tak samo obiadki po 5 i jabluszko po 5.
Kiedys byla inna moda i karmienie.

A Ola? Kaszka na sen plynna. W ciagu dnia jabluszko, ale nie ze sloiczka. Normalne takie jak ja jem. Tylko starte na tarce na mus i na razie malo, bo cwiartka.
A dalaby sie zabic za kromke chleba. Wcina jak szalona. Przy okazji to dla niej najlepszy gryzak...

Mój jabłka nie chce tylko słoiczkowe je, na noc robie mu gęstszą kaszke a w ciągu dnia płynną. Nie za wcześnie troche na chleb?

--------------------



Uleńka
wto, 10 lut 2009 - 12:50
No właśnie a co np, z chrupkiem kukurydzianym, ostatnio mój brat kupił Wiktorowi ale nie pozwoliłam mu dać zdziwiony był dlaczego, skoro kleik kukurydziany może to czemu chrupka nie.No i nie potrafiłam odpowiedzieć mu dlaczego
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post wto, 10 lut 2009 - 12:50
Post #45

No właśnie a co np, z chrupkiem kukurydzianym, ostatnio mój brat kupił Wiktorowi ale nie pozwoliłam mu dać zdziwiony był dlaczego, skoro kleik kukurydziany może to czemu chrupka nie.No i nie potrafiłam odpowiedzieć mu dlaczego

--------------------



aniusia24
wto, 10 lut 2009 - 13:01
na początku też tak po trochu dawałam ale teraz daje cały narazie niewidać objawów alergi a co do chleba to w tym wieku to słyszałam że jest możliwość zaksztuszenia a chrupki kukurydziane to chyba po 7m-cu można już niepamiętam
aniusia24


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 559
Dołączył: pon, 15 gru 08 - 12:32
Nr użytkownika: 24,162

GG:


post wto, 10 lut 2009 - 13:01
Post #46

na początku też tak po trochu dawałam ale teraz daje cały narazie niewidać objawów alergi a co do chleba to w tym wieku to słyszałam że jest możliwość zaksztuszenia a chrupki kukurydziane to chyba po 7m-cu można już niepamiętam

--------------------


<a href="https://suwaczki.maluchy.pl" rel="nofollow" target="_blank">


</a>


[url=https://www.maluchy.pl]


Inkusia
wto, 10 lut 2009 - 13:14
no wlasnie chlebem albo chrupką może sie zakrztusić jak się odłamie kawałek, bo jak tak poslini to w końcu sie odłamie.
Inkusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,272
Dołączył: wto, 16 wrz 08 - 09:38
Nr użytkownika: 21,772




post wto, 10 lut 2009 - 13:14
Post #47

no wlasnie chlebem albo chrupką może sie zakrztusić jak się odłamie kawałek, bo jak tak poslini to w końcu sie odłamie.

--------------------

Inkusia
wto, 10 lut 2009 - 13:20
CYTAT(aniusia24 @ Tue, 10 Feb 2009 - 12:37) *
Inkusia a w butli to dajesz swoje mleko czy sztuczne?Może już masz mało mleka skoro dokarmiasz butlą


Aniusia sztuczne daję. Wiele razy już próbowałam odbudować laktację, udawało się na jakiś czas i tak w kółko. Pocieszam się że już w miarę długo karmiłam.
Inkusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,272
Dołączył: wto, 16 wrz 08 - 09:38
Nr użytkownika: 21,772




post wto, 10 lut 2009 - 13:20
Post #48

CYTAT(aniusia24 @ Tue, 10 Feb 2009 - 12:37) *
Inkusia a w butli to dajesz swoje mleko czy sztuczne?Może już masz mało mleka skoro dokarmiasz butlą


Aniusia sztuczne daję. Wiele razy już próbowałam odbudować laktację, udawało się na jakiś czas i tak w kółko. Pocieszam się że już w miarę długo karmiłam.

--------------------

Martalka
wto, 10 lut 2009 - 13:21
tak małe dziecko nie operuje jeszcze dobrze 'dziobem' i takiego klejącego się chrupka moze albo zwymiotowac albo się nie daj Boziu zakrztusić.
W tym wieku papki są bezpieczniejsze, potem lekkie i miękkie grudki w papkach są już do przyjęcia.
Chyba to samo z chlebem. Aczkolwiek w chlebie jest gluten, więc trzeba się liczyć z nietolerancją icon_wink.gif chyba, ze ktoś stawia na ekspozycję na gluten icon_smile.gif

Uleńko, a moze słodsze jabłko wybrać? najlepiej nie z marketu, bo te są średnio smaczne.
Albo tę papkę startą lekko poddusić? Będzie mus icon_smile.gif

A my nadal nic nie dajemy. Poczekam jeszcze z pół miesiąca, zwłaszcza, ze mamy jakies problemy skórne. Jak to alergia jakaś, tfu tfu, to wolę nie ryzykować.
Martalka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,479
Dołączył: wto, 31 sie 04 - 22:31
Skąd: zza kanału
Nr użytkownika: 2,054




post wto, 10 lut 2009 - 13:21
Post #49

tak małe dziecko nie operuje jeszcze dobrze 'dziobem' i takiego klejącego się chrupka moze albo zwymiotowac albo się nie daj Boziu zakrztusić.
W tym wieku papki są bezpieczniejsze, potem lekkie i miękkie grudki w papkach są już do przyjęcia.
Chyba to samo z chlebem. Aczkolwiek w chlebie jest gluten, więc trzeba się liczyć z nietolerancją icon_wink.gif chyba, ze ktoś stawia na ekspozycję na gluten icon_smile.gif

Uleńko, a moze słodsze jabłko wybrać? najlepiej nie z marketu, bo te są średnio smaczne.
Albo tę papkę startą lekko poddusić? Będzie mus icon_smile.gif

A my nadal nic nie dajemy. Poczekam jeszcze z pół miesiąca, zwłaszcza, ze mamy jakies problemy skórne. Jak to alergia jakaś, tfu tfu, to wolę nie ryzykować.

--------------------
2004, 2008, 2010, 2012 :)
Martalka
wto, 10 lut 2009 - 13:24
Inkusia, no pewnie, ze długo. Nawet jak jeden raz, dwa na dobę się karmi, to jest bardzo fajnie. I laktacja powolutku się zmniejszy, nie trzeba będzie stosowac drastycznych metod 03.gif
Martalka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,479
Dołączył: wto, 31 sie 04 - 22:31
Skąd: zza kanału
Nr użytkownika: 2,054




post wto, 10 lut 2009 - 13:24
Post #50

Inkusia, no pewnie, ze długo. Nawet jak jeden raz, dwa na dobę się karmi, to jest bardzo fajnie. I laktacja powolutku się zmniejszy, nie trzeba będzie stosowac drastycznych metod 03.gif

--------------------
2004, 2008, 2010, 2012 :)
Inkusia
wto, 10 lut 2009 - 13:34
annalda drastycznych metod to ja na pewno nie zamierzam stosować 37.gif W ogóle słyszałam że lepiej tak drastycznie nie przechodzić, lepiej stopniowo. Kornelka jak jest w pozycji do karmienia to zaraz szuka cyca, ciągnie mnie za bluzkę 04.gif , nie mogę jej tak trzymać 29.gif
Inkusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,272
Dołączył: wto, 16 wrz 08 - 09:38
Nr użytkownika: 21,772




post wto, 10 lut 2009 - 13:34
Post #51

annalda drastycznych metod to ja na pewno nie zamierzam stosować 37.gif W ogóle słyszałam że lepiej tak drastycznie nie przechodzić, lepiej stopniowo. Kornelka jak jest w pozycji do karmienia to zaraz szuka cyca, ciągnie mnie za bluzkę 04.gif , nie mogę jej tak trzymać 29.gif

--------------------

Inkusia
wto, 10 lut 2009 - 14:12
przypomniało mi sie że mi z Hippa nic nie przysłali 21.gif bo pisałyście kiedyś że dostałyście. Może w moim szpitalu nic nie wypełniałam takiego. Tylko ostatnio dzwonił facet na komórkę i chciał mi wcisnąć gacie za 24zł, pytam skąd ma numer telefonu a on że w szpitalu wypełniłam nakietę i stąd ma 21.gif Kurde musialam być chyba pod wpływem jakiś leków że podałam numer tel. 29.gif
Inkusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,272
Dołączył: wto, 16 wrz 08 - 09:38
Nr użytkownika: 21,772




post wto, 10 lut 2009 - 14:12
Post #52

przypomniało mi sie że mi z Hippa nic nie przysłali 21.gif bo pisałyście kiedyś że dostałyście. Może w moim szpitalu nic nie wypełniałam takiego. Tylko ostatnio dzwonił facet na komórkę i chciał mi wcisnąć gacie za 24zł, pytam skąd ma numer telefonu a on że w szpitalu wypełniłam nakietę i stąd ma 21.gif Kurde musialam być chyba pod wpływem jakiś leków że podałam numer tel. 29.gif

--------------------

Kitka*
wto, 10 lut 2009 - 14:15
Mnie zależy na karmieniu piersią w tym najgorszym okresie chorobowym, bo widzę, że Majkę na prawdę to mleko chroni. Nie choruje mimo, że nas ciągle coś meczy. Ale skoro zaczęłam dokarmiać, muszę liczyć się z tym, że produkcja będzie coraz mniejsza. Jednak te pół roku, to była dla mnie ważna sprawa, dalej zobaczymy jak to będzie. Na razie nie wydaje mi się, żeby Maja była głodna. Dokarmiam ją raczej, aby poznała nowe smaki i nauczyła się jeść z łyżeczki. Poza tym ona nie może z nami siedzieć przy stole i tylko patrzeć, jak głodny szczeniaczek icon_wink.gif

Nie mogę się wybrać na szczepienie. Może jutro się zbierzemy. Jestem ciekawa ile Majka waży.
Kitka*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,478
Dołączył: wto, 29 sie 06 - 15:33
SkÄ…d: wiocha
Nr użytkownika: 7,255

GG:


post wto, 10 lut 2009 - 14:15
Post #53

Mnie zależy na karmieniu piersią w tym najgorszym okresie chorobowym, bo widzę, że Majkę na prawdę to mleko chroni. Nie choruje mimo, że nas ciągle coś meczy. Ale skoro zaczęłam dokarmiać, muszę liczyć się z tym, że produkcja będzie coraz mniejsza. Jednak te pół roku, to była dla mnie ważna sprawa, dalej zobaczymy jak to będzie. Na razie nie wydaje mi się, żeby Maja była głodna. Dokarmiam ją raczej, aby poznała nowe smaki i nauczyła się jeść z łyżeczki. Poza tym ona nie może z nami siedzieć przy stole i tylko patrzeć, jak głodny szczeniaczek icon_wink.gif

Nie mogę się wybrać na szczepienie. Może jutro się zbierzemy. Jestem ciekawa ile Majka waży.

--------------------

Inkusia
wto, 10 lut 2009 - 14:39
CYTAT(Kitka* @ Tue, 10 Feb 2009 - 14:15) *
Mnie zależy na karmieniu piersią w tym najgorszym okresie chorobowym, bo widzę, że Majkę na prawdę to mleko chroni. Nie choruje mimo, że nas ciągle coś meczy.
Poza tym ona nie może z nami siedzieć przy stole i tylko patrzeć, jak głodny szczeniaczek icon_wink.gif


własnie ja też z tego powodu chciałbym chociaż troche karmic piersią, lepsze to niż nic, zawsze dostanie troche przeciwciał icon_smile.gif
A jak my jemy to faktycznie już wie o co chodzi i tak patrzy biednie icon_smile.gif
Inkusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,272
Dołączył: wto, 16 wrz 08 - 09:38
Nr użytkownika: 21,772




post wto, 10 lut 2009 - 14:39
Post #54

CYTAT(Kitka* @ Tue, 10 Feb 2009 - 14:15) *
Mnie zależy na karmieniu piersią w tym najgorszym okresie chorobowym, bo widzę, że Majkę na prawdę to mleko chroni. Nie choruje mimo, że nas ciągle coś meczy.
Poza tym ona nie może z nami siedzieć przy stole i tylko patrzeć, jak głodny szczeniaczek icon_wink.gif


własnie ja też z tego powodu chciałbym chociaż troche karmic piersią, lepsze to niż nic, zawsze dostanie troche przeciwciał icon_smile.gif
A jak my jemy to faktycznie już wie o co chodzi i tak patrzy biednie icon_smile.gif

--------------------

Uleńka
wto, 10 lut 2009 - 14:46
CYTAT(annalda @ Tue, 10 Feb 2009 - 13:21) *
Uleńko, a moze słodsze jabłko wybrać? najlepiej nie z marketu, bo te są średnio smaczne.
Albo tę papkę startą lekko poddusić? Będzie mus icon_smile.gif

Wiesz co ja leń jestem to i nawet wole że on jabłko ze słoika je 37.gif , otworzyć, nakarmić, słoik wyżucić 04.gif
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post wto, 10 lut 2009 - 14:46
Post #55

CYTAT(annalda @ Tue, 10 Feb 2009 - 13:21) *
Uleńko, a moze słodsze jabłko wybrać? najlepiej nie z marketu, bo te są średnio smaczne.
Albo tę papkę startą lekko poddusić? Będzie mus icon_smile.gif

Wiesz co ja leń jestem to i nawet wole że on jabłko ze słoika je 37.gif , otworzyć, nakarmić, słoik wyżucić 04.gif

--------------------



Uleńka
wto, 10 lut 2009 - 14:47
CYTAT(aniusia24 @ Tue, 10 Feb 2009 - 13:01) *
na początku też tak po trochu dawałam ale teraz daje cały narazie niewidać objawów alergi a co do chleba to w tym wieku to słyszałam że jest możliwość zaksztuszenia a chrupki kukurydziane to chyba po 7m-cu można już niepamiętam

Mi nie tyle o alergie chodzi co o to, że jak zje coś nowego to brzuszek może boleć, w końcu to jeszcze takie maluszkii układ pokarmowy jeszcze takie nie teges
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post wto, 10 lut 2009 - 14:47
Post #56

CYTAT(aniusia24 @ Tue, 10 Feb 2009 - 13:01) *
na początku też tak po trochu dawałam ale teraz daje cały narazie niewidać objawów alergi a co do chleba to w tym wieku to słyszałam że jest możliwość zaksztuszenia a chrupki kukurydziane to chyba po 7m-cu można już niepamiętam

Mi nie tyle o alergie chodzi co o to, że jak zje coś nowego to brzuszek może boleć, w końcu to jeszcze takie maluszkii układ pokarmowy jeszcze takie nie teges

--------------------



Martalka
wto, 10 lut 2009 - 15:31
CYTAT(Uleńka @ Tue, 10 Feb 2009 - 14:46) *
Wiesz co ja leń jestem to i nawet wole że on jabłko ze słoika je 37.gif , otworzyć, nakarmić, słoik wyżucić 04.gif


hehe, a to trzeba było tak od razu 04.gif a nie, ze mu nie smakuje icon_wink.gif
a słoiczki to fajna rzecz, mówię to ja, tyż leń 04.gif
Martalka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,479
Dołączył: wto, 31 sie 04 - 22:31
Skąd: zza kanału
Nr użytkownika: 2,054




post wto, 10 lut 2009 - 15:31
Post #57

CYTAT(Uleńka @ Tue, 10 Feb 2009 - 14:46) *
Wiesz co ja leń jestem to i nawet wole że on jabłko ze słoika je 37.gif , otworzyć, nakarmić, słoik wyżucić 04.gif


hehe, a to trzeba było tak od razu 04.gif a nie, ze mu nie smakuje icon_wink.gif
a słoiczki to fajna rzecz, mówię to ja, tyż leń 04.gif

--------------------
2004, 2008, 2010, 2012 :)
Uleńka
wto, 10 lut 2009 - 15:35
CYTAT(annalda @ Tue, 10 Feb 2009 - 15:31) *
hehe, a to trzeba było tak od razu 04.gif a nie, ze mu nie smakuje icon_wink.gif
a słoiczki to fajna rzecz, mówię to ja, tyż leń 04.gif

Ja mam wymówke 04.gif dawałam mu łyżeczką takie zwykle jabłuszko to je wypluwał, a słoiczkowe owszem zjada
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post wto, 10 lut 2009 - 15:35
Post #58

CYTAT(annalda @ Tue, 10 Feb 2009 - 15:31) *
hehe, a to trzeba było tak od razu 04.gif a nie, ze mu nie smakuje icon_wink.gif
a słoiczki to fajna rzecz, mówię to ja, tyż leń 04.gif

Ja mam wymówke 04.gif dawałam mu łyżeczką takie zwykle jabłuszko to je wypluwał, a słoiczkowe owszem zjada

--------------------



Julcia_
wto, 10 lut 2009 - 15:41
widze że temat jedzenia się pojawił
mnie najbardziej podoba sie Hipp nie wiem dlaczego moze dlatego ze mają informacje które posiłki są z produktów BIO a które dla elergików
i najwięcej dostałam ulotek i książeczek o odzywianiu z Hippa, na razie podaje tylko:
młodą marchew z ziemniaczkami
marchewke z jabłuszkiem
dyniÄ™ z ziemiaczkami

też zauważyłam że duzo owoców Hipp jest po 4 miesiącu
spróbowałam raz jabłko z bananem ale chyba po tym miał krosty więc z owoców podaje na razie tylko jabłko myślałam jeszcze o polskich owocach jak jagody gruszki morele ale jeszcze się wstrzymam
na razie daje mu tylko to co ja uwazam że moze a nei to co na etykiecie jest
najważniejsze że wszystko jje ładnie i nie gardzi niczym
co mu do buzi wsadze to połyka jadł nawet Brokuly Gerbera 06.gif
teraz zamierzam kupić samego indyka i jak nie będzie alergi to zupki zacząć podawać zamiast jednego posiłku
ale teraz mu daje po trochu pól słoiczka max właśnie tak jak Kitka nie po to żeby sie najadł tylko żeby popróbował i przyzywczaił do łyżeczki
swoja porcje cyca i tak jje
dla mnie też ważne ze jje cyca tak długo i na razie zamierzam go karmic jak najdłużej
oczywiście nie tylko cycem

i ja dolączam do grona leniów
to tak jak pampersy
mnie też pasuja też słoiczki nie chce mi się tyle szykowac jak tu gotowe jest i wiem z s klad dobry i warzywa bez nawozów
jakby nie było to bym gotowała ale jak sa to po co?
Julcia_


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,003
Dołączył: śro, 13 lut 08 - 10:39
Skąd: łódzkie
Nr użytkownika: 18,172

GG:


post wto, 10 lut 2009 - 15:41
Post #59

widze że temat jedzenia się pojawił
mnie najbardziej podoba sie Hipp nie wiem dlaczego moze dlatego ze mają informacje które posiłki są z produktów BIO a które dla elergików
i najwięcej dostałam ulotek i książeczek o odzywianiu z Hippa, na razie podaje tylko:
młodą marchew z ziemniaczkami
marchewke z jabłuszkiem
dyniÄ™ z ziemiaczkami

też zauważyłam że duzo owoców Hipp jest po 4 miesiącu
spróbowałam raz jabłko z bananem ale chyba po tym miał krosty więc z owoców podaje na razie tylko jabłko myślałam jeszcze o polskich owocach jak jagody gruszki morele ale jeszcze się wstrzymam
na razie daje mu tylko to co ja uwazam że moze a nei to co na etykiecie jest
najważniejsze że wszystko jje ładnie i nie gardzi niczym
co mu do buzi wsadze to połyka jadł nawet Brokuly Gerbera 06.gif
teraz zamierzam kupić samego indyka i jak nie będzie alergi to zupki zacząć podawać zamiast jednego posiłku
ale teraz mu daje po trochu pól słoiczka max właśnie tak jak Kitka nie po to żeby sie najadł tylko żeby popróbował i przyzywczaił do łyżeczki
swoja porcje cyca i tak jje
dla mnie też ważne ze jje cyca tak długo i na razie zamierzam go karmic jak najdłużej
oczywiście nie tylko cycem

i ja dolączam do grona leniów
to tak jak pampersy
mnie też pasuja też słoiczki nie chce mi się tyle szykowac jak tu gotowe jest i wiem z s klad dobry i warzywa bez nawozów
jakby nie było to bym gotowała ale jak sa to po co?

--------------------


Uleńka
wto, 10 lut 2009 - 15:45
Mój tata wiecznie marudzi że te słoiczki to lenistwo i strata pieniędzy, ale zawsze jak do nas przychodzi to kupuje jakieś małemu 06.gif . Po za tym oboje z mężem palimy i wydajemy na to kase to nie będę na dziecka jedzeniu oszczędzać. Jeśli już to zaczęłabym od siebie

Ten post edytował Uleńka wto, 10 lut 2009 - 15:46
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post wto, 10 lut 2009 - 15:45
Post #60

Mój tata wiecznie marudzi że te słoiczki to lenistwo i strata pieniędzy, ale zawsze jak do nas przychodzi to kupuje jakieś małemu 06.gif . Po za tym oboje z mężem palimy i wydajemy na to kase to nie będę na dziecka jedzeniu oszczędzać. Jeśli już to zaczęłabym od siebie

--------------------



Uleńka
wto, 10 lut 2009 - 15:48
Wiktor przed chwilą wciągnął jabłuszko z dziką różą 03.gif
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post wto, 10 lut 2009 - 15:48
Post #61

Wiktor przed chwilą wciągnął jabłuszko z dziką różą 03.gif

--------------------



Kitka*
wto, 10 lut 2009 - 16:50
Majce, oprócz kleiku kukurydzianego, daję na razie tylko jabłko. Nie ze słoika, tylko nasze, tzn od cioci dostałam "ekologiczne" 02.gif
W lodówce mam marchewkę w słoiczku, bo tej co mamy w sklepie nie ufam. Ale ten słoiczek dość duży mi się wydaje (Gerber), a dla Dominika-pamiętam-kupowałam takie malutkie. Może akurat w Piotrze i Pawle takich nie mieli, a szkoda, bo porcja była odpowiednia na początek Mam nadzieję, że będzie chętnie jadła, bo nie lubię jedzenia wyrzucać, zwłaszcza takiego drogiego 43.gif

Jeszcze nie wiem czym będę Maję karmić-słoiczkami czy sama będę gotować. Jeśli tylko zasmakuje w mojej kuchni, to nie będę kupować. Gorzej, jak polubi bardziej sklepowe, to nie będę miała wyjścia. Dominik preferował słoiki, niestety.
Kitka*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,478
Dołączył: wto, 29 sie 06 - 15:33
SkÄ…d: wiocha
Nr użytkownika: 7,255

GG:


post wto, 10 lut 2009 - 16:50
Post #62

Majce, oprócz kleiku kukurydzianego, daję na razie tylko jabłko. Nie ze słoika, tylko nasze, tzn od cioci dostałam "ekologiczne" 02.gif
W lodówce mam marchewkę w słoiczku, bo tej co mamy w sklepie nie ufam. Ale ten słoiczek dość duży mi się wydaje (Gerber), a dla Dominika-pamiętam-kupowałam takie malutkie. Może akurat w Piotrze i Pawle takich nie mieli, a szkoda, bo porcja była odpowiednia na początek Mam nadzieję, że będzie chętnie jadła, bo nie lubię jedzenia wyrzucać, zwłaszcza takiego drogiego 43.gif

Jeszcze nie wiem czym będę Maję karmić-słoiczkami czy sama będę gotować. Jeśli tylko zasmakuje w mojej kuchni, to nie będę kupować. Gorzej, jak polubi bardziej sklepowe, to nie będę miała wyjścia. Dominik preferował słoiki, niestety.

--------------------

Uleńka
wto, 10 lut 2009 - 17:09
Ja nawet jak mam napoczęty duży słoik a Wiktor całego nie zje, z resztą przeważnie daje mu pół to reszte chowam do lodówki i ma na drugi dzień

Dziewczyny czy zmieniacie już smoczki na te większe? Chodzi mi o uspokajacze a nie butelkowe
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post wto, 10 lut 2009 - 17:09
Post #63

Ja nawet jak mam napoczęty duży słoik a Wiktor całego nie zje, z resztą przeważnie daje mu pół to reszte chowam do lodówki i ma na drugi dzień

Dziewczyny czy zmieniacie już smoczki na te większe? Chodzi mi o uspokajacze a nie butelkowe

--------------------



Martalka
wto, 10 lut 2009 - 17:30
Ja pamiętam, że Bartkowi też dawałam na początku pół słoiczka. Podgrzewałam połowę w kubeczku w kąpieli wodnej, reszta w lodówce na potem.
A samo mięsko gerbera dodawałam po miesiącu jedzenia nowych potraw do zupek i z nimi mieszałam icon_smile.gif Też było na dwa dni.

Ja chciałabym gotować, i do gotowanego przyzwyczajać, ale same wiecie jakie to ilości są maleńkie. Na naukę lepsze te słoiki na pewno, bo gotowe 06.gif no i konsystencja bardzo delikatna i aksamitna icon_smile.gif
A gotowane na stałe wprowadzę jak będzie można już podać wywar z mięsa (żeby nie gotować dwóch różnych obiadów). Właśnie,od którego to miesiąca można? Bo mięso to zaraz, ale wywar w którym się mięso gotuje jakoś później, prawda?

Uleńko, co do smoczków to się nie wypowiem. damian nie uznaje...


Miałam dzisiaj aferę. Płacz nie z tej ziemi. Półtorej godziny z nim leżałam i karmiłam, ale mu dalej mało było, a cyce puste 37.gif To wzięłam w końcu puree ryżowe z brokułem i dałam kilka łyżeczek na zapchanie 03.gif bo korki miałam za chwilę mieć. Także u nas też jedzonko poszło właśnie w ruch 06.gif
Ale swoją drogą, jakie toto bez smaku jest 29.gif i gdzie ten brokuł?? Chyba samemu dogotować trzeba 04.gif icon_wink.gif
Wybiorę się na dniach do rossmanna, bo mam jakieś kupony zniżkowe na niektóre dania, herbatki, soczki i kosmetyki. Będzie na początki.
Martalka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,479
Dołączył: wto, 31 sie 04 - 22:31
Skąd: zza kanału
Nr użytkownika: 2,054




post wto, 10 lut 2009 - 17:30
Post #64

Ja pamiętam, że Bartkowi też dawałam na początku pół słoiczka. Podgrzewałam połowę w kubeczku w kąpieli wodnej, reszta w lodówce na potem.
A samo mięsko gerbera dodawałam po miesiącu jedzenia nowych potraw do zupek i z nimi mieszałam icon_smile.gif Też było na dwa dni.

Ja chciałabym gotować, i do gotowanego przyzwyczajać, ale same wiecie jakie to ilości są maleńkie. Na naukę lepsze te słoiki na pewno, bo gotowe 06.gif no i konsystencja bardzo delikatna i aksamitna icon_smile.gif
A gotowane na stałe wprowadzę jak będzie można już podać wywar z mięsa (żeby nie gotować dwóch różnych obiadów). Właśnie,od którego to miesiąca można? Bo mięso to zaraz, ale wywar w którym się mięso gotuje jakoś później, prawda?

Uleńko, co do smoczków to się nie wypowiem. damian nie uznaje...


Miałam dzisiaj aferę. Płacz nie z tej ziemi. Półtorej godziny z nim leżałam i karmiłam, ale mu dalej mało było, a cyce puste 37.gif To wzięłam w końcu puree ryżowe z brokułem i dałam kilka łyżeczek na zapchanie 03.gif bo korki miałam za chwilę mieć. Także u nas też jedzonko poszło właśnie w ruch 06.gif
Ale swoją drogą, jakie toto bez smaku jest 29.gif i gdzie ten brokuł?? Chyba samemu dogotować trzeba 04.gif icon_wink.gif
Wybiorę się na dniach do rossmanna, bo mam jakieś kupony zniżkowe na niektóre dania, herbatki, soczki i kosmetyki. Będzie na początki.

--------------------
2004, 2008, 2010, 2012 :)
Uleńka
wto, 10 lut 2009 - 18:24
Dziewczyny jeśli możecie zajrzyjcie na "wychowanie" mam problem tam napisałam, może któraś pomoże, przepraszam że nie podaje linka ale komputer mi oszalał i wogle żaden adres mi się nie wyświetla 21.gif
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post wto, 10 lut 2009 - 18:24
Post #65

Dziewczyny jeśli możecie zajrzyjcie na "wychowanie" mam problem tam napisałam, może któraś pomoże, przepraszam że nie podaje linka ale komputer mi oszalał i wogle żaden adres mi się nie wyświetla 21.gif

--------------------



an.tośka
wto, 10 lut 2009 - 20:49
My też mamy już za sobą pierwsze zupki i deserki 06.gif Zaczynaliśmy od kilku łyżeczek, teraz Krzesimciu zjada cały słoiczek. Niestety nie syci go to specjalnie i cyca tyle samo albo nawet częściej 37.gif , wczoraj w nocy robił 4 pobudki na jedzenie 21.gif Za to w dzień nie ma czasu jeść, przerywa, rozgląda się, gada, śmieje się itp a juz nie ma mowy o karmieniu w obecności Miłosza 04.gif Świat jest zbyt ciekawy aby marnować czas na jedzenie. Na razie próbujemy słoiczki, ale tak jak pisze Annalda chciałabym szybciutko przejść na gotowane w domu, chyba, że K nie będzie zainteresowany domowymi obiadkami - Miłosz niestety kochał tylko słoiczki - oj kosztowne było jego jedzenie, domowe zaczął jeść dopiero przed 2. urodzinami, wcześniej wszystko było bleeee 37.gif

Uleńko co do smoczków, to jak ten zostanie "zmasakrowany" to przejdę na 2, choc tak naprawdę to nie wiem czym się różnią 37.gif Kupię to porównam 04.gif
an.tośka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,547
Dołączył: śro, 10 maj 06 - 13:07
Skąd: dolnośląskie
Nr użytkownika: 5,803

GG:


post wto, 10 lut 2009 - 20:49
Post #66

My też mamy już za sobą pierwsze zupki i deserki 06.gif Zaczynaliśmy od kilku łyżeczek, teraz Krzesimciu zjada cały słoiczek. Niestety nie syci go to specjalnie i cyca tyle samo albo nawet częściej 37.gif , wczoraj w nocy robił 4 pobudki na jedzenie 21.gif Za to w dzień nie ma czasu jeść, przerywa, rozgląda się, gada, śmieje się itp a juz nie ma mowy o karmieniu w obecności Miłosza 04.gif Świat jest zbyt ciekawy aby marnować czas na jedzenie. Na razie próbujemy słoiczki, ale tak jak pisze Annalda chciałabym szybciutko przejść na gotowane w domu, chyba, że K nie będzie zainteresowany domowymi obiadkami - Miłosz niestety kochał tylko słoiczki - oj kosztowne było jego jedzenie, domowe zaczął jeść dopiero przed 2. urodzinami, wcześniej wszystko było bleeee 37.gif

Uleńko co do smoczków, to jak ten zostanie "zmasakrowany" to przejdę na 2, choc tak naprawdę to nie wiem czym się różnią 37.gif Kupię to porównam 04.gif

--------------------


Uleńka
wto, 10 lut 2009 - 21:51
Ja mam kupiony smoczek 2 on jest po prostu większy, na opakowaniu jest napisane że od 6 miesiąca niby i że powinno się zmieniać na większy żeby był dopasowany do buzi dziecka, nie wiem na razie nie odpakowany leży czeka
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post wto, 10 lut 2009 - 21:51
Post #67

Ja mam kupiony smoczek 2 on jest po prostu większy, na opakowaniu jest napisane że od 6 miesiąca niby i że powinno się zmieniać na większy żeby był dopasowany do buzi dziecka, nie wiem na razie nie odpakowany leży czeka

--------------------



Brydzia
śro, 11 lut 2009 - 09:43
W jakimś programie w TV mówili aby smoczek zmieniać co 3 miesiące i ja tak robię, ten pierwszy zmieniłam jak mały miał 3 miechy i zmienie go za miesiąc jak mina 3 miesiące. Ja mam taki od 0 do 6 miesięcy. No o ile chodzi o uspokajacz bo ten smoczek butelkowy to mam z napisem +3.

Kacper tez juz wiele smaków poznał, deserki średnio lubi, uwielbia marchewkę z ryżem Bobovity.
Brydzia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 714
Dołączył: pią, 22 kwi 05 - 21:33
SkÄ…d: wielkopolska
Nr użytkownika: 3,031




post śro, 11 lut 2009 - 09:43
Post #68

W jakimś programie w TV mówili aby smoczek zmieniać co 3 miesiące i ja tak robię, ten pierwszy zmieniłam jak mały miał 3 miechy i zmienie go za miesiąc jak mina 3 miesiące. Ja mam taki od 0 do 6 miesięcy. No o ile chodzi o uspokajacz bo ten smoczek butelkowy to mam z napisem +3.

Kacper tez juz wiele smaków poznał, deserki średnio lubi, uwielbia marchewkę z ryżem Bobovity.
Inkusia
śro, 11 lut 2009 - 10:30
Kornelce też smakuje marchewkowa z ryżem, pochłania w mig i aż sobie mruczy przy jedzeniu 04.gif
Inkusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,272
Dołączył: wto, 16 wrz 08 - 09:38
Nr użytkownika: 21,772




post śro, 11 lut 2009 - 10:30
Post #69

Kornelce też smakuje marchewkowa z ryżem, pochłania w mig i aż sobie mruczy przy jedzeniu 04.gif

--------------------

aniusia24
śro, 11 lut 2009 - 10:34
ja już też zmieniłam raz smoczek ja mam firmy tommee tippee i najpierw miałam od 0 do 3 m-cy teraz mam od 3 do 6 i już mam też kupiony po 6 m-cu bardzo polubiłam tą firmę butelki też mam z niej zresztą wszystko z niej kupuję łyżeczki ma fajne do karmienia ,gryzaczki itp.polecała tą firmę pediatra niejest z tych najtańszych ale solidna a wy z jakiej firmy kupujecie?a i o smoczkach też pediatra mówił żeby wymieniać co 3m-ce
aniusia24


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 559
Dołączył: pon, 15 gru 08 - 12:32
Nr użytkownika: 24,162

GG:


post śro, 11 lut 2009 - 10:34
Post #70

ja już też zmieniłam raz smoczek ja mam firmy tommee tippee i najpierw miałam od 0 do 3 m-cy teraz mam od 3 do 6 i już mam też kupiony po 6 m-cu bardzo polubiłam tą firmę butelki też mam z niej zresztą wszystko z niej kupuję łyżeczki ma fajne do karmienia ,gryzaczki itp.polecała tą firmę pediatra niejest z tych najtańszych ale solidna a wy z jakiej firmy kupujecie?a i o smoczkach też pediatra mówił żeby wymieniać co 3m-ce

--------------------


<a href="https://suwaczki.maluchy.pl" rel="nofollow" target="_blank">


</a>


[url=https://www.maluchy.pl]


aniusia24
śro, 11 lut 2009 - 10:40
Oliwcia też jak je zupki to sobie mruczy z radości chyba to znaczy że jeszcze chce

a do butelki też mam smoczek powyżej 3m-cy a jak skończy 6 to jej wymienie na powyżej 6m-cy
aniusia24


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 559
Dołączył: pon, 15 gru 08 - 12:32
Nr użytkownika: 24,162

GG:


post śro, 11 lut 2009 - 10:40
Post #71

Oliwcia też jak je zupki to sobie mruczy z radości chyba to znaczy że jeszcze chce

a do butelki też mam smoczek powyżej 3m-cy a jak skończy 6 to jej wymienie na powyżej 6m-cy

--------------------


<a href="https://suwaczki.maluchy.pl" rel="nofollow" target="_blank">


</a>


[url=https://www.maluchy.pl]


Gacuszka
śro, 11 lut 2009 - 11:04
My mamy butelki z serii Canpol LOVI,dla nas są super.A smoczka Pyćka nie toleruje.

A właśnie... u nas jedzenie to koszmar.Na początku jadła bardzo ładnie.Teraz pluje strasznie,Wszystko ląduje na pielusi,śliniaku.Non stop pcha ręce do buzi,próbuje zabrac mi łyżkę.Trafia mnie,ale cierpliwa jestem.Mleka też,niechce zjeść
Pociumka ze 30 ml i zaraz gada,śmieje się.Za to kaszkę na noc wtrąbi aż się uszy trzęsą 21.gif

Ja się cieszę,że udało mi się nauczyć Pycie spania w łózeczku.Wreszcie mam czas dla siebie,bo zasypia zaraz po butli.Jak się obudzi to tylko głaskam po główce chwilę,albo złapie mnie za palec i tak zasypia.Ale za to puszczam z babyradia kołysanki ciuchutko,bo się budziła na każdy szmer.
W dzień nareszcie mi śpi 2 razy ; o 12 i 16
Gacuszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,681
Dołączył: czw, 03 sty 08 - 15:25
Skąd: KRAKÓW
Nr użytkownika: 17,437

GG:


post śro, 11 lut 2009 - 11:04
Post #72

My mamy butelki z serii Canpol LOVI,dla nas są super.A smoczka Pyćka nie toleruje.

A właśnie... u nas jedzenie to koszmar.Na początku jadła bardzo ładnie.Teraz pluje strasznie,Wszystko ląduje na pielusi,śliniaku.Non stop pcha ręce do buzi,próbuje zabrac mi łyżkę.Trafia mnie,ale cierpliwa jestem.Mleka też,niechce zjeść
Pociumka ze 30 ml i zaraz gada,śmieje się.Za to kaszkę na noc wtrąbi aż się uszy trzęsą 21.gif

Ja się cieszę,że udało mi się nauczyć Pycie spania w łózeczku.Wreszcie mam czas dla siebie,bo zasypia zaraz po butli.Jak się obudzi to tylko głaskam po główce chwilę,albo złapie mnie za palec i tak zasypia.Ale za to puszczam z babyradia kołysanki ciuchutko,bo się budziła na każdy szmer.
W dzień nareszcie mi śpi 2 razy ; o 12 i 16

--------------------



an.tośka
śro, 11 lut 2009 - 11:19
My smoczek uspokajacz zmieniliśmy na nowy po miesiącu używania 29.gif dłużej nie nadawał się do użycia 04.gif bo Krzesimek gryzie go, obraca i ogólnie używa zamiast gryzaka> A po 6 miesiącu zmienię na większy. My używamy Nuka.

Stawiam dwie kolejeczki impreza.gif pijak.gif 04.gif
jedną za 5 miechów Krzesimira, drugą za 5 latek Miłosza brawo_bis.gif

Acha, Krzesimek ma pierwszy zÄ…bek icon_razz.gif
an.tośka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,547
Dołączył: śro, 10 maj 06 - 13:07
Skąd: dolnośląskie
Nr użytkownika: 5,803

GG:


post śro, 11 lut 2009 - 11:19
Post #73

My smoczek uspokajacz zmieniliśmy na nowy po miesiącu używania 29.gif dłużej nie nadawał się do użycia 04.gif bo Krzesimek gryzie go, obraca i ogólnie używa zamiast gryzaka> A po 6 miesiącu zmienię na większy. My używamy Nuka.

Stawiam dwie kolejeczki impreza.gif pijak.gif 04.gif
jedną za 5 miechów Krzesimira, drugą za 5 latek Miłosza brawo_bis.gif

Acha, Krzesimek ma pierwszy zÄ…bek icon_razz.gif

--------------------


Gacuszka
śro, 11 lut 2009 - 11:26
Mama.miła sto lat dla Miłoszka i Krzesimka.No i gratuluję ząbeczka icon_wink.gif
Gacuszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,681
Dołączył: czw, 03 sty 08 - 15:25
Skąd: KRAKÓW
Nr użytkownika: 17,437

GG:


post śro, 11 lut 2009 - 11:26
Post #74

Mama.miła sto lat dla Miłoszka i Krzesimka.No i gratuluję ząbeczka icon_wink.gif

--------------------



Uleńka
śro, 11 lut 2009 - 11:46
CYTAT(Brydzia @ Wed, 11 Feb 2009 - 09:43) *
W jakimś programie w TV mówili aby smoczek zmieniać co 3 miesiące i ja tak robię, ten pierwszy zmieniłam jak mały miał 3 miechy i zmienie go za miesiąc jak mina 3 miesiące. Ja mam taki od 0 do 6 miesięcy. No o ile chodzi o uspokajacz bo ten smoczek butelkowy to mam z napisem +3.

Kacper tez juz wiele smaków poznał, deserki średnio lubi, uwielbia marchewkę z ryżem Bobovity.

Ja czytałam że co miesiąc się zmienia, ale też chyba po 3 miesiącach kupiłam nowy, teraz mam ten od 6 mies, ale na razie zapakowany czeka

Ja właśnie na dziś kupiłam też marchewke z ryżem bobovity 06.gif
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post śro, 11 lut 2009 - 11:46
Post #75

CYTAT(Brydzia @ Wed, 11 Feb 2009 - 09:43) *
W jakimś programie w TV mówili aby smoczek zmieniać co 3 miesiące i ja tak robię, ten pierwszy zmieniłam jak mały miał 3 miechy i zmienie go za miesiąc jak mina 3 miesiące. Ja mam taki od 0 do 6 miesięcy. No o ile chodzi o uspokajacz bo ten smoczek butelkowy to mam z napisem +3.

Kacper tez juz wiele smaków poznał, deserki średnio lubi, uwielbia marchewkę z ryżem Bobovity.

Ja czytałam że co miesiąc się zmienia, ale też chyba po 3 miesiącach kupiłam nowy, teraz mam ten od 6 mies, ale na razie zapakowany czeka

Ja właśnie na dziś kupiłam też marchewke z ryżem bobovity 06.gif

--------------------



Uleńka
śro, 11 lut 2009 - 11:51
U nas ze smoczkow najpierw był canpol babies, póżniej avent a jakiś miesiąc temu zmieniliśmy na nuka i tten chyba jest najlepszy

Mama miła
za chłopców i za ząbek brawo_bis.gif
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post śro, 11 lut 2009 - 11:51
Post #76

U nas ze smoczkow najpierw był canpol babies, póżniej avent a jakiś miesiąc temu zmieniliśmy na nuka i tten chyba jest najlepszy

Mama miła
za chłopców i za ząbek brawo_bis.gif

--------------------



Brydzia
śro, 11 lut 2009 - 11:57
pijak.gif za twoje dzieci mama.miła

Kacper każdy rodzaj smoczka lubi więc ja mam teraz kulkę a przedtem anatomiczny a teraz to nie wiem jaki kupię , jakis wybiorę.

Gacuszka zazdroszcze ci tego zasypiania Patki, ja muszę małego nosic albo w wózku bujać 21.gif
A może patka tak jak kacper i Wiktor woli kaszke od mleka skoro nie chce pić?
Brydzia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 714
Dołączył: pią, 22 kwi 05 - 21:33
SkÄ…d: wielkopolska
Nr użytkownika: 3,031




post śro, 11 lut 2009 - 11:57
Post #77

pijak.gif za twoje dzieci mama.miła

Kacper każdy rodzaj smoczka lubi więc ja mam teraz kulkę a przedtem anatomiczny a teraz to nie wiem jaki kupię , jakis wybiorę.

Gacuszka zazdroszcze ci tego zasypiania Patki, ja muszę małego nosic albo w wózku bujać 21.gif
A może patka tak jak kacper i Wiktor woli kaszke od mleka skoro nie chce pić?
Brydzia
śro, 11 lut 2009 - 11:59
W tej butelce LOVI jest taki bardzo miękki smoczek, aż dziwny. W sklepie mi powiedzieli że często dzieci nie chca z tego smoka pic więc mam AVENT i zadowolona jestem.
Brydzia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 714
Dołączył: pią, 22 kwi 05 - 21:33
SkÄ…d: wielkopolska
Nr użytkownika: 3,031




post śro, 11 lut 2009 - 11:59
Post #78

W tej butelce LOVI jest taki bardzo miękki smoczek, aż dziwny. W sklepie mi powiedzieli że często dzieci nie chca z tego smoka pic więc mam AVENT i zadowolona jestem.
Uleńka
śro, 11 lut 2009 - 12:24
Ja butelki też mam aventu i jestem zadowolona, co do uspokajacza to wiktorowi też wszystko jedno jaki, to ja raczej szukałam pasującego sobie, czytaj takiego który nie będzie mu co pare sekund wypadać i nie trzeba trzymać
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post śro, 11 lut 2009 - 12:24
Post #79

Ja butelki też mam aventu i jestem zadowolona, co do uspokajacza to wiktorowi też wszystko jedno jaki, to ja raczej szukałam pasującego sobie, czytaj takiego który nie będzie mu co pare sekund wypadać i nie trzeba trzymać

--------------------



Uleńka
śro, 11 lut 2009 - 12:26
CYTAT(Brydzia @ Wed, 11 Feb 2009 - 11:57) *
A może patka tak jak kacper i Wiktor woli kaszke od mleka skoro nie chce pić?

O tym samym pomyślałam u mnie na początku było to samo gadał rozglądał się zamiast pić wkładał palce aż doszło do wrzasków, teraz na szczęście jest lepiej
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post śro, 11 lut 2009 - 12:26
Post #80

CYTAT(Brydzia @ Wed, 11 Feb 2009 - 11:57) *
A może patka tak jak kacper i Wiktor woli kaszke od mleka skoro nie chce pić?

O tym samym pomyślałam u mnie na początku było to samo gadał rozglądał się zamiast pić wkładał palce aż doszło do wrzasków, teraz na szczęście jest lepiej

--------------------



Gacuszka
śro, 11 lut 2009 - 12:32
Ja spróbuje jej dzisiaj kaszki dodac do mleka.Może wreszcie zje porządnie.
A Ten lovi jest miękki,ale Pycia go uwielbia,kupiłam raz avent to był ryk.Niewiem,ale chyba takie dzieci się nie przywiązują zbytnio 21.gif

W ogóle to mi Patrycja cos strasznie się ślini.Nie może być przez 5 minut czysta i sucha.Śliniak po godzinie mozna wycisnąć.Nałogowo bierze wszstko do buzi-zwłaszcza pieluchę,z którą w dziąsłach śmiga po całym łóżeczku.Wszystkie zabawki obślinione.Misie mokre,rękawki,ręce,stopki 37.gif
Gacuszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,681
Dołączył: czw, 03 sty 08 - 15:25
Skąd: KRAKÓW
Nr użytkownika: 17,437

GG:


post śro, 11 lut 2009 - 12:32
Post #81

Ja spróbuje jej dzisiaj kaszki dodac do mleka.Może wreszcie zje porządnie.
A Ten lovi jest miękki,ale Pycia go uwielbia,kupiłam raz avent to był ryk.Niewiem,ale chyba takie dzieci się nie przywiązują zbytnio 21.gif

W ogóle to mi Patrycja cos strasznie się ślini.Nie może być przez 5 minut czysta i sucha.Śliniak po godzinie mozna wycisnąć.Nałogowo bierze wszstko do buzi-zwłaszcza pieluchę,z którą w dziąsłach śmiga po całym łóżeczku.Wszystkie zabawki obślinione.Misie mokre,rękawki,ręce,stopki 37.gif

--------------------



Uleńka
śro, 11 lut 2009 - 12:38
Te ślinienie to chyba normalne, wiktor też wszystko pcha do buzi i się ślini
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post śro, 11 lut 2009 - 12:38
Post #82

Te ślinienie to chyba normalne, wiktor też wszystko pcha do buzi i się ślini

--------------------



chaton_ania
śro, 11 lut 2009 - 12:42
Zabki kochane Wam sie szykuja.
Ola tak miala na chwile przed wyjsciem zabkow. Doslownie moglabym w szklanke zbierac jej sline icon_smile.gif tyle tego bylo.

Mama.mila sto lat dla chlopcow i gratulacje z okazji zabka.
chaton_ania


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,173
Dołączył: sob, 29 wrz 07 - 13:58
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 16,363

GG:


post śro, 11 lut 2009 - 12:42
Post #83

Zabki kochane Wam sie szykuja.
Ola tak miala na chwile przed wyjsciem zabkow. Doslownie moglabym w szklanke zbierac jej sline icon_smile.gif tyle tego bylo.

Mama.mila sto lat dla chlopcow i gratulacje z okazji zabka.

--------------------


(*) 10tc.

Gacuszka
śro, 11 lut 2009 - 12:42
tylko ,że tej sliny jest więcej niż do tej pory. icon_rolleyes.gif
Gacuszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,681
Dołączył: czw, 03 sty 08 - 15:25
Skąd: KRAKÓW
Nr użytkownika: 17,437

GG:


post śro, 11 lut 2009 - 12:42
Post #84

tylko ,że tej sliny jest więcej niż do tej pory. icon_rolleyes.gif

--------------------



chaton_ania
śro, 11 lut 2009 - 12:44
Zgadza sie. Duzo wiecej.
Przynajmniej u nas tak bylo. Malo tego Ola nie wiem jak, ale przescieradelko z lozeczka tez slinila i zjadala.
chaton_ania


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,173
Dołączył: sob, 29 wrz 07 - 13:58
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 16,363

GG:


post śro, 11 lut 2009 - 12:44
Post #85

Zgadza sie. Duzo wiecej.
Przynajmniej u nas tak bylo. Malo tego Ola nie wiem jak, ale przescieradelko z lozeczka tez slinila i zjadala.

--------------------


(*) 10tc.

Uleńka
śro, 11 lut 2009 - 12:46
U mnie wiktor od dawna się tak ślini a zębów jak nie było tak nie ma, dziecko też ślini się dlatego że nie umie dobrze polknąć tej śliny, no tak przynajmniej czytałam
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post śro, 11 lut 2009 - 12:46
Post #86

U mnie wiktor od dawna się tak ślini a zębów jak nie było tak nie ma, dziecko też ślini się dlatego że nie umie dobrze polknąć tej śliny, no tak przynajmniej czytałam

--------------------



Gacuszka
śro, 11 lut 2009 - 12:55
też tak gdzieś czytałam.U nas też się raczej na ząbki nie zapowiada,bo Pycia jest spokojna.Dziąsełka są normalne.Przyjdzie czas na jej ząbki.Nie spieszy się icon_wink.gif Ja i moja siostra na przykład miałysmy po pierwszym ząbku w wieku 7 miesięcy

Wczoraj Pycia mnie rozbawiła swoim płaczem.Zamiast wyć typowe takie 'łeeeeeeee' to w płakała 'blebleble' 04.gif
Gacuszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,681
Dołączył: czw, 03 sty 08 - 15:25
Skąd: KRAKÓW
Nr użytkownika: 17,437

GG:


post śro, 11 lut 2009 - 12:55
Post #87

też tak gdzieś czytałam.U nas też się raczej na ząbki nie zapowiada,bo Pycia jest spokojna.Dziąsełka są normalne.Przyjdzie czas na jej ząbki.Nie spieszy się icon_wink.gif Ja i moja siostra na przykład miałysmy po pierwszym ząbku w wieku 7 miesięcy

Wczoraj Pycia mnie rozbawiła swoim płaczem.Zamiast wyć typowe takie 'łeeeeeeee' to w płakała 'blebleble' 04.gif

--------------------



Julcia_
śro, 11 lut 2009 - 13:00
mama.miła to mas dziś podwójną impreze? to duzo soczku i wszystkiego mocniejszego dla tych co mogą impreza.gif impreza.gif pijak.gif
u nas też ślinotok wzmożony ale ząbka nie widac tylko takie zgrubienei na dziąśle na dole i jak dotkne to twarde więc chyba ząb czuje ale kiedy wyjdzie??
chaton_ania jak wyglądało dziąsełko zanim ząbek wyszedł

u nas smoczek sporadycznie teaz przy ząbkach więc ma ciągle ten sam a wsumie ma 2 na zmiane aventu

aha i Maciek nadal nie obraca sie z brzucha na plecy ale na chwile od wczoraj utrzymuje siÄ™ na siedzÄ…co bez podparcia brawo_bis.gif
wstawiłam fotki na NO
Julcia_


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,003
Dołączył: śro, 13 lut 08 - 10:39
Skąd: łódzkie
Nr użytkownika: 18,172

GG:


post śro, 11 lut 2009 - 13:00
Post #88

mama.miła to mas dziś podwójną impreze? to duzo soczku i wszystkiego mocniejszego dla tych co mogą impreza.gif impreza.gif pijak.gif
u nas też ślinotok wzmożony ale ząbka nie widac tylko takie zgrubienei na dziąśle na dole i jak dotkne to twarde więc chyba ząb czuje ale kiedy wyjdzie??
chaton_ania jak wyglądało dziąsełko zanim ząbek wyszedł

u nas smoczek sporadycznie teaz przy ząbkach więc ma ciągle ten sam a wsumie ma 2 na zmiane aventu

aha i Maciek nadal nie obraca sie z brzucha na plecy ale na chwile od wczoraj utrzymuje siÄ™ na siedzÄ…co bez podparcia brawo_bis.gif
wstawiłam fotki na NO


--------------------


an.tośka
śro, 11 lut 2009 - 13:01
CYTAT(Gacuszka @ Wed, 11 Feb 2009 - 14:55) *
Wczoraj Pycia mnie rozbawiła swoim płaczem.Zamiast wyć typowe takie 'łeeeeeeee' to w płakała 'blebleble' 04.gif


Oj, fajnie to musiało brzmieć 04.gif
an.tośka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,547
Dołączył: śro, 10 maj 06 - 13:07
Skąd: dolnośląskie
Nr użytkownika: 5,803

GG:


post śro, 11 lut 2009 - 13:01
Post #89

CYTAT(Gacuszka @ Wed, 11 Feb 2009 - 14:55) *
Wczoraj Pycia mnie rozbawiła swoim płaczem.Zamiast wyć typowe takie 'łeeeeeeee' to w płakała 'blebleble' 04.gif


Oj, fajnie to musiało brzmieć 04.gif


--------------------


annana
śro, 11 lut 2009 - 13:02
Cześć dziewczyny
u nas remont na maksa
wczoraj wymieniali rury u nas w domu - masakra. Nie miałam kiedy nawet na forum wejść.
Na największe wiercenie poszłam z dziećmi do przedszkola na pogaduchy mam (Tomek siedział w domu). Potem jeszcze wymuszony spacer (bo jeszcze do domu nie mogliśmy wracać).
W domu robotnicy siedzieli jeszcze do 17 (już w miarę cicho, siedziałam zamknięta z dziećmi w pokoju)
Bałagan koszmarny. Bardzo pomógł mi Tomek. W zasadzie on posprzątał cały dom (ja tylko łazienkę).
Dzisiaj byliśmy w przedszkolu. Jazda bez trzymanki. Nie miałam jak rano znieść wózka (bo cała klatka w drabinach,wiertarach i innych dziwnych sprzętach).
Po przedszkolu wróciliśmy, Tymek w jazgot bo przecież spac chciał a bał się panicznie wiercenia za ścianą.
Teraz trochę przycichło - mam nadzieję że mi starszak zaśnie
w domu bajzel znowu bo się naniosło z klatki. Podłoga cała biała. Brak ciepłej wody w niczym nie pomaga.
Głupia baba mogłam pojechać z dzieciakami do rodziców na tydzień.
Biorę się za nadrabianie zaległości w czytaniu co u was
annana


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,041
Dołączył: nie, 26 lis 06 - 17:44
Nr użytkownika: 8,698




post śro, 11 lut 2009 - 13:02
Post #90

Cześć dziewczyny
u nas remont na maksa
wczoraj wymieniali rury u nas w domu - masakra. Nie miałam kiedy nawet na forum wejść.
Na największe wiercenie poszłam z dziećmi do przedszkola na pogaduchy mam (Tomek siedział w domu). Potem jeszcze wymuszony spacer (bo jeszcze do domu nie mogliśmy wracać).
W domu robotnicy siedzieli jeszcze do 17 (już w miarę cicho, siedziałam zamknięta z dziećmi w pokoju)
Bałagan koszmarny. Bardzo pomógł mi Tomek. W zasadzie on posprzątał cały dom (ja tylko łazienkę).
Dzisiaj byliśmy w przedszkolu. Jazda bez trzymanki. Nie miałam jak rano znieść wózka (bo cała klatka w drabinach,wiertarach i innych dziwnych sprzętach).
Po przedszkolu wróciliśmy, Tymek w jazgot bo przecież spac chciał a bał się panicznie wiercenia za ścianą.
Teraz trochę przycichło - mam nadzieję że mi starszak zaśnie
w domu bajzel znowu bo się naniosło z klatki. Podłoga cała biała. Brak ciepłej wody w niczym nie pomaga.
Głupia baba mogłam pojechać z dzieciakami do rodziców na tydzień.
Biorę się za nadrabianie zaległości w czytaniu co u was

--------------------

annana
śro, 11 lut 2009 - 13:41
Tak piszecie o wprowadzaniu...
Ja też już powinnam... myśleć przynajmniej o jakimś innym jedzonku. Za 2 tygodnie Igo kończy 6 miesięcy (strasznie już duże nasze wrześniaczki są 37.gif)
Najgorsze że od jakiegoś czasu (1-2 tygodnie) Igo ma suchą skórkę na policzkach i krostki (małe ale niewiele)
Ja utrzymuję dietę cały czas taka sama.
Aż mi to przez gardło nie chce przejść ale chyba muszę odstawić nabiał i wprowadzić super delikatną dietę. Żeby przez te 2 tygodnie doprowadzić go do idealnego stanu.
Bo co? Zacznę podawac papki i nawet nie będę wiedziała czy uczula go papka czy nie icon_sad.gif

Właśnie dziewczyny - może wy wiecie jak to jest z mięsem kupowanym w sklepie. O indyka mi najbardziej chodzi.
Ja chyba na samiuteńkim początku tylko będę słoiczki dawała a potem sama będę gotować.
Teraz zaczniemy trochę jeździć do rodziców i teściów. Ci mają dospęt do wiejskich warzyw więc spokojnie mogę je gotować małemu.
Tymkowi też gotowałam (ten w ogóle słoików nie chciał).
Tymkowi mięso kupowałam w sklepie - pierś z indyka. Taką pierś gotowałam, dzieliłam na maleńkie porcje i mroziłam.
Potem rano wyjmowałam tylko z zamrażarki i potem dodawałam do ugotowanej zupki warzywnej.
I - czytałam gdzieś tu na forum, że piersi z kurczaka są faszerowane antybiotykami.
Jak to jest z indykiem? Wiecie coś na temat mięsa z indyka? Nadaje się to to dla takiego malucha?
W sensie - czy też jak kurczak ma tak dużo chemii?

annana


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,041
Dołączył: nie, 26 lis 06 - 17:44
Nr użytkownika: 8,698




post śro, 11 lut 2009 - 13:41
Post #91

Tak piszecie o wprowadzaniu...
Ja też już powinnam... myśleć przynajmniej o jakimś innym jedzonku. Za 2 tygodnie Igo kończy 6 miesięcy (strasznie już duże nasze wrześniaczki są 37.gif)
Najgorsze że od jakiegoś czasu (1-2 tygodnie) Igo ma suchą skórkę na policzkach i krostki (małe ale niewiele)
Ja utrzymuję dietę cały czas taka sama.
Aż mi to przez gardło nie chce przejść ale chyba muszę odstawić nabiał i wprowadzić super delikatną dietę. Żeby przez te 2 tygodnie doprowadzić go do idealnego stanu.
Bo co? Zacznę podawac papki i nawet nie będę wiedziała czy uczula go papka czy nie icon_sad.gif

Właśnie dziewczyny - może wy wiecie jak to jest z mięsem kupowanym w sklepie. O indyka mi najbardziej chodzi.
Ja chyba na samiuteńkim początku tylko będę słoiczki dawała a potem sama będę gotować.
Teraz zaczniemy trochę jeździć do rodziców i teściów. Ci mają dospęt do wiejskich warzyw więc spokojnie mogę je gotować małemu.
Tymkowi też gotowałam (ten w ogóle słoików nie chciał).
Tymkowi mięso kupowałam w sklepie - pierś z indyka. Taką pierś gotowałam, dzieliłam na maleńkie porcje i mroziłam.
Potem rano wyjmowałam tylko z zamrażarki i potem dodawałam do ugotowanej zupki warzywnej.
I - czytałam gdzieś tu na forum, że piersi z kurczaka są faszerowane antybiotykami.
Jak to jest z indykiem? Wiecie coś na temat mięsa z indyka? Nadaje się to to dla takiego malucha?
W sensie - czy też jak kurczak ma tak dużo chemii?



--------------------

Uleńka
śro, 11 lut 2009 - 13:51
Pakowa pojęcia nie mam, a my dziś dopiero mamy pierwszą zupke za sobą, cały słoiczek zjedzony 06.gif
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post śro, 11 lut 2009 - 13:51
Post #92

Pakowa pojęcia nie mam, a my dziś dopiero mamy pierwszą zupke za sobą, cały słoiczek zjedzony 06.gif

--------------------



Uleńka
śro, 11 lut 2009 - 13:52
Wow 6 miesiący!!! Wiktor jeszcze całych 5 nie ma
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post śro, 11 lut 2009 - 13:52
Post #93

Wow 6 miesiący!!! Wiktor jeszcze całych 5 nie ma

--------------------



Mrówa
śro, 11 lut 2009 - 14:24
CYTAT(Uleńka @ Wed, 11 Feb 2009 - 13:52) *
Wow 6 miesiący!!! Wiktor jeszcze całych 5 nie ma

A Michaś ledwie 4 skończył ... 04.gif
Mrówa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,212
Dołączył: nie, 09 gru 07 - 07:52
Skąd: północ
Nr użytkownika: 17,157




post śro, 11 lut 2009 - 14:24
Post #94

CYTAT(Uleńka @ Wed, 11 Feb 2009 - 13:52) *
Wow 6 miesiący!!! Wiktor jeszcze całych 5 nie ma

A Michaś ledwie 4 skończył ... 04.gif

--------------------
"Prawa ręka to jest ta ... jak się śpi na brzuchu to od ściany" KMN
Uleńka
śro, 11 lut 2009 - 14:27
Kurna no, mały miał w miare regularne spanie w dzień, a dziś w czasie jego spania przed południem przyszedł mo tata i dzwonkiem go obudził 21.gif , oczywiście o spaniu już nie było mowy, najdłuższą drzemke szlak trafił i teraz taki niedospany, marudzi, troche pośpi troche poleży i tak na zmiane
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post śro, 11 lut 2009 - 14:27
Post #95

Kurna no, mały miał w miare regularne spanie w dzień, a dziś w czasie jego spania przed południem przyszedł mo tata i dzwonkiem go obudził 21.gif , oczywiście o spaniu już nie było mowy, najdłuższą drzemke szlak trafił i teraz taki niedospany, marudzi, troche pośpi troche poleży i tak na zmiane

--------------------



annana
śro, 11 lut 2009 - 14:43
Ula to ja wyślę do ciebie moich panów od remontu 04.gif
Igo był delikatniś w spaniu okropny. Bardzo łatwo się przebudzał - byle puknięcie czasami wystarczało.
Bałam się jak to będzie z remontem, a ten dzisiaj jak zasnął o 11, tak spał do 13. O tej 13 zjadł i spał dalej do 14.
Wyspany powinien być. Ciekawe dlaczego marudzi jak zwykle diabel.gif
W każdym razie panowie od remontu może mi dzieciarnię zahartują 04.gif w spaniu bez względu na okoliczności 04.gif
annana


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,041
Dołączył: nie, 26 lis 06 - 17:44
Nr użytkownika: 8,698




post śro, 11 lut 2009 - 14:43
Post #96

Ula to ja wyślę do ciebie moich panów od remontu 04.gif
Igo był delikatniś w spaniu okropny. Bardzo łatwo się przebudzał - byle puknięcie czasami wystarczało.
Bałam się jak to będzie z remontem, a ten dzisiaj jak zasnął o 11, tak spał do 13. O tej 13 zjadł i spał dalej do 14.
Wyspany powinien być. Ciekawe dlaczego marudzi jak zwykle diabel.gif
W każdym razie panowie od remontu może mi dzieciarnię zahartują 04.gif w spaniu bez względu na okoliczności 04.gif

--------------------

Uleńka
śro, 11 lut 2009 - 14:47
Wiesz Pakowa u nas za ścianą bite 3 miesiące coś remontują i jakoś mu to nie przeszkadzało szczególnie, a ja głośniej kichne to on się budzi 04.gif
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post śro, 11 lut 2009 - 14:47
Post #97

Wiesz Pakowa u nas za ścianą bite 3 miesiące coś remontują i jakoś mu to nie przeszkadzało szczególnie, a ja głośniej kichne to on się budzi 04.gif

--------------------



Gacuszka
śro, 11 lut 2009 - 15:47
ale ja mam dziś dzień do doopy 21.gif

Mąż przeziębiony,a zachowuje się jakby umierał.
Jeszcze mi fochy stroi.Ja od rana przy nim skacze.
A to poleciałam mu do apteki,a to śniadanko,a to kawka,herbatka,obiadek,przykryć,włączyć,wyłączyć,przynieść,wynieść.
No szlag mnie trafia poprostu.Jeszcze do tego Pycia marudna.
Teraz mała śpi i stary też pochrapuje wallbash.gif
za chwilę pewno się obudzą i Pyćka będzie chciała się bawić,a mi się nieeeeechce 43.gif a małż będzie marudził.
Gacuszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,681
Dołączył: czw, 03 sty 08 - 15:25
Skąd: KRAKÓW
Nr użytkownika: 17,437

GG:


post śro, 11 lut 2009 - 15:47
Post #98

ale ja mam dziś dzień do doopy 21.gif

Mąż przeziębiony,a zachowuje się jakby umierał.
Jeszcze mi fochy stroi.Ja od rana przy nim skacze.
A to poleciałam mu do apteki,a to śniadanko,a to kawka,herbatka,obiadek,przykryć,włączyć,wyłączyć,przynieść,wynieść.
No szlag mnie trafia poprostu.Jeszcze do tego Pycia marudna.
Teraz mała śpi i stary też pochrapuje wallbash.gif
za chwilę pewno się obudzą i Pyćka będzie chciała się bawić,a mi się nieeeeechce 43.gif a małż będzie marudził.

--------------------



Kitka*
śro, 11 lut 2009 - 17:47
Maja używa uspakajacza z Nuka. Teraz niby ma dwójkę, a mnie się wydaje mniejszy od jedynki. Zresztą vcoraz mniej go uzywa, tylko do zasypiania, poza tym ją wkurza.

Ni e da mi popisać, nie podoba jej się... icon_twisted.gif
Kitka*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,478
Dołączył: wto, 29 sie 06 - 15:33
SkÄ…d: wiocha
Nr użytkownika: 7,255

GG:


post śro, 11 lut 2009 - 17:47
Post #99

Maja używa uspakajacza z Nuka. Teraz niby ma dwójkę, a mnie się wydaje mniejszy od jedynki. Zresztą vcoraz mniej go uzywa, tylko do zasypiania, poza tym ją wkurza.

Ni e da mi popisać, nie podoba jej się... icon_twisted.gif

--------------------

Kitka*
śro, 11 lut 2009 - 19:22
Co do czystości mięsa, nie mam pojęcia jak to jest. Prawdopodobnie ciężko będzie kupić coś pewnego icon_confused.gif

Smoczek od butelki chyba będę musiała wymienić, bo z tego avwntoskiego nie chce pić. Może Nuk jej się bardziej spodoba. Na razie butelka jest bardzo rzadko używana, nawet nie mam większej niż 120 ml.
Kitka*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,478
Dołączył: wto, 29 sie 06 - 15:33
SkÄ…d: wiocha
Nr użytkownika: 7,255

GG:


post śro, 11 lut 2009 - 19:22
Post #100

Co do czystości mięsa, nie mam pojęcia jak to jest. Prawdopodobnie ciężko będzie kupić coś pewnego icon_confused.gif

Smoczek od butelki chyba będę musiała wymienić, bo z tego avwntoskiego nie chce pić. Może Nuk jej się bardziej spodoba. Na razie butelka jest bardzo rzadko używana, nawet nie mam większej niż 120 ml.

--------------------

> WRZEÅšNIACZKI III
Start new topic
Reply to this topic
100 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: nie, 19 maj 2024 - 08:46
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama