CYTAT(grzalka)
CYTAT(annalda)
Bibikiem jest tak, że jego nawet nie trzeba było uczyć tych marek. Sam się dopytuje i nie da spokoju póki mu się nie odpowie, muszę więc być w tym obeznana
![icon_rolleyes.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_rolleyes.gif)
Annaldo, Twój Bartek by sobie z moim Alkiem mógł pogadać- zresztą obaj moi synowie nieźle oblatani w markach- już zdecydowanie lepsi od własnego ojca
![icon_cool.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_cool.gif)
, ale Alek ma dryg, bo on rozpoznaje samochody bezbłędnie po sylwetce. A wieczorem opowiada misiowi jakie widział dzisiaj.
Jak to dobrze, że ja się znam na markach samochodów, uff, uff
![wink.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/wink.gif)
Ja też z reguły wiem, co odpowiedzieć, no, chyba, że nie zauważę jakegoś pershinga, a potem klops
Paula, faktycznie, pewnie po tatusiu. Gdy był kiedyś z tatą po godzinach w jego pracy (salon/serwis "edelesia"
![icon_wink.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_wink.gif)
) to potem cały wieczór przezywał, jakie to były wielkie, i "bzitkie" (czyt. brudne
![icon_eek.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_eek.gif)
) samochody, i w dodatku "gluszka" była
Dzięki wielkie za namiary na centrum motoryki
Magdula, buziaczki w nóżkę dla Ewci
Co do samochodu, to na pewno pies coś wyczuł.