Jestem- witam
Nie pogniewałam się na nikogo , tylko weny mi jakoś brak , czasu też...
Opowiem troszkÄ™ co u nas...
Kubuś po 3 tyg poszedł wczoraj do przedszkola.Poszedł niestety z katarem , który pojawił się ponownie
Miał wcześniej ap. krtani , potem oskrzeli i oczu na raz
Gorączka , płacze itp.Dwa różne antybiotyki znowu i w odstawkę 3 raz testy alergologiczne.
Teraz jest lepiej , kaszle sporadycznie , ale mimo wszystko kaszel go "uwielbia"
Kolejne zaplanowane testy na 16-04.Ciekawe tylko czy dotrwamy...
Święta mieliśmy spędzić na weselu u mojej kuzynki w Gorzowie , a wyszło z tego tyle , że siedzieliśmy w domu wszyscy chorzy.
Ostatni weekend spędziliśmy na ukochanej działce
Kubuś był w swoim żywiole.Pod spodem znajdziecie kilka zdjęć
KupujÄ™ dzisiaj szczepionkÄ™ uodparniajÄ…cÄ… o nazwie Ribomunyl- wiecie coÅ› o niej?
Ja wybywamm dzisiaj za chwilkę do lekarza.,Ból brzucha nie daje mi spokoju od dwóch tyg.Najprawdopodoniej czeka mnie operacja przepukiny
ZobaczÄ™ co mi dzisiaj powie lekarka...
Co poza tym? Standard- zasów w pracy , bieg do domu , znowu praca i tak w kółko.
W moim punkcie panowie postarali się i zarówno kiero , jak i kolega będą tatusiami w wakacje.Obie dziewczyny z problemami ciążowymi , jedna uziemiona w szpitalu , nie może chodzić. Druga ma się lepiej , za to mają zmartwienie bo kumpla mama umiera na raka... Nie ma już dla niej żadnych szans.W sierpniu wychodzi za mąż jej młodsza córka , w sierpniu Sebastianowi ma się urodzić dzieciątko...Koszmar jakiś, atmosfera w pracy smutna.
No nic - idę suszyć włoy i lecę do lekarza.
Na koniec kilka obiecanych zdjęć
i troszkÄ™ "wiosny"
Pozdrawiam Was wszystkie