Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
75 Stron V  « poprzednia 3 4 5 6 7 następna ostatnia   

BUNTOWNISIE 2003 :)))

> 
KM
czw, 20 sty 2005 - 19:24
Gabrys, nie martw się tym mówieniem, bo Pitu sporo młodszy. Nawet przez miesiąc może się bardzo dużo zmienić icon_biggrin.gif Kacper najwięcej słów nauczył się z książeczek-opowiadam mu co jest na obrazkach.
KM


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,318
Dołączył: pią, 19 gru 03 - 22:54
Skąd: kraina muminków
Nr użytkownika: 1,277




post czw, 20 sty 2005 - 19:24
Post #81

Gabrys, nie martw się tym mówieniem, bo Pitu sporo młodszy. Nawet przez miesiąc może się bardzo dużo zmienić icon_biggrin.gif Kacper najwięcej słów nauczył się z książeczek-opowiadam mu co jest na obrazkach.
.uzytkownik.usun...
czw, 20 sty 2005 - 19:56
Gabrys, wyluzuj. Rok i dwa miesiące to stanowczo nie jest jeszcze pora na porządne gadanie. Zwłaszcza u chłopców, którzy podobno wolniejsi są w te klocki. Kiedy Dzidziawa był w tym wieku chyba nawet mama ze zrozumieniem nie mówił. Wszystko poszło lawinowo od 16 mies jak pojechaliśmy na wakacje. Wtedy zaczęło się powtarzanie. A zanim się zaczęło... gadałam do Dzidziawy przez 16 miechów icon_confused.gif Uparcie. Wytrwale.

Kropla drąży kamień. Mów i czekaj. Kiedyś usłyszysz to co chcesz. Albo to, czego nie chcesz icon_lol.gif

A to, że 'po chińsku' sobie mamrocze to już dobry znak. Przygotowuje się żeby przemówić. Już niedługo.

Pzdr,

Z
.uzytkownik.usun...


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,716
Dołączył: nie, 13 kwi 03 - 09:52
Nr użytkownika: 567




post czw, 20 sty 2005 - 19:56
Post #82

Gabrys, wyluzuj. Rok i dwa miesiące to stanowczo nie jest jeszcze pora na porządne gadanie. Zwłaszcza u chłopców, którzy podobno wolniejsi są w te klocki. Kiedy Dzidziawa był w tym wieku chyba nawet mama ze zrozumieniem nie mówił. Wszystko poszło lawinowo od 16 mies jak pojechaliśmy na wakacje. Wtedy zaczęło się powtarzanie. A zanim się zaczęło... gadałam do Dzidziawy przez 16 miechów icon_confused.gif Uparcie. Wytrwale.

Kropla drąży kamień. Mów i czekaj. Kiedyś usłyszysz to co chcesz. Albo to, czego nie chcesz icon_lol.gif

A to, że 'po chińsku' sobie mamrocze to już dobry znak. Przygotowuje się żeby przemówić. Już niedługo.

Pzdr,

Z
galopek
pią, 21 sty 2005 - 01:38
To mnie tez uspokoiłyście dziewczyny z tym gadaniem.Nasza Olili też kilka słówek załapuje.Mama,tata,me,be...za to potrafi....uwaga....sama sie wysmarkać!!!!
Zauważyłam,że ona w bardzo wielu rzeczach naśladuje mojego męża.To on uczy ja odgłosów różnych zwierzatek...dlaczego on?...bo tylko on umie nasladować słonia,hipopotama,wieloryba i żalazko 03.gif W życiu bym nie wpadła na to,że żelazko robi puffff(chodzi o parę).
Oliwka równiż uwielbia tacie pomagać w porządkach.Podaje pranie i wspólni je wywieszają,znosi brudne naczynia do kuchni itp. a do mamusi sie przutula,macha tylko jak się przebudzi rączką,taki gest "ala"HELLO icon_lol.gif
Co do całowania przesyła buziaki i również podstawia rozdziawiony pyszczek do całowania.Najchętniej całuje siebie w lustrze 02.gif
I uwielbia tv,najbardziej cieszy się i uśmiecha w smiesznych scenkach na Tom&Jerry
Ostanie 3 tygodnie bardzo mało je,zero mięsa a dziś nawet przed snem odmówiła mlesia z butli 23.gif Zaczynam sie tym martwić.
Jutro ostatni zastrzyk i kontrol...ale mała i tak jeszcze kaszle...zobaczymy.

...no to sie rozpiasałam icon_lol.gif
POZDRAWIAM MAMUŚKI!!!Miłego weekendziku!!!
galopek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,222
Dołączył: nie, 03 paź 04 - 10:20
Skąd: Szczecin
Nr użytkownika: 2,145

GG:


post pią, 21 sty 2005 - 01:38
Post #83

To mnie tez uspokoiłyście dziewczyny z tym gadaniem.Nasza Olili też kilka słówek załapuje.Mama,tata,me,be...za to potrafi....uwaga....sama sie wysmarkać!!!!
Zauważyłam,że ona w bardzo wielu rzeczach naśladuje mojego męża.To on uczy ja odgłosów różnych zwierzatek...dlaczego on?...bo tylko on umie nasladować słonia,hipopotama,wieloryba i żalazko 03.gif W życiu bym nie wpadła na to,że żelazko robi puffff(chodzi o parę).
Oliwka równiż uwielbia tacie pomagać w porządkach.Podaje pranie i wspólni je wywieszają,znosi brudne naczynia do kuchni itp. a do mamusi sie przutula,macha tylko jak się przebudzi rączką,taki gest "ala"HELLO icon_lol.gif
Co do całowania przesyła buziaki i również podstawia rozdziawiony pyszczek do całowania.Najchętniej całuje siebie w lustrze 02.gif
I uwielbia tv,najbardziej cieszy się i uśmiecha w smiesznych scenkach na Tom&Jerry
Ostanie 3 tygodnie bardzo mało je,zero mięsa a dziś nawet przed snem odmówiła mlesia z butli 23.gif Zaczynam sie tym martwić.
Jutro ostatni zastrzyk i kontrol...ale mała i tak jeszcze kaszle...zobaczymy.

...no to sie rozpiasałam icon_lol.gif
POZDRAWIAM MAMUŚKI!!!Miłego weekendziku!!!

--------------------
Madzik z Oliwią (2003),Mają (2007) i Julcią (2009)
galopek
pią, 21 sty 2005 - 11:04
Dziewczyny a ja korzystam z wolnej chwili,bo mała śpi i napiszę posta pod swoim...a co 08.gif 06.gif
Witaj Kinguś!Oj ale się uśmiałam jak napisałaś "moje padalce"...hihi,ja tez mam problem z pajacami do spania,piżamy nie przechodzą mała się odkrywa,plcy na wierzchu,nogi wywalone poza łóżeczko..oj nie nie!!!
Pysio świetny pomysł z tym zapisywaniem pierwszych słówek małego,spapuguję po Tobie!!!
Zwierzo a jak tam kreseczka?Ja wiem,że to rocznik 2003 ale nie moge się powstrzymać by nie zapytać...oj jak ja Ci zazdroszczę 02.gif
Jak tam Dzidziawa reaguje na Twoje brzunio,nie jest zazdrosny,oczekuje siostrzyczki bądź braciszka...no właśnie kogo chciałby do zabaw?...pewnie brata..hihi
Wiem,żeś maniaczka zdjęciowa to moze zarzucisz coś z serii "Dzidziawa i brzusio"
Gabryś dobrze,że też tu pisujesz,zawsze mam do kogo porównać osiągnięcia naszej Olili icon_lol.gif Zawsze przypomnisz mi o szczepieniu icon_wink.gif
Pozdrawiam wszystkie mamuśki.U nas dzis strasznie ponuro a zamierzałam z Olili wyjść do lekarza wózkiem,bo mała cieszy się jak jesteśmy w przychodni na zastrzyku,to dla niej jakaś odmiana a nie tylko ten pokój i mama....no ale pada śnieg,który za 5 minut będzię chlapą...szkoda 32.gif
galopek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,222
Dołączył: nie, 03 paź 04 - 10:20
Skąd: Szczecin
Nr użytkownika: 2,145

GG:


post pią, 21 sty 2005 - 11:04
Post #84

Dziewczyny a ja korzystam z wolnej chwili,bo mała śpi i napiszę posta pod swoim...a co 08.gif 06.gif
Witaj Kinguś!Oj ale się uśmiałam jak napisałaś "moje padalce"...hihi,ja tez mam problem z pajacami do spania,piżamy nie przechodzą mała się odkrywa,plcy na wierzchu,nogi wywalone poza łóżeczko..oj nie nie!!!
Pysio świetny pomysł z tym zapisywaniem pierwszych słówek małego,spapuguję po Tobie!!!
Zwierzo a jak tam kreseczka?Ja wiem,że to rocznik 2003 ale nie moge się powstrzymać by nie zapytać...oj jak ja Ci zazdroszczę 02.gif
Jak tam Dzidziawa reaguje na Twoje brzunio,nie jest zazdrosny,oczekuje siostrzyczki bądź braciszka...no właśnie kogo chciałby do zabaw?...pewnie brata..hihi
Wiem,żeś maniaczka zdjęciowa to moze zarzucisz coś z serii "Dzidziawa i brzusio"
Gabryś dobrze,że też tu pisujesz,zawsze mam do kogo porównać osiągnięcia naszej Olili icon_lol.gif Zawsze przypomnisz mi o szczepieniu icon_wink.gif
Pozdrawiam wszystkie mamuśki.U nas dzis strasznie ponuro a zamierzałam z Olili wyjść do lekarza wózkiem,bo mała cieszy się jak jesteśmy w przychodni na zastrzyku,to dla niej jakaś odmiana a nie tylko ten pokój i mama....no ale pada śnieg,który za 5 minut będzię chlapą...szkoda 32.gif

--------------------
Madzik z Oliwią (2003),Mają (2007) i Julcią (2009)
kasiarybka

Go??







post pią, 21 sty 2005 - 14:35
Post #85

Moja wercia skończyła 2 latka wczoraj icon_smile.gif i w sumie dopiero od jakiegoś tygodnia mowi zdaniami, do tej pory mowiła po swojemu, takimi "pociętymi" wyrazami i trzeba się było niezle naglowić, żeby zrozumiec o co Jej chodzi icon_smile.gif
Więc nie martw się Gabryś, Twój maluch jest dużo młóodszy, mówić zacznie napewno, gwarantuję Ci, tylko poczekaj cierpliwie icon_smile.gif
Ja też się martwiłam, bo słyszałam jak koleżanki dzieciaki nawijają, a moja tylko duka....i w końcu mówić zaczęła icon_smile.gif nie ma czym się martwić icon_smile.gif
.uzytkownik.usun...
pią, 21 sty 2005 - 15:19
Galopek, a jak robi hipopotam? icon_wink.gif

Co do Krechy, to rośnie. Podobno bardzo ale to jeszcze niepewne informacje bo na pierwsze usg czekam w kolejce. Dopiero 2 lutego będzie. Boję się czy to nie za późno na przezierność karkową. Zobaczymy. Czas pokaże.

Dzidziawa średnio zdaje sobie sprawę. Niespełna dwulatek to jeszcze strasznie małe dziecko jest icon_smile.gif Niby Mu tłumaczę, że dzidzia siedzi w brzuszku ale ostatnio się okazało, że On nie załapał, że tylko u mnie icon_lol.gif Zjadł przeogromny obiad, a że brzuszek miał po tym strasznie duży to zapytałam 'A co w tym brzuszku siedzi?' Dowiedziałam się, że dzidzia icon_lol.gif

Zdjęcia brzuchowo- dzidziakowe będą ino niech ten brzuch jeszcze urośnie. Bo na razie to wygląda jakbym się grochówy nawcinała. Ale spodenki to już ciążowe. Ewentualnie z wstaweczką i długi sweterek. O miejsce w autobusie, jednak nadal muszę się bić icon_rolleyes.gif

Acha, galobek, a jak Twój ślubny nauczył Olili ten nos???? Dzidziawa tylko wyciera tak po wierzchu. Nijak nie idzie nam smarkanie. icon_sad.gif

Pzdr,

Z
.uzytkownik.usun...


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,716
Dołączył: nie, 13 kwi 03 - 09:52
Nr użytkownika: 567




post pią, 21 sty 2005 - 15:19
Post #86

Galopek, a jak robi hipopotam? icon_wink.gif

Co do Krechy, to rośnie. Podobno bardzo ale to jeszcze niepewne informacje bo na pierwsze usg czekam w kolejce. Dopiero 2 lutego będzie. Boję się czy to nie za późno na przezierność karkową. Zobaczymy. Czas pokaże.

Dzidziawa średnio zdaje sobie sprawę. Niespełna dwulatek to jeszcze strasznie małe dziecko jest icon_smile.gif Niby Mu tłumaczę, że dzidzia siedzi w brzuszku ale ostatnio się okazało, że On nie załapał, że tylko u mnie icon_lol.gif Zjadł przeogromny obiad, a że brzuszek miał po tym strasznie duży to zapytałam 'A co w tym brzuszku siedzi?' Dowiedziałam się, że dzidzia icon_lol.gif

Zdjęcia brzuchowo- dzidziakowe będą ino niech ten brzuch jeszcze urośnie. Bo na razie to wygląda jakbym się grochówy nawcinała. Ale spodenki to już ciążowe. Ewentualnie z wstaweczką i długi sweterek. O miejsce w autobusie, jednak nadal muszę się bić icon_rolleyes.gif

Acha, galobek, a jak Twój ślubny nauczył Olili ten nos???? Dzidziawa tylko wyciera tak po wierzchu. Nijak nie idzie nam smarkanie. icon_sad.gif

Pzdr,

Z
galopek
pią, 21 sty 2005 - 15:29
Dziewczyny ja siedze i ryczę.Małej pediatra przedłużyła zastrzyki do wtorku,jeszcze 9 razy będą ją kłoć!!!Już jak byłyśmy rano byłam taka szczęśliwa,że to ostatni raz,że mała była taka dzielna a tu jeszcze końca nie widać....dupsko ma jak sito!!!

Zwierzo ja myślałam,że Kreseczka to już większa bestyjka.
CYTAT
Galopek, a jak robi hipopotam? Wink

...tak jakby parska,dyszy...słoń trąbą do góry robi łuuu...a krokodyl robi kłap,kłap...często mam z nich polewkę.
Co do tego smarkania, to jak Andrzej miał katar to chodziła za nim i też smarkała...od po prostu.Aktualnie miesza się jej wąchanie kwiatków ze smarkaniem i mamy pełno osmarkanych książeczek z kwiatkami icon_lol.gif
Kasiu dla Twojej Weroniczki przesyłamy gorące buziaki i życzymy dużo zdrówka!!!
galopek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,222
Dołączył: nie, 03 paź 04 - 10:20
Skąd: Szczecin
Nr użytkownika: 2,145

GG:


post pią, 21 sty 2005 - 15:29
Post #87

Dziewczyny ja siedze i ryczę.Małej pediatra przedłużyła zastrzyki do wtorku,jeszcze 9 razy będą ją kłoć!!!Już jak byłyśmy rano byłam taka szczęśliwa,że to ostatni raz,że mała była taka dzielna a tu jeszcze końca nie widać....dupsko ma jak sito!!!

Zwierzo ja myślałam,że Kreseczka to już większa bestyjka.
CYTAT
Galopek, a jak robi hipopotam? Wink

...tak jakby parska,dyszy...słoń trąbą do góry robi łuuu...a krokodyl robi kłap,kłap...często mam z nich polewkę.
Co do tego smarkania, to jak Andrzej miał katar to chodziła za nim i też smarkała...od po prostu.Aktualnie miesza się jej wąchanie kwiatków ze smarkaniem i mamy pełno osmarkanych książeczek z kwiatkami icon_lol.gif
Kasiu dla Twojej Weroniczki przesyłamy gorące buziaki i życzymy dużo zdrówka!!!

--------------------
Madzik z Oliwią (2003),Mają (2007) i Julcią (2009)
Gabrys
sob, 22 sty 2005 - 10:30
no to troche mnie dziewczyny uspokoilyscie, bede cierpliwie czekac az zacznie gadac...chociaz moj tata mowi ze on nie potrzebuje mowic bo wszystko potrafi pokazac, np. sytuacja z wczoraj jestesmy chorzy wiec moja mama przyszla z odsiecza wieczorem z pracy wrocil moj tata i tez do nas przyszedl po mame. Tata chcial obejzec wiadomosci wiec ewakuwalismy sie do drugiego pokoju, ale Pitu to straszny telemaniak i nie da rady zeby siedzial w innym pokoju niz wlaczony telewizor, jedyna metoda poprostu go wylaczyc. Po krotkich pertraktacjach z dziadkiem program zostal przelaczony na bajki, no ale moje dziecko nie lubi bajek tylko reklamy, wiec grzecznie podal dziadkowi pilota i pokazal paluszkiem na telewizor coby mu przelaczyc program, na cos innego niz ten "nudny" mis uszatek. 23.gif rodzzice sie strasznie smiali..............ja nie tak bardzo, od dzisiaj ZERO telewizji nawet wlaczonej tylko tak przy okazji. A swoja droga to niezly musi byc obserwator, my na prawde staramy sie zeby nie ogladal telewizji, ale on potrafi znalezc tv.............w super markecie. Jedyne pocieszenie jest takie ze Pitu potrzebuje towarzystwa do ogladania, jak mu wlacze tubisie i pojde do kuchni na chwile to olewa telewizje i idzie za mama 06.gif . A teraz nauczyl sie robic czesc, podaje lapke i przybij piatke podnosi lapke w gore, za to mamie (czyli mnie) daje ciagle buziaczki. Cmokasek moj kochany.
Kasia ja tez sie dolaczam do zyczen wszystkiego co naj..
Zwierzo. jak moja siostra byla wciazy z drugim dzieciaczkiem to jej pierwszy synek nie pozwalal nawet jej dotknac bo mowil ze trzeba na dzidzie uwazac, ale jak moja siostra tlumaczyla mu ze dzidzia bedzie jadla melczko mamusi to odpowiadal ze dzidzi dadza jego jedzenie a mleczko mamusi bedzie dla niego 21.gif
Galopku moj kochany strasznie mi Was szkoda, wytrzymajcie jeszcze troszke zaraz Oliwcia bedzie zdrowa i mam nadzieje ze zaraz zrobi sie cieplo i bedzie mozna baraszkowac po dworzu. Nie wiem czy slyszalyscie ale ponoc ma szybko nastapic wmiare ciepla wiosna,a lato ma byc upalne.
Pozdrawiam was serdecznie
Gabrys


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 188
Dołączył: pią, 18 cze 04 - 23:31
Skąd: Łódź
Nr użytkownika: 1,866




post sob, 22 sty 2005 - 10:30
Post #88

no to troche mnie dziewczyny uspokoilyscie, bede cierpliwie czekac az zacznie gadac...chociaz moj tata mowi ze on nie potrzebuje mowic bo wszystko potrafi pokazac, np. sytuacja z wczoraj jestesmy chorzy wiec moja mama przyszla z odsiecza wieczorem z pracy wrocil moj tata i tez do nas przyszedl po mame. Tata chcial obejzec wiadomosci wiec ewakuwalismy sie do drugiego pokoju, ale Pitu to straszny telemaniak i nie da rady zeby siedzial w innym pokoju niz wlaczony telewizor, jedyna metoda poprostu go wylaczyc. Po krotkich pertraktacjach z dziadkiem program zostal przelaczony na bajki, no ale moje dziecko nie lubi bajek tylko reklamy, wiec grzecznie podal dziadkowi pilota i pokazal paluszkiem na telewizor coby mu przelaczyc program, na cos innego niz ten "nudny" mis uszatek. 23.gif rodzzice sie strasznie smiali..............ja nie tak bardzo, od dzisiaj ZERO telewizji nawet wlaczonej tylko tak przy okazji. A swoja droga to niezly musi byc obserwator, my na prawde staramy sie zeby nie ogladal telewizji, ale on potrafi znalezc tv.............w super markecie. Jedyne pocieszenie jest takie ze Pitu potrzebuje towarzystwa do ogladania, jak mu wlacze tubisie i pojde do kuchni na chwile to olewa telewizje i idzie za mama 06.gif . A teraz nauczyl sie robic czesc, podaje lapke i przybij piatke podnosi lapke w gore, za to mamie (czyli mnie) daje ciagle buziaczki. Cmokasek moj kochany.
Kasia ja tez sie dolaczam do zyczen wszystkiego co naj..
Zwierzo. jak moja siostra byla wciazy z drugim dzieciaczkiem to jej pierwszy synek nie pozwalal nawet jej dotknac bo mowil ze trzeba na dzidzie uwazac, ale jak moja siostra tlumaczyla mu ze dzidzia bedzie jadla melczko mamusi to odpowiadal ze dzidzi dadza jego jedzenie a mleczko mamusi bedzie dla niego 21.gif
Galopku moj kochany strasznie mi Was szkoda, wytrzymajcie jeszcze troszke zaraz Oliwcia bedzie zdrowa i mam nadzieje ze zaraz zrobi sie cieplo i bedzie mozna baraszkowac po dworzu. Nie wiem czy slyszalyscie ale ponoc ma szybko nastapic wmiare ciepla wiosna,a lato ma byc upalne.
Pozdrawiam was serdecznie
kasiarybka

Go??







post sob, 22 sty 2005 - 10:45
Post #89

Dziękuję za życzenia w imieniu Weroniki icon_smile.gif
.uzytkownik.usun...
sob, 22 sty 2005 - 12:24
Galopek rycze.gif Biedna Olili.

Gabrys, mnie też się wydaje, że Dzidziawa o wiele więcej rozumie niż można by przypuszczać. I tak było od dawna. Ale TV w supermarkecie to nie potrafi znaleźć icon_lol.gif

Z
.uzytkownik.usun...


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,716
Dołączył: nie, 13 kwi 03 - 09:52
Nr użytkownika: 567




post sob, 22 sty 2005 - 12:24
Post #90

Galopek rycze.gif Biedna Olili.

Gabrys, mnie też się wydaje, że Dzidziawa o wiele więcej rozumie niż można by przypuszczać. I tak było od dawna. Ale TV w supermarkecie to nie potrafi znaleźć icon_lol.gif

Z
galopek
nie, 23 sty 2005 - 17:50
Gabryś moja mała właśnie dzisiaj zaczęła za nami nieudolnie powtarzać miau,mu,me,be...

Olili uwielbia przeglądać książeczki,również ma zadatki na telwizjote!Mogłaby cały dzień oglądać Toma i Jerego a na programach muzycznych typu jaka to melodia itp.uwielbia tańczyć,najlepiej jak nasza cała trójka robi z siebie pajaców,wtedy jest uradowana icon_lol.gif
Gabryś ale moja też nie znajduje sama tv w markecie,zdolniacha ten Twój urwis...he he...niebawem plazmówkę do swojego pokoiku sobie zażyczy icon_wink.gif 02.gif

Kasiu czyżby Twoja Weronika była wsród naszych dzieciaczków najstarsza?

A teraz tradycyjnie pytanko:Jak karzecie swoje dzieciaczki,czy krzyk u Was skutkuje,tłumaczenie?...u mnie czasami dochodzi do klepanai po łapkach a mała i tak jest złośliwa i uparta i dalej robi swoje...nie wiem czy czasami lepiej wcale niereagować.

Papatki, muszę pakować małą na zastrzyk icon_twisted.gif
galopek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,222
Dołączył: nie, 03 paź 04 - 10:20
Skąd: Szczecin
Nr użytkownika: 2,145

GG:


post nie, 23 sty 2005 - 17:50
Post #91

Gabryś moja mała właśnie dzisiaj zaczęła za nami nieudolnie powtarzać miau,mu,me,be...

Olili uwielbia przeglądać książeczki,również ma zadatki na telwizjote!Mogłaby cały dzień oglądać Toma i Jerego a na programach muzycznych typu jaka to melodia itp.uwielbia tańczyć,najlepiej jak nasza cała trójka robi z siebie pajaców,wtedy jest uradowana icon_lol.gif
Gabryś ale moja też nie znajduje sama tv w markecie,zdolniacha ten Twój urwis...he he...niebawem plazmówkę do swojego pokoiku sobie zażyczy icon_wink.gif 02.gif

Kasiu czyżby Twoja Weronika była wsród naszych dzieciaczków najstarsza?

A teraz tradycyjnie pytanko:Jak karzecie swoje dzieciaczki,czy krzyk u Was skutkuje,tłumaczenie?...u mnie czasami dochodzi do klepanai po łapkach a mała i tak jest złośliwa i uparta i dalej robi swoje...nie wiem czy czasami lepiej wcale niereagować.

Papatki, muszę pakować małą na zastrzyk icon_twisted.gif

--------------------
Madzik z Oliwią (2003),Mają (2007) i Julcią (2009)
Pysio
nie, 23 sty 2005 - 17:58
CYTAT(galopek)
A teraz tradycyjnie pytanko:Jak karzecie swoje dzieciaczki,czy krzyk u Was skutkuje,tłumaczenie?...u mnie czasami dochodzi do klepanai po łapkach a mała i tak jest złośliwa i uparta i dalej robi swoje...nie wiem czy czasami lepiej wcale niereagować.  


U nas niestety krzyk sam w sobie nie pomaga. Często uzywam klapa "kontrolniaka", takiego co nie boli, ale przekazuje że nie wolno. No i ostatnio skutkuje ostrzeżenie: bo ojciec weźmie kapcia (nigdy nie uderzylismy go kapciem). Ale tak naprawdę to czsem mam aż doła bo cały czas strofuję to moje dziecko. Taki ma teraz fatalny okres, że non stop bada granice, dokąd może się posunąć, czy zauważy (tzn. ja zauważę), czy może nie, co mi zrobi... No i w związku z tym czasem nasz dzień wygląda tak: Kuba nie rób, nie ruszaj, zostaw to, nie wolno, bo dostaniesz klapa, dawaj pupę itd., itd. icon_evil.gif
Pysio


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,352
Dołączył: sob, 28 sie 04 - 21:52
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 2,048

GG:


post nie, 23 sty 2005 - 17:58
Post #92

CYTAT(galopek)
A teraz tradycyjnie pytanko:Jak karzecie swoje dzieciaczki,czy krzyk u Was skutkuje,tłumaczenie?...u mnie czasami dochodzi do klepanai po łapkach a mała i tak jest złośliwa i uparta i dalej robi swoje...nie wiem czy czasami lepiej wcale niereagować.  


U nas niestety krzyk sam w sobie nie pomaga. Często uzywam klapa "kontrolniaka", takiego co nie boli, ale przekazuje że nie wolno. No i ostatnio skutkuje ostrzeżenie: bo ojciec weźmie kapcia (nigdy nie uderzylismy go kapciem). Ale tak naprawdę to czsem mam aż doła bo cały czas strofuję to moje dziecko. Taki ma teraz fatalny okres, że non stop bada granice, dokąd może się posunąć, czy zauważy (tzn. ja zauważę), czy może nie, co mi zrobi... No i w związku z tym czasem nasz dzień wygląda tak: Kuba nie rób, nie ruszaj, zostaw to, nie wolno, bo dostaniesz klapa, dawaj pupę itd., itd. icon_evil.gif

--------------------
Magda mama Kuby ur.24.04.2003
.uzytkownik.usun...
nie, 23 sty 2005 - 19:51
Ja staram się dużo mówić. Do znudzenia. Krzyczę coraz rzadziej. Staram się nie bo mój krzyk, kiedy jestem doprowadzona do [użytkownik x] to coś strasznego. Dzidziawa wtedy cały kamienieje i robi się taki malutki. Nienawiedzę wtedy siebie. Nigdy Dzidziawy nie uderzyłam. No, raz klepnęłam po rączce jak chciał sprawdzić czy moje oko się wyjmuje.

Rezultaty są.

Pzdr,

Z
.uzytkownik.usun...


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,716
Dołączył: nie, 13 kwi 03 - 09:52
Nr użytkownika: 567




post nie, 23 sty 2005 - 19:51
Post #93

Ja staram się dużo mówić. Do znudzenia. Krzyczę coraz rzadziej. Staram się nie bo mój krzyk, kiedy jestem doprowadzona do [użytkownik x] to coś strasznego. Dzidziawa wtedy cały kamienieje i robi się taki malutki. Nienawiedzę wtedy siebie. Nigdy Dzidziawy nie uderzyłam. No, raz klepnęłam po rączce jak chciał sprawdzić czy moje oko się wyjmuje.

Rezultaty są.

Pzdr,

Z
Ev
pon, 24 sty 2005 - 11:21
Nadrobiłam zaległości i przeczytałam wszystkie posty od mojego ostatniego.
Rany, mój Jasiek bardzo mało mówi icon_redface.gif . Chyba jednak mam problem....
Papla coś po swojemu, rozumie wszystko, ale mówi tylko pojedyńcze wyrazy, no może za wyjątkiem
*"da mi to" (daj mi to - nie chce za nic powiedzieć "proszę" icon_rolleyes.gif ),
*oć tu (chodź tu)
a poza tym, to naprawdę same pojedyńcze wyrazy icon_cry.gif
Potrafi naśladować zwierzaczki przeróżnej maści, uwielbia Nemo (o, ostatnio powiedział "mama, ce Nemo" icon_eek.gif - jak chce to potrafi icon_eek.gif )

Pocieszcie icon_cry.gif
Ev


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,270
Dołączył: wto, 20 sty 04 - 15:16
Nr użytkownika: 1,353




post pon, 24 sty 2005 - 11:21
Post #94

Nadrobiłam zaległości i przeczytałam wszystkie posty od mojego ostatniego.
Rany, mój Jasiek bardzo mało mówi icon_redface.gif . Chyba jednak mam problem....
Papla coś po swojemu, rozumie wszystko, ale mówi tylko pojedyńcze wyrazy, no może za wyjątkiem
*"da mi to" (daj mi to - nie chce za nic powiedzieć "proszę" icon_rolleyes.gif ),
*oć tu (chodź tu)
a poza tym, to naprawdę same pojedyńcze wyrazy icon_cry.gif
Potrafi naśladować zwierzaczki przeróżnej maści, uwielbia Nemo (o, ostatnio powiedział "mama, ce Nemo" icon_eek.gif - jak chce to potrafi icon_eek.gif )

Pocieszcie icon_cry.gif

--------------------
Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi
Pysio
pon, 24 sty 2005 - 15:13
Evchen przytul.gif

Twój bączek naprawdę ma jeszcze czas, nie przejmuj się, chłopaki są leniwe z natury i generalnie zaczynają mówic późno. Dziś byłam z małym na konsultacji chirurgicznej i w poczekalni spotkaliśmy chłopca w wieku 2 lata i 3 m-ce i uważam że to jego rodzice mają problem, bo chłopiec nie mówił kompletnie nic, jedyne dżwięki jaki wydawał to brum brum. Ale rodzice nie widzieli problemu, uważają, że dziecko ma jeszcze czas. Także nie martw się na zapas, zrobi sie cieplej, będzie więcej na podwórku wśród dzieciaków i jak zacznie gadać, to sama nie uwierzysz. I będziesz się śmiać z tego jak się dziś martwiłaś.
Pysio


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,352
Dołączył: sob, 28 sie 04 - 21:52
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 2,048

GG:


post pon, 24 sty 2005 - 15:13
Post #95

Evchen przytul.gif

Twój bączek naprawdę ma jeszcze czas, nie przejmuj się, chłopaki są leniwe z natury i generalnie zaczynają mówic późno. Dziś byłam z małym na konsultacji chirurgicznej i w poczekalni spotkaliśmy chłopca w wieku 2 lata i 3 m-ce i uważam że to jego rodzice mają problem, bo chłopiec nie mówił kompletnie nic, jedyne dżwięki jaki wydawał to brum brum. Ale rodzice nie widzieli problemu, uważają, że dziecko ma jeszcze czas. Także nie martw się na zapas, zrobi sie cieplej, będzie więcej na podwórku wśród dzieciaków i jak zacznie gadać, to sama nie uwierzysz. I będziesz się śmiać z tego jak się dziś martwiłaś.

--------------------
Magda mama Kuby ur.24.04.2003
.uzytkownik.usun...
pon, 24 sty 2005 - 15:35
Evchen, czytałam gdzieś opinię, że chłopcy mają czas do 3 rż.
Nic się nie martw. Faceci generalnie mają nieco mniejszą potrzebę rozmowy icon_wink.gif

Z
.uzytkownik.usun...


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,716
Dołączył: nie, 13 kwi 03 - 09:52
Nr użytkownika: 567




post pon, 24 sty 2005 - 15:35
Post #96

Evchen, czytałam gdzieś opinię, że chłopcy mają czas do 3 rż.
Nic się nie martw. Faceci generalnie mają nieco mniejszą potrzebę rozmowy icon_wink.gif

Z
.uzytkownik.usun...
pon, 24 sty 2005 - 15:39
A ja dziś straszliwie nakrzyczałam na Dzidziawę. No, potwornie i żeby tylko na jednym razie się skończyło... icon_sad.gif icon_sad.gif icon_sad.gif

I poryczałam się z tego wszyskiego. Przy Dzidziawie. No, beznadzieja.

Nie dość, że - mam wrażenie - przytłumiłam własne dziecko to skuteczność mam dziś zerową icon_sad.gif icon_sad.gif icon_sad.gif

Dno i kilo mułu. Powinnam się upić, cholera, a nie mogę. I co ten w brzuchu sobie o mnie pomyśli jak się będę tak pienić ??

Pzdr,

Z
.uzytkownik.usun...


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,716
Dołączył: nie, 13 kwi 03 - 09:52
Nr użytkownika: 567




post pon, 24 sty 2005 - 15:39
Post #97

A ja dziś straszliwie nakrzyczałam na Dzidziawę. No, potwornie i żeby tylko na jednym razie się skończyło... icon_sad.gif icon_sad.gif icon_sad.gif

I poryczałam się z tego wszyskiego. Przy Dzidziawie. No, beznadzieja.

Nie dość, że - mam wrażenie - przytłumiłam własne dziecko to skuteczność mam dziś zerową icon_sad.gif icon_sad.gif icon_sad.gif

Dno i kilo mułu. Powinnam się upić, cholera, a nie mogę. I co ten w brzuchu sobie o mnie pomyśli jak się będę tak pienić ??

Pzdr,

Z
Ev
wto, 25 sty 2005 - 10:40
CYTAT(Zwierzo.)
Evchen, czytałam gdzieś opinię, że chłopcy mają czas do 3 rż.
Nic się nie martw. Faceci generalnie mają nieco mniejszą potrzebę rozmowy  :wink:  

Z


Pysiu, Zwierzo,
dziękuję przytul.gif . Myślę, że to po trosze przez to, że Jaś ma mały kontakt z dziećmi. Moi rodzice, opiekujący się Jasiem, mają trochę inne podejście. Ale ja jestem spaczona "pedagogicznie" po germanistyce. Umiem nauczać języka obcego, więc od razu lecę po "metodach nauczania" icon_redface.gif

Zwierzo, a że faceci mają mniejszą potrzebę rozmowy, to wiedziałam - jakoś jednak umnkęło mojej uwadze, że Jaś to tyż facet 08.gif

A czemu krzyczałaś na Dzidziawę? nienie.gif icon_wink.gif [/b]
Ev


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,270
Dołączył: wto, 20 sty 04 - 15:16
Nr użytkownika: 1,353




post wto, 25 sty 2005 - 10:40
Post #98

CYTAT(Zwierzo.)
Evchen, czytałam gdzieś opinię, że chłopcy mają czas do 3 rż.
Nic się nie martw. Faceci generalnie mają nieco mniejszą potrzebę rozmowy  :wink:  

Z


Pysiu, Zwierzo,
dziękuję przytul.gif . Myślę, że to po trosze przez to, że Jaś ma mały kontakt z dziećmi. Moi rodzice, opiekujący się Jasiem, mają trochę inne podejście. Ale ja jestem spaczona "pedagogicznie" po germanistyce. Umiem nauczać języka obcego, więc od razu lecę po "metodach nauczania" icon_redface.gif

Zwierzo, a że faceci mają mniejszą potrzebę rozmowy, to wiedziałam - jakoś jednak umnkęło mojej uwadze, że Jaś to tyż facet 08.gif

A czemu krzyczałaś na Dzidziawę? nienie.gif icon_wink.gif [/b]

--------------------
Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi
.uzytkownik.usun...
wto, 25 sty 2005 - 15:22
CYTAT(Evchen)
Zwierzo, a że faceci mają mniejszą potrzebę rozmowy, to wiedziałam - jakoś jednak umnkęło mojej uwadze, że Jaś to tyż facet smile


icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif

A na Dzidziawę to o duperele: bo uparł się biegać goły po mieszkaniu, bo musiałam się z Nim siłować zakładając pieluszkę (Dzidziawa zawsze musi sprawdzić czy jego 'siuś' jest na swoim miejscu wink.gif ), bo nie chciał się ubrać na spacer, bo rzeźbił paluchem dziurę w kotlecie, bo... niewyspana jestem ostatnio. icon_rolleyes.gif

Pzdr,

Z
.uzytkownik.usun...


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,716
Dołączył: nie, 13 kwi 03 - 09:52
Nr użytkownika: 567




post wto, 25 sty 2005 - 15:22
Post #99

CYTAT(Evchen)
Zwierzo, a że faceci mają mniejszą potrzebę rozmowy, to wiedziałam - jakoś jednak umnkęło mojej uwadze, że Jaś to tyż facet smile


icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif

A na Dzidziawę to o duperele: bo uparł się biegać goły po mieszkaniu, bo musiałam się z Nim siłować zakładając pieluszkę (Dzidziawa zawsze musi sprawdzić czy jego 'siuś' jest na swoim miejscu wink.gif ), bo nie chciał się ubrać na spacer, bo rzeźbił paluchem dziurę w kotlecie, bo... niewyspana jestem ostatnio. icon_rolleyes.gif

Pzdr,

Z
galopek
wto, 25 sty 2005 - 17:22
CYTAT(Zwierzo.)
Evchen, czytałam gdzieś opinię, że chłopcy mają czas do 3 rż.
Nic się nie martw. Faceci generalnie mają nieco mniejszą potrzebę rozmowy  :wink:  

Z


...no właśnie...zalewa mnie jak chcę wydobyć jakieś informacje od męża icon_twisted.gif dosłownie "sto pytań do"...przepraszam miało być o roczniku 2003 a nie 1977..hihi

Pysio u mnie tez są takie dni,które robia się pełne zakazów i uwag,wtedy staram się na pewne rzczy przymykać oko,bo co takie dziecko będzie miało z życia jak tylko mu będę zabraniać wszystkiego...jeszcze jakieś zastraszone będzie....ale przyznaje,że też tak jak Zwierzo mam dni kiedy ze mnie okropny krzykacz,pewnie sąsiedzi myślą,że ją molestuję psychicznie 08.gif
Taki okres miałam ostatnio,kiedy ona chorowała,jeść nie chciała,w domu się nudziła a mi brak było cierpliwości,momentami płakałam i mówiłam do męża,że ja nie mam siły na drugie a kiedyś marzyła nam się trójka...ale zobaczymy jeszcze jak nam Bóg to życie zaplanował 02.gif
galopek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,222
Dołączył: nie, 03 paź 04 - 10:20
Skąd: Szczecin
Nr użytkownika: 2,145

GG:


post wto, 25 sty 2005 - 17:22
Post #100

CYTAT(Zwierzo.)
Evchen, czytałam gdzieś opinię, że chłopcy mają czas do 3 rż.
Nic się nie martw. Faceci generalnie mają nieco mniejszą potrzebę rozmowy  :wink:  

Z


...no właśnie...zalewa mnie jak chcę wydobyć jakieś informacje od męża icon_twisted.gif dosłownie "sto pytań do"...przepraszam miało być o roczniku 2003 a nie 1977..hihi

Pysio u mnie tez są takie dni,które robia się pełne zakazów i uwag,wtedy staram się na pewne rzczy przymykać oko,bo co takie dziecko będzie miało z życia jak tylko mu będę zabraniać wszystkiego...jeszcze jakieś zastraszone będzie....ale przyznaje,że też tak jak Zwierzo mam dni kiedy ze mnie okropny krzykacz,pewnie sąsiedzi myślą,że ją molestuję psychicznie 08.gif
Taki okres miałam ostatnio,kiedy ona chorowała,jeść nie chciała,w domu się nudziła a mi brak było cierpliwości,momentami płakałam i mówiłam do męża,że ja nie mam siły na drugie a kiedyś marzyła nam się trójka...ale zobaczymy jeszcze jak nam Bóg to życie zaplanował 02.gif

--------------------
Madzik z Oliwią (2003),Mają (2007) i Julcią (2009)
> BUNTOWNISIE 2003 :)))
Start new topic
Reply to this topic
75 Stron V  « poprzednia 3 4 5 6 7 następna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: śro, 05 cze 2024 - 08:00
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama