Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
12 Stron V  « poprzednia 2 3 4 5 6 następna ostatnia   

Maj..

, przystępujemy do I komunii
> , przystępujemy do I komunii
amania
śro, 09 kwi 2008 - 17:55
My mamy na razie tylko buty, no i wianek będzie żywy - pani kwiaciarka polecała właśnie z mirty i gipsówki.
Oprócz tego wybrałam wreszcie menu (zamawiamy catering z ulubionej restauracji) i dowiedziałam się, że komunia na 12.30.
Aha, zaproszenia zrobione, tylko większa część jeszcze nie jest wypisana - Maryśce powoli to idzie.
A teraz zaklinam pogodę icon_wink.gif bo wyobrażam sobie, że obiad i kolacja w domu, ale na deser wyjdziemy na taras.
amania


Grupa: Moderatorzy
Postów: 10,650
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 23:38
Skąd: podPoznań
Nr użytkownika: 131




post śro, 09 kwi 2008 - 17:55
Post #61

My mamy na razie tylko buty, no i wianek będzie żywy - pani kwiaciarka polecała właśnie z mirty i gipsówki.
Oprócz tego wybrałam wreszcie menu (zamawiamy catering z ulubionej restauracji) i dowiedziałam się, że komunia na 12.30.
Aha, zaproszenia zrobione, tylko większa część jeszcze nie jest wypisana - Maryśce powoli to idzie.
A teraz zaklinam pogodę icon_wink.gif bo wyobrażam sobie, że obiad i kolacja w domu, ale na deser wyjdziemy na taras.

--------------------
Jedyne, czego zazdroszczę mojemu mężowi, to żona.
Meggi
czw, 10 kwi 2008 - 11:41
Mam mały problem, wśród gości którzy powinni sie znaleźć na Komunii jets ktoś kogo nie bardzo mam ochotę zaprosić a to jeden z gosci który powinien być (chrzestny). Wiem wiem to jest święto Kasandry to do niej powinna decyzja należęć, ale ostatnio pewne wydarzenia nam stosunki strasznie pospuły i nie wiem jak z tego wybrnąć. Z jednej strony naprawdę mam ochotę nie zapraszać wkońcu będzie konkretny powód do żalów i pretensji. Z drugiej strony uważam, ze ta osoba zna dzien godzinę i miejsce i jeżeli czuje sie jeszcze odpowiedzialna to sama przyjdzie.
No kurcze 41.gif tak naparwdę czuję, ze to pisże jakbym była samolubną egoistką 41.gif , ale zalezy mi Tym razem na normalnej i miłej atmosferze rodzinnej bez żadnych problemów. Czy tak duzo chcę 32.gif
Meggi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,536
Dołączył: pią, 03 wrz 04 - 22:59
Skąd: Toruń
Nr użytkownika: 2,063

GG:


post czw, 10 kwi 2008 - 11:41
Post #62

Mam mały problem, wśród gości którzy powinni sie znaleźć na Komunii jets ktoś kogo nie bardzo mam ochotę zaprosić a to jeden z gosci który powinien być (chrzestny). Wiem wiem to jest święto Kasandry to do niej powinna decyzja należęć, ale ostatnio pewne wydarzenia nam stosunki strasznie pospuły i nie wiem jak z tego wybrnąć. Z jednej strony naprawdę mam ochotę nie zapraszać wkońcu będzie konkretny powód do żalów i pretensji. Z drugiej strony uważam, ze ta osoba zna dzien godzinę i miejsce i jeżeli czuje sie jeszcze odpowiedzialna to sama przyjdzie.
No kurcze 41.gif tak naparwdę czuję, ze to pisże jakbym była samolubną egoistką 41.gif , ale zalezy mi Tym razem na normalnej i miłej atmosferze rodzinnej bez żadnych problemów. Czy tak duzo chcę 32.gif

--------------------
Kasandra 02.04.1999r. i Aurelka 12.03.2004r. moje Okropki ;)



_rybka
nie, 13 kwi 2008 - 12:50
Może ma na tyle taktu, ze nawet zaproszony nie przyjdzie?
drugiej strony moze komunia to okazja do zawieszenia broni wink.gif . Wszystko zależy, jak napięte są Wasze stosunki. Pewna jesteś, że obecność chrzestnego Kasandry popsuje Wam uroczystość ? Bo nieobecność równoznaczna bedzie z otwartą wojną.
_rybka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,011
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 16:16
Skąd: Gdzieś koło tego...tam...
Nr użytkownika: 214

GG:


post nie, 13 kwi 2008 - 12:50
Post #63

Może ma na tyle taktu, ze nawet zaproszony nie przyjdzie?
drugiej strony moze komunia to okazja do zawieszenia broni wink.gif . Wszystko zależy, jak napięte są Wasze stosunki. Pewna jesteś, że obecność chrzestnego Kasandry popsuje Wam uroczystość ? Bo nieobecność równoznaczna bedzie z otwartą wojną.
amania
nie, 13 kwi 2008 - 22:57
CYTAT(_tonacja @ Sun, 13 Apr 2008 - 13:50) *
Może ma na tyle taktu, ze nawet zaproszony nie przyjdzie?



nasz tak właśnie zrobił - przyjdzie jedynie do kościoła
choć sytuacja jest bardzo napięta, nie wyobrażałam sobie nie zaprosić go, choćby dlatego że kłótnia jest na poziomie dorosłych, a dla Marysi jest to najbliższy wujek, którego ona lubi
amania


Grupa: Moderatorzy
Postów: 10,650
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 23:38
Skąd: podPoznań
Nr użytkownika: 131




post nie, 13 kwi 2008 - 22:57
Post #64

CYTAT(_tonacja @ Sun, 13 Apr 2008 - 13:50) *
Może ma na tyle taktu, ze nawet zaproszony nie przyjdzie?



nasz tak właśnie zrobił - przyjdzie jedynie do kościoła
choć sytuacja jest bardzo napięta, nie wyobrażałam sobie nie zaprosić go, choćby dlatego że kłótnia jest na poziomie dorosłych, a dla Marysi jest to najbliższy wujek, którego ona lubi


--------------------
Jedyne, czego zazdroszczę mojemu mężowi, to żona.
basiau
pon, 14 kwi 2008 - 00:10
Witajcie.
I u nas w tym roku Komunia. Jak czytam, że u Was co poniektóre dzieci miały lub w najbliższym czasie będą miały spowiedź to jestem wielce zdziwiona. U nas pierwsza spowiedź dzień przed Komunią, czyli 10.05. Żadnych próbnych nie ma - idziemy na żywioł icon_confused.gif .
Kreacja zamówiona - szyje się, dodatki oprócz bielizny są. W "naszej grupie" (czyli stroje tradycyjne) idzie ok. 70 dzieci. Co do składek to większość rodziców zadecydowała, że składamy się po 150 zł, tylko nasza klasa dała po 130zł/os. No i dzisiaj na zebraniu proboszcz już się pochwalił, co kupił za te pieniądze do Kościoła - monstrancję. Trochę prawdę mówiąc mnie wkurzył fakt, że już sobie prezent kupił - a cała reszta jakaś taka niedograna jest. O tym niedograniu to też odczucia innych rodziców. Dzieciaki mają jeszcze niepozaliczane modlitwy, a księdza ostatnio coś często nie ma w szkole. Msze przygotowujące dzieci do Komunii też były tylko raz w miesiącu. Generalnie czuję jakiś niedosyt, Karolinie to chyba za bardzo nie przeszkadza, ona w ogóle jakoś mało enuzjastycznie podchodzi do tego wydarzenia.
Przyjęcie robimy w domu i coraz bardziej zaczyna mnie to wszystko przerażać, tym bardziej, że młodsze dziecię chrzcimy w sobotę przed komunią.
basiau


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,114
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 14:45
Nr użytkownika: 296




post pon, 14 kwi 2008 - 00:10
Post #65

Witajcie.
I u nas w tym roku Komunia. Jak czytam, że u Was co poniektóre dzieci miały lub w najbliższym czasie będą miały spowiedź to jestem wielce zdziwiona. U nas pierwsza spowiedź dzień przed Komunią, czyli 10.05. Żadnych próbnych nie ma - idziemy na żywioł icon_confused.gif .
Kreacja zamówiona - szyje się, dodatki oprócz bielizny są. W "naszej grupie" (czyli stroje tradycyjne) idzie ok. 70 dzieci. Co do składek to większość rodziców zadecydowała, że składamy się po 150 zł, tylko nasza klasa dała po 130zł/os. No i dzisiaj na zebraniu proboszcz już się pochwalił, co kupił za te pieniądze do Kościoła - monstrancję. Trochę prawdę mówiąc mnie wkurzył fakt, że już sobie prezent kupił - a cała reszta jakaś taka niedograna jest. O tym niedograniu to też odczucia innych rodziców. Dzieciaki mają jeszcze niepozaliczane modlitwy, a księdza ostatnio coś często nie ma w szkole. Msze przygotowujące dzieci do Komunii też były tylko raz w miesiącu. Generalnie czuję jakiś niedosyt, Karolinie to chyba za bardzo nie przeszkadza, ona w ogóle jakoś mało enuzjastycznie podchodzi do tego wydarzenia.
Przyjęcie robimy w domu i coraz bardziej zaczyna mnie to wszystko przerażać, tym bardziej, że młodsze dziecię chrzcimy w sobotę przed komunią.

--------------------
Wielu ludzi mówi za cicho o rzeczach ważnych,
za głośno o banalnych, zbyt wiele o innych,
za rzadko ze sobą i o wiele za często bez namysłu.
Adasia
pon, 14 kwi 2008 - 00:33
Jak w temacie - coraz bliżej maj, a nam coraz dalej do myślenia o przygotowaniach...
Z drugiej strony - może ten czas nie jest tak zupełnie bez sensu, a doświadczenie tej koszmarnej niepewności i strachu o dziewczyny (obie w trakcie badań i na etapie diagnoz) jest elementem przygotowania nas wszystkich na te ważne majowe dni?

Z organizacyjnych nowości - składki popłacone (150+25 - pamiątka + 35 - wianek + 65 - alba)
Sytuacja zrobiła się bardzo napięta, bo doszło do konfrontacji wizji siostry katechetki dotyczącej dekoracji kościoła z wizją jednej z mam. Mama zmysł estetyczny może i ma wyszukany, ale zupełnie brak jej wyczucia. Nie rozumie, że dekoracja ma być tłem, a nie głównym bohaterem zdarzeń.
Do tej pory związana była z tematem przygotowań (np. w ubiegłym roku: przymierze, więc przy ołtarzu tęcza).
Koncepcja, którą mają mamy, przypomina bardziej ślubną. Może to jednak nie takie ważne.
Grunt, ze siostra obrażona i skoro nie po jej myśli dekoracja, to zrezygnowała z całej reszty (dary ołtarza, chleb i winogrono dla każdego dziecka itp.). Boję się, że gdzieś po drodze pogubią się też dzieci.

Ja już chyba nie mam siły na takie przepychanki.


Przy okazji zamawiania prezentu (tzw. dar ołtarza - u nas są to obrusy liturgiczne) trafiłam do hurtowni zajmującej się sprzedażą różności związanych własnie z komunią i chrztem. Jaki biznes! Pierwszy raz spojrzałam na tę uroczystość jak na towar, okazję do zrobienia niezłego interesu. Pani nie mogła się nadziwić, ze nie kupujemy (były ze mną jeszcze dwie mamy) rękawiczek, torebeczek, pelerynek, stroików, chusteczek i innych Niezwykle Potrzebnych Akcesoriów.
Przyznam się tylko, ze mieli takie śliczności, które przydadzą mi się do dłubania zaproszeń i kartek, a ostatnio nic mnie tak nie uspokaja. No to kupiłam icon_redface.gif

Amaniu, u nas też gipsówka. Wszędzie. Wianki, stroiki do ławek i do świec. Chrzcielnica też będzie ubrana gipsówką. Tak sobie myślę, czy nie kupić jej też do malutkich wazoników na stół "gościowy".

Basiau, my też chrzcimy Zosię dzień przed komunią - podczas nabożeństwa odnowienia przyrzeczeń.
Adasia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,210
Dołączył: śro, 23 kwi 03 - 12:42
Skąd: z Łodzi
Nr użytkownika: 621

GG:


post pon, 14 kwi 2008 - 00:33
Post #66

Jak w temacie - coraz bliżej maj, a nam coraz dalej do myślenia o przygotowaniach...
Z drugiej strony - może ten czas nie jest tak zupełnie bez sensu, a doświadczenie tej koszmarnej niepewności i strachu o dziewczyny (obie w trakcie badań i na etapie diagnoz) jest elementem przygotowania nas wszystkich na te ważne majowe dni?

Z organizacyjnych nowości - składki popłacone (150+25 - pamiątka + 35 - wianek + 65 - alba)
Sytuacja zrobiła się bardzo napięta, bo doszło do konfrontacji wizji siostry katechetki dotyczącej dekoracji kościoła z wizją jednej z mam. Mama zmysł estetyczny może i ma wyszukany, ale zupełnie brak jej wyczucia. Nie rozumie, że dekoracja ma być tłem, a nie głównym bohaterem zdarzeń.
Do tej pory związana była z tematem przygotowań (np. w ubiegłym roku: przymierze, więc przy ołtarzu tęcza).
Koncepcja, którą mają mamy, przypomina bardziej ślubną. Może to jednak nie takie ważne.
Grunt, ze siostra obrażona i skoro nie po jej myśli dekoracja, to zrezygnowała z całej reszty (dary ołtarza, chleb i winogrono dla każdego dziecka itp.). Boję się, że gdzieś po drodze pogubią się też dzieci.

Ja już chyba nie mam siły na takie przepychanki.


Przy okazji zamawiania prezentu (tzw. dar ołtarza - u nas są to obrusy liturgiczne) trafiłam do hurtowni zajmującej się sprzedażą różności związanych własnie z komunią i chrztem. Jaki biznes! Pierwszy raz spojrzałam na tę uroczystość jak na towar, okazję do zrobienia niezłego interesu. Pani nie mogła się nadziwić, ze nie kupujemy (były ze mną jeszcze dwie mamy) rękawiczek, torebeczek, pelerynek, stroików, chusteczek i innych Niezwykle Potrzebnych Akcesoriów.
Przyznam się tylko, ze mieli takie śliczności, które przydadzą mi się do dłubania zaproszeń i kartek, a ostatnio nic mnie tak nie uspokaja. No to kupiłam icon_redface.gif

Amaniu, u nas też gipsówka. Wszędzie. Wianki, stroiki do ławek i do świec. Chrzcielnica też będzie ubrana gipsówką. Tak sobie myślę, czy nie kupić jej też do malutkich wazoników na stół "gościowy".

Basiau, my też chrzcimy Zosię dzień przed komunią - podczas nabożeństwa odnowienia przyrzeczeń.

--------------------
Jakub1998, Julia2000, Zofia2007, Bogumiła2009, Gabrysia2012, Całkiem Nowy Ktoś 05.2017
basiau
pon, 14 kwi 2008 - 01:21
Adasiu, żałuję w tej chwili, że nie ochrzciłam Nataszy jak była np. w wieku Waszej Zosi albo i młodsza.
Obawiam się trochę tego chrztu, bo u nas to będzie po wieczornej mszy św., a Nata wtedy to już padnięta jest.
No i praktycznie całe sobotnie popołudnie w kościele spędzę - najpierw ze starszą potem i z młodszą.

Co do dekoracji kościoła to u nas na szczęście proboszcz zadecydował z góry - zrobi to siostra, która od paru lat się już tym zajmuje. Jestem pewna, że gdyby dał rodzicom wolną rękę w tej kwestii to byłaby niezła awantura.
basiau


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,114
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 14:45
Nr użytkownika: 296




post pon, 14 kwi 2008 - 01:21
Post #67

Adasiu, żałuję w tej chwili, że nie ochrzciłam Nataszy jak była np. w wieku Waszej Zosi albo i młodsza.
Obawiam się trochę tego chrztu, bo u nas to będzie po wieczornej mszy św., a Nata wtedy to już padnięta jest.
No i praktycznie całe sobotnie popołudnie w kościele spędzę - najpierw ze starszą potem i z młodszą.

Co do dekoracji kościoła to u nas na szczęście proboszcz zadecydował z góry - zrobi to siostra, która od paru lat się już tym zajmuje. Jestem pewna, że gdyby dał rodzicom wolną rękę w tej kwestii to byłaby niezła awantura.

--------------------
Wielu ludzi mówi za cicho o rzeczach ważnych,
za głośno o banalnych, zbyt wiele o innych,
za rzadko ze sobą i o wiele za często bez namysłu.
Adasia
pon, 14 kwi 2008 - 09:34
Basiau, ja też trochę się obawiam. Zosia to moje najstarzej icon_wink.gif chrzczone dziecko.
Wyliczyłam prawidłowość: K - 6 tyg., J - 12, Z - skończone 24.
Czyli następne dziecko musiałoby czekać do prawie roku icon_wink.gif
I to naprawdę niechcący tak wyszło.
Adasia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,210
Dołączył: śro, 23 kwi 03 - 12:42
Skąd: z Łodzi
Nr użytkownika: 621

GG:


post pon, 14 kwi 2008 - 09:34
Post #68

Basiau, ja też trochę się obawiam. Zosia to moje najstarzej icon_wink.gif chrzczone dziecko.
Wyliczyłam prawidłowość: K - 6 tyg., J - 12, Z - skończone 24.
Czyli następne dziecko musiałoby czekać do prawie roku icon_wink.gif
I to naprawdę niechcący tak wyszło.

--------------------
Jakub1998, Julia2000, Zofia2007, Bogumiła2009, Gabrysia2012, Całkiem Nowy Ktoś 05.2017
Saskia
pon, 14 kwi 2008 - 09:43
CYTAT(Adasia @ Mon, 14 Apr 2008 - 10:34) *
Basiau, ja też trochę się obawiam. Zosia to moje najstarzej icon_wink.gif chrzczone dziecko.
Wyliczyłam prawidłowość: K - 6 tyg., J - 12, Z - skończone 24.
Czyli następne dziecko musiałoby czekać do prawie roku icon_wink.gif
I to naprawdę niechcący tak wyszło.

bo to tak z trzecimi jest icon_wink.gif
Michał miał 3,5 mc, Agatka 2,5, Tosia bedzie miała 8 mc
a jak mi się czwarte trafi to je ochrzcze przy okazji komunii ktoregoś starszego 06.gif
Saskia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,593
Dołączył: śro, 05 lis 03 - 19:03
Skąd: Łódź
Nr użytkownika: 1,167




post pon, 14 kwi 2008 - 09:43
Post #69

CYTAT(Adasia @ Mon, 14 Apr 2008 - 10:34) *
Basiau, ja też trochę się obawiam. Zosia to moje najstarzej icon_wink.gif chrzczone dziecko.
Wyliczyłam prawidłowość: K - 6 tyg., J - 12, Z - skończone 24.
Czyli następne dziecko musiałoby czekać do prawie roku icon_wink.gif
I to naprawdę niechcący tak wyszło.

bo to tak z trzecimi jest icon_wink.gif
Michał miał 3,5 mc, Agatka 2,5, Tosia bedzie miała 8 mc
a jak mi się czwarte trafi to je ochrzcze przy okazji komunii ktoregoś starszego 06.gif

--------------------
Michał (2001), Agatka (2004), Tosia (2007)
Silije
pon, 14 kwi 2008 - 10:21
O to ja miałam odwrotnie z tym chrztem.
Julia 3,5 miesiąca, Emilka 2,5 miesiąca, Domiś niecałe 2 miesiące.
I zależne to było od miesiąca w jakim się rodzili, tzn. dziewczynki musiały czekać do Wielkanocy, no a z Dominikiem za dużo tego czekania by było, więc się ochrzcił póki lato trwało. 03.gif
Silije


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,056
Dołączył: pią, 23 sty 04 - 17:33
Skąd: Okolica Poznania
Nr użytkownika: 1,362

GG:


post pon, 14 kwi 2008 - 10:21
Post #70

O to ja miałam odwrotnie z tym chrztem.
Julia 3,5 miesiąca, Emilka 2,5 miesiąca, Domiś niecałe 2 miesiące.
I zależne to było od miesiąca w jakim się rodzili, tzn. dziewczynki musiały czekać do Wielkanocy, no a z Dominikiem za dużo tego czekania by było, więc się ochrzcił póki lato trwało. 03.gif

--------------------
"Wierzę, że na mojej drodze zawsze skręcę we właściwą stronę. Bo wierzę że Bóg wytyczy drogę tam, gdzie jej nie ma". N.V. Peale
anax
pon, 14 kwi 2008 - 10:58
po zebraniu ustalili że:
składka 150zł za wszystko.ksiądz sobie zarzyczył prezęt szatę którą mu się zakłada przy adoracjii koszt jej to 200 ale baby wymyśliły żeby dać siostrą do wyszycia.Będzie ładniejsze i tu koszt wzrasta do 1000lub więcej.do tego kwiaty 400 sprzątaczka 100 organista 200 chlebki obrazki juz w cenie.Problem tylko z fotografem po był jeden w parafii ale uciegł do innego kościoła gdzie ma większy biznes.czyt.więcej dzieci
u nas idzie tylko 17 dzieci do komunii.
spowiedz próbną mają kilka dni przed samą komunią.
załatwiłam sobie babkę do pieczenia torta i dwa ciasta mi upiecze a ja muszę upiec jeszcze ze dwa szarlotkę i sernik i to chyba wszystko.
anax


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,979
Dołączył: nie, 06 kwi 03 - 09:59
Skąd: kraków
Nr użytkownika: 433

GG:


post pon, 14 kwi 2008 - 10:58
Post #71

po zebraniu ustalili że:
składka 150zł za wszystko.ksiądz sobie zarzyczył prezęt szatę którą mu się zakłada przy adoracjii koszt jej to 200 ale baby wymyśliły żeby dać siostrą do wyszycia.Będzie ładniejsze i tu koszt wzrasta do 1000lub więcej.do tego kwiaty 400 sprzątaczka 100 organista 200 chlebki obrazki juz w cenie.Problem tylko z fotografem po był jeden w parafii ale uciegł do innego kościoła gdzie ma większy biznes.czyt.więcej dzieci
u nas idzie tylko 17 dzieci do komunii.
spowiedz próbną mają kilka dni przed samą komunią.
załatwiłam sobie babkę do pieczenia torta i dwa ciasta mi upiecze a ja muszę upiec jeszcze ze dwa szarlotkę i sernik i to chyba wszystko.

--------------------


amania
pon, 14 kwi 2008 - 12:40
Adasia, my też zaproszenia mamy własnej roboty icon_wink.gif
Marysia ma manię dziurkaczową i pełno takich co robią kwiatki, gołąbki, aniołki. Kupiłam więc tylko ładny papier i zrobiłyśmy same. Tylko z wypisywaniem jest najwięcej kłopotu, bo już po jednym jest zmęczona i ręka ją boli icon_wink.gif
amania


Grupa: Moderatorzy
Postów: 10,650
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 23:38
Skąd: podPoznań
Nr użytkownika: 131




post pon, 14 kwi 2008 - 12:40
Post #72

Adasia, my też zaproszenia mamy własnej roboty icon_wink.gif
Marysia ma manię dziurkaczową i pełno takich co robią kwiatki, gołąbki, aniołki. Kupiłam więc tylko ładny papier i zrobiłyśmy same. Tylko z wypisywaniem jest najwięcej kłopotu, bo już po jednym jest zmęczona i ręka ją boli icon_wink.gif

--------------------
Jedyne, czego zazdroszczę mojemu mężowi, to żona.
Adasia
pon, 14 kwi 2008 - 23:44
Amaniu, u nas z wypisywaniem też pewnie byłby kłopot (Julia musi mieć nastrój, bo bez niego literki się krzywią icon_rolleyes.gif ), dlatego wydrukowałyśmy i podpisuje tylko. Wstępne zamówienie, jakie u mnie złożyła, przewidywało jeszcze tekst dla każdego inny, ale szczęściem - odpuściła.
A te dziurkacze (zwłaszcza narożne i te brzegowe) to moje ciche westchnienie. Myślę, że może Mikołajowi podpowiem icon_wink.gif.
Adasia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,210
Dołączył: śro, 23 kwi 03 - 12:42
Skąd: z Łodzi
Nr użytkownika: 621

GG:


post pon, 14 kwi 2008 - 23:44
Post #73

Amaniu, u nas z wypisywaniem też pewnie byłby kłopot (Julia musi mieć nastrój, bo bez niego literki się krzywią icon_rolleyes.gif ), dlatego wydrukowałyśmy i podpisuje tylko. Wstępne zamówienie, jakie u mnie złożyła, przewidywało jeszcze tekst dla każdego inny, ale szczęściem - odpuściła.
A te dziurkacze (zwłaszcza narożne i te brzegowe) to moje ciche westchnienie. Myślę, że może Mikołajowi podpowiem icon_wink.gif.


--------------------
Jakub1998, Julia2000, Zofia2007, Bogumiła2009, Gabrysia2012, Całkiem Nowy Ktoś 05.2017
Lila_
czw, 17 kwi 2008 - 00:54
Powoli zaczynam się stresowac - zostało trochę ponad 2 tyg. do komuni 37.gif

Remont w domu prawie skończony (ale "prawie" robi dużą różnicę), menu ustalone, egzamin zdany, alba odebrana a ja nie mam się w co ubrac!!!I jakoś nie zanosi się, żebym trafiła cos fajnego.]
Na szczęście całe przygotowanie spada na wynajętą panię-goposię więc mniejszy stres.

Nie wiem, kto ma komunię 4 V ale dzisiaj dopiero skojarzyłam, że w sobotę to ja sobie niczego nie dokupię w razie "w" bo wszystko będzie pozamykane bo to święto a 1 V też święto więc na wszelkie braki został tylko piatek icon_rolleyes.gif

Karol bardzo się zmienił emocjonalnie - bardziej odpowiedzialny się zrobi i wogóle wszystko na "+" - twierdzi, że nie chce miec wielu grzechów do spowiedzi.Baaardzo mnie cieszy taka przemiana:)
Bedzie mówił wierszyk w kościele więc cwiczymy.Zaproszenia mamy częściowo rozwiezione została tylko najbliższa rodzina.
Nie będzie na komuni chrzestnego bo niestety jest za granicą i chyba mi jest trochę smutno, że szkoda że w takim momencie Go nie będzie.Ale mówi się trudno.


Lila_


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,656
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 01:03
Skąd: Rzeszów
Nr użytkownika: 319




post czw, 17 kwi 2008 - 00:54
Post #74

Powoli zaczynam się stresowac - zostało trochę ponad 2 tyg. do komuni 37.gif

Remont w domu prawie skończony (ale "prawie" robi dużą różnicę), menu ustalone, egzamin zdany, alba odebrana a ja nie mam się w co ubrac!!!I jakoś nie zanosi się, żebym trafiła cos fajnego.]
Na szczęście całe przygotowanie spada na wynajętą panię-goposię więc mniejszy stres.

Nie wiem, kto ma komunię 4 V ale dzisiaj dopiero skojarzyłam, że w sobotę to ja sobie niczego nie dokupię w razie "w" bo wszystko będzie pozamykane bo to święto a 1 V też święto więc na wszelkie braki został tylko piatek icon_rolleyes.gif

Karol bardzo się zmienił emocjonalnie - bardziej odpowiedzialny się zrobi i wogóle wszystko na "+" - twierdzi, że nie chce miec wielu grzechów do spowiedzi.Baaardzo mnie cieszy taka przemiana:)
Bedzie mówił wierszyk w kościele więc cwiczymy.Zaproszenia mamy częściowo rozwiezione została tylko najbliższa rodzina.
Nie będzie na komuni chrzestnego bo niestety jest za granicą i chyba mi jest trochę smutno, że szkoda że w takim momencie Go nie będzie.Ale mówi się trudno.




--------------------
czy naprawd? ?pieszymy si? kocha? ludzi skoro wiemy jak szybko odchodz?...


potrójna mama - Karol (08.1999) Emilia (07.2002) i Alicja (10.2012)

Sulichna
pon, 21 kwi 2008 - 14:48
Bianka już po pierwszej spowiedzi, przeżywała ale jakoś bez jakiegoś specjalnego stresu.

Czy jeszcze któraś dziewczynka przystępuje do komunii w albie? Zazdroszczę Wam tych sukienek, nasze alby tak jakoś topornie wyglądają.

Bianka ma już prawie wszystko oprócz wianka, który będzie z żywych kwiatków (może chociaż ta namiastka natury doda strojowi lekkości). Wczoraj robiłyśmy na próbę komunijną fryzurę. Dzięki temu, że Bianka ma kręcone włosy i podatne na układanie to szybko nam poszło.

A co nałożycie dziewczynkom jak będzie zimno? U nas pogoda nie nastraja optymistycznie, nie wiem czy mam coś dodatkowego kupować. Czy rękawiczki są konieczne? Jakoś nie pasują mi do alby.






Sulichna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 624
Dołączył: czw, 10 kwi 03 - 08:50
Nr użytkownika: 537




post pon, 21 kwi 2008 - 14:48
Post #75

Bianka już po pierwszej spowiedzi, przeżywała ale jakoś bez jakiegoś specjalnego stresu.

Czy jeszcze któraś dziewczynka przystępuje do komunii w albie? Zazdroszczę Wam tych sukienek, nasze alby tak jakoś topornie wyglądają.

Bianka ma już prawie wszystko oprócz wianka, który będzie z żywych kwiatków (może chociaż ta namiastka natury doda strojowi lekkości). Wczoraj robiłyśmy na próbę komunijną fryzurę. Dzięki temu, że Bianka ma kręcone włosy i podatne na układanie to szybko nam poszło.

A co nałożycie dziewczynkom jak będzie zimno? U nas pogoda nie nastraja optymistycznie, nie wiem czy mam coś dodatkowego kupować. Czy rękawiczki są konieczne? Jakoś nie pasują mi do alby.








--------------------
B - kwiecień 1999, A - luty 2007
MamaJiP
pon, 21 kwi 2008 - 15:33
Jula też jest po pierwszej spowiedzi. Poszło gładko i bez stresu.
Idzie w albie, ja jestem zadowolona bo ślicznie wyglądają dziewczynki, wszystkie równo. Wianek mamy normalny nie z żywych kwiatów.
Musimy poszukać butów, czyli muszę po marketach troche pojeździć.

Jak będzie zimno to kupie rajstopy cieplejsze i cieńsze albo kolanówki. Pewnie wszystko razem. Poza tym mamy dla Julii biały sweterek babcia kupiła, a ja wolałabym pelerynkę. Gorzej po albie bo mamy sukienkę na ramiączkach a jak będzie zimno, wtedy ups. Musze pomyśleć.
MamaJiP


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,745
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 16:36
Skąd: Polska
Nr użytkownika: 182

GG:


post pon, 21 kwi 2008 - 15:33
Post #76

Jula też jest po pierwszej spowiedzi. Poszło gładko i bez stresu.
Idzie w albie, ja jestem zadowolona bo ślicznie wyglądają dziewczynki, wszystkie równo. Wianek mamy normalny nie z żywych kwiatów.
Musimy poszukać butów, czyli muszę po marketach troche pojeździć.

Jak będzie zimno to kupie rajstopy cieplejsze i cieńsze albo kolanówki. Pewnie wszystko razem. Poza tym mamy dla Julii biały sweterek babcia kupiła, a ja wolałabym pelerynkę. Gorzej po albie bo mamy sukienkę na ramiączkach a jak będzie zimno, wtedy ups. Musze pomyśleć.

--------------------
Julia 25.11.1999 i Piotruś 31.08.2008

amania
pon, 21 kwi 2008 - 15:50
Adasiu, głównie korzystałyśmy właśnie z narożnych i brzegowych icon_wink.gif

Sulichna, moja też w albie. I też mnie to nie zachwyca.
A równo i tak nie będzie, bo ja (i pewnie nie tylko) kupuję albę na własną rękę - Marysia chodzi do innej szkoły, poza parafią i ominęła ją przymiarka. Zresztą jak już musi być alba i skoro ta alba nie kosztuje 20 zł, to niech chociaż będzie porządna.
Aha, rękawiczek nie będzie miała, bo mi również to z albą nie współgra.
I nawet do fryzjera nie idziemy.
Będzie naturalnie i dziewczęco icon_wink.gif

Pierwsza spowiedź też bez większych emocji. Podobno ksiądz był miły icon_wink.gif

amania


Grupa: Moderatorzy
Postów: 10,650
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 23:38
Skąd: podPoznań
Nr użytkownika: 131




post pon, 21 kwi 2008 - 15:50
Post #77

Adasiu, głównie korzystałyśmy właśnie z narożnych i brzegowych icon_wink.gif

Sulichna, moja też w albie. I też mnie to nie zachwyca.
A równo i tak nie będzie, bo ja (i pewnie nie tylko) kupuję albę na własną rękę - Marysia chodzi do innej szkoły, poza parafią i ominęła ją przymiarka. Zresztą jak już musi być alba i skoro ta alba nie kosztuje 20 zł, to niech chociaż będzie porządna.
Aha, rękawiczek nie będzie miała, bo mi również to z albą nie współgra.
I nawet do fryzjera nie idziemy.
Będzie naturalnie i dziewczęco icon_wink.gif

Pierwsza spowiedź też bez większych emocji. Podobno ksiądz był miły icon_wink.gif



--------------------
Jedyne, czego zazdroszczę mojemu mężowi, to żona.
Meggi
pon, 21 kwi 2008 - 16:24
Aż zerknęłam na te stronkę TUw celu przyjrzenia sie tym rękawiczkom i albom, nie wygląda to źle, własnie barkuje nam rekawiczek i wianka (szczerze cały czas sie nie zdecydowałam jaki ma być icon_wink.gif )

W razie zimna mamy pelerynke, jesczze z mojej komunii icon_wink.gif to pamiatka dla mnie bardzo cenna, dostałam ja od mojej ukochanej niestety już niezyjącej babci. Musze tylko ja odświezyć, bo w sumie obiegła juz niejedną Komunię i jeden ślub ( nie mój icon_wink.gif ) My nawet jak będzie ciepło na dworzu chyba bedziemy zmuszeniu ją ubrać bo nasz kosciół wielgachny gotycki i nawet latem zimno w nim.



A za chwilkę lece tort i ciasta zamówic bo zapomniałam, mam nadzieję, ze mnie z kwitkiem nie puszczą, to jedna z najbardziej obleganych cukierni w Toruniu.
No i szukam nadal czegoś na przebranie to co mi sie podoba niestety ciut przydrogie, ale sie nie poddaję i szukam codzinnie.
Ja nadal nic dla siebie nie kupiłma nawet nie wiem co bym chciała, do tego prztyło mi sie tu i uwdzie i aż boje sie isc cokolwiek przymierzać i dowiedziec sie jaki rzeczywiście teraz rozmiar nosze 32.gif

Meggi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,536
Dołączył: pią, 03 wrz 04 - 22:59
Skąd: Toruń
Nr użytkownika: 2,063

GG:


post pon, 21 kwi 2008 - 16:24
Post #78

Aż zerknęłam na te stronkę TUw celu przyjrzenia sie tym rękawiczkom i albom, nie wygląda to źle, własnie barkuje nam rekawiczek i wianka (szczerze cały czas sie nie zdecydowałam jaki ma być icon_wink.gif )

W razie zimna mamy pelerynke, jesczze z mojej komunii icon_wink.gif to pamiatka dla mnie bardzo cenna, dostałam ja od mojej ukochanej niestety już niezyjącej babci. Musze tylko ja odświezyć, bo w sumie obiegła juz niejedną Komunię i jeden ślub ( nie mój icon_wink.gif ) My nawet jak będzie ciepło na dworzu chyba bedziemy zmuszeniu ją ubrać bo nasz kosciół wielgachny gotycki i nawet latem zimno w nim.



A za chwilkę lece tort i ciasta zamówic bo zapomniałam, mam nadzieję, ze mnie z kwitkiem nie puszczą, to jedna z najbardziej obleganych cukierni w Toruniu.
No i szukam nadal czegoś na przebranie to co mi sie podoba niestety ciut przydrogie, ale sie nie poddaję i szukam codzinnie.
Ja nadal nic dla siebie nie kupiłma nawet nie wiem co bym chciała, do tego prztyło mi sie tu i uwdzie i aż boje sie isc cokolwiek przymierzać i dowiedziec sie jaki rzeczywiście teraz rozmiar nosze 32.gif



--------------------
Kasandra 02.04.1999r. i Aurelka 12.03.2004r. moje Okropki ;)



_rybka
pon, 21 kwi 2008 - 16:49
Kupiłam pelerynkę na allegro. Z polaru obszytego misiem, nawet jestem zadowolona. Buty mam, dzisiaj mamy odbierać alby. Nie mam koncepcji wianka, może coś podrzucicie. Rękawiczek miałam nie kupować,ale obawiam się,że wszystkie dziewczynki będą miały tylko moja nie, tak że pewnie coś kupimy.
Nie mam pomysłu na menu i rozesłanych zaproszeń 08.gif .

Ten post edytował _tonacja pon, 21 kwi 2008 - 16:50
_rybka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,011
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 16:16
Skąd: Gdzieś koło tego...tam...
Nr użytkownika: 214

GG:


post pon, 21 kwi 2008 - 16:49
Post #79

Kupiłam pelerynkę na allegro. Z polaru obszytego misiem, nawet jestem zadowolona. Buty mam, dzisiaj mamy odbierać alby. Nie mam koncepcji wianka, może coś podrzucicie. Rękawiczek miałam nie kupować,ale obawiam się,że wszystkie dziewczynki będą miały tylko moja nie, tak że pewnie coś kupimy.
Nie mam pomysłu na menu i rozesłanych zaproszeń 08.gif .
Adasia
pon, 21 kwi 2008 - 17:25
To Wy już po tych prawdziwych pierwszych spowiedziach??
Bo u nas na razie do konfesjonału chowają się siostry i dzieci tylko próbują. Włąśnie taka próba dziś wieczorem.

Nasza alba piękna nie jest, ale sobie z Julią wyobrażamy, że jest chociaż trochę. Na wierzch pelerynka od koleżanki. Nie mamy torebek, rękawiczek i specjalnych komunijnych chusteczek haftowanych. Generalnie nic nie mamy. Nawet wiązanki nie będzie. Fryzjer i kosmetyczka też na nas nie zarobią.
Jak się jakoś uspokoi front między siostrą a mamami, to może jest szansa na piękną uroczystość.
Zmęczona tym jestem.

A dla siebie też się boję wymyślać cokolwiek. Nie przymierzam z powodów tych samych co Meggi icon_wink.gif

Może chociaż Zosia powygląda ładnie
Adasia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,210
Dołączył: śro, 23 kwi 03 - 12:42
Skąd: z Łodzi
Nr użytkownika: 621

GG:


post pon, 21 kwi 2008 - 17:25
Post #80

To Wy już po tych prawdziwych pierwszych spowiedziach??
Bo u nas na razie do konfesjonału chowają się siostry i dzieci tylko próbują. Włąśnie taka próba dziś wieczorem.

Nasza alba piękna nie jest, ale sobie z Julią wyobrażamy, że jest chociaż trochę. Na wierzch pelerynka od koleżanki. Nie mamy torebek, rękawiczek i specjalnych komunijnych chusteczek haftowanych. Generalnie nic nie mamy. Nawet wiązanki nie będzie. Fryzjer i kosmetyczka też na nas nie zarobią.
Jak się jakoś uspokoi front między siostrą a mamami, to może jest szansa na piękną uroczystość.
Zmęczona tym jestem.

A dla siebie też się boję wymyślać cokolwiek. Nie przymierzam z powodów tych samych co Meggi icon_wink.gif

Może chociaż Zosia powygląda ładnie

--------------------
Jakub1998, Julia2000, Zofia2007, Bogumiła2009, Gabrysia2012, Całkiem Nowy Ktoś 05.2017
> Maj.., przystępujemy do I komunii
Start new topic
Reply to this topic
12 Stron V  « poprzednia 2 3 4 5 6 następna ostatnia 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: wto, 28 maj 2024 - 05:37
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama