Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w ustawieniach
przeglądarki. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności
"Polityce Prywatnosci".
[Akceptuję pliki cookies z tej strony]
Nazywam się Łukasz Pruss i jestem dziennikarzem. Obecnie zbieram dokumentację do tematu zatytułowanego „dziecko rozbiło nasz związek…” i poszukuję osób, które przeżyły rozstanie z powodu dziecka (powodem mogła być historia dziecka, wydarzenie z jego życia, które podzieliło rodziców, bezpłodność kobiety - mąż nie wytrzymał walki i odszedł do innej z dzieckiem (jednym słowem wybrał dzieci a nie związek), trudne relacje pomiędzy macochą i dziećmi z poprzedniego małżeństwa itp.)
Wydaje mi się, że jedynym sposobem poradzenia sobie
z takim kłopotem jest po prostu
wyrzucenie z siebie tego, co boli. Opowiedzenie swojej historii. Proszę mi wierzyć czasem jest tak, że gorzki lek najlepiej leczy. Jeśli
jest pan/pani zainteresowana moją ofertą bardzo proszę odpowiedzieć na moją
wiadomość. Proszę się nie obawiać. Pana/Pani odpowiedź do niczego nie
zobowiązuje, zapewniam panią, nikt nie szuka tutaj wielkiego show.
Bardzo proszę Pana/panią o odpowiedź nawet jeśli ma pani mi tylko odmówić to
jednak proszę się odezwać.
P.S. Będę bardzo wdzięczny jeśli ci z państwa, którzy są zainteresowani zechcą przesłać swój numer telefonu.
Nazywam się Łukasz Pruss i jestem dziennikarzem. Obecnie zbieram dokumentację do tematu zatytułowanego „dziecko rozbiło nasz związek…” i poszukuję osób, które przeżyły rozstanie z powodu dziecka (powodem mogła być historia dziecka, wydarzenie z jego życia, które podzieliło rodziców, bezpłodność kobiety - mąż nie wytrzymał walki i odszedł do innej z dzieckiem (jednym słowem wybrał dzieci a nie związek), trudne relacje pomiędzy macochą i dziećmi z poprzedniego małżeństwa itp.)
Wydaje mi się, że jedynym sposobem poradzenia sobie
z takim kłopotem jest po prostu
wyrzucenie z siebie tego, co boli. Opowiedzenie swojej historii. Proszę mi wierzyć czasem jest tak, że gorzki lek najlepiej leczy. Jeśli
jest pan/pani zainteresowana moją ofertą bardzo proszę odpowiedzieć na moją
wiadomość. Proszę się nie obawiać. Pana/Pani odpowiedź do niczego nie
zobowiązuje, zapewniam panią, nikt nie szuka tutaj wielkiego show.
Bardzo proszę Pana/panią o odpowiedź nawet jeśli ma pani mi tylko odmówić to
jednak proszę się odezwać.
P.S. Będę bardzo wdzięczny jeśli ci z państwa, którzy są zainteresowani zechcą przesłać swój numer telefonu.