No juz jestem !!! Nie zabijajcie mnie bo mialam troche pracowite te "ciche"dni.Szorowalam ,pralam i rasowalam wozek. Jescze jutro moj ojciec przyjezdza to mi sruby podokreca bo sie okazalo ze sie jednak troche poluzowaly ale to nic dziwnego przy takiej eksploatacji wozka.
Wczoraj pol dnia siedzielismy z bratem na allegro i wystawilam juz pare rzeczy po maluchach.Ciuszkow nie sprzedaje bo mam komu oddac po rodzinie ale takie rzeczy jak monitory oddechu to juz wystawilam.Troche mnie kosztowaly i raczej wolalabym odzyskac z nich chociaz polowe kasy.Kurcze jakos mi tak dziwnie bez tych monitorow,przyzwyczailam sie ze dzieci sa pilnowane przez te urzadzonka a wczoraj w nocy ciagle sie budzilam i sprawdzalam czy oddychaja bo brak mi tych lampek kontrolnych.Zawsze wystarczylo ze rzucilam okiem w ciemnosci czy kontrolki migaja i dalej w kime a wczoraj musialam wstawac zeby sie upewnic ze bezpiecznie spia.
No nic ,pewnie za dwa dni sie przyzwyczaje.
Wozka jeszcze nie kupilam i ciagle z mama wertujemy internet ale ciezko cos u nas znalezc dla blizniakow.
AIB chyba skorzystam z twojej propozycji.
Co do tematu blizniat to hmmmmm zaj...sta sprawa.I wiecie co zauwazylam? Z jednym dzieckiem mamuskom jest czasem ciezko ale jak przychodza bliznieta to te mamuski nagle dostaja jakies podwojnej sily. Znam pare takich ktore urodzily bliznieta majac juz dziecko i mowia ze teraz ze wszystkim jakos sobie lepiej radza.Sa lepiej zorganizowane, rozsadniejsze i co mysle istotne nauczyly sie odpuszczac i znajdowac wyjscia z sytuacji "bez wyjscia"
KINA strasznie sie ciesze ze znalazlas troszke czasu dla nas i prosze odzywaj sie chociaz od czasu do czasu. Chociaz daj znac ze jestes.Biedna Amelka z tego co piszesz troszke sie wycierpiala z tym chorobskiem.A poza tym jest przeslodka i chlopaki fajne ale o tym to juz wiesz bo od poczatku sie nimi zachwycalysmy.A ty rzeczywiscie jakbys odmlodniala i rozpromieniona taka jestes.Szczesliwa rodzinka widac,zazdroszcze.
A jak twoj brat ,nie wiem czy powinnam pytac ale myslalam o tym .
AGNIESHA ale nam tu brzucholem po oczach dajesz
PIEKNY yyyyyyyyyyyyy ja tez taki chce ...!!!!!! Ups chyba powinnam uwaza o co prosze......
OWIWIA ty pracusiu........nie wiem jak ty dajesz rade kobieto ale na calej linii cie podziwiam i dopinguje.Prawdziwy twardziel z ciebie.
PARASOLKA to i was paskudy mecza.....zdrowiejcie bo wiosna idzie......
KASIAZIELONKA nie jestes sadystka.....moje maja cala kolekcje guzolkow i tez sie boje co pani doktor pomysli....
AGAA mi tez sie nie otwieraja zdjecia.To i twoja mal grypa zoladkowa tez wziela....rany co za cholerstwo ...
EFCIA przepraszam cie jak nie wim co...postaram sie brata namowic w koncu zeby zajal sie tymi zdjeciami i cos zaraz wybiore.
LENI kupa R na podlodze mnie zabila.JAk on ja zgubil?????
BETINA a wy dalej w podrozy? I kubolek dalej sie meczy z tymi kupami biedny? Wspolczuje twojej Ince.Taka mala dziewczynka i tyle musi wycierpiec.Biedulka.
Trzymaj sie kobito.
WENUA przegon chandre i wracaj do nas.Wiosna juz niedlugo przyjdzie .Oliska niech szybciutko zdrowieje i bedzie sobie w weekendy na spacerki chodzic i nam piekne zdjecia bedziesz pokazywac ze szwedzkimi krajobrazami.