śro, 28 wrz 2011 - 18:49
jak fajnie że wreszcie Zuziulek!!!
śro, 28 wrz 2011 - 18:59
jak fajnie że wreszcie Zuziulek!!!
śro, 28 wrz 2011 - 19:22
Ślicznocha i cwaniara się nie trzyma Za to w pokoju mieliśmy powódź kawową, bo nie dopilnowałam mojego kubka. Dobrze, że z mlekiem pije i już odstała swoje, to się Małe nie poparzyło.. Generalnie to moje dziecko jest dość humorzaste. Pewnie po mamusi albo to już taka domena kobietek hehe
śro, 28 wrz 2011 - 20:11
Ślicznocha i cwaniara się nie trzyma Za to w pokoju mieliśmy powódź kawową, bo nie dopilnowałam mojego kubka. Dobrze, że z mlekiem pije i już odstała swoje, to się Małe nie poparzyło.. Generalnie to moje dziecko jest dość humorzaste. Pewnie po mamusi albo to już taka domena kobietek hehe
sylwia Zuzka za miesiąc (albo szybciej 
) będzie Ci po mieszkaniu biegać, co tam śliczny płaszczyk, ja właśnie przeżyłam szok normalnie nie mogę się na nią napatrzeć, jest genialna i nie mogę uwierzyć w to co widzę, gdzie Oliwii mojej do Zuzki 
ale dzięki że pamiętałaś o pokazaniu płaszczyka i kamizelki są świetne i taki płaszczyk w takiej cenie jak kupiłaś to faktycznie trzeba było brać bo jak darmo u nas widać nadal zarys lewej górnej dwójki 
nie wiem czy będziecie wiedzieć o czym mówię, ale nadal źle się czuje i jakoś nie za bardzo dziś myślę nie potrafiętego inaczej DZIŚ wytłumaczyć, chciałam ustawić zdjęcie w ostatnim tygodniu ciąży, obok z małą niedługo po urodzeniu i dalej jak już ma 9 m-cy - takie porównanie i co nie mogłam sobie przypomnieć jak to się robi do tego nie wiem jak, nie wiem kiedy, nie wiem w jaki sposób skasowałam tło jakie mieliśmy na pulpicie w lapku i teraz mam jakieś szare jednolite ... 
teściowa też o to pytała raczej to niemożliwe ale "nigdy nie mów nigdy" 
oby nie .... śro, 28 wrz 2011 - 20:27
sylwia Zuzka za miesiąc (albo szybciej ) będzie Ci po mieszkaniu biegać, co tam śliczny płaszczyk, ja właśnie przeżyłam szok normalnie nie mogę się na nią napatrzeć, jest genialna i nie mogę uwierzyć w to co widzę, gdzie Oliwii mojej do Zuzki ale dzięki że pamiętałaś o pokazaniu płaszczyka i kamizelki są świetne i taki płaszczyk w takiej cenie jak kupiłaś to faktycznie trzeba było brać bo jak darmo u nas widać nadal zarys lewej górnej dwójki nie wiem czy będziecie wiedzieć o czym mówię, ale nadal źle się czuje i jakoś nie za bardzo dziś myślę nie potrafiętego inaczej DZIŚ wytłumaczyć, chciałam ustawić zdjęcie w ostatnim tygodniu ciąży, obok z małą niedługo po urodzeniu i dalej jak już ma 9 m-cy - takie porównanie i co nie mogłam sobie przypomnieć jak to się robi do tego nie wiem jak, nie wiem kiedy, nie wiem w jaki sposób skasowałam tło jakie mieliśmy na pulpicie w lapku i teraz mam jakieś szare jednolite ... teściowa też o to pytała raczej to niemożliwe ale "nigdy nie mów nigdy" oby nie ....
,nawet teściowa dzisiaj go zobaczyła jak mały się śmiał. śro, 28 wrz 2011 - 20:33
,nawet teściowa dzisiaj go zobaczyła jak mały się śmiał.
Testa sobie rób bo nocy nie przespie przez Ciebie
śro, 28 wrz 2011 - 20:43
Testa sobie rób bo nocy nie przespie przez Ciebie
śro, 28 wrz 2011 - 20:59
No nie mogę, ona już zacznie biegać za parę dni! A tak drobniutka niepozorna 
śro, 28 wrz 2011 - 21:06
No nie mogę, ona już zacznie biegać za parę dni! A tak drobniutka niepozorna
ale w weekend powinna przyjść @ zobaczymy, za wcześnie na złe samopoczucie chyba, nawet jeśli tfu tfu ... dzięki za chęci i przepraszam, że nie przygotowałam się do lekcji i zupełnie nic nie zrozumiałam choć już wiem o co chodziło z tym małym kwadracikiem tylko nie wiem jak do pierwszego zdjęcia dodać kolejne tak żeby sie połączyły, ale może mi kiedyś wytłumaczysz na kolejnej lekcji jak znajdziesz czas i będziesz mieć cierpliwość do mnie 
dzięki słoneczko za chęci
śro, 28 wrz 2011 - 21:07
ale w weekend powinna przyjść @ zobaczymy, za wcześnie na złe samopoczucie chyba, nawet jeśli tfu tfu ... dzięki za chęci i przepraszam, że nie przygotowałam się do lekcji i zupełnie nic nie zrozumiałam choć już wiem o co chodziło z tym małym kwadracikiem tylko nie wiem jak do pierwszego zdjęcia dodać kolejne tak żeby sie połączyły, ale może mi kiedyś wytłumaczysz na kolejnej lekcji jak znajdziesz czas i będziesz mieć cierpliwość do mnie dzięki słoneczko za chęci
dzięki za chęci i przepraszam, że nie przygotowałam się do lekcji i zupełnie nic nie zrozumiałam choć już wiem o co chodziło z tym małym kwadracikiem tylko nie wiem jak do pierwszego zdjęcia dodać kolejne tak żeby sie połączyły, ale może mi kiedyś wytłumaczysz na kolejnej lekcji jak znajdziesz czas i będziesz mieć cierpliwość do mnie dzięki słoneczko za chęci hehe (cierpliwości, bo jak widac z tlumaczeniem gorzej...)
śro, 28 wrz 2011 - 21:21
dzięki za chęci i przepraszam, że nie przygotowałam się do lekcji i zupełnie nic nie zrozumiałam choć już wiem o co chodziło z tym małym kwadracikiem tylko nie wiem jak do pierwszego zdjęcia dodać kolejne tak żeby sie połączyły, ale może mi kiedyś wytłumaczysz na kolejnej lekcji jak znajdziesz czas i będziesz mieć cierpliwość do mnie dzięki słoneczko za chęci hehe (cierpliwości, bo jak widac z tlumaczeniem gorzej...)
śro, 28 wrz 2011 - 21:48
śro, 28 wrz 2011 - 22:08
śro, 28 wrz 2011 - 22:17
No faktycznie daleko macie nad to morze hehe. Echhhh ja już zapomniałam jak pachnie nasz Bałtyk 
Teraz po tych fotkach to trochę tęsknię za plażą, wydmami, mewami i glonami przy brzegu. Niech się nawet plączą między nogami 
czw, 29 wrz 2011 - 08:43
No faktycznie daleko macie nad to morze hehe. Echhhh ja już zapomniałam jak pachnie nasz Bałtyk Teraz po tych fotkach to trochę tęsknię za plażą, wydmami, mewami i glonami przy brzegu. Niech się nawet plączą między nogami
czw, 29 wrz 2011 - 10:58
wyglądała jakby poległa na bitwie, hahaha...leżąc na brzuchu z nogami na ścianie głowa koło cycusia... padło dziecko wyglądało rewelacyjnie, aż żałuję, że nie kazałam A zrobi foty hehe... no ale ja mało wyspana. Chce wykorzystac ostatnie dni zwolnienia na maxa, sprzatam, krzątam się... Małe śpi - uffff... nie umiem robic jednej rzeczy. Robie 10 na raz i w efekcie niczego nie kocze... grrr...
czw, 29 wrz 2011 - 11:38
wyglądała jakby poległa na bitwie, hahaha...leżąc na brzuchu z nogami na ścianie głowa koło cycusia... padło dziecko wyglądało rewelacyjnie, aż żałuję, że nie kazałam A zrobi foty hehe... no ale ja mało wyspana. Chce wykorzystac ostatnie dni zwolnienia na maxa, sprzatam, krzątam się... Małe śpi - uffff... nie umiem robic jednej rzeczy. Robie 10 na raz i w efekcie niczego nie kocze... grrr...
czw, 29 wrz 2011 - 12:56
,ale za rączki chodzi tylko potyka się o nogi swe .Uśmiałam się z Twojego posta o Lusi. czw, 29 wrz 2011 - 13:15
,ale za rączki chodzi tylko potyka się o nogi swe .Uśmiałam się z Twojego posta o Lusi.
Grudzień 2010 - vol.IV, Trzymamy mocno kciuki za KAMILKĘ-JUŻ PO OPERACJI !!!
| Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sob, 21 wrz 2024 - 06:03 |
| lista postw tego wtku |
