CYTAT(Inanna @ Fri, 22 Aug 2014 - 19:55)
Jak to nie oswaja się dziecka z językiem? W radiu ciągle lecą angielskie piosenki, a większość filmów w tym kraju czyta lektor - tekst oryginalny w tle. Zatem każde polskie dziecko jest oswojone z językiem angielskim od niemowlęctwa.
Akurat lektor to kiepskie rozwiązanie, choć lepsze niż dubbing, przynajmniej dla mnie (dubbingu nie znoszę,z wyłączniem kreskówek). Znacznie lepsze są rozwiązania skandynawskie, gdzie często są napisy (acz nie wiem, jak jest w programach dla dzieci).
Piosenka po angielsku też nie rozwiązuje kwestii - trzeba chcieć nie tylko słuchać, ale też, chcieć/mieć potrzebę rozumieć o czym jest, a to nie jest oczywiste - nie każdy chce.
Ale muszę przyznać, że zauważyłam istotną różnicę w nauczaniu angielskiego, pomiędzy tym co ja miałam w liceum, a co miała moja młodsza siostra (o 13 lat młodsza dodam). Ona skończyła liceum posługując się językiem naprawdę sprawnie , i to bez dodatkowych prywatnych lekcji.
Inna sprawa, że ona od pierwszej klasy szkoły podstawowej miała niemiecki, bo wtedy naszą małą wiejską podstawówkę, w ramach eksperymentu, przekształcono na szkołę poniekąd "mniejszościową". Dzieci miały dodatkowo codziennie język niemiecki z nauczycielką z Niemiec, która w dodatku na początku, nie mówiła słowa po polsku (i mieszkała przez 4 lata w moim rodzinnym domu). Nie muszę dodawać, że moja siostra dobrze mówi po niemiecku, choć prawdziwą biegłoość uzyskała pracując przez prawie rok w Niemczech (zrobiłą sobie przerwę w studiach), no ale też wcześniej wyjeżdżała i problemu z językiem nie miała.