CYTAT(adzia)
Moja córeczka ma trzy latka i nie układa wcale.
Nie wiem, czy zacząć się martwić, ona w ogóle nie ma zdolności manualnych - fakt, że takie rzeczy jej w ogóle nie interesują.
Zupełnie nie powinnaś się tym martwić. Mój synek do 5 lat nie układał, bo nie lubił puzzli, a teraz ma 7 lat(jutro urodzinki
) i szafy się uginają od puzzli. Układa 200, a nawet 300 elementów samodzielnie. Wspólnie składamy 2000 elementów i zajmuje nam to kilka dni. Grześ ma w tym duży udział. Dzielimy się np: on układa 1 postać, ja 2 i potem to razem łączymy.
Jeżeli nawet się okaże, że Twoje dziecko nie lubi tego robić, to nie znaczy, że coś jest nie tak. Każde dziecko lubi co innego, na pewno z czasem się ujawnią jej talenty i to wcale nie muszą być puzzle.