Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
3 Stron V  poprzednia 1 2 3  

szczepienia p. nowotworowi szyjki macicy

, problematyczne
> , problematyczne
anuÅ›
czw, 02 kwi 2009 - 11:03
Ogólnie nie szczepię dzieci na wszystko co mi podsuwają. Ale też nie odmawiam szczepień obowiązkowych.

Można polemizować zarówno z przeciwnikami jak i zwolennikami szczepień. Jedni i drudzy maja rację.

JAk spojrzeć na to z boku, to rola szczepień jest istotna - mimo wszystko zrobiły dużo dobrego, niektóre choroby praktycznie udało się 'zlikwidować'. To prawda. Niestety prawdą jest też, że pewien odsetek ludzi/ dzieci umarł/zachorował na skutek komplikacji poszczepiennych. Z czego to wynika? Np z dodawania substancji szkodliwych jako np konserwantów, czyli zgoda na minimalne dawki czegoś, co jest złe. Jak temu zaradzić? Nie mam pojęcia. Ja każdą szczepionkę konsultuję z lekarzem, pytam, która jest najbezpieczniejsza. Czasem wybór pada na zwykłą, refundowaną, czasem płacę za lepszą czyli taką, po której jest mniej doniesień o komplikacjach.

A'propo szczepienia na raka szyjki nie mam jeszcze zdania. Na razie nie szczepię. Mam czas. Za kilka lat będzie więcej wiadomo, będą znane dokładniej zarówno plusy jak i minusy (spadek? ilości zachorowań bądź powikłania jak przy pierwszej odmianie szczepionki). Czekam icon_smile.gif
anuÅ›


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,222
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 21:53
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 364

GG:


post czw, 02 kwi 2009 - 11:03
Post #41

Ogólnie nie szczepię dzieci na wszystko co mi podsuwają. Ale też nie odmawiam szczepień obowiązkowych.

Można polemizować zarówno z przeciwnikami jak i zwolennikami szczepień. Jedni i drudzy maja rację.

JAk spojrzeć na to z boku, to rola szczepień jest istotna - mimo wszystko zrobiły dużo dobrego, niektóre choroby praktycznie udało się 'zlikwidować'. To prawda. Niestety prawdą jest też, że pewien odsetek ludzi/ dzieci umarł/zachorował na skutek komplikacji poszczepiennych. Z czego to wynika? Np z dodawania substancji szkodliwych jako np konserwantów, czyli zgoda na minimalne dawki czegoś, co jest złe. Jak temu zaradzić? Nie mam pojęcia. Ja każdą szczepionkę konsultuję z lekarzem, pytam, która jest najbezpieczniejsza. Czasem wybór pada na zwykłą, refundowaną, czasem płacę za lepszą czyli taką, po której jest mniej doniesień o komplikacjach.

A'propo szczepienia na raka szyjki nie mam jeszcze zdania. Na razie nie szczepię. Mam czas. Za kilka lat będzie więcej wiadomo, będą znane dokładniej zarówno plusy jak i minusy (spadek? ilości zachorowań bądź powikłania jak przy pierwszej odmianie szczepionki). Czekam icon_smile.gif
Abotak
czw, 02 kwi 2009 - 11:39
CYTAT(anuÅ› @ Thu, 02 Apr 2009 - 11:03) *
JAk spojrzeć na to z boku, to rola szczepień jest istotna - mimo wszystko zrobiły dużo dobrego, niektóre choroby praktycznie udało się 'zlikwidować'. To prawda.


Anus ze to prawda to tez mozna polemizowac icon_wink.gif
Jak zajrzec do historii epidemiologii to tendencje spadkowe silne albo calkowite wykluczenie tychze chorob mialo miejsce przed wprowadzeniem szczepien.
Czasem w wyniku poprawy warunkow zycia, zywienia, higieny, zwrostu swiadomosci, opatrywania ran ( tezec), czasem ot tak po prostu.
Inne, na ktore szczepionki nie wynaleziono, zniknely i tak. Same z siebie.
Abotak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,963
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 11:18
Nr użytkownika: 162




post czw, 02 kwi 2009 - 11:39
Post #42

CYTAT(anuÅ› @ Thu, 02 Apr 2009 - 11:03) *
JAk spojrzeć na to z boku, to rola szczepień jest istotna - mimo wszystko zrobiły dużo dobrego, niektóre choroby praktycznie udało się 'zlikwidować'. To prawda.


Anus ze to prawda to tez mozna polemizowac icon_wink.gif
Jak zajrzec do historii epidemiologii to tendencje spadkowe silne albo calkowite wykluczenie tychze chorob mialo miejsce przed wprowadzeniem szczepien.
Czasem w wyniku poprawy warunkow zycia, zywienia, higieny, zwrostu swiadomosci, opatrywania ran ( tezec), czasem ot tak po prostu.
Inne, na ktore szczepionki nie wynaleziono, zniknely i tak. Same z siebie.
Abotak
czw, 02 kwi 2009 - 11:56
CYTAT(aluc @ Thu, 02 Apr 2009 - 10:21) *
otóż nie, **** blada - są przypadki nowotworu szyjki, które pięknie się rozwiną pomiędzy jednym badaniem a drugim, i dojdą do stanu bardzo niskiej wyleczalności w ciagu paru miesięcy


Pytanie podstawowe - ile tych przypadkow?
I jak to sie ma do statystyki powiklan poszczepionkowych (ktora ciagle powstaje).
Tego nie bedzie wiadomo dopoki szczepionka jak zwykle nie zostanie latami wyprobowana na zywym organizmie. Malo etyczne to IMHO ale rzecz jasna nie dla kazdego musi miec znaczenie.
Abotak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,963
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 11:18
Nr użytkownika: 162




post czw, 02 kwi 2009 - 11:56
Post #43

CYTAT(aluc @ Thu, 02 Apr 2009 - 10:21) *
otóż nie, **** blada - są przypadki nowotworu szyjki, które pięknie się rozwiną pomiędzy jednym badaniem a drugim, i dojdą do stanu bardzo niskiej wyleczalności w ciagu paru miesięcy


Pytanie podstawowe - ile tych przypadkow?
I jak to sie ma do statystyki powiklan poszczepionkowych (ktora ciagle powstaje).
Tego nie bedzie wiadomo dopoki szczepionka jak zwykle nie zostanie latami wyprobowana na zywym organizmie. Malo etyczne to IMHO ale rzecz jasna nie dla kazdego musi miec znaczenie.
anuÅ›
czw, 02 kwi 2009 - 14:22
Ja bardzo przepraszam za mało stosowną dygresję ale jedna rzecz mi się nasunęła.

Polemizujemy ze szczepieniami dzieci. A czy osoby nieszczepiące dzieci nie szczepią również psów? To tak idąc torem myśli, że szczepienia w sumie nie są potrzebne czy wręcz są bardziej szkodliwe niż dobre (nawet w ogólnym rozrachunku).
Tak siedzę i myślę...
anuÅ›


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,222
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 21:53
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 364

GG:


post czw, 02 kwi 2009 - 14:22
Post #44

Ja bardzo przepraszam za mało stosowną dygresję ale jedna rzecz mi się nasunęła.

Polemizujemy ze szczepieniami dzieci. A czy osoby nieszczepiące dzieci nie szczepią również psów? To tak idąc torem myśli, że szczepienia w sumie nie są potrzebne czy wręcz są bardziej szkodliwe niż dobre (nawet w ogólnym rozrachunku).
Tak siedzę i myślę...
Silije
czw, 02 kwi 2009 - 14:32
Ja tez patrzę na to z innej strony. To szczepienie nie chroni wszak przed samym rakiem tylko przed drobnoustrojem, który może go wywołać. A świństwo to przenoszone jest podobno tylko drogą płciową. Jeśli są inne mozliwości zarażenia to proszę o oświecenie mnie. Bo na razie mam chyba prawo mniemać, że w ogóle mnie nie dotyczy, skoro miałam jednego partnetra, który miał tylko mnie (nie zakładając z góry że każdy mąż jest niewierny icon_wink.gif ) Tak jak z obowiązkowym wkrótce badaniem na HIV w ciąży. Mam prawo uważać, że to nie mój problem czy nie mam?
No i skoro piszą w artykule, że szczepienie zabezpiecza na tak krótko, że nawet już po 3 latach przestaje działać, to szczepienie 12-latek jest idiotyczne, większość z nich nawet nie zdąży pomyśleć o współżyciu w ciągu przyszłych 3 lat. icon_rolleyes.gif
Silije


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,056
Dołączył: pią, 23 sty 04 - 17:33
SkÄ…d: Okolica Poznania
Nr użytkownika: 1,362

GG:


post czw, 02 kwi 2009 - 14:32
Post #45

Ja tez patrzę na to z innej strony. To szczepienie nie chroni wszak przed samym rakiem tylko przed drobnoustrojem, który może go wywołać. A świństwo to przenoszone jest podobno tylko drogą płciową. Jeśli są inne mozliwości zarażenia to proszę o oświecenie mnie. Bo na razie mam chyba prawo mniemać, że w ogóle mnie nie dotyczy, skoro miałam jednego partnetra, który miał tylko mnie (nie zakładając z góry że każdy mąż jest niewierny icon_wink.gif ) Tak jak z obowiązkowym wkrótce badaniem na HIV w ciąży. Mam prawo uważać, że to nie mój problem czy nie mam?
No i skoro piszą w artykule, że szczepienie zabezpiecza na tak krótko, że nawet już po 3 latach przestaje działać, to szczepienie 12-latek jest idiotyczne, większość z nich nawet nie zdąży pomyśleć o współżyciu w ciągu przyszłych 3 lat. icon_rolleyes.gif

--------------------
"Wierzę, że na mojej drodze zawsze skręcę we właściwą stronę. Bo wierzę że Bóg wytyczy drogę tam, gdzie jej nie ma". N.V. Peale
anuÅ›
czw, 02 kwi 2009 - 14:38
Uprzedzam, że mam głupawkę.
Skoro szczepią niewspółżyjące, to skąd wiedzą ile lat to działa i czy w ogóle? No chyba, ze potem sami je bzykają by sprawdzic 29.gif
08.gif
anuÅ›


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,222
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 21:53
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 364

GG:


post czw, 02 kwi 2009 - 14:38
Post #46

Uprzedzam, że mam głupawkę.
Skoro szczepią niewspółżyjące, to skąd wiedzą ile lat to działa i czy w ogóle? No chyba, ze potem sami je bzykają by sprawdzic 29.gif
08.gif
Silije
czw, 02 kwi 2009 - 14:41
Oj AnuÅ› nienie.gif icon_wink.gif
Silije


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,056
Dołączył: pią, 23 sty 04 - 17:33
SkÄ…d: Okolica Poznania
Nr użytkownika: 1,362

GG:


post czw, 02 kwi 2009 - 14:41
Post #47

Oj AnuÅ› nienie.gif icon_wink.gif

--------------------
"Wierzę, że na mojej drodze zawsze skręcę we właściwą stronę. Bo wierzę że Bóg wytyczy drogę tam, gdzie jej nie ma". N.V. Peale
anuÅ›
czw, 02 kwi 2009 - 14:58
icon_redface.gif

Przecież napisałam , że mam glupawkę icon_wink.gif

anuÅ›


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,222
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 21:53
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 364

GG:


post czw, 02 kwi 2009 - 14:58
Post #48

icon_redface.gif

Przecież napisałam , że mam glupawkę icon_wink.gif

Ida.dorota
czw, 02 kwi 2009 - 15:38
Silije, ja nie pisałam o tej konkretnej szczepionce, a o sporze zwolenników i przeciwników szczepień w ogóle. Być może ta szczepionka nie ma sensu, nie wiem. ja nie jestem bynajmniej zwolenniczką wszelkich szczepień, szukam jednynie merytorycznych i konkretnych argumentów przeciw lub za szczepieniami.

A dla mnie wnioski z tego artykułu sa sprzeczne:
"Od momentu zakażenia się wirusem HPV do pojawienia się nowotworu mija nawet 10 lat. Tymczasem gardasil testowano 5 lat, a cervairx - 6,5 roku. W tak krótkim czasie producenci tych szczepionek udowodnili jedynie, że zmniejszają one liczbę tzw. dysplazji, czyli zmian w komórkach, które mogą - ale nie muszą - przekształcić się w nowotworowe. Nawet gdyby szczepionki działały tak, jak twierdzą ich producenci, to i tak pierwsze efekty tego będą widoczne za wiele lat."
"Nie wiadomo, jak długo będzie trwała ochrona gwarantowana przez szczepionkę. U niektórych dziewczynek w testach klinicznych ochrona kończyła się już po trzech latach."
To jak jest w końcu? Nie ma dowodu na to, że ta szcepionka działa, czy jej działanie trwa w niektórych przypadkach tylko trzy lata?

Bogusiu, oczywiście, że badania skuteczności szczepionek na ludziach prowokują dylematy etyczne, takie same, jak testowanie na ochotnikach nowych leków. Ale nie odważyłabym się powiedzieć, że z tego powodu należy odstąpic od tego rodzaju badań, bo równałoby sie to z rezygnacją z produkcji wszelkich nowych preparatów medycznych. Naprawdę jesteśmy na to gotowi?
Ida.dorota


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,187
Dołączył: pon, 01 mar 04 - 13:12
SkÄ…d: Piaseczno
Nr użytkownika: 1,508




post czw, 02 kwi 2009 - 15:38
Post #49

Silije, ja nie pisałam o tej konkretnej szczepionce, a o sporze zwolenników i przeciwników szczepień w ogóle. Być może ta szczepionka nie ma sensu, nie wiem. ja nie jestem bynajmniej zwolenniczką wszelkich szczepień, szukam jednynie merytorycznych i konkretnych argumentów przeciw lub za szczepieniami.

A dla mnie wnioski z tego artykułu sa sprzeczne:
"Od momentu zakażenia się wirusem HPV do pojawienia się nowotworu mija nawet 10 lat. Tymczasem gardasil testowano 5 lat, a cervairx - 6,5 roku. W tak krótkim czasie producenci tych szczepionek udowodnili jedynie, że zmniejszają one liczbę tzw. dysplazji, czyli zmian w komórkach, które mogą - ale nie muszą - przekształcić się w nowotworowe. Nawet gdyby szczepionki działały tak, jak twierdzą ich producenci, to i tak pierwsze efekty tego będą widoczne za wiele lat."
"Nie wiadomo, jak długo będzie trwała ochrona gwarantowana przez szczepionkę. U niektórych dziewczynek w testach klinicznych ochrona kończyła się już po trzech latach."
To jak jest w końcu? Nie ma dowodu na to, że ta szcepionka działa, czy jej działanie trwa w niektórych przypadkach tylko trzy lata?

Bogusiu, oczywiście, że badania skuteczności szczepionek na ludziach prowokują dylematy etyczne, takie same, jak testowanie na ochotnikach nowych leków. Ale nie odważyłabym się powiedzieć, że z tego powodu należy odstąpic od tego rodzaju badań, bo równałoby sie to z rezygnacją z produkcji wszelkich nowych preparatów medycznych. Naprawdę jesteśmy na to gotowi?

--------------------
Ola, 1998r.

Tomek:
anuÅ›
czw, 02 kwi 2009 - 16:14
Ida - Ola jeszcze młoda. Podobnie jak ja masz czas na śłedzenie kolejnych doniesień o tej szczepionce. Na razie jest za wcześnie na konkretne oceny. Może się okazać że skuteczność jest i to spora, albo za jakiś czas wszelkie dyskusje ucichną i okaże się, ze to było kolejne naciąganie ludzi przez koncerny farmaceutyczne.

Daleka jestem od pochopnych i jednostronnych ocen. Ale za żadne skarby nie chciałabym zaszkodzić własnemu dziecku. A póki co, doniesienia o gardasilu budzą mój niepokój.
anuÅ›


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,222
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 21:53
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 364

GG:


post czw, 02 kwi 2009 - 16:14
Post #50

Ida - Ola jeszcze młoda. Podobnie jak ja masz czas na śłedzenie kolejnych doniesień o tej szczepionce. Na razie jest za wcześnie na konkretne oceny. Może się okazać że skuteczność jest i to spora, albo za jakiś czas wszelkie dyskusje ucichną i okaże się, ze to było kolejne naciąganie ludzi przez koncerny farmaceutyczne.

Daleka jestem od pochopnych i jednostronnych ocen. Ale za żadne skarby nie chciałabym zaszkodzić własnemu dziecku. A póki co, doniesienia o gardasilu budzą mój niepokój.
Ida.dorota
czw, 02 kwi 2009 - 16:26
No niestety obawiam się, że w ciągu tych paru lat nic może się nie okazać, bo takie badania powinny trwać o wiele dłużej, żeby były naprawdę wiarygodne. I znowu będzie trzeba decydować bez konkretnych danych, na podstawie wiary i zaufania jedynie, a tego w medycynie bardzo nie lubię.
Ida.dorota


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,187
Dołączył: pon, 01 mar 04 - 13:12
SkÄ…d: Piaseczno
Nr użytkownika: 1,508




post czw, 02 kwi 2009 - 16:26
Post #51

No niestety obawiam się, że w ciągu tych paru lat nic może się nie okazać, bo takie badania powinny trwać o wiele dłużej, żeby były naprawdę wiarygodne. I znowu będzie trzeba decydować bez konkretnych danych, na podstawie wiary i zaufania jedynie, a tego w medycynie bardzo nie lubię.

--------------------
Ola, 1998r.

Tomek:
aluc

Go??







post czw, 02 kwi 2009 - 16:47
Post #52

CYTAT(Bogusia123456 @ Thu, 02 Apr 2009 - 12:56) *
Pytanie podstawowe - ile tych przypadkow?
I jak to sie ma do statystyki powiklan poszczepionkowych (ktora ciagle powstaje).
Tego nie bedzie wiadomo dopoki szczepionka jak zwykle nie zostanie latami wyprobowana na zywym organizmie. Malo etyczne to IMHO ale rzecz jasna nie dla kazdego musi miec znaczenie.


a czy to ma znaczenie? skoro kobieta może odnieść wrażenie, że badania cytologiczne chronią ją przed rakiem?
> szczepienia p. nowotworowi szyjki macicy, problematyczne
Start new topic
Reply to this topic
3 Stron V  poprzednia 1 2 3
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: piÄ…, 26 kwi 2024 - 19:30
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama