Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w ustawieniach
przeglądarki. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności
"Polityce Prywatnosci".
[AkceptujÄ™ pliki cookies z tej strony]
to ja się dołączę do rocznika 79 31 latek stuknie w maju a dokładnie 18 maja... mam 2 córcie i 1 męża - nieprzerwanie od lat prawie 13 ... za młodu się za mąż wyszło a co !!!
to ja się dołączę do rocznika 79 31 latek stuknie w maju a dokładnie 18 maja... mam 2 córcie i 1 męża - nieprzerwanie od lat prawie 13 ... za młodu się za mąż wyszło a co !!!
olakinga witaj w naszym gronie , nie ważne, że młodo, ważne, że dobrze i nieprzerwanie w związku ....moja córa kończy w tym miesiącu 11 lat...kurcze no trochę staro się czuję z tym jej wiekiem
olakinga witaj w naszym gronie , nie ważne, że młodo, ważne, że dobrze i nieprzerwanie w związku ....moja córa kończy w tym miesiącu 11 lat...kurcze no trochę staro się czuję z tym jej wiekiem
moja córa kończy w tym miesiącu 11 lat...kurcze no trochę staro się czuję z tym jej wiekiem
moja w maju 13 ... niestety a będzie coraz to gorzej hmmm 11 lat ... fajny wiek był - jeszcze uśmiechnięte to, grzeczne w miarę było, usłuchane.... a teraz ???? burza hormonów i bunt, bunt, bunt, bunt....... eeee trzeba przeżyć i już ... moja mama mówi do mnie teraz: "zapomniał to wół jak cielęciem był" a stara to się za bardzo nie czuję... w sumie bez przesady ... płakać będziemy jak czterdziecha nam się będzie zbliżać, na razie bliżej mi do 3 z przodu niż do tej 4
moja córa kończy w tym miesiącu 11 lat...kurcze no trochę staro się czuję z tym jej wiekiem
moja w maju 13 ... niestety a będzie coraz to gorzej hmmm 11 lat ... fajny wiek był - jeszcze uśmiechnięte to, grzeczne w miarę było, usłuchane.... a teraz ???? burza hormonów i bunt, bunt, bunt, bunt....... eeee trzeba przeżyć i już ... moja mama mówi do mnie teraz: "zapomniał to wół jak cielęciem był" a stara to się za bardzo nie czuję... w sumie bez przesady ... płakać będziemy jak czterdziecha nam się będzie zbliżać, na razie bliżej mi do 3 z przodu niż do tej 4
oj pamiętam kiedy sama miałam 13, czułam się taaaka dorosła , u nas już bunty, ale cóż, przeżyjemy, wyjścia nie ma.... jestem ciekawa kiedy zbliżę się do tej 4 czy będę chociaż trochę poważniej wyglądać, bo teraz z córą wyglądamy jak siostry juz mamy ten sam rozmiar buta i w sumie jak ciuch się nie podoba to jest dla mnie (no z wyjątkiem spodni:P)
oj pamiętam kiedy sama miałam 13, czułam się taaaka dorosła , u nas już bunty, ale cóż, przeżyjemy, wyjścia nie ma.... jestem ciekawa kiedy zbliżę się do tej 4 czy będę chociaż trochę poważniej wyglądać, bo teraz z córą wyglądamy jak siostry juz mamy ten sam rozmiar buta i w sumie jak ciuch się nie podoba to jest dla mnie (no z wyjątkiem spodni:P)
Co Wy laski, my przecież w najlepszym wieku teraz jesteśmy
A nastoletni wiek to nie za dobrze wspominam
Oj zgadzam się w 100%, dla mnie życie w tym roku się rozkręciło - patrz wyżej Banan z buzi mi nie schodzi, kolory wiosny/lata widzę nawet teraz i w ogóle jest bajerancko
Co Wy laski, my przecież w najlepszym wieku teraz jesteśmy
A nastoletni wiek to nie za dobrze wspominam
Oj zgadzam się w 100%, dla mnie życie w tym roku się rozkręciło - patrz wyżej Banan z buzi mi nie schodzi, kolory wiosny/lata widzę nawet teraz i w ogóle jest bajerancko
Witam serdecznie. A ja 09.01 -31 lat . uuuu. Stara baba ze mnie.Jak to fajnie było mieć naście lat. A tu maleńki bobasek w domu i szał. Ale ogólnie fajnie jest.
Witam serdecznie. A ja 09.01 -31 lat . uuuu. Stara baba ze mnie.Jak to fajnie było mieć naście lat. A tu maleńki bobasek w domu i szał. Ale ogólnie fajnie jest.
szczurki2, nińka, wiolka272 witajcie dziewczyny w naszym gronie, coraz więcej nas może i więcej pogaduch będzie;)
ostatnio mnie tak naszło, że fajnie mówić, że się ma trzydziestkę, ale już trzydzieści jeden to tak dziwnie, puki ta jedynka nie wskoczy uparcie będę przy okrągłej cyferce a zresztą i tak ledwo wierzą w tą trójkę z przodu ;P
Ten post edytował niewidzialna pią, 26 mar 2010 - 00:14
szczurki2, nińka, wiolka272 witajcie dziewczyny w naszym gronie, coraz więcej nas może i więcej pogaduch będzie;)
ostatnio mnie tak naszło, że fajnie mówić, że się ma trzydziestkę, ale już trzydzieści jeden to tak dziwnie, puki ta jedynka nie wskoczy uparcie będę przy okrągłej cyferce a zresztą i tak ledwo wierzą w tą trójkę z przodu ;P
niewidzialna odczuwam podobnie ja mam sporo zabawnych sytuacji wynikających z braku korelacji między moim wiekiem a wyglądem (uczę w liceum i nie odróżniam się specjalnie wiekiem od moich uczniów )
niewidzialna odczuwam podobnie ja mam sporo zabawnych sytuacji wynikających z braku korelacji między moim wiekiem a wyglądem (uczę w liceum i nie odróżniam się specjalnie wiekiem od moich uczniów )
niewidzialna to podobnie jak moja przyjaciółka (równiez mama 11 latka) z moich zabawniejszych sytuacji przypominam sobie jak bedąc 3 lata temu w ciązy z Lechem na studniówce stałam się obiektem dla fotoreporterów miejscowej prasy (były to czasy liczenia przez Giertycha uczennic w ciąży), zwłaszcza gdy tańczyłam z dyrektorem (śmiał się, że uchodzi za bardzo tolerancyjnego dyrektora tańczącego z ciężarną "uczennicą" ) Zdarzają się jednak sytuację mniej zabawne a wręcz irytujące , gdy lludzie mnie lekceważą mysląc, że to jakaś gówniara
niewidzialna to podobnie jak moja przyjaciółka (równiez mama 11 latka) z moich zabawniejszych sytuacji przypominam sobie jak bedąc 3 lata temu w ciązy z Lechem na studniówce stałam się obiektem dla fotoreporterów miejscowej prasy (były to czasy liczenia przez Giertycha uczennic w ciąży), zwłaszcza gdy tańczyłam z dyrektorem (śmiał się, że uchodzi za bardzo tolerancyjnego dyrektora tańczącego z ciężarną "uczennicą" ) Zdarzają się jednak sytuację mniej zabawne a wręcz irytujące , gdy lludzie mnie lekceważą mysląc, że to jakaś gówniara
niewidzialna to podobnie jak moja przyjaciółka (równiez mama 11 latka) z moich zabawniejszych sytuacji przypominam sobie jak bedąc 3 lata temu w ciązy z Lechem na studniówce stałam się obiektem dla fotoreporterów miejscowej prasy (były to czasy liczenia przez Giertycha uczennic w ciąży), zwłaszcza gdy tańczyłam z dyrektorem (śmiał się, że uchodzi za bardzo tolerancyjnego dyrektora tańczącego z ciężarną "uczennicą" ) Zdarzają się jednak sytuację mniej zabawne a wręcz irytujące , gdy lludzie mnie lekceważą mysląc, że to jakaś gówniara
no właśnie to jest wnerwiające okropnie...ostatnio w autobusie pan uparcie chciał mi sprzedać dziecięcy bilet z takich sytuacji złych i zabawnych książkę można by napisać
niewidzialna to podobnie jak moja przyjaciółka (równiez mama 11 latka) z moich zabawniejszych sytuacji przypominam sobie jak bedąc 3 lata temu w ciązy z Lechem na studniówce stałam się obiektem dla fotoreporterów miejscowej prasy (były to czasy liczenia przez Giertycha uczennic w ciąży), zwłaszcza gdy tańczyłam z dyrektorem (śmiał się, że uchodzi za bardzo tolerancyjnego dyrektora tańczącego z ciężarną "uczennicą" ) Zdarzają się jednak sytuację mniej zabawne a wręcz irytujące , gdy lludzie mnie lekceważą mysląc, że to jakaś gówniara
no właśnie to jest wnerwiające okropnie...ostatnio w autobusie pan uparcie chciał mi sprzedać dziecięcy bilet z takich sytuacji złych i zabawnych książkę można by napisać