Monia,
Trzymajcie się dzielnie. Wierzę, że wszystko będzie dobrze.
Basiu, trzymam kciuki za JulkÄ™.
Coś mnie dopada jakaś grypa chyba. Od wczoraj ledwo żyję. I jeszcze pół nocy zarwanej. Oby dzisiaj było lepiej.
Co do jogurtów, danonków itp. Ja już jakiś czas temu nauczyłam się czytać właśnie etykiety. Tylko to się liczy a nie reklamy, artykuły, porady. Przynajmniej wiem, co daję małej.
Iwasz, ale narobiłaś smaka tymi rogalikami........
Bibi, gratuluję!!!!! Ale to chyba zasługa nie tylko nerwów.