CYTAT(siłaczka @ Sun, 11 Mar 2012 - 20:46)
Moja córka była z Chrisem na zielonej szkole. Fakt, świetnie zorganizowane ale...autokar bez pasów. Nerwów kosztowało mnie to sporo, użerałam się z firmą i nic nie wskórałam. Tak więc osławiony Chris dał plamę. Jak dla mnie dużą. A jechali daleko, ponad 400 km.
Przy wyjazdach na obozy też tak jest - twierdzą, że nie ma mozliwości załatwienia autokarów z pasami dla wszystkich obozów, które wyjezdżają jednego dnia.
IMO to jedyna rzecz, ktorą mogliby poprawić. Poza tym jest OK, wymogi bezpieczeństwa przy uprawianiu sportow mają nawet nadmiernie wyśrubowane, bo np. kaski na ściance wspinaczkowej nie są IMO potrzebne, a u nich wszystkie dzieci kaski mają.