No właśnie powoli mnie trafia z tą budową
Teraz mamy problem z rurkami od centralnego ogrzewania a raczej problem z moim tatą.
Mianowicie chodzi o to, że tato się upiera aby rurki poszły nad podłogą a my, że w podłodze i mamy wojnę pokoleń .
Uważa, że tak dane rurki uchronia nas przed wilgocią - moim zdaniem lepiej żeby poszły w podłodze o te kilanaście cm niżej a efekt będzie ten sam.
Tato się wtrąca bo ma swój wklad w budowaniu naszego domu i jest takim uparciuchem, że teraz to podejrzewam ,że dla samej zasady zdania nie zmieni.
No i mam pytanie - jak to z tymi rurkami jest i z wilgocią w domu?
Jak Wy rozwiązaliście ten problem?
Pomocy!
Zdołowana kolejną walką
Lila_