Bardzo proszę o radę bo nie wiem już co zrobić. Moja córeczka ( 11 miesięcy) ma od okoł 3 miesięcy ciągle powtarzające się zaczerwienienie w miejscu pachwin i pupy.Jest to prawdopodobnie pieluszkowe zapalenie skóry. Używam pieluszek jednorazowych typu Bella od około 2 miesiąca życia córeczki i wcześniej nie było tego typu problemów więc to chyba nie rodzaj alergii na ten typ pieluch. Ostatnio próbowałam nawet tetrowych ,ale nic to nie dało. Lekarz polecił najpierw thermentiol potem robioną na receptę tz.papkę riwanolową , linomag , maść Bactroban, aerozol do pśikania zaczynający się na D (zapomniałam Nazwy) ale to wszystko nic nie daje,jedynie na jakiś czas łagodzi objawy.Nie wiem już co robić i mój lekarz chyba też już nie. Może ktoś z was miał podobny problem. Proszę o jakikolwiek rady i pozdrawiam.

Spróbuj maści Triderm. Poza tym może jednak warto amienic pieluchy, może producent nieznacznie zmienił ich skład?
pozdrawiam
Lidek

Zapomniałam napisać, że dobrze jest przynajmniej po każdej kupce i rano po nocy umyć pupę wodą z mydłem. Poza tym zaczerwieniona skóra może być ojawem alergi pokarmowej dziecka. Moje dziecko ma alergie na białko mleka krowiego i jak tylko je dostanie pupa zaraz robi się czerwona bo alergen znajduje się w kupce i wtedy pomaga tylko triderm
pozdrawiam
Lidek

Bardzo dziękuję za radę. Właśnie byłam u dermatologa i polecił mi tę samą maść , dziś zaczęłam ją stosować i czekamy na efekty. Pozdrawiam