Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w ustawieniach
przeglądarki. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności
"Polityce Prywatnosci".
[AkceptujÄ™ pliki cookies z tej strony]
A wiec ja jako autorka bede pierwsza , poronilam 12 marca 2003 , nie doczekalam pierwszej miesiaczki , jestem drugi raz w ciazy.
Lekarz kazal odczekac do pierwszego okresu , nie zrobilam tak zdalam sie na nature i wole boga , nie zamiezalam czekac znowu tak dlugo.
Udalo mi sie odrazu zajsc i jestem szczesliwa , sa to dopiero poczatki ciazy , ale wieze ze tym razem bedzie dobrze a na wigilie rodzina bedzie wieksza.
Bede wam pisac co i jak z ciaza , na badania wybiore sie po powrocie z urlopu w maju , bedzie to 6-7 tydz.
A wiec ja jako autorka bede pierwsza , poronilam 12 marca 2003 , nie doczekalam pierwszej miesiaczki , jestem drugi raz w ciazy.
Lekarz kazal odczekac do pierwszego okresu , nie zrobilam tak zdalam sie na nature i wole boga , nie zamiezalam czekac znowu tak dlugo.
Udalo mi sie odrazu zajsc i jestem szczesliwa , sa to dopiero poczatki ciazy , ale wieze ze tym razem bedzie dobrze a na wigilie rodzina bedzie wieksza.
Bede wam pisac co i jak z ciaza , na badania wybiore sie po powrocie z urlopu w maju , bedzie to 6-7 tydz.
Witaj Pierwszą ciążę poroniłam w lutym 2000 r. Zaszłam drugi raz w ciążę w lipcu 2001. Obie straciłam. Ponownie zaszłam w ciążę we wrześniu 2002 i... jest moja śliczna, kochana Julia!!! Wiem, że po straconej ciąży, nawet jeśli była bardzo wczesna, należałoby odczekać przynajmniej 3 miesiące. Wg zaleceń lekarzy Życzę powodzenia i ściskam kciuki!!! Na pewno się uda!!!
[użytkownik x]
Ja po poronieniu odczekałam 4 miesiące. Kolejna ciąża jest zazwsze z tzw.grupy ryzyka, więc odpowiedzialny lekarz będzie na Ciebie chuchał i dmuchał Życzę powodzenia Edyta
Ja po poronieniu odczekałam 4 miesiące. Kolejna ciąża jest zazwsze z tzw.grupy ryzyka, więc odpowiedzialny lekarz będzie na Ciebie chuchał i dmuchał Życzę powodzenia Edyta
Macius urodzil sie 15.04.1999 przez cesarskie ciecie .Mialam wysokie cisnienie i na tym tle rozwinelo sie zatrucie ciazowe. No i po 4 miesiacach znowu bylam w ciazy...potem krwotok,bol,depresja.Poronilam 1.11.1999.W taki smutny deszczowy dzien ...br .To do konca zostanie we mnie i w mezu. Teraz znowu jestem w ciazy to juz 19 tydzien termin na 22.09.2003. TYM RAZEM MUSI SIE NAM UDAC !!! Pozdrawiam
NatkaRe z Gdyni .
Ja od pierwszej ciązy do tej udanej czekałam 4 lata, ale to głównie dlatego, że te konowały nie raczyły mnie po pierwszym poronieniu porządnie przebadać.
Ja od pierwszej ciązy do tej udanej czekałam 4 lata, ale to głównie dlatego, że te konowały nie raczyły mnie po pierwszym poronieniu porządnie przebadać.
U mnie pierwsza ciąża była bez komplikacji - urodziłam córeczkę w październiku 2000. Drugą ciążę poroniłam w czerwcu 2002, w ósmym tygodniu. Nie robiłam żadnych badań, wydaje mi się, że przyczyną poronienia był stres - moja córeczka znalazła się wtedy w szpitalu, siedziałyśmy tam tydzień, było podejrzenie padaczki itd., brr... Lekarz kazał odczekać trzy cykle, szczerze mówiąc odczekaliśmy tylko dwa i rozpoczęliśmy starania przekonani, że i tak nie uda nma się od razu. A tu niespodzianka - zaszłam w ciążę przy pierwszej próbie. Teraz jestem w 37 tygodniu i mam nadzieję, że wszytsko będzie dobrze
Moja kruszynka ma sie bardzo dobrze , bylam wczoraj na usg w 9 tygodniu i bije pieknie serduszko , a fasolka ma 2,2 cm .
Czuje sie swietnie i jak narazie nie mialam zadnych zlych dolegliwosci.
Moja kruszynka ma sie bardzo dobrze , bylam wczoraj na usg w 9 tygodniu i bije pieknie serduszko , a fasolka ma 2,2 cm .
Czuje sie swietnie i jak narazie nie mialam zadnych zlych dolegliwosci.