CYTAT(Zyta87 @ Mon, 07 Apr 2014 - 21:24)
[...] Mój syn chodzi do pierwszej klasy podstawówki i Pani NIGDY nie zadaje zadań domowych na weekend, słyszałam, że ponoć nie można tego robić, jednak mam znajomą, której synkowi zadają BARDZO DUŻO zadań domowych, tak, że na weekend naprawdę zostaje mu mało czasu, chce ona poruszyć ten temat na zebraniu, jednak najlepiej byłoby poprzeć to jakimś przepisem, możecie coś pomóc w temacie?
Droga Zyto!
O wszystkim powinnaś przeczytać w Statucie szkoły. To najważniejszy dokument, który powinien być lekturą obowiązkową. W moej szkole, w klasach I-III jest zasada, że nie zadaje się nic na weekend. Bo dzieci mają prawo do czasu wolnego. Obowiązuje to tylko w tych młodszych klasach.
Ale uwaga! Jeśli dziecko z jakiegoś powodu nie skończyło jakiegoś zadania, które wynikało z toku lekcji to pani ma jak najbardziej prawo do "uzupełnienia" lekcji. Innymi słowy: jeśli Twój syn ma lekcje w piątek (przed weekendem) i nie dokończy kolorowanki, to pani poprosi go o pokazanie jej tej pracy w poniedziałek, I nie złamie statutu.
Polecam kontakt z wychowawcą, bo to nauczyciel najlepiej Ci odpowie na to pytanie. Pamiętaj, że każda szkoła ma inny statut, czyli w każdej to zagadnienie może być rozwiązane w inny sposób.
Pozdrawiam,
J.
PS. Uczę angielskiego w szkole podstawowej i często rodzice przychodzą do mnie skarżąc, że NIE ZADAJĘ prac domowych (sic!) Wszystkim nie dogodzisz