CYTAT(mamami @ Thu, 19 Jun 2014 - 00:56)
Jedynie ochroniarze na dziedzińcu Wawelu przyczepili się do znajomych obstawiających tę bazę, ale mieli święte prawo, bo znajomi kręcili się po dziedzińcu w przebraniach Anakina Skywalkera i Królewny Śnieżki i zostawili gdzieś pod murem plecach. W sprawie plecaka była interwencja, chyba wzięli ich za terrorystów psychopatów
Za to dzieciaki sobie z nimi robili zdjęcia i płacić chcieli
To mi przypomniało czasy harcerskie, jak w latach osiemdziesiatych mój obecny mąż kręcił się po Placu Zamkowym w Warszawie ubrany w skorzany płaszcz i kapelusz z piórkiem, a pod pachą trzymał gazetę "Neues Deutchland"
Nim sie niestety SB zainteresowało, ale jakoś dali sobie wytłumaczyc, że to tylko "Rajd z dreszczykiem" Hufca Śródmieście