myszka, coś mi się kojarzy że bodajże miąższowa postać zap. płuc może nie dawać objawów bo stan zapalny toczy się w miąższu i nie "wyłazi" na zewnątrz
zdziwiłam się Twoim postem, bo myślałam, że takie "bezobjawowe" to tylko niemowlaki przechodzą
poczucie winy że nie dopilnowałam dziecka przerabiałam całkiem niedawno i jest to chyba nieuniknione w przypadku poważniejszej choroby,ale tez nie ma się co nakręcać - każda z nas robi to co w danej sytuacji wydaje się najsensowniejsze
pozdrawiam i zdrowia życzę