Rosa, ja psa ze schroniska odradzam, czy będzie mały/ młody/ duży. stary - jakikolwiek. Gdyby Kuba miał 10-12 lat, to co innego.
Ja mam foksteriera szorstkowłosego i jestem bardzo zadowolona, ale moja Gruszka jest dość nietypowa - nie jest "ostra", łagodny charakter ma po swojej mamie, przepada za Jędrkiem... Jednak wiem, że nie jest łatwo trafić na takiego foksa.
Owczarki niemieckie - tak, ale z bardzo dobrej hodowli - bo to tak popularna rasa, że nawet te rodowodowe mogą być różne, zresztą musisz powiedzieć hodowcy, po co Ci ten pies - żeby wybrał odpowiedniego.
Dalmatyńczyki - absolutnie nie!!! Nie sugeruj się cukierkowymi bajkami. Nie dość, że to psy niezbyt mądre (bo nigdy nie służyły do niczego poza ozdobą), to jeszcze są obciążone głuchotą.
-Dobre są:
-mopsy - chociaż brzydkie, ale nie robią podobno nikomu krzywdy
-airdale teriery - dość duże (wielkości owczarka niem.) - nie tak żywotne jak foksy, bardziej zrównoważone, rodzinne, bardzo mądre, a jednocześnie wesołe - obszczekają podejrzanego typa i w razie czego obronią swoją panią
-labradory
-westhighland teriery - wesołe, żwawe, inteligentne, tylko czemu takie drogie???? Aha, pewnie zapytasz o cenę - jak ja się tym interesowałam to było ok. 2tys zł, ale może teraz jest taniej, bo ta rasa jest już troszkę powszechniejsza
-beagle - nieduży, wesoły, łagodny, ale...trudno nad nim zapanować, tzn. niezbyt zdyscyplinowany
czyli z tresurą może być różnie, ale ogólnie rzecz biorąc dla dzieci w sam raz.