Zuzia uczy się grać na pianinie, chodzi na śpiew (mają zespół z paroma dziewczynkami i uczy je pani od muzyki), a dodatkowo w szkole chodzi tylko na kółko muzyczne. Chcialaby bardzo chodzić na balet, na taniec, na akrobatykę, ale co za dużo to nie zdrowo. Aha i jeszcze kółko plastyczne fajne było by, ale u nas takie kółko w szkole jest dla 10 dzieci wybitnie utalentowanych i moja Zuzka nie łapie się, mimo, że super rysuje.
Aha i ostatnio wyczaiła karate
ale jakoś wytłumaczyłam jej. Po prostu wszystko by chciała.
Szymon nigdzie chodzić nigdy nie chciał i nie chodzi. ma język angielski, ale z musu jako korepetycje.