CYTAT(netty5 @ Thu, 08 Jan 2015 - 10:02)
ale generalnie chodzi mi o to że dla niektórych to nie jest oznaką zapuszczenia tylko podejścia do własnego ciała
no idąc tym tokiem, to generalnie "wolnoć Tomku"...
Nie trzeba się golić, bo "mi to nie przeszkadza", nie muszę używać antyperspirantu, bo "mi mój zapach nie przeszkadza", prać rzeczy też nie trzeba, bo "brudne ale jeszcze da się założyć"
Jednak pytanie dotyczyło naszej opinii nt osoby zapuszczonej, czyli jak by nie patrzyć, subiektywnej oceny innych ludzi. Nikt się nikomu nie kazał tłumaczyć z nadwagi czy braku makijażu...