Brudzi, to może za dużo powiedziane, bo gary brudniejsze z niej nie wychodzą, niż weszły, ale nie myje ich za bardzo. Czasami mam wrażenie, że są jedynie wypłukane, a nie umyte. Ponadto pokryte są takim białawym nalotem, a nawet, jak jej się uda domyć, to naczynia mają taki jakby słony i kwaśny smak (np. kubek, w którym robię sobie herbatę, dotykam przy piciu jego brzegu, a on słono-kwaśny).
O co kaman?
Już kilkakrotnie ją czyściłam, ostatnio w odstępie tygodnia dwukrotnie (
takim czymÅ›) - i nadal to samo. Szlag mnie trafia.
Mieliście tak kiedyś? Mam wzywać serwis (zmywarka jest po gwarancji, ma 5 lat) czy da się coś zrobić własnym sumptem?