Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
 

JAK KARMĆ BUTLĄ ??

> 
maja03
sob, 10 kwi 2004 - 22:50
Drogie dziewczyny!

Mamy taki o to problemik.

Z powodu ewidentnego braku pokarmu mimo intensywnego usiłowania pobudzania laktacji - musimy naszą dzidzię karmić butlą.
No i teraz mamy dylemat - jak własciwe to robić ?? To znaczy - dawki zmodyfikowanego mleka podane sa zawsze na opakowaniu, ale co dodatkowo podawać dziecku?? Jakie napoje i ile ??
Poza tym podawaliśmy naszej dzidzi mleko Bebilon1, jednak pani doktor kazała przejść na mleko HA.
No i jakie wybrać ze względu na cenę, wydajność, jakość ??

Uch...sporo tego.

Będę wdzięczna za wszelkie porady .

Pozdrawiam
Maja
maja03


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 822
Dołączył: śro, 26 lis 03 - 19:34
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,217

GG:


post sob, 10 kwi 2004 - 22:50
Post #1

Drogie dziewczyny!

Mamy taki o to problemik.

Z powodu ewidentnego braku pokarmu mimo intensywnego usiłowania pobudzania laktacji - musimy naszą dzidzię karmić butlą.
No i teraz mamy dylemat - jak własciwe to robić ?? To znaczy - dawki zmodyfikowanego mleka podane sa zawsze na opakowaniu, ale co dodatkowo podawać dziecku?? Jakie napoje i ile ??
Poza tym podawaliśmy naszej dzidzi mleko Bebilon1, jednak pani doktor kazała przejść na mleko HA.
No i jakie wybrać ze względu na cenę, wydajność, jakość ??

Uch...sporo tego.

Będę wdzięczna za wszelkie porady .

Pozdrawiam
Maja

--------------------
Maja mama marcowej Jagódki ( 4.03.2004 )

user posted image
Lua
nie, 11 kwi 2004 - 23:48
Maju a dlaczego lekarka kazała przejść na mleko HA? Macie jakieś specjalne wskazania. Bo jeżeli nie ma żadych to uważam to za bezsens.

Moja Amelka była karmiona butlą odkąd skończyła miesiąc. Dawałam jej Bebilon, nieźle to znosiła nie licząc kolek które przeszły po dwóch miesiącach. Na początku dawałam jej co ok 3 godz, chyba to było ok 7 karmien na dobę. Z czasem w nocy przerwy były dłuższe i to ona sama je regulowała. Nigdy jej nie budziłam na karmienie. Wypijała śrenio tyle co jest zalecone na opakowaniu.

Jakbyś jeszcze miała jakieś pytania to pytaj, może będę umiała pomóc.

Lua
Lua


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,198
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 14:48
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 211




post nie, 11 kwi 2004 - 23:48
Post #2

Maju a dlaczego lekarka kazała przejść na mleko HA? Macie jakieś specjalne wskazania. Bo jeżeli nie ma żadych to uważam to za bezsens.

Moja Amelka była karmiona butlą odkąd skończyła miesiąc. Dawałam jej Bebilon, nieźle to znosiła nie licząc kolek które przeszły po dwóch miesiącach. Na początku dawałam jej co ok 3 godz, chyba to było ok 7 karmien na dobę. Z czasem w nocy przerwy były dłuższe i to ona sama je regulowała. Nigdy jej nie budziłam na karmienie. Wypijała śrenio tyle co jest zalecone na opakowaniu.

Jakbyś jeszcze miała jakieś pytania to pytaj, może będę umiała pomóc.

Lua

--------------------
Mama Amelki (21.05.2002) i Alicji (26.04.2004)

maja03
pon, 12 kwi 2004 - 13:34
Lua - mam jeszcze takie pytanka:
- czym dopajać i ile ?? - ponoć najlepiej wodą, ale mała ma kolki - więc czy mozna rumiankiem ??
- jakie butelki są najlepsze?? I lile ich mieć ?? Słyszałam o antykolkowych aventu ??
- Czy konieczny jest sterylizator do butelek ??
- Co myślisz o mleku Nan ??
A na HA lekarka kazała przejść bo boi się, że mała ma alergię pokarmową, ale w czwartek idę z małą na szczepienie to wyjaśnię tę kwestię.
- Ile najwięcej i najmniej mleka dzieci powinny dostawać na dobę ??

To chyba na razie tyle...

Pozdrawiam
maja
maja03


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 822
Dołączył: śro, 26 lis 03 - 19:34
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,217

GG:


post pon, 12 kwi 2004 - 13:34
Post #3

Lua - mam jeszcze takie pytanka:
- czym dopajać i ile ?? - ponoć najlepiej wodą, ale mała ma kolki - więc czy mozna rumiankiem ??
- jakie butelki są najlepsze?? I lile ich mieć ?? Słyszałam o antykolkowych aventu ??
- Czy konieczny jest sterylizator do butelek ??
- Co myślisz o mleku Nan ??
A na HA lekarka kazała przejść bo boi się, że mała ma alergię pokarmową, ale w czwartek idę z małą na szczepienie to wyjaśnię tę kwestię.
- Ile najwięcej i najmniej mleka dzieci powinny dostawać na dobę ??

To chyba na razie tyle...

Pozdrawiam
maja

--------------------
Maja mama marcowej Jagódki ( 4.03.2004 )

user posted image
Agnisma
pon, 12 kwi 2004 - 15:10
Zaraz po urodzeniu Natalka piła 50ml mleka dopajałam ją glukozą, gdy zbyt szybko wołała kolejną butlę...potem jeśli chodzi o ilość starałam się dawać Małej w takich dawkach jak proponują na opakowaniach mleka modyfikowanego(my używałyśmy Bebilonu1, potem 2 i na koniec 3)
Miałam 3butelki(canpolu), ale ich ilość przydawała mi się głównie w nocy(kiedy robiłam wszystkie 3butle i wstajc w nocy mąż je tylko podgrzewał).
Po 2-3miesiącach Natalka budziła się już tylko raz w nocy, a jak miała 4miesiące karmiłam ją koło 23 i przesypiała do 7.
Nata raczej nie miewała wcale kolek(dosławnie możnaby je wszystkie policzyć na palcach jednej ręki),ale profilaktycznie dostawała(poza glukozą) do picia koper (który na kolki osobiście bardzo polecam)i rumianek.
Butelki po dokładnym umyciu pod bierzącą wodą gotowałam w garnku we wrzątku, razem ze smoczkami(nie kupowałam sterylizatora)
Jeśli chodzi o produkty Aventu, one wszystkie są"niewymiarowe", i po zakupie np.butelki musisz kupić aventowskie smoczki, pogrzewacz, sterylizator...bo do innych nie pasują(o ile w ogóle się decydujesz na zakup dodatkowego wyposażenia)

Mleko NAN jest bardzo dobre dla alergików, jesli nie będzie konieczne dla maluszka, to bez sensu kupować je "na wszelki wypadek", jeśli bobas jest uczulony, to nie ma co go męczyć "zwykłym" mlekiem
Agnisma


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,980
Dołączył: nie, 04 maj 03 - 23:05
Nr użytkownika: 680




post pon, 12 kwi 2004 - 15:10
Post #4

Zaraz po urodzeniu Natalka piła 50ml mleka dopajałam ją glukozą, gdy zbyt szybko wołała kolejną butlę...potem jeśli chodzi o ilość starałam się dawać Małej w takich dawkach jak proponują na opakowaniach mleka modyfikowanego(my używałyśmy Bebilonu1, potem 2 i na koniec 3)
Miałam 3butelki(canpolu), ale ich ilość przydawała mi się głównie w nocy(kiedy robiłam wszystkie 3butle i wstajc w nocy mąż je tylko podgrzewał).
Po 2-3miesiącach Natalka budziła się już tylko raz w nocy, a jak miała 4miesiące karmiłam ją koło 23 i przesypiała do 7.
Nata raczej nie miewała wcale kolek(dosławnie możnaby je wszystkie policzyć na palcach jednej ręki),ale profilaktycznie dostawała(poza glukozą) do picia koper (który na kolki osobiście bardzo polecam)i rumianek.
Butelki po dokładnym umyciu pod bierzącą wodą gotowałam w garnku we wrzątku, razem ze smoczkami(nie kupowałam sterylizatora)
Jeśli chodzi o produkty Aventu, one wszystkie są"niewymiarowe", i po zakupie np.butelki musisz kupić aventowskie smoczki, pogrzewacz, sterylizator...bo do innych nie pasują(o ile w ogóle się decydujesz na zakup dodatkowego wyposażenia)

Mleko NAN jest bardzo dobre dla alergików, jesli nie będzie konieczne dla maluszka, to bez sensu kupować je "na wszelki wypadek", jeśli bobas jest uczulony, to nie ma co go męczyć "zwykłym" mlekiem

--------------------
Agnieszka -mama Natalki
[url=https://www.TickerFactory.com/]
user posted image
[/url]
malinowa i Malin...
pon, 12 kwi 2004 - 15:18
NAN nie jest mlekiem dla alergików, dla alergików są preparaty mlekozastepcze i hydrolizaty. NAN HA jest mlekiem stosowanym w profilaktyce alergii, jeżeli np dziecko jest z rodziny obciążonej alergią.
Sterylizator miałam, ale myslę, że nie jest konieczny. Butelek miałam 3-4, Aventu.
Adaś jadł różnie, raz więcej, raz mniej. Mozna powiedzieć, że i butelka karmił się na żądanie. A na butelce był od urodzenia. Przez pierwsze kilka miesięcy zapisywałam sobie skrupulatnie ile i o której zjadł, żeby porównac, czy mniej więcej dobowo zjada podobne ilości. Przydało się to potwierdzenia alergii, jak okazało się, że nagle zaczął jeść częściej i w mniejszych ilościach.
Do prawie roku dopajany był wodą przegotowaną (bez glukozy). Kolki minęły po zmianie mleka na Nutramigen, bo u niego były wynikiem alergii. Rumianek odradzałabym, jest częśtym alergenem, woda i czasami koperek.
malinowa i Malin...


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,141
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 13:35
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 209




post pon, 12 kwi 2004 - 15:18
Post #5

NAN nie jest mlekiem dla alergików, dla alergików są preparaty mlekozastepcze i hydrolizaty. NAN HA jest mlekiem stosowanym w profilaktyce alergii, jeżeli np dziecko jest z rodziny obciążonej alergią.
Sterylizator miałam, ale myslę, że nie jest konieczny. Butelek miałam 3-4, Aventu.
Adaś jadł różnie, raz więcej, raz mniej. Mozna powiedzieć, że i butelka karmił się na żądanie. A na butelce był od urodzenia. Przez pierwsze kilka miesięcy zapisywałam sobie skrupulatnie ile i o której zjadł, żeby porównac, czy mniej więcej dobowo zjada podobne ilości. Przydało się to potwierdzenia alergii, jak okazało się, że nagle zaczął jeść częściej i w mniejszych ilościach.
Do prawie roku dopajany był wodą przegotowaną (bez glukozy). Kolki minęły po zmianie mleka na Nutramigen, bo u niego były wynikiem alergii. Rumianek odradzałabym, jest częśtym alergenem, woda i czasami koperek.

--------------------
Lua
wto, 13 kwi 2004 - 11:00
Ja dopajałam i wodą i rumiankiem i koperkiem, ale kolki i tak były. W zasadzie na kolki nic nie pomagało, może troszeczkę Infacol ale podaje się go dopiero jak dziecko skonczy miesiąc.
Butelki też miałam Aventu, niby nie powodują kolek ale to g... prawda icon_wink.gif . Agnisma ma rację, jak zdecydujesz się na Avent to w zasadzie wszystko musi być Aventu. Smoczki tylko aventu pasują, podgrzewacz też, sterylizator też. Chocioaż ja byłam bardzo, bardzo zadowolona z całego zestawu, wygoda, komfort itp icon_wink.gif Super sprawą są smoczki z odpowiednią ilościa dziurek do wieku. Z tego ca pamiętam wymieniałam je co miesiąc, aż przeszłyśmy na smoczki trójprzepływowe tzn takie gdzie odpowiednim ułożeniem butelki regulujesz przepływ mleczka. Czasami Amelka piła tak łapczywie, że taki smok był niezbędny, żeby się nie zakrztusiła. Niestety nie mam porównania z innymi firmami bo nie używałam. Butelek miałam 6 szt, na poczatek takich malutkich chyba 125 ml Potem używałam tych większych 250 ml. Dużo miałam butelek ale to dlatego, że chcialam ułatwic sobie życie i mleko przygotowywałam tylko dwa razy na dobę. Tzn nie mleko a buteleczki z wodą. Sterylizowałam je, wlewałam odpowiednią ilość przygotowanej już wody i wstawiałam do lodówki. Przed podaniem podgrzewałam tylko i dodawałam mleko. Zwłaszcza w nocy była to wygoda, kiedy całość trwała dosłownie 5 minut.
Pierwszym mlekiem jakie dostała Amelka było Nan ale kolki były większe i zamieniłam na Bebilon, który lepiej znosiła i piła go już do końca.

Lua
Lua


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,198
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 14:48
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 211




post wto, 13 kwi 2004 - 11:00
Post #6

Ja dopajałam i wodą i rumiankiem i koperkiem, ale kolki i tak były. W zasadzie na kolki nic nie pomagało, może troszeczkę Infacol ale podaje się go dopiero jak dziecko skonczy miesiąc.
Butelki też miałam Aventu, niby nie powodują kolek ale to g... prawda icon_wink.gif . Agnisma ma rację, jak zdecydujesz się na Avent to w zasadzie wszystko musi być Aventu. Smoczki tylko aventu pasują, podgrzewacz też, sterylizator też. Chocioaż ja byłam bardzo, bardzo zadowolona z całego zestawu, wygoda, komfort itp icon_wink.gif Super sprawą są smoczki z odpowiednią ilościa dziurek do wieku. Z tego ca pamiętam wymieniałam je co miesiąc, aż przeszłyśmy na smoczki trójprzepływowe tzn takie gdzie odpowiednim ułożeniem butelki regulujesz przepływ mleczka. Czasami Amelka piła tak łapczywie, że taki smok był niezbędny, żeby się nie zakrztusiła. Niestety nie mam porównania z innymi firmami bo nie używałam. Butelek miałam 6 szt, na poczatek takich malutkich chyba 125 ml Potem używałam tych większych 250 ml. Dużo miałam butelek ale to dlatego, że chcialam ułatwic sobie życie i mleko przygotowywałam tylko dwa razy na dobę. Tzn nie mleko a buteleczki z wodą. Sterylizowałam je, wlewałam odpowiednią ilość przygotowanej już wody i wstawiałam do lodówki. Przed podaniem podgrzewałam tylko i dodawałam mleko. Zwłaszcza w nocy była to wygoda, kiedy całość trwała dosłownie 5 minut.
Pierwszym mlekiem jakie dostała Amelka było Nan ale kolki były większe i zamieniłam na Bebilon, który lepiej znosiła i piła go już do końca.

Lua

--------------------
Mama Amelki (21.05.2002) i Alicji (26.04.2004)

> JAK KARMĆ BUTLÄ„ ??
Start new topic
Reply to this topic
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: sob, 01 cze 2024 - 15:18
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama