Opcje

[M.Madziarek]

W zeszłym tygodniu był w przedszkolu teatrzyk, wlasciwie tylko jeden aktor z różnymi lalkami.
Natanielek był zachwycony, szczególnie jak aktor tańczył z "panną Niną" taką duuużą lalą.
Nati tak się cieszył, że przez kilka dni bił w domu brawo i wciąż wspomina "pannę Ninę".
Sam dużo tańczy, uwielbia to robić, a ja razem z nim (ma to chyba po mnie, ja kocham tańczyć).
Skoro już piszę, to powiem jeszcze, ze moje dziecię współpracuje w przedszkolu z panem konserwatorem (dzis byłam swiadkiem jak sie z nim witał, zadowolony,ze znow bedzie mogl pomagac oraz z panią sprzątaczką ( "daj, ja Ci pomogę, powycieram" ).

hehehe

Pozdrawiam
Missy

[Katasia]

Magda,
A ja znowu miałam cyrk rano.
Nie chce tam chodzić, nie lubi. Rano wymyślił, że jest chory
ZazdroszczÄ™ Ci,
Pozdrawiam,

PS. To kiedy spotkanie?

[M.Madziarek]

Och, Katasia, to tak słodko nie wygląda tak naprawdę...
Mały ryczy mi w przedszkolu co rano po swojej chorobie (kiedy to oczywiscie byl w domku), dopiero od 2 dni nie płacze wchodząc do przedszkola...

A co do spotkania.. Katasiu...,chyba jak siÄ™ ociepli ..

Missy

[irminka2]

Z tego co widze za oknem już sie ociepla ....


Irmina

[Katasia]

Oj Irmina, bo wyjdzie że się wpraszamy, hi hi

[irminka2]

Może nie wyjdzie , bo ja tylko tak gadam.
Do Świąt mam juz plany prawie na każdą sobotę, a to raptem tylko trzy soboty zostały.


Irmina