Byliśmy - było bardzo przyjemnie.
Przed filmem opowiadałam Juli co ja czeka w kinie i kto to hefalumpy
.
Film jest głośny i z wartką akcją, ale ciekawy i czytelny i z morałem
)).
Jula zachwycona, noc przespana spokojnie, pewnie dzisiaj będziemy brykać i spewać jak Lumpek z Maleństwem
.
Acha duzo dzieci głośno się smiało w trakcie filmu, a jeden chłopiec zaczał płakać i wyszli w połowie (mysle, ze za duzy hałas, ciemno...).