Walizka, w tzw. ciemno obstawiam falka
Czyli najbardziej popularnego storczyka, phalenopsisa
Jednakowoż na biało kwitnie całe mnóstwo storców, od tych najpopularniejszych hybryd, aż po botaniki (o które Cię nie podejrzewam, bo to już klasa "zboczenie")
W każdym razie... fajnie byłoby chłopakowi zafundować spadek temperatury. Może rozszczelnione okno i wtedy na parapet? Albo chłodniejsze miejsce w mieszkaniu? A nawozisz go w ogóle? Bo storce jednak potrzebują nawozu z racji tej, że podłoże służy im li tylko do utrzymywania wilgoci.
Jeśli tylko masz zdjęcie, wrzucaj oczywiście. Najlepiej takie, żebym sobie mogła stan korzeni pooglądać. Fajna zasada mówi, że podlewamy storca, jak już z plastikowej doniczki zejdą wszystkie kropelki rosy. Podłoże walizka MUSI przeschnąć. Chyba, że masz bardziej wodolubny gatunek, acz i tu NIE WOLNO przesadzić. Jeśli problemem jest "tylko" brak kwitnienia, ogarniemy temat
Ja bym koledze nie dała wody przez 2 do 3 tygodni, odstawiła z ciepełka w chłodek, myślę że ruszy
Generalnie polecam info zawarte na www.orchidarium.pl .
A ja... no cóż... ja mam kopa... Oszalałam kompletnie, zamówiłam niedawno swojego pierwszego botanika
Pedofilka, czyli papiophedillum... oznakowane... normalnie drobię z radości w oczekiwaniu, aż przyjdzie. A w sobotę jadę ponownie do Katedry Roślin Ozdobnych po kolejne dwa pedofilki. Hybrydy, ale ja mam kurka słabość do nich...
Z tego, co mogę się pochwalić (mogę???), to mam nowy korzonek u noworodka vandzinego, paputek puszcza dwie nowe odnóżki, mam kilka nowych pseudobulw u cymbidium i oczekuję na kolor falków, które jeszcze u mnie nie kwitły. Teraz będzie nasz pierwszy raz
A tak w ogóle nie widziałam tego wątku, nie mogłam go znaleźć