Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
3 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna  

Femina w Lubinie

> 
aga910

Go??







post wto, 28 lut 2006 - 15:33
Post #1

Jestem w 26 tygodniu ciąży zależy mi na opiniach mam rodzących w Feminie czy warto??? bo slyszy sie różne opinie ja mam metlik w głowie wielkie dzieki za odzew
agata
Gunia
śro, 01 mar 2006 - 21:55
Warto rodzić. Choć przyznam Agato, że znajdziesz wiele mam, które będą Ci to odradzały. wink.gif . Rodziłam drugie dziecko w Feminie. Pierwszy poród, który miałam na Bema wspominam bardzo nieprzyjemnie. Warunki sanitarne- dużo do życzenia, zapadające się łóżka, z których kobieta w połogu schodziła z dużymi problemami i w bólach, opieka lekarska i pielęgniarska też mnie nie zachwyciła. Zaznaczam jednak, że od tego momentu minęło prawie 5 lat.
Córkę rodziłam 2,5 roku temu w Feminie. Wiesz co mnie najbardziej wzruszyło - łazienka w pokoju. Nie musiałam się przedzierac przez pół oddziału, by dojść do łazienki (a trzeba dość często się podmywać w połogu), nie musiałam zostawiać córki samej. Nikt nie wypraszał mojego męża, a pielęgniarki i położne bardzo miło mnie zaskoczyły. W Feminie spędzilam 2,5 doby.
Zaznaczam jednak, że ciąża nie była w żaden sposób zagrożona, a druga faza porodu trwała 20 minut, z niewielkimi komplikacjami.
Polecam Feminę każdej rodzącej. Jeśli masz jakieś pytania o szczegóły, bardzo chętnie odpowiem icon_biggrin.gif
Gunia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 76
Dołączył: wto, 11 sty 05 - 15:14
Nr użytkownika: 2,524




post śro, 01 mar 2006 - 21:55
Post #2

Warto rodzić. Choć przyznam Agato, że znajdziesz wiele mam, które będą Ci to odradzały. wink.gif . Rodziłam drugie dziecko w Feminie. Pierwszy poród, który miałam na Bema wspominam bardzo nieprzyjemnie. Warunki sanitarne- dużo do życzenia, zapadające się łóżka, z których kobieta w połogu schodziła z dużymi problemami i w bólach, opieka lekarska i pielęgniarska też mnie nie zachwyciła. Zaznaczam jednak, że od tego momentu minęło prawie 5 lat.
Córkę rodziłam 2,5 roku temu w Feminie. Wiesz co mnie najbardziej wzruszyło - łazienka w pokoju. Nie musiałam się przedzierac przez pół oddziału, by dojść do łazienki (a trzeba dość często się podmywać w połogu), nie musiałam zostawiać córki samej. Nikt nie wypraszał mojego męża, a pielęgniarki i położne bardzo miło mnie zaskoczyły. W Feminie spędzilam 2,5 doby.
Zaznaczam jednak, że ciąża nie była w żaden sposób zagrożona, a druga faza porodu trwała 20 minut, z niewielkimi komplikacjami.
Polecam Feminę każdej rodzącej. Jeśli masz jakieś pytania o szczegóły, bardzo chętnie odpowiem icon_biggrin.gif
aga910

Go??







post czw, 02 mar 2006 - 17:16
Post #3

Wielkie dzieki Gunia.Na pewno na Bema tez sie duzo zmienilo tak piszesz wile osob radzi bym tam rodziła bo co szpital to szpital w razie komplikacji....Ale ja tez mam jak na razie wzorowa ciąże(mam nadziej ze bedzie tak dalej)i chcialabym rodzic w milej atmosferze, tym bardziej ze bede w stresie i nie potrzebne mi jeszcze fochowate polozne:).
Niektórzy mnie stasza wydarzeniem z wrzesnia nie wiem czy słyszalas(ja nie)kobieta umarła no i wielka afera tylko ze ja mysle ze wszedzie moze sie to zdarzyc.chodze do Nowackiego Z Feminy co o tym myslisz i zapisalismy sie dodatkowo z mężem do szkoly rodzenia rowiez tam,jest to pierwsza ciaza wiec dlatego taki szał pał:).
Mam nadzieje ze nie zerwiemy kontaktu
agata
Gunia
sob, 04 mar 2006 - 10:04
Agata moją drugą ciążę prowadził właśnie dr Nowacki. Byłam niesamowicie zadowolona z jego rad i sposobu w jaki traktuje pacjentki. Mogłam go pytać o wszystko, bez żadnej krępacji. Wszystko rzeczowo tłumaczył. Później po porodzie też się interesował moim samopoczuciem.
Mam takie postanowienie, że gdy będę rodzić trzecie dziecko (może się zdażyć icon_wink.gif ), to tylko pod opieką dr Nowackiego i tylko w Feminie. Nie zaprzeczam, że na Bema zmieniło się na lepsze, ale ja tam rodzić nie zamierzam. Co do tego wypadku w Feminie, to słyszałam tylko plotki, żadnych konkretnych faktów. I mogę się założyć, że na Bema taki przypadek też był tylko nikt tego nie rozgłaszał.
Do szkoły rodzenia nie chodziłam, ale mam znajomą, która sobie chwaliła zajęcia w "Femince".
Gunia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 76
Dołączył: wto, 11 sty 05 - 15:14
Nr użytkownika: 2,524




post sob, 04 mar 2006 - 10:04
Post #4

Agata moją drugą ciążę prowadził właśnie dr Nowacki. Byłam niesamowicie zadowolona z jego rad i sposobu w jaki traktuje pacjentki. Mogłam go pytać o wszystko, bez żadnej krępacji. Wszystko rzeczowo tłumaczył. Później po porodzie też się interesował moim samopoczuciem.
Mam takie postanowienie, że gdy będę rodzić trzecie dziecko (może się zdażyć icon_wink.gif ), to tylko pod opieką dr Nowackiego i tylko w Feminie. Nie zaprzeczam, że na Bema zmieniło się na lepsze, ale ja tam rodzić nie zamierzam. Co do tego wypadku w Feminie, to słyszałam tylko plotki, żadnych konkretnych faktów. I mogę się założyć, że na Bema taki przypadek też był tylko nikt tego nie rozgłaszał.
Do szkoły rodzenia nie chodziłam, ale mam znajomą, która sobie chwaliła zajęcia w "Femince".
aga910

Go??







post wto, 07 mar 2006 - 12:41
Post #5

Tez tak mysle, ze nie w jednym szpitalu umieraja babeczki albo cos sie dzieje ale o tym sie nie mowi i sobie tak mysle, ze na ta Femine tak gadaja osoby, ktore nie maja o tym zielonego pojecia albo z nie wiadomych przyczyn zazdroszcza tym co tam rodza?? icon_smile.gif Jak zaczne chodzic do tej szkoly to napisze jakie wrazenia mamay zaczac od polowy marca.
A Nowacki byl przy porodzie?Jak na razie tez mi sie pdodoba bylam dopiero u niego 2 razy bo chodzilam wczesniej do Medyka do Zielinskiej ale od kad zdecydowalam sie rodzic tu zmienilam lekarza.
Dzwonilas kiedys do niego na komorke jak mialas jakies watpliwosci czy moze jak cos niepokojacego sie dzialo albo juz jak zaczal sie porod?
Wczesniej zamamwialas tam miejsce?warto sobie wczesniej zarezerwowac i zaplacic by bylo na pewno?Pokój mialas z kims czy chcialas osobno?Pozdrawiam
Gunia
wto, 07 mar 2006 - 14:04
Aleś mnie pytaniami zasypała icon_lol.gif
Tak do dr Nowackiego zdarzyło mi się raz zadzwonić na komórkę (nawet już nie pamiętam jaki miałam problem icon_rolleyes.gif )
Niestety nie miałam przyjemności rodzić z Nowackim. Obydwa moje porody i na Bema i w Feminie odbierał dr Sobolewski - fatalnie mnie zszył za pierwszym razem i mam problemy (w pewnej dziedzinie życia icon_redface.gif) do tej pory.
Miejsca nie zamawiałam. Nie wiem ile w tym prawdy, ale by mieć pewność, że Cię przyjmą, niektórzy radzą pójść tuż przed porodem na wizytę prywatną do Feminy. Przypuszczam, że to tylko plotki.
Ja i tak do Feminy chodziłam prywatnie, przez całą ciążę.
Ja opłaciłam pobyt w pokoju 2- osobowym, nie chciałam leżeć sama icon_biggrin.gif , później co prawda żałowałam decyzji (trafiłam na mamusikę - palaczkę).
Za pokój oczywiście płacić nie trzeba, dostaniesz taki jaki będzie akurat wolny.
Gunia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 76
Dołączył: wto, 11 sty 05 - 15:14
Nr użytkownika: 2,524




post wto, 07 mar 2006 - 14:04
Post #6

Aleś mnie pytaniami zasypała icon_lol.gif
Tak do dr Nowackiego zdarzyło mi się raz zadzwonić na komórkę (nawet już nie pamiętam jaki miałam problem icon_rolleyes.gif )
Niestety nie miałam przyjemności rodzić z Nowackim. Obydwa moje porody i na Bema i w Feminie odbierał dr Sobolewski - fatalnie mnie zszył za pierwszym razem i mam problemy (w pewnej dziedzinie życia icon_redface.gif) do tej pory.
Miejsca nie zamawiałam. Nie wiem ile w tym prawdy, ale by mieć pewność, że Cię przyjmą, niektórzy radzą pójść tuż przed porodem na wizytę prywatną do Feminy. Przypuszczam, że to tylko plotki.
Ja i tak do Feminy chodziłam prywatnie, przez całą ciążę.
Ja opłaciłam pobyt w pokoju 2- osobowym, nie chciałam leżeć sama icon_biggrin.gif , później co prawda żałowałam decyzji (trafiłam na mamusikę - palaczkę).
Za pokój oczywiście płacić nie trzeba, dostaniesz taki jaki będzie akurat wolny.
aga910

Go??







post śro, 08 mar 2006 - 09:41
Post #7

Sorki za te pytania ale o ile dobrze czytalam to sama tego chcialas icon_biggrin.gif
Wlasnie tego zszycia sie obawiam bo nie jestes pierwsza, ktora zle zszyto , to ten lekarz nie najlepszy Sobolewski?Moze trafi mi sie Nowacki:)
Tez chcialabym byc z kims ale jest ta mozliwosc ze trafi sie na kogos.....ALE TO TYLKO 2 DNI GORA 3.
ja tez teraz chodze prywatnie caly czas ale moze wczesniej zarezerwuje sobie miejsce albo przynajmniej bede kontrolowala sytuacje ile mniej wiecej jest pan na okolo 17 czerwca(to moj termin:))))zaczynam sie juz stresowac i sobie to wszystko wyobrazac:(((o zgrozo, ale zawsze powtarzam sobie ze przeciez nie ja jedna na tym swiecie.
I place tylko te 400zl i nic wiecej?za nic?pozdrawiam
Gunia
śro, 08 mar 2006 - 11:07
Z tego co mi wiadomo, żadnych dodatkowych opłat się nie wnosi. Znieczulenie, przy cesarce darmowe.
Gunia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 76
Dołączył: wto, 11 sty 05 - 15:14
Nr użytkownika: 2,524




post śro, 08 mar 2006 - 11:07
Post #8

Z tego co mi wiadomo, żadnych dodatkowych opłat się nie wnosi. Znieczulenie, przy cesarce darmowe.
*Arleta*
wto, 04 kwi 2006 - 19:02
hej.Ja tam nie wiem jak jest w FEMINIE.Slyszalam wiele dobrego na temat tej kliniki.MOja szwagierka tam rodzila i byla zachwycona.Ja powiem tylko tyle,ze nie stac mnie na porod w Feminie.Dzisiaj dowiadywalam sie o porodadzie rodzinnym na BEMA.oddzial jest to remoncie,sa fajne lozka.Sala do porodow rodzinnych jest calkiem przyjemna (nie jakas nadzwyczajna,ale calkiem przyjemna)Mozna sobie dodatkowo wykupic sale o podwyzszonym standarcie z wlasna toaleta.Niestety takie sale sa tylko dwie na caly oddzial a sala do porodow rodzinnych tylko jedna.Porod rodzinny kosztuje 100 zl a sala 200 zl za tydzien.NIe sa ta duze kwoty.Wydaje mi se,ze standart poszedl w gore na Bema,choc na pewno nie jest taki jak w feminie.Ale dla tych kobiet ktore nie stac na porod w feminie moze byc pocieszajace,ze na Bema nie jest tez tragicznie.Pozdrawiam
*Arleta*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,900
Dołączył: śro, 29 mar 06 - 09:16
SkÄ…d: Lubin
Nr użytkownika: 5,412

GG:


post wto, 04 kwi 2006 - 19:02
Post #9

hej.Ja tam nie wiem jak jest w FEMINIE.Slyszalam wiele dobrego na temat tej kliniki.MOja szwagierka tam rodzila i byla zachwycona.Ja powiem tylko tyle,ze nie stac mnie na porod w Feminie.Dzisiaj dowiadywalam sie o porodadzie rodzinnym na BEMA.oddzial jest to remoncie,sa fajne lozka.Sala do porodow rodzinnych jest calkiem przyjemna (nie jakas nadzwyczajna,ale calkiem przyjemna)Mozna sobie dodatkowo wykupic sale o podwyzszonym standarcie z wlasna toaleta.Niestety takie sale sa tylko dwie na caly oddzial a sala do porodow rodzinnych tylko jedna.Porod rodzinny kosztuje 100 zl a sala 200 zl za tydzien.NIe sa ta duze kwoty.Wydaje mi se,ze standart poszedl w gore na Bema,choc na pewno nie jest taki jak w feminie.Ale dla tych kobiet ktore nie stac na porod w feminie moze byc pocieszajace,ze na Bema nie jest tez tragicznie.Pozdrawiam
Gunia
śro, 05 kwi 2006 - 08:40
Justyno to w Feminie trzeba płacić icon_eek.gif . A jakie tam są stawki i za co trzeba płacić? Pytam się, bo gdy rodziłam 2 lata temu nie było żadnych opłat.
Gunia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 76
Dołączył: wto, 11 sty 05 - 15:14
Nr użytkownika: 2,524




post śro, 05 kwi 2006 - 08:40
Post #10

Justyno to w Feminie trzeba płacić icon_eek.gif . A jakie tam są stawki i za co trzeba płacić? Pytam się, bo gdy rodziłam 2 lata temu nie było żadnych opłat.
*Arleta*
śro, 05 kwi 2006 - 11:25
witam,nie wiem dokladnie jak to jest.Slyszalam,ze jak sie od samego poczatku ciazy chodzi do Feminy do lekarza to sie ponoc nic nie placi.Ja wiem cos o oplatach,bo weszlam na strone internetowa Feminy.Tam w cenniku jest okreslony porod fizjologiczny i ciecie secarskie.POdejrzewam,ze to chodzi o to,ze jakbym poszla do Feminy,ze chce tam tylko rodzic to pewnikiem bylyby te oplaty.Powiem jednak ze nawet nie dzwonilam zeby sie dowiedziec jak to jest.W tym co napisalam chodzilo mi o to,ze jezeli naprawde w Feminie sa oplaty to zeby kobiety,ktorych na to nie stac wiedzialy,ze na Bema nie ma juz takich strasznych warunkow.Co do oplat w Feminie to chyba trzebaby bylo zadzwonic. Pozdrawiam
*Arleta*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,900
Dołączył: śro, 29 mar 06 - 09:16
SkÄ…d: Lubin
Nr użytkownika: 5,412

GG:


post śro, 05 kwi 2006 - 11:25
Post #11

witam,nie wiem dokladnie jak to jest.Slyszalam,ze jak sie od samego poczatku ciazy chodzi do Feminy do lekarza to sie ponoc nic nie placi.Ja wiem cos o oplatach,bo weszlam na strone internetowa Feminy.Tam w cenniku jest okreslony porod fizjologiczny i ciecie secarskie.POdejrzewam,ze to chodzi o to,ze jakbym poszla do Feminy,ze chce tam tylko rodzic to pewnikiem bylyby te oplaty.Powiem jednak ze nawet nie dzwonilam zeby sie dowiedziec jak to jest.W tym co napisalam chodzilo mi o to,ze jezeli naprawde w Feminie sa oplaty to zeby kobiety,ktorych na to nie stac wiedzialy,ze na Bema nie ma juz takich strasznych warunkow.Co do oplat w Feminie to chyba trzebaby bylo zadzwonic. Pozdrawiam
ewela
piÄ…, 28 kwi 2006 - 11:13
Witam!

Ja ma bardzo przykre i skomplikowane doświadczenie związane z Feminą i jej kadrą.

Zraził mnie brak profesjonalizmu- gdy miałam problemy z zajściem w ciążę. Wynajdowano u mnie guzy,torbiele, nawet chciano mi usunąć ZDROWY jajnik!!!!!!!!!!!!!!!!!
Po kilku wizytach dotarłam do dr nauk medycznych- prcownika Akademii Medycznej we Wrocławiu.
Okazało się,ze nic mi nie jest.
2 miesiące później byłam w ciąży.
Teraz mam prawie 12 miesięczną córeczkę!

Kiedy byłam w ciąży- chciałam zapisać się do szkoły rodzenia= bo taka moda- potraktowano mnie i męza jak "gówniarę w ciąży ze sponsorem"-jesteśmy małżeństem od 5 lat, sami mamy około 30:-).
Po takim zachowaniu -udałam się do Nowackiego i porozmawiam z nim na ten temat.
Za dalszy kontakt podziękowałam.........

Dlatego też w "finale" wystąpiliśmy z mężem w Szpitalu na Bema.

Opieka 1 KLASA
Mąż przesiadywał z nami od 8 rano do 21-później już go sama wyganiałam do domu. NIKT nawet nie jęknął,ze siedzi całymi dniami na oddziale!!!!!!!!!!!!!!!!!
Przy porodzie bysliśmy cały czas razem!!!!!

Miałam pokój 1 osobowy z łazienką, wygodnym łóżkiem i pielęgniarkami, które obchodziły się z nami jak z jajkiem:-)

DEcyzja należy do Ciebie. NAJWAŻNIEJSZE- by maluszek urodził się ZDROWY/A icon_smile.gif


Nie polecam i nie zachwalam-ani Feminy ani Bema-najważniejsza jesteś TY i Twoje maleństwo.Jak poród przebiegnie ok, to cała reszta już sie sama poukłada:-)

Powodzenia:-)

ps ja to już nawet myślałam o porodzie w domu.....ale szybko sobie uświadomiłam,ze to mało bezpieczna dla nas decyzja:-)
ewela


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,315
Dołączył: czw, 30 gru 04 - 22:53
SkÄ…d: tutejszy raj
Nr użytkownika: 2,475

GG:


post piÄ…, 28 kwi 2006 - 11:13
Post #12

Witam!

Ja ma bardzo przykre i skomplikowane doświadczenie związane z Feminą i jej kadrą.

Zraził mnie brak profesjonalizmu- gdy miałam problemy z zajściem w ciążę. Wynajdowano u mnie guzy,torbiele, nawet chciano mi usunąć ZDROWY jajnik!!!!!!!!!!!!!!!!!
Po kilku wizytach dotarłam do dr nauk medycznych- prcownika Akademii Medycznej we Wrocławiu.
Okazało się,ze nic mi nie jest.
2 miesiące później byłam w ciąży.
Teraz mam prawie 12 miesięczną córeczkę!

Kiedy byłam w ciąży- chciałam zapisać się do szkoły rodzenia= bo taka moda- potraktowano mnie i męza jak "gówniarę w ciąży ze sponsorem"-jesteśmy małżeństem od 5 lat, sami mamy około 30:-).
Po takim zachowaniu -udałam się do Nowackiego i porozmawiam z nim na ten temat.
Za dalszy kontakt podziękowałam.........

Dlatego też w "finale" wystąpiliśmy z mężem w Szpitalu na Bema.

Opieka 1 KLASA
Mąż przesiadywał z nami od 8 rano do 21-później już go sama wyganiałam do domu. NIKT nawet nie jęknął,ze siedzi całymi dniami na oddziale!!!!!!!!!!!!!!!!!
Przy porodzie bysliśmy cały czas razem!!!!!

Miałam pokój 1 osobowy z łazienką, wygodnym łóżkiem i pielęgniarkami, które obchodziły się z nami jak z jajkiem:-)

DEcyzja należy do Ciebie. NAJWAŻNIEJSZE- by maluszek urodził się ZDROWY/A icon_smile.gif


Nie polecam i nie zachwalam-ani Feminy ani Bema-najważniejsza jesteś TY i Twoje maleństwo.Jak poród przebiegnie ok, to cała reszta już sie sama poukłada:-)

Powodzenia:-)

ps ja to już nawet myślałam o porodzie w domu.....ale szybko sobie uświadomiłam,ze to mało bezpieczna dla nas decyzja:-)
Gunia
piÄ…, 28 kwi 2006 - 11:54
Ewela, z tego co widzę to na Bema niesamowicie się zmieniło, na korzyść oczywiście icon_biggrin.gif .
Być może po bardzo negatywnych przejściach z przed 5 lat, Femina wydała mi się luksusem.
Ja mam do ciebie pytanie. Jak w tej chwili wyglądają sale porodowe na Bema (5 lat temu były to trzy łóżka do porodów oddzielone parawanami)?
W dalszym ciągu marzy mi się trzeci maluch i za wczasu chciała bym zebrać jak najwięcej danych dotyczących Feminy i szpitala na Bema icon_biggrin.gif
Gunia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 76
Dołączył: wto, 11 sty 05 - 15:14
Nr użytkownika: 2,524




post piÄ…, 28 kwi 2006 - 11:54
Post #13

Ewela, z tego co widzę to na Bema niesamowicie się zmieniło, na korzyść oczywiście icon_biggrin.gif .
Być może po bardzo negatywnych przejściach z przed 5 lat, Femina wydała mi się luksusem.
Ja mam do ciebie pytanie. Jak w tej chwili wyglądają sale porodowe na Bema (5 lat temu były to trzy łóżka do porodów oddzielone parawanami)?
W dalszym ciągu marzy mi się trzeci maluch i za wczasu chciała bym zebrać jak najwięcej danych dotyczących Feminy i szpitala na Bema icon_biggrin.gif
*Arleta*
piÄ…, 28 kwi 2006 - 18:22
icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif Czesc dziewczyny.Naprawde powiem wam,ze na Bema nie jest zle. Te sale o podwyzszonym standracie sa naprawde ladne. Wlasna lazienka,z wlasnym prysznicem hmmm czasami na pewno daje ogromny luksus,kiedy nie trzeba czekac az ktos z sali ogolnej udostepni Ci toalete. Nie wiem jak dokladnie wyglada sala porodowa ogolna,poniewaz jak ja bylam ja ogladac to akurat jakas kobietka tam rodzila,wiec nie pozwolono nam zajrzec,ale z tego co powioedziala oddzialowa to sa tam dwa lozka oddzielone parawanem.Wiem jedno,ze bardzo wiele osob ma dobre zdanie na temat Feminy,poniewaz sa osobne sale itd.Jednym slowem luksus po porodzie,ale nie wiem jak jest kiedy zaistnieje jakies zagrozenie zycia dla dziecka lub mamy.POnoc w Feminie nie ma zadnego sprze icon_twisted.gif u do ratowania zycia- jednak nie ejstem tego pewna. Ja bede rodzic na Bema,nie jest zle.Przynajmniej mam tam swojego lekarza,mozna tez za ok 200 zl wykupic sobie opieke poloznej.

Pozdrowienia



*Arleta*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,900
Dołączył: śro, 29 mar 06 - 09:16
SkÄ…d: Lubin
Nr użytkownika: 5,412

GG:


post piÄ…, 28 kwi 2006 - 18:22
Post #14

icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif Czesc dziewczyny.Naprawde powiem wam,ze na Bema nie jest zle. Te sale o podwyzszonym standracie sa naprawde ladne. Wlasna lazienka,z wlasnym prysznicem hmmm czasami na pewno daje ogromny luksus,kiedy nie trzeba czekac az ktos z sali ogolnej udostepni Ci toalete. Nie wiem jak dokladnie wyglada sala porodowa ogolna,poniewaz jak ja bylam ja ogladac to akurat jakas kobietka tam rodzila,wiec nie pozwolono nam zajrzec,ale z tego co powioedziala oddzialowa to sa tam dwa lozka oddzielone parawanem.Wiem jedno,ze bardzo wiele osob ma dobre zdanie na temat Feminy,poniewaz sa osobne sale itd.Jednym slowem luksus po porodzie,ale nie wiem jak jest kiedy zaistnieje jakies zagrozenie zycia dla dziecka lub mamy.POnoc w Feminie nie ma zadnego sprze icon_twisted.gif u do ratowania zycia- jednak nie ejstem tego pewna. Ja bede rodzic na Bema,nie jest zle.Przynajmniej mam tam swojego lekarza,mozna tez za ok 200 zl wykupic sobie opieke poloznej.

Pozdrowienia



ewela
piÄ…, 28 kwi 2006 - 20:04
Na Bema sÄ… dwie sale porodowe.
Jedna rodzinna-czyli jedno łózko, 2 foteliki dla taty + wszelkie mebelki itp

Sala jest w kolorze morelowym-miła i przyjemna:-)

Druga sala-tu rodziłam
są dwa stanowiska porodowe oddzielone kulturalnie "murkiem" z płytek i szybek-tych z płytek. Nic nie widać co się dzieje po drugiej stronie:-)
Sala jest duża, jasna i ma pełną zabudowę meblową-wiec nie widać "sprzętów" potrzebnych przy narodzinach, porodzie.

U mnie wszystko skonczyło się cesarką.

Ale jesli miałabym wybierać raz jeszcze- to poród na Bema!
FAKT 1- jest sprzęt do ratowania życia maleństwa
FAKT 2- karetka z Legnicy w razie potrzeby jest w ciągu kilku dziesięciu minut!!!!!Jedzie tata z dzidzią!!!!!
Pełen profesjonalizm!!!!!!
Mama jest stale informowana co siÄ™ dzieje z dzidziÄ… w Legnicy.
Ja tego na szczęście nie doświadczyłam,ale rodziłam z koleżanką- i nistety jej Krzyś wymagał natychmiastowej opieki w Legnicy. Wszystko się udało:-) maluch żyje i rośnie jak na drożdżach:-)

Pielęgniarki-ja stale przebywałam na oddziale położniczym -nawet po porodzie! Siostry były baardzo miłe. Co nie znaczy,że nie należało fuknąć na początku.
ps jedna to nawet podzieliła się z nami (3 cieżarówki na sali)- obiadem-zupką. Bo na podano mararon z serem-w ilościach mini mini:-) icon_smile.gif
Dostałyśmy całe "wiadro" icon_smile.gif icon_smile.gif

Pielęgniarki z noworodkowego- tu iż inna sprawa-nadęte, wyluzowane pipki-ale spokojnie wystarczy tylko spojrzenie czy też słowo miłe lub w razie potrzeby złe-i wiedzą co mają robić!!!!

SYTUACJA- Miluśka została ze mną w ostatnią noc- strasznie płakała-pojechałam z nią na noworodkowy-a te piguły, "bo pewni jej maluszkowi za gorąco, a może coś ją boli...."-
hmmm
zabrałam się i wróciłam z dzidzią na oddział-pielęgniarka wyskoczyła z porodówki, Ewelina co się dzieje? Powiedziałam jej- na to ona-idźcie do siebie"

Za chwilę słyszę sykanie chodakami po podłodze (baardzo sybkie)-wpada piguła z noworodkowego...Pani Ewelinko, spokojnie już ..........
Faktycznie Mili było za gorąco:-) Ale zaglądała do mnie do końca dyżuru:-)


Jestem naprawdÄ™ zadowolona.

Najważniejsze,że moja Miluśka skończyła 11 miesięcy i jest supcio, zdrowym Babyszonem:-)
ewela


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,315
Dołączył: czw, 30 gru 04 - 22:53
SkÄ…d: tutejszy raj
Nr użytkownika: 2,475

GG:


post piÄ…, 28 kwi 2006 - 20:04
Post #15

Na Bema sÄ… dwie sale porodowe.
Jedna rodzinna-czyli jedno łózko, 2 foteliki dla taty + wszelkie mebelki itp

Sala jest w kolorze morelowym-miła i przyjemna:-)

Druga sala-tu rodziłam
są dwa stanowiska porodowe oddzielone kulturalnie "murkiem" z płytek i szybek-tych z płytek. Nic nie widać co się dzieje po drugiej stronie:-)
Sala jest duża, jasna i ma pełną zabudowę meblową-wiec nie widać "sprzętów" potrzebnych przy narodzinach, porodzie.

U mnie wszystko skonczyło się cesarką.

Ale jesli miałabym wybierać raz jeszcze- to poród na Bema!
FAKT 1- jest sprzęt do ratowania życia maleństwa
FAKT 2- karetka z Legnicy w razie potrzeby jest w ciągu kilku dziesięciu minut!!!!!Jedzie tata z dzidzią!!!!!
Pełen profesjonalizm!!!!!!
Mama jest stale informowana co siÄ™ dzieje z dzidziÄ… w Legnicy.
Ja tego na szczęście nie doświadczyłam,ale rodziłam z koleżanką- i nistety jej Krzyś wymagał natychmiastowej opieki w Legnicy. Wszystko się udało:-) maluch żyje i rośnie jak na drożdżach:-)

Pielęgniarki-ja stale przebywałam na oddziale położniczym -nawet po porodzie! Siostry były baardzo miłe. Co nie znaczy,że nie należało fuknąć na początku.
ps jedna to nawet podzieliła się z nami (3 cieżarówki na sali)- obiadem-zupką. Bo na podano mararon z serem-w ilościach mini mini:-) icon_smile.gif
Dostałyśmy całe "wiadro" icon_smile.gif icon_smile.gif

Pielęgniarki z noworodkowego- tu iż inna sprawa-nadęte, wyluzowane pipki-ale spokojnie wystarczy tylko spojrzenie czy też słowo miłe lub w razie potrzeby złe-i wiedzą co mają robić!!!!

SYTUACJA- Miluśka została ze mną w ostatnią noc- strasznie płakała-pojechałam z nią na noworodkowy-a te piguły, "bo pewni jej maluszkowi za gorąco, a może coś ją boli...."-
hmmm
zabrałam się i wróciłam z dzidzią na oddział-pielęgniarka wyskoczyła z porodówki, Ewelina co się dzieje? Powiedziałam jej- na to ona-idźcie do siebie"

Za chwilę słyszę sykanie chodakami po podłodze (baardzo sybkie)-wpada piguła z noworodkowego...Pani Ewelinko, spokojnie już ..........
Faktycznie Mili było za gorąco:-) Ale zaglądała do mnie do końca dyżuru:-)


Jestem naprawdÄ™ zadowolona.

Najważniejsze,że moja Miluśka skończyła 11 miesięcy i jest supcio, zdrowym Babyszonem:-)
Adziocha
nie, 20 sie 2006 - 09:38
Chodzę do lekarza, który ma dyżury w Feminie... jestem zachwycona jego podejściem do pacjentki, a i o samej feminie słyszałąm wiele dobrego (zresztą... sama roniłam tam w styczniu tego roku - niezbyt miło to wspominam). Powiedzcie Kochane dziewczynki czy ceny porodów się zmieniły?? Czy nadal poród kosztuje 400zł? Czy za rodzinny płaci sie dodatkowo?
Adziocha


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 29
Dołączył: wto, 28 mar 06 - 14:04
SkÄ…d: Polkowice
Nr użytkownika: 5,402




post nie, 20 sie 2006 - 09:38
Post #16

Chodzę do lekarza, który ma dyżury w Feminie... jestem zachwycona jego podejściem do pacjentki, a i o samej feminie słyszałąm wiele dobrego (zresztą... sama roniłam tam w styczniu tego roku - niezbyt miło to wspominam). Powiedzcie Kochane dziewczynki czy ceny porodów się zmieniły?? Czy nadal poród kosztuje 400zł? Czy za rodzinny płaci sie dodatkowo?

--------------------
user posted image
Choco.
pon, 21 sie 2006 - 16:44
Ja osobiście zamierzam rodzić na Bema, jakoś bezpieczniej czuję się w szpitalu. Wczoraj moja znajoma urodziła w Feminie zdrową córeczkę i jest z Feminy bardzo zadowolona. Rodziły tam jeszcze 3 inne moje znajome i wszystkie bardzo zadowolone.
Ja mam przykre doświadczenia z jednym z tamtejszych lekarzy, kiedy przyszłam do niego pierwszy raz usłyszałam, że jestem w ciąży. Byłam w szoku gdyż nie byłam wtedy mężatką i daleka byłam od spraw, które służą zajściu w ciążę. No..ale jakoś mi przetłumaczył, że wcale nie trzeba współżyć aby zajść...no i strawiłam ową nowinę. Kazał zrobić morfologię i mocz, oraz przyjść za miesiąc..tak zrobiłam. Na drugiej wizycie okazało się iż nie jestem w ciąży i doktor wykręcał się, że nigdy nic o żadnej ciąży mi nie mówił. Stwierdził za to, że mam jakiś guzek czy coś...wysłał na badania. Nim je zrobiłam poszła do innego lekarza i usłyszałam, że z pewnością w ciąży nie byłam a oprócz tego jestem zupełnie zdrowa, potwierdził to również inny lekarz...więcej do Feminy już nie zawitałam...
Mam też mieszane uczucia co do leczenia niepłodności przez tamtejszych lekarzy,osobiście nie znam ani jednej osoby, której by pomogli w tej kwestii, a pacjentek, które chodzą tam właśnie w tej sprawie znam kilkanaście, najdłużej jedna z nich chodzi tam 3lata...żadnych badań, leki jeśli już to nawet bez robienia badań...i generalnie jakoś tak dziwnie....
Najważniejsze to aby każdy chodził tam, gdzie mu dobrze, by miał zaufanie do lekarzy i czuł się bezpiecznie:)
Myślałam nad prodem w Feminie, gdy wysłałam do nich maila z pytaniami typu, co z noworodkiem w sytuacji gdy rodzi się w stanie krytycznym itp. dostałam odpowiedź o tym, ze są nowoczesną placówką itp. ze są wyremontowane sale a przy porodzie towarzyszy mi relaksujące tło muzyczne...gdy poprosiłam aby odpowiedzieli na pytania dostałam odpowiedź, iż Femina to centrum zdrowia kobiet...a nie dzieci...to mi wystarczyło aby nie decydować się na poród w Feminie..cóż, na Bema może nie ma kolorwych obrazków na ścianach ani nie puszczą mi arii operowej do porodu ale mimo iż jeszcze nie rodziłam to szczerze wątpię aby takie drobiazgi wspomagały akcję porodową czy niwelowały ból:)
Pozdrawiam:)[/url]
Choco.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,882
Dołączył: pon, 10 paź 05 - 18:00
Nr użytkownika: 3,791




post pon, 21 sie 2006 - 16:44
Post #17

Ja osobiście zamierzam rodzić na Bema, jakoś bezpieczniej czuję się w szpitalu. Wczoraj moja znajoma urodziła w Feminie zdrową córeczkę i jest z Feminy bardzo zadowolona. Rodziły tam jeszcze 3 inne moje znajome i wszystkie bardzo zadowolone.
Ja mam przykre doświadczenia z jednym z tamtejszych lekarzy, kiedy przyszłam do niego pierwszy raz usłyszałam, że jestem w ciąży. Byłam w szoku gdyż nie byłam wtedy mężatką i daleka byłam od spraw, które służą zajściu w ciążę. No..ale jakoś mi przetłumaczył, że wcale nie trzeba współżyć aby zajść...no i strawiłam ową nowinę. Kazał zrobić morfologię i mocz, oraz przyjść za miesiąc..tak zrobiłam. Na drugiej wizycie okazało się iż nie jestem w ciąży i doktor wykręcał się, że nigdy nic o żadnej ciąży mi nie mówił. Stwierdził za to, że mam jakiś guzek czy coś...wysłał na badania. Nim je zrobiłam poszła do innego lekarza i usłyszałam, że z pewnością w ciąży nie byłam a oprócz tego jestem zupełnie zdrowa, potwierdził to również inny lekarz...więcej do Feminy już nie zawitałam...
Mam też mieszane uczucia co do leczenia niepłodności przez tamtejszych lekarzy,osobiście nie znam ani jednej osoby, której by pomogli w tej kwestii, a pacjentek, które chodzą tam właśnie w tej sprawie znam kilkanaście, najdłużej jedna z nich chodzi tam 3lata...żadnych badań, leki jeśli już to nawet bez robienia badań...i generalnie jakoś tak dziwnie....
Najważniejsze to aby każdy chodził tam, gdzie mu dobrze, by miał zaufanie do lekarzy i czuł się bezpiecznie:)
Myślałam nad prodem w Feminie, gdy wysłałam do nich maila z pytaniami typu, co z noworodkiem w sytuacji gdy rodzi się w stanie krytycznym itp. dostałam odpowiedź o tym, ze są nowoczesną placówką itp. ze są wyremontowane sale a przy porodzie towarzyszy mi relaksujące tło muzyczne...gdy poprosiłam aby odpowiedzieli na pytania dostałam odpowiedź, iż Femina to centrum zdrowia kobiet...a nie dzieci...to mi wystarczyło aby nie decydować się na poród w Feminie..cóż, na Bema może nie ma kolorwych obrazków na ścianach ani nie puszczą mi arii operowej do porodu ale mimo iż jeszcze nie rodziłam to szczerze wątpię aby takie drobiazgi wspomagały akcję porodową czy niwelowały ból:)
Pozdrawiam:)[/url]

--------------------
Michał 08.11.2006 i Maciej 03.01.2011
jakoma
wto, 22 sie 2006 - 12:48
ja bym nigdy chyba nie zdecydowala sie na porod w feminie,chyba ze juz zakupili sprzet odpowiedni do ratowania i transportu chorych dzieci.sama piec lat temu rodzilam rzekomo zdrowego syna,ktory po urodzeniu okazalo sie,ze ma zapalenie opon mozgowych,wylewy i jeszcze wiele innych komplikacji.tylko to,ze urodzil sie w szpitalu gdzie byl sprzet i fachowi lekarze uratowalo mu zycie za co powinnam dziekowac personelowi z bema.
jakoma


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5
Dołączył: wto, 20 gru 05 - 21:18
Nr użytkownika: 4,345




post wto, 22 sie 2006 - 12:48
Post #18

ja bym nigdy chyba nie zdecydowala sie na porod w feminie,chyba ze juz zakupili sprzet odpowiedni do ratowania i transportu chorych dzieci.sama piec lat temu rodzilam rzekomo zdrowego syna,ktory po urodzeniu okazalo sie,ze ma zapalenie opon mozgowych,wylewy i jeszcze wiele innych komplikacji.tylko to,ze urodzil sie w szpitalu gdzie byl sprzet i fachowi lekarze uratowalo mu zycie za co powinnam dziekowac personelowi z bema.
justyna22
nie, 10 wrz 2006 - 17:10
A ja wam powiem,że wszędzie wypadki się zdarzają. Nie wierze w to,żeby femina nie miała odpowiedniego sprzętu do ratowania życia, bo kto im by wydał pozwolenie na działalność.
Ja rodziłam w feminie mój maluszek nie jest do końca zdrowy ale to nie wina feminy tylko lejarza,który notabene prowadził moją ciąże ale jest tylko lekarzem dyżurującym w feminie.
Rodząć tam liczy się tylko opieka nad dzieckiem(położne przewspaniałe) no i warunki(nikt nie zarazi mi dziecka jakimś świństwem) a lekarze (konowały)się wszędzie różni zdarzają!!!
justyna22


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 40
Dołączył: nie, 30 lip 06 - 18:38
Skąd: Głogów
Nr użytkownika: 6,777

GG:


post nie, 10 wrz 2006 - 17:10
Post #19

A ja wam powiem,że wszędzie wypadki się zdarzają. Nie wierze w to,żeby femina nie miała odpowiedniego sprzętu do ratowania życia, bo kto im by wydał pozwolenie na działalność.
Ja rodziłam w feminie mój maluszek nie jest do końca zdrowy ale to nie wina feminy tylko lejarza,który notabene prowadził moją ciąże ale jest tylko lekarzem dyżurującym w feminie.
Rodząć tam liczy się tylko opieka nad dzieckiem(położne przewspaniałe) no i warunki(nikt nie zarazi mi dziecka jakimś świństwem) a lekarze (konowały)się wszędzie różni zdarzają!!!

--------------------
Kocham moich ch?opaków user posted image[/quote]
Adziocha
sob, 23 wrz 2006 - 08:57
Dziewczynki kochane... mogłabym się dowiedzieć p[rzed jakim lekarzem z feminy uciekać? Po cichutku tu każda napisała coś, co mnie niepokoi... moją pierwszą nieudaną ciążę i teraz obecną prowadził lekarz który dyżuruje w Feminie. Nie mam do niego kompletnie żadnych zastrzeżeń... a wręcz mogę wychwalać Go pod niebiosa za Jego wielkie serce i profesjonalizm. Wiwat doktor Pańszczyk
Adziocha


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 29
Dołączył: wto, 28 mar 06 - 14:04
SkÄ…d: Polkowice
Nr użytkownika: 5,402




post sob, 23 wrz 2006 - 08:57
Post #20

Dziewczynki kochane... mogłabym się dowiedzieć p[rzed jakim lekarzem z feminy uciekać? Po cichutku tu każda napisała coś, co mnie niepokoi... moją pierwszą nieudaną ciążę i teraz obecną prowadził lekarz który dyżuruje w Feminie. Nie mam do niego kompletnie żadnych zastrzeżeń... a wręcz mogę wychwalać Go pod niebiosa za Jego wielkie serce i profesjonalizm. Wiwat doktor Pańszczyk

--------------------
user posted image
> Femina w Lubinie
Start new topic
Reply to this topic
3 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pon, 27 maj 2024 - 00:26
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama