Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V   1 2 następna  

Grudzień 2000

> 
Wbmot
czw, 03 kwi 2003 - 17:53
Hej, hej icon_biggrin.gif

Thomasek urodził się 22 grudnia 2000 icon_smile.gif
Miał 3650 g i 52 cm - mimo tych wymiarów był bardzo chudziutki, miał tylko bardzo dużo skóry wink.gif
Mając prawie 3 miesiące był już tłuścioszkiem. I wyglądał tak





Obecnie ma juz 2 latka i 5 miesięcy, wygląda bardzo 'dorosło'
Wbmot


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 483
Dołączył: pią, 21 mar 03 - 15:39
Nr użytkownika: 117




post czw, 03 kwi 2003 - 17:53
Post #1

Hej, hej icon_biggrin.gif

Thomasek urodził się 22 grudnia 2000 icon_smile.gif
Miał 3650 g i 52 cm - mimo tych wymiarów był bardzo chudziutki, miał tylko bardzo dużo skóry wink.gif
Mając prawie 3 miesiące był już tłuścioszkiem. I wyglądał tak





Obecnie ma juz 2 latka i 5 miesięcy, wygląda bardzo 'dorosło'
BEATAS
pią, 04 kwi 2003 - 02:25
Damianek urodzil sie 09 grudnia 2000. Psotnik okrutny i "buntownik bwz powodu", ale kocham go straszliwie.
Zdjecia nie zamieszcze, bo nie umiem, buc jeden.


Osiagniecia:
~ siusia do nocnika (od czasu do czasu wpadka, ale komu sie nie zdarzylo?)
~ sam je "dorosle" jedzonko i pije ze szklanki

~ mniej wiecej umie sie ubrac samodzielnie i nawet buciki zalorzy,

~ nie spi w dzien, w nocy przesypia 12 godzin,
~ sprawnie operuje klockami (wieze, bramy, garaze)
~ rozumie wszystko,
~ kocha siostre,
~ bardzo sprawny ruchowo
,
~ zaczyna rysowac ludzikopodobne stwory,


Niedociagniecia:
~ nie mowi po ludzku,
~ nie interesuja go puzle i czytanie ksiazek,
~ bunt dwulatka przechodzi...od dwoch lat,


Kocham go bardzo

BEATAS
BEATAS


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 40
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 15:57
Skąd: Gdansk
Nr użytkownika: 301




post pią, 04 kwi 2003 - 02:25
Post #2

Damianek urodzil sie 09 grudnia 2000. Psotnik okrutny i "buntownik bwz powodu", ale kocham go straszliwie.
Zdjecia nie zamieszcze, bo nie umiem, buc jeden.


Osiagniecia:
~ siusia do nocnika (od czasu do czasu wpadka, ale komu sie nie zdarzylo?)
~ sam je "dorosle" jedzonko i pije ze szklanki

~ mniej wiecej umie sie ubrac samodzielnie i nawet buciki zalorzy,

~ nie spi w dzien, w nocy przesypia 12 godzin,
~ sprawnie operuje klockami (wieze, bramy, garaze)
~ rozumie wszystko,
~ kocha siostre,
~ bardzo sprawny ruchowo
,
~ zaczyna rysowac ludzikopodobne stwory,


Niedociagniecia:
~ nie mowi po ludzku,
~ nie interesuja go puzle i czytanie ksiazek,
~ bunt dwulatka przechodzi...od dwoch lat,


Kocham go bardzo

BEATAS

--------------------
mama Damianka (09.12.2000) i Ani (10.07.2002)
user posted image
Alka
pią, 04 kwi 2003 - 09:28
Zuzanka urodziła się 17 grudnia, miała 57 cm i wagę 3400. Była różowiutka i pucułowata icon_biggrin.gif
Najbardziej lubi jeździć (hmmm, być worzona) na kucach, poza tym lubi jak układamy puzle a ona je rozrzuca wink.gif . Sama też już układa obrazki składające się max do 4 kawałków. Lubi słuchać jak czytamy bajki (połowę już recutuje z pamięci), lubi śpiewać i... zaganiać nas do sprzątania i ćwiczenia!
Poza tym jest uparta jak przysłowiowy osioł i ani chwili nie posiedzi spokojnie.
Wygląda też bardzo dorośle - przeważnie ludziska uważają, że już ma 3 latka icon_surprised.gif

A żeby umieścić zdjęcie to zdaje się, że ono musi już być umieszczone gdzieś na sieci.[/img]
Alka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 121
Dołączył: pon, 31 mar 03 - 13:55
Nr użytkownika: 241




post pią, 04 kwi 2003 - 09:28
Post #3

Zuzanka urodziła się 17 grudnia, miała 57 cm i wagę 3400. Była różowiutka i pucułowata icon_biggrin.gif
Najbardziej lubi jeździć (hmmm, być worzona) na kucach, poza tym lubi jak układamy puzle a ona je rozrzuca wink.gif . Sama też już układa obrazki składające się max do 4 kawałków. Lubi słuchać jak czytamy bajki (połowę już recutuje z pamięci), lubi śpiewać i... zaganiać nas do sprzątania i ćwiczenia!
Poza tym jest uparta jak przysłowiowy osioł i ani chwili nie posiedzi spokojnie.
Wygląda też bardzo dorośle - przeważnie ludziska uważają, że już ma 3 latka icon_surprised.gif

A żeby umieścić zdjęcie to zdaje się, że ono musi już być umieszczone gdzieś na sieci.[/img]
BEATAS
nie, 06 kwi 2003 - 00:49
BEATAS


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 40
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 15:57
Skąd: Gdansk
Nr użytkownika: 301




post nie, 06 kwi 2003 - 00:49
Post #4



--------------------
mama Damianka (09.12.2000) i Ani (10.07.2002)
user posted image
aronka
czw, 17 kwi 2003 - 22:50
Hej!

Natalia urodziła się 15 grudnia 2000. Ważyła 3450, i miała 55 cm długości.
Dostała tylko 5 punktów, bo była w dosyć kiepskim stanie (niedotlenienie).

Teraz szaleje gorzej niż czterech chłopaków...

Jest straszną gaduła i oczywiście zawsze ma swoje zdanie. Ciekawe tylko, dlaczego przeważnie inne niż moje...

Kiedy ostatnio uzasadniałam jej wyższość obiadku nad lizakiem i cukierkiem usłyszałam: "Ale nudziś mama!"

Czy to naprawdę cały czas to moje słodkie maleństwo???!!!! Buuuu!....
aronka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,424
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 23:30
Nr użytkownika: 484




post czw, 17 kwi 2003 - 22:50
Post #5

Hej!

Natalia urodziła się 15 grudnia 2000. Ważyła 3450, i miała 55 cm długości.
Dostała tylko 5 punktów, bo była w dosyć kiepskim stanie (niedotlenienie).

Teraz szaleje gorzej niż czterech chłopaków...

Jest straszną gaduła i oczywiście zawsze ma swoje zdanie. Ciekawe tylko, dlaczego przeważnie inne niż moje...

Kiedy ostatnio uzasadniałam jej wyższość obiadku nad lizakiem i cukierkiem usłyszałam: "Ale nudziś mama!"

Czy to naprawdę cały czas to moje słodkie maleństwo???!!!! Buuuu!....
sandraw
pon, 12 maj 2003 - 22:37
Hej! A moja córcia urodziła się 12.12.2000. Jest gadułą ale po swojemu, nie woła na nocnik, ledwo łazi, a kocham ją najmocniej na świecie....

Szkoda że nie mogę Wam jej zdjęcia pokazać! icon_eek.gif

Ulubiony wyraz: ATOBUŚ.

Budzi się po nocach i przez sen gada: mama, tata, atobuś, jedziemy. To jedyne zdanie jak dotąd.

Uwielbia słuchać misia i Margolci, zna ostatnie wyrazy w wersach piosenek. icon_lol.gif

Kocha Teletubisie, Kubusia Puchatka, i... Potwory i Spółka, czym zamęcza babcię bo my pracujemy.


Całuski
Ola z Martunią

Acha, waży 17kg i mierzy ok 90 cm, ale ciuszki tylko na 110 na nią wchodzą (czary czy co?)
sandraw


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 771
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 19:44
Skąd: Gdańsk / a teraz Łódź
Nr użytkownika: 219

GG:


post pon, 12 maj 2003 - 22:37
Post #6

Hej! A moja córcia urodziła się 12.12.2000. Jest gadułą ale po swojemu, nie woła na nocnik, ledwo łazi, a kocham ją najmocniej na świecie....

Szkoda że nie mogę Wam jej zdjęcia pokazać! icon_eek.gif

Ulubiony wyraz: ATOBUŚ.

Budzi się po nocach i przez sen gada: mama, tata, atobuś, jedziemy. To jedyne zdanie jak dotąd.

Uwielbia słuchać misia i Margolci, zna ostatnie wyrazy w wersach piosenek. icon_lol.gif

Kocha Teletubisie, Kubusia Puchatka, i... Potwory i Spółka, czym zamęcza babcię bo my pracujemy.


Całuski
Ola z Martunią

Acha, waży 17kg i mierzy ok 90 cm, ale ciuszki tylko na 110 na nią wchodzą (czary czy co?)

--------------------
Wbmot
wto, 13 maj 2003 - 09:15
Hej!
Twoja córcia to spryciula, bo mój Thomas ledwo mówi pojedyncze słowa - o zdaniach mogę pomarzyć.
Kazdego dnia poznaje nowe słowo, więc może wreszcie nauczy się ich tyle, żeby sklecić jakieś zdanie icon_wink.gif

Na nocnik nie woła. Nawet posadzony siłą siedzi na nim ok. 15 minut poczym z obolałą pupcią wstaje i robi obok na podłogę i wtedy... przeraźliwie woła 'maaaaaamaaaaaa' icon_lol.gif
Wbmot


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 483
Dołączył: pią, 21 mar 03 - 15:39
Nr użytkownika: 117




post wto, 13 maj 2003 - 09:15
Post #7

Hej!
Twoja córcia to spryciula, bo mój Thomas ledwo mówi pojedyncze słowa - o zdaniach mogę pomarzyć.
Kazdego dnia poznaje nowe słowo, więc może wreszcie nauczy się ich tyle, żeby sklecić jakieś zdanie icon_wink.gif

Na nocnik nie woła. Nawet posadzony siłą siedzi na nim ok. 15 minut poczym z obolałą pupcią wstaje i robi obok na podłogę i wtedy... przeraźliwie woła 'maaaaaamaaaaaa' icon_lol.gif
Alka
wto, 13 maj 2003 - 10:11
Ahoj!
Za oknami coraz cieplej i puszczamy małą coraz częściej bez pieluchy i są pewne sukcesy icon_smile.gif Tak mniej więcej raz na trzy woła, że chce siusiu icon_lol.gif Niestety qpka tylko w pieluchę....
Alka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 121
Dołączył: pon, 31 mar 03 - 13:55
Nr użytkownika: 241




post wto, 13 maj 2003 - 10:11
Post #8

Ahoj!
Za oknami coraz cieplej i puszczamy małą coraz częściej bez pieluchy i są pewne sukcesy icon_smile.gif Tak mniej więcej raz na trzy woła, że chce siusiu icon_lol.gif Niestety qpka tylko w pieluchę....
aronka
śro, 14 maj 2003 - 00:07
My się pochwalimy!
Natalia właśnie wznowiła treningi z nocniczkiem, dziś chodziła cały dzień bez pampersa!!! I nie było wpadki!!! icon_biggrin.gif
Z siusiu nie było problemu, czekaliśmy tylko niecierpliwie na coś jeszcze...
Wieczorem Natalcia zasiadła na nocniku. Pytam przejęta: "Będzie kupa?" Na to moje dziecko pomyślało, wzruszyło ramionami i ze zdziwioną minką stwierdziło: "Nie mam pojęcia!" Po czym dodała: "Nie wiem, ci będzie kupa, ci siusiu..." Ale udało się!!! Dzielna dziewczyna!
Jeszcze troszkę potrenujemy i wreszcie pożegnamy się z pieluchami! Czego życzymy wszystkim Rówieśnikom! icon_mrgreen.gif
aronka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,424
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 23:30
Nr użytkownika: 484




post śro, 14 maj 2003 - 00:07
Post #9

My się pochwalimy!
Natalia właśnie wznowiła treningi z nocniczkiem, dziś chodziła cały dzień bez pampersa!!! I nie było wpadki!!! icon_biggrin.gif
Z siusiu nie było problemu, czekaliśmy tylko niecierpliwie na coś jeszcze...
Wieczorem Natalcia zasiadła na nocniku. Pytam przejęta: "Będzie kupa?" Na to moje dziecko pomyślało, wzruszyło ramionami i ze zdziwioną minką stwierdziło: "Nie mam pojęcia!" Po czym dodała: "Nie wiem, ci będzie kupa, ci siusiu..." Ale udało się!!! Dzielna dziewczyna!
Jeszcze troszkę potrenujemy i wreszcie pożegnamy się z pieluchami! Czego życzymy wszystkim Rówieśnikom! icon_mrgreen.gif
Wbmot
czw, 12 cze 2003 - 16:00
Ojj, muszę się pochwalić, że mój maluch od dwóch tygodni nie korzysta z pampersów icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif
Przezornie zakładam mu pieluszkę na noc, no i ta pieluszka ciągle jest sucha, szkoda mi jej wyrzucić, więc jest już bardzo zniszczona - ale nadal sucha icon_wink.gif

Thomasek sam ściąga majteczki, siada na nocniczku, robi siusiu lub kupkę i wylewa do kibelka icon_wink.gif
Wbmot


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 483
Dołączył: pią, 21 mar 03 - 15:39
Nr użytkownika: 117




post czw, 12 cze 2003 - 16:00
Post #10

Ojj, muszę się pochwalić, że mój maluch od dwóch tygodni nie korzysta z pampersów icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif
Przezornie zakładam mu pieluszkę na noc, no i ta pieluszka ciągle jest sucha, szkoda mi jej wyrzucić, więc jest już bardzo zniszczona - ale nadal sucha icon_wink.gif

Thomasek sam ściąga majteczki, siada na nocniczku, robi siusiu lub kupkę i wylewa do kibelka icon_wink.gif
sandraw
sob, 12 lip 2003 - 07:08
Ale macie dobrze!
Moje dziecko jeszcze nigdy nei zawołało że chce cokolwiek na nocnik.

Siedzi
siedzi
ucieka
i sika w majtko i na podłogę.

A do tego nie przeszkadza jej MOKRO między nogami. Wcale a wcale.
Od 1 maja nie miała pampersa na tyłku w domu, nakładamy tylko na noc i dalsze wyjścia, ale mojemu maleństwu nie robi różnicy czy go ma czy nie, tak samo sika.
Było kilka dni w historii bez mokrych majteczek, ale to przypadek, zresztą i tak to my sami sadzaliśmy ją co chwilę na nocnik.

Teraz testuję nową metodę: po zsikaniu siękarzęjej ściągać ciuchy (a ciężko jej idzie i nie lubi siama, woli jak mama). Kazałam jej też prać, ale to za dobra zabawa, a muszęw końcu jakoś jej obrzydzić to sikanie w majty.

Co do gadania- mało zmian. Ostatnio b.dużo pracuję, więc czasami w nocy słyszę: mama przyjedzie? No i rozczulona bioręjąoczywiście do nas do łóżka, niwelując nasz wysiłek nauczenia spania w swoim łóżeczku.

A tak chciałam ją oddać od września do przedszkola...

Całuski
sandraw


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 771
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 19:44
Skąd: Gdańsk / a teraz Łódź
Nr użytkownika: 219

GG:


post sob, 12 lip 2003 - 07:08
Post #11

Ale macie dobrze!
Moje dziecko jeszcze nigdy nei zawołało że chce cokolwiek na nocnik.

Siedzi
siedzi
ucieka
i sika w majtko i na podłogę.

A do tego nie przeszkadza jej MOKRO między nogami. Wcale a wcale.
Od 1 maja nie miała pampersa na tyłku w domu, nakładamy tylko na noc i dalsze wyjścia, ale mojemu maleństwu nie robi różnicy czy go ma czy nie, tak samo sika.
Było kilka dni w historii bez mokrych majteczek, ale to przypadek, zresztą i tak to my sami sadzaliśmy ją co chwilę na nocnik.

Teraz testuję nową metodę: po zsikaniu siękarzęjej ściągać ciuchy (a ciężko jej idzie i nie lubi siama, woli jak mama). Kazałam jej też prać, ale to za dobra zabawa, a muszęw końcu jakoś jej obrzydzić to sikanie w majty.

Co do gadania- mało zmian. Ostatnio b.dużo pracuję, więc czasami w nocy słyszę: mama przyjedzie? No i rozczulona bioręjąoczywiście do nas do łóżka, niwelując nasz wysiłek nauczenia spania w swoim łóżeczku.

A tak chciałam ją oddać od września do przedszkola...

Całuski

--------------------
Wbmot
pon, 14 lip 2003 - 09:37
Sandra nie przejmuj się siusianiem małej - przyjdzie czas też na nią wink.gif

Mój Thomasik już prawie dwa miesiące korzysta z nocniczka, a poza domem z kibelka. NIe wie już co to pielucha od ok. miesiąca icon_biggrin.gif


Z mówieniem nadal kiepsko wink.gif wiem, że umie, ale się wstydzi - mówi tylko gdy się bawi i myśli, że nikt go nie słyszy icon_biggrin.gif

Powiedział swoje pierwsze w życiu zdanie: Mama, nie ma pić. Oszalałam z radości icon_lol.gif No ale więcej tego nioe powtórzył.
Każdego dnia słyszę jakieś nowe słowo lub lepszą formę znanych już słów icon_lol.gif
Wbmot


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 483
Dołączył: pią, 21 mar 03 - 15:39
Nr użytkownika: 117




post pon, 14 lip 2003 - 09:37
Post #12

Sandra nie przejmuj się siusianiem małej - przyjdzie czas też na nią wink.gif

Mój Thomasik już prawie dwa miesiące korzysta z nocniczka, a poza domem z kibelka. NIe wie już co to pielucha od ok. miesiąca icon_biggrin.gif


Z mówieniem nadal kiepsko wink.gif wiem, że umie, ale się wstydzi - mówi tylko gdy się bawi i myśli, że nikt go nie słyszy icon_biggrin.gif

Powiedział swoje pierwsze w życiu zdanie: Mama, nie ma pić. Oszalałam z radości icon_lol.gif No ale więcej tego nioe powtórzył.
Każdego dnia słyszę jakieś nowe słowo lub lepszą formę znanych już słów icon_lol.gif
sandraw
sob, 23 sie 2003 - 21:32
Dziewczyny 1 września za pasem, mała do przedszkola ale w pampersie....
postępy nikłe, ale w końcu coś: w domku zazwyczaj już nie sika na podłogę, ale to dzięki naszemu regularnemu wysadzaniu....
przynajmniej rozumie już jak się zsika...
mam nadzieję że nam się w końcu uda opanować tąsztukę sikania na nocnik i wołania

ale mogę siępochwalić- moja mała w końcu zaczyna gadać, zna nawet kawałki wierszyków, wiecxzorem odmawiamy Aniołku Boży..... no i śpiewa jak ta lala. Najlepiej One-T icon_smile.gif

całuski

a jak u was? posyłacie do przedszkola?
sandraw


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 771
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 19:44
Skąd: Gdańsk / a teraz Łódź
Nr użytkownika: 219

GG:


post sob, 23 sie 2003 - 21:32
Post #13

Dziewczyny 1 września za pasem, mała do przedszkola ale w pampersie....
postępy nikłe, ale w końcu coś: w domku zazwyczaj już nie sika na podłogę, ale to dzięki naszemu regularnemu wysadzaniu....
przynajmniej rozumie już jak się zsika...
mam nadzieję że nam się w końcu uda opanować tąsztukę sikania na nocnik i wołania

ale mogę siępochwalić- moja mała w końcu zaczyna gadać, zna nawet kawałki wierszyków, wiecxzorem odmawiamy Aniołku Boży..... no i śpiewa jak ta lala. Najlepiej One-T icon_smile.gif

całuski

a jak u was? posyłacie do przedszkola?

--------------------
Wbmot
pon, 25 sie 2003 - 11:56
Thomasek jak już pisałam wcześniej nie siusia już w majtki icon_smile.gif Nawet gdsy idziemy na bardzo długie zakupy lub spacer, to zawsze wytrzymuje icon_smile.gif

Jest coraz bardzije samodzielny. Ubiera się sam, ale nie rozumie gdzie jest tył a gdzie przód, albo gdzie lewa a gdzie prawa strona ciuszków, więc efekty są nienajlepsze wink.gif Podobnie z zakładaniem butów - nie ma mowy, żeby mu pomóc, a przeważnie zakłada na odwrót wink.gif a potem się złości, że każę mu porawić.


Thomasek idzie do przedszkola ale dopiero od stycznia, bo przedszkole jest od trzeciego roku życia. Będzie chodził tam gdzie Oliwia, ale pewnie do innej grupy, bo zawsze rozdzielają rodzeństwo.

Do tej pory muszę go nauczyć jak najwięcej słów, bo na razie mówi po swojemu i pojedyńcze wyrazy. A on musi się nauczyć po niemiecku !!! I tu widzę problem. Bo jak mam go nauczyć po niemiecku, skoro on nie mówi jeszcze po polsku? icon_confused.gif

Bałam się, że będę miała problem z zostawieniem go w przedszkolu... bo to taki przylepa, pieszczoszek itp. No i ciągle jest ze mną icon_confused.gif
Ale dzisiaj gdy zaprowadziłam Oliwię, dyrektorka go zagadnęła kiedy on przyjdzie , a ten już chciał ściągać buty i iść się bawić icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif Czyli mogę mieć nadzieję, że pożegnanie ze mną nie będzie dla niego takie trudne.... Uffff icon_biggrin.gif
Wbmot


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 483
Dołączył: pią, 21 mar 03 - 15:39
Nr użytkownika: 117




post pon, 25 sie 2003 - 11:56
Post #14

Thomasek jak już pisałam wcześniej nie siusia już w majtki icon_smile.gif Nawet gdsy idziemy na bardzo długie zakupy lub spacer, to zawsze wytrzymuje icon_smile.gif

Jest coraz bardzije samodzielny. Ubiera się sam, ale nie rozumie gdzie jest tył a gdzie przód, albo gdzie lewa a gdzie prawa strona ciuszków, więc efekty są nienajlepsze wink.gif Podobnie z zakładaniem butów - nie ma mowy, żeby mu pomóc, a przeważnie zakłada na odwrót wink.gif a potem się złości, że każę mu porawić.


Thomasek idzie do przedszkola ale dopiero od stycznia, bo przedszkole jest od trzeciego roku życia. Będzie chodził tam gdzie Oliwia, ale pewnie do innej grupy, bo zawsze rozdzielają rodzeństwo.

Do tej pory muszę go nauczyć jak najwięcej słów, bo na razie mówi po swojemu i pojedyńcze wyrazy. A on musi się nauczyć po niemiecku !!! I tu widzę problem. Bo jak mam go nauczyć po niemiecku, skoro on nie mówi jeszcze po polsku? icon_confused.gif

Bałam się, że będę miała problem z zostawieniem go w przedszkolu... bo to taki przylepa, pieszczoszek itp. No i ciągle jest ze mną icon_confused.gif
Ale dzisiaj gdy zaprowadziłam Oliwię, dyrektorka go zagadnęła kiedy on przyjdzie , a ten już chciał ściągać buty i iść się bawić icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif Czyli mogę mieć nadzieję, że pożegnanie ze mną nie będzie dla niego takie trudne.... Uffff icon_biggrin.gif
darianna
pią, 23 sty 2004 - 12:18
moja Darunia urodzial si 03.12.2000 o godz. 20.28 w szpitalu w Gdyni
Obecnie skonczyla 3 latka ale rocznikowo juz ma 4 (uwazam ze jest pokrzywdzona bo jest caly rok w plecy) i wyglada na 5-cio latka. Ciuszki kupuje jej na 124-128 niezle co???
darianna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 14
Dołączył: czw, 22 sty 04 - 13:16
Skąd: Starogard-Gdynia
Nr użytkownika: 1,357

GG:


post pią, 23 sty 2004 - 12:18
Post #15

moja Darunia urodzial si 03.12.2000 o godz. 20.28 w szpitalu w Gdyni
Obecnie skonczyla 3 latka ale rocznikowo juz ma 4 (uwazam ze jest pokrzywdzona bo jest caly rok w plecy) i wyglada na 5-cio latka. Ciuszki kupuje jej na 124-128 niezle co???

--------------------
mama Darunii
sandraw
pią, 23 sty 2004 - 21:28
hej
tu Ola, mama Martusi. Urodziłam 12.12.2000 na Klinicznej w Gdańsku, mieszkam na ujeścisku:)
moja córcia ma ok. 100cm wzrostu ale ciuszki oczywiście na 122, czasami 116.
Waży 18,5 kg, czyli niczego sobie:)

no i chodzi do przedszkola. A ja marzę o drugim maleństwie.......

całuski
sandraw


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 771
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 19:44
Skąd: Gdańsk / a teraz Łódź
Nr użytkownika: 219

GG:


post pią, 23 sty 2004 - 21:28
Post #16

hej
tu Ola, mama Martusi. Urodziłam 12.12.2000 na Klinicznej w Gdańsku, mieszkam na ujeścisku:)
moja córcia ma ok. 100cm wzrostu ale ciuszki oczywiście na 122, czasami 116.
Waży 18,5 kg, czyli niczego sobie:)

no i chodzi do przedszkola. A ja marzę o drugim maleństwie.......

całuski

--------------------
Wbmot
pon, 22 mar 2004 - 12:16
No to całkiem spora ta Twoja córcia icon_eek.gif

Thomas nosi ciuszki na 98 cm! i waży 15 kg, a jest bardzo duży na swój wiek.


Od stycznia poszedł do przedszkola i bardzo źle to znosi. Codziennie płacz i błaganie, że chce iść do domu icon_sad.gif
Jestem uparta i wierzę paniom z przedszkola, że on się w końcu przyzwyczai.
Wbmot


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 483
Dołączył: pią, 21 mar 03 - 15:39
Nr użytkownika: 117




post pon, 22 mar 2004 - 12:16
Post #17

No to całkiem spora ta Twoja córcia icon_eek.gif

Thomas nosi ciuszki na 98 cm! i waży 15 kg, a jest bardzo duży na swój wiek.


Od stycznia poszedł do przedszkola i bardzo źle to znosi. Codziennie płacz i błaganie, że chce iść do domu icon_sad.gif
Jestem uparta i wierzę paniom z przedszkola, że on się w końcu przyzwyczai.
agra
wto, 13 kwi 2004 - 11:30
[color=green][/color]
Witam wszystkie mamy.
Slyszalam ostatnio wiele opinii pochlebnych dla tego forum od znajomych mam,wiec postanowilam,sie pojawic.Zarejestrowalam sie tu juz jakis czas temu,ale ze nie zawsze mam czas na sledzenie nowych posotw,wiec rzadko tu bywalam,moze teraz sie to zmieni.
Mam na imie Agnieszka,moj nick to agra,mam 26 lat.Jestem mama Dawida,ktory urodziił się 6.12.200r w Lubinie.Ważył 3600g i mial 56 cm.Teraz ma 3 latka i 4 miesiace,wzrostu jakies 110,waży ponad 16kg.Rozwija sie bardzo dobrze,rosnie,coraz wiecej i zrozumiale mowi.Od ponad roku chodzi do zlobka a od wrzesnia pojdzie do przedszkola.W dzien sika na nocnik bez zadnych wpdaek juz grubo ponad pol roku,w nocy niestety jeszcze pampersuje,ale jest nadzieja,ze jak zrobi sie cieplo uda nam sie zrzucic je ostatecznie.
No to tyle na pierwszy raz,mam nadzieje,ze ktos czyta jeszcze ten watek???
pozdrawiam agra
agra


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 20
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 23:39
Skąd: Legnica
Nr użytkownika: 316

GG:


post wto, 13 kwi 2004 - 11:30
Post #18

[color=green][/color]
Witam wszystkie mamy.
Slyszalam ostatnio wiele opinii pochlebnych dla tego forum od znajomych mam,wiec postanowilam,sie pojawic.Zarejestrowalam sie tu juz jakis czas temu,ale ze nie zawsze mam czas na sledzenie nowych posotw,wiec rzadko tu bywalam,moze teraz sie to zmieni.
Mam na imie Agnieszka,moj nick to agra,mam 26 lat.Jestem mama Dawida,ktory urodziił się 6.12.200r w Lubinie.Ważył 3600g i mial 56 cm.Teraz ma 3 latka i 4 miesiace,wzrostu jakies 110,waży ponad 16kg.Rozwija sie bardzo dobrze,rosnie,coraz wiecej i zrozumiale mowi.Od ponad roku chodzi do zlobka a od wrzesnia pojdzie do przedszkola.W dzien sika na nocnik bez zadnych wpdaek juz grubo ponad pol roku,w nocy niestety jeszcze pampersuje,ale jest nadzieja,ze jak zrobi sie cieplo uda nam sie zrzucic je ostatecznie.
No to tyle na pierwszy raz,mam nadzieje,ze ktos czyta jeszcze ten watek???
pozdrawiam agra

--------------------
agra,mama Dawida(06.12.2000r) Legnica

aronka
czw, 15 kwi 2004 - 23:19
Cześć, Agnieszko! Faktycznie, coraz mniej postów na tym wątku. Trzeba go rozruszać. wink.gif
Natalia jest parę dni młodsza od Dawida. Urodziła się 15- go grudnia.
Ostatnio jej nie mierzyłam, ale waży prawie 18 kg. W ogóle jest bardzo duża jak na swój wiek.
O pampersach już zapomnieliśmy, ale każde dziecko ma swoje tempo.
Dawid pewnie też już niedługo stwierdzi, że wystarcza mu nocnik. icon_smile.gif
Nam za to ciężko się rozstać np. z wózkiem... Ale przecież kiedy "jaśnie pani" stwierdzi, że bolą ją nogi, to nie będę jej nosić... icon_rolleyes.gif
Poza tym wózek jest świetny do wożenia zakupów! wink.gif icon_lol.gif

Pozdrawiamy Was serdecznie! icon_biggrin.gif
aronka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,424
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 23:30
Nr użytkownika: 484




post czw, 15 kwi 2004 - 23:19
Post #19

Cześć, Agnieszko! Faktycznie, coraz mniej postów na tym wątku. Trzeba go rozruszać. wink.gif
Natalia jest parę dni młodsza od Dawida. Urodziła się 15- go grudnia.
Ostatnio jej nie mierzyłam, ale waży prawie 18 kg. W ogóle jest bardzo duża jak na swój wiek.
O pampersach już zapomnieliśmy, ale każde dziecko ma swoje tempo.
Dawid pewnie też już niedługo stwierdzi, że wystarcza mu nocnik. icon_smile.gif
Nam za to ciężko się rozstać np. z wózkiem... Ale przecież kiedy "jaśnie pani" stwierdzi, że bolą ją nogi, to nie będę jej nosić... icon_rolleyes.gif
Poza tym wózek jest świetny do wożenia zakupów! wink.gif icon_lol.gif

Pozdrawiamy Was serdecznie! icon_biggrin.gif
anonimowy

Go??







post pią, 16 kwi 2004 - 08:23
Post #20

Witaj Aniu:-)
Cieszę sie ,że odpisałaś.Ja miałam termin wyznaczony wlasnie na 15go wg USG a na 17go wg OM,no ale Dawidek postanowil przyjsc na swiat troszke wczesniej.Niektorzy chcieli,zebym dala mu na imię Mikołaj,ale po pierwsze juz i tak ma w tym dniu urodziny i Mikolajki,a po drugie on dla nas byl juz od paru miesiecy Dawidkiem Wojtkiem(po pradziadku to drugie imie) albo NATALKA Jasią(to po dwoch prababciach).
Nam z kolei wozek przestal sluzyc juz ok.rok temu.Dawidek szybko chodzil,bo juz w wieku 10 miesiecy,wiele spacerow nie siedzial wogole w wozku.Ale majac ponad 2 lata z lenistwa spedzal caly spacer leząc w wozku,wiec stwierdzilismy,ze w koncu to maja byc spacery a nie przejazdy icon_smile.gif zaczelismy zostawiac wozek w domu i okazalo sie,ze nasze dziecko potrafi przejsc spory kawal.Ostatnio uskuteczniamy jak jest ladna pogoda naprawde dlugie spacery.
Pozdrawiam serdecznie.Aga
> Grudzień 2000
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V   1 2 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pią, 20 wrz 2024 - 17:09
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama