to od poczÄ…tku...
...trzy lata temu miałam operację wycięcia tej zatoki włosowej z okolic odbytu (tzn jest ona umiejscowiona pomiędzy pośladkami ale wyżej niż odbyt - sorki za opis) wtedy miałam nacięcie długości około 5 cm i głębokość około 7 cm, było wycięte do kości bardzo dużo czasu potrzebowałam na dojście do siebie no ale jakoś się udało...
...i w sobotę odnowiła mi sie ta zatoka...tzn, pękła...byłam w spitalu na chirurgi i okazało się, że konieczna jest druga operacja aby to jeszcze raz wyczyścić...podobno za pierwszym razem prawie nigdy sie nie udaje...
...mój chirurg jest na urlopie do końca września więc jestem zarejestrowana na 4 i wtedy wszystko ustalimy...
no i moje pytanie: jak byłam w sobotę w szpitalu, lekarz oczyścił mi rane i założył sączek...ale ten lekarz był tak nie przyjemny, że nic mi nie wyjaśnił...i nie mam pojęcia czy mogę z tym sączkiem chodzić do tego 4 września???? Nie chcę wydzwaniać do mojego lekarza bo jest w górach z rodziną...
wiecie coÅ› na ten temat???
a może miała, któraś z Was taką doilegliwość???
pomóżcie!!!proszę!!!
--------------------