Ja jestem!
Na naszą Marysię mówimy najczęściej po prostu Marysia lub Marynia.
Jak była malutka mówiła na siebie Mania i przez moment też się tak do niej zwracaliśmy.
Jak jest paskudna mówię Marycha, ale mój tata, a jej dziadek raczej na to nie pozwala
Mam znajomą (Marię)do której mówią Maja, a do mojej dawnej koleżanki mówiono Maśka.
Ja jednak najbardziej lubiÄ™ formÄ™
Marysia.
I dodam jeszcze, że jesteśmy zadowoleni z wyboru tego imienia.
Marysie nie są zbyt częste, ale też nikogo nie dziwią.
Czasem zdarza się, że jakaś starsza pani się mocno rozczuli na widok naszej Marysi, a swojej imienniczki (bo to raczej "ponadczasowe" imię)