A my na 10:20 idziemy do lekarza, bo Antka znowu coś dopadło - albo poprzednie nie do końca wyleczone - bo dostał jakąś przestarzałą kurację ;/ A musi być chłopak zdrowy za tydzień bo nas długa podróż czeka....
Iwonka, mi ostatnim razem Antek też choróbsko sprzedał.
trzymaj się!
U nas dziś pogoda masakryczna. Wieje tak, że chyba mi głowę urwie jak się z domu wynurzę ;p
No nic do później Dziewczęta