Opcje

[0olka]

Od jakiegoś czasu zastanawiam się czy na "naszą zimę" warto kupować dziecku ciuszki na śnieg!
Zeszłej późnej jesieni kupiłam najmłodszemu Marcinkowi (wówczas lat 7) nowiutki kombinezon 1 cz. z myślą, że zima będzie bogata w śnieg i zdąży go zużyć ale tak się nie stało! Kombinezon był użyty kilka razy można powiedzieć na chlapę (niestety z mojej inicjatywy jako jedyny z pośród kolegów biegał w czymś takim ) no i kilkakrotnie w niestety bezśnieżne lecz mroźne dni podczas spacerów i dłuższych zakupów z czego syn nie był za bardzo zadowolony! Z tego powodu jestem zła, że tyle pieniędzy (ponad 200 zł) poszło w las gdyż na ten sezon ciuszek się już nie nadaje
Zdaję sobie sprawę z tego, że nikt nie jest w stanie przewidzieć pogody ale czy warto na nadchodzący sezon kupować dziecku kolejny podobny ciuch czy też lepiej dać sobie spokój tym bardziej, że żaden wyjazd na narty się nie szykuje

[wrona_j]

moim zdaniem warto kupić choć spodnie od kombinezonu bo są praktyczniejsze niż cały. no i chodzi nie tylko o śnieg ale też właśnie o te mroźne dni. ja mam i kombinezon jednoczęściowy i same spodnie.

[renata19750702]

Ja kupuję dwuczęściowe. Kurtka przyda się zawsze, a spodnie albo tak, albo nie, ale na wszelki wypadek są...

[mateczka_]

Ja takie rzeczy kupuję używane za niewielkie pieniązki, ale jak miała bym kupić nowe to tez wybrałabym kurtke i spodnie

[grzałka]

u nas warto- jeszcze mi się nie zdarzyła zima żeby kombinezony nie były wykorzystane- ale może nie wszędzie w PL tak jest

[semi]

W zależności od wieku dziecka, chyba. Kiedy Leo był mały-przez pierwsze trzy lata-kupowałam cały kombinezon i sprawdzał sie niezależnie od pogody. Potem dwuczęsciowy, a od zeszłego roku tylko kurtke-gdyby nagle i niespodziewanie zrobiło się biało dokupie na allegro spodnie i już.

[Ewelinek]

zdecydowanie kurtkę i do tego ciepłe spodnie U nas jest tak, że zazwyczaj kupuję jakąś fajniejszą kurtkę i do niej dobieram ciepłe spodnie - najczęściej na Allegro lub w lumpku

[Silije]

Ja wylicytowałam rok temu na allegro kombinezon Reima w bajecznej cenie.
Julka miała go w zeszłym roku jeden raz na śniegu
Ale ja mogę się przynajmniej pocieszać tym, że kiedyś te białe zimy przyjdą i załapie się w ten kombinezon jeszcze dwoje młodszych dzieci.

[tysia24]

My już prawie jesteśmy przygotowani na mroźną zimę i duuużo puszystego śniegu Dziubi biega w nowej ciepluchnej, grubej kurtce i na pewno całą zimę w niej przechodzi, spodni do niej nie mam, ale szukam. A żeby się nie wkurzać jak moje dziecko będzie na sankach zjeżdżało i tarzało się w śniegu, kupiłam też cały kombinezon za 20zł z lumpeksu i mam nadzieję, że będzie wykorzystany

[Kocisława zwana...]

U nas kombinezon jest podstawą wyposażenia zimowego.Nawet jeśli nie ma śniegu to sprawdza się idealnie.Po pierwsze Młoda jako typowa kobieta nie pójdzie do przedszkola w spodniach,więc zimą nie ma problemu z przebieraniem,bo zakłada po prostu kombinezon na spódnicę.Po drugie o wiele szybciej zakłada kombinezon od tych 2-częściowych kompletów.W tym roku mamy dostany komplet 2-częściowy(Toppollino)+lumpeksowy kombinezon za 15zł.

[0olka]

.............Po drugie o wiele szybciej zakłada kombinezon od tych 2-częściowych kompletów.W tym roku mamy dostany komplet 2-częściowy(Toppollino)+lumpeksowy kombinezon za 15zł.

Z tego właśnie względu w zeszłym roku kupiłam jednoczęściowy bo było szybciej, sprawniej i wygodniej ! Może troszkę problematycznie w toalecie ale jednoczęściowy zawsze wydawał mi się o wiele pewniejszy Może rzeczywiście przejdę się do lumpka po sam spodenki..............