Mamy. Wzielam "opowiesc wigilijna" i "dziadka do orzechow" - calkiem z zaskoczenia, nic nie wiedzialam o takiej promocji, po prostu zrobilam zakupy w Lidlu i moglam sobie wybrac 2 plyty; okazalo sie ze akurat trafilam bo "opowiesc...' mial moj starszy wlasnie jako lekture, wiec sobie odsluchal
"Dziadek..." jeszcze nawet nie rozpakowany lezy....
A.