Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w ustawieniach
przeglądarki. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności
"Polityce Prywatnosci".
[AkceptujÄ™ pliki cookies z tej strony]
Oczywiście, że jest równoznaczne. Zresztą gdyby mu tak zależało na dzieciach i na sprawowaniu władzy rodzicielskiej to byłby za pierwszym razem!!! zaraz będę pisać pisemko do sądu i podołaczam wszystkie dokumenty i czekam na wyrok. Wydaje mi sie, że podwyższy, w końcu przesłanki są więc zostaje mi tylko czekanie na decyzję.
Mat Ko Ma powiem Ci, że po takiej opini może być różnie ale tak jak pisałam olał całkiem dzieci nie stawiając się na badanie. Dziwne jest to, że ojcowie nigdy nie mogą wziąć wolnego dnia w pracy a matki mogą i czasem muszą nawet po kilka. U nas było to samo.
Oczywiście, że jest równoznaczne. Zresztą gdyby mu tak zależało na dzieciach i na sprawowaniu władzy rodzicielskiej to byłby za pierwszym razem!!! zaraz będę pisać pisemko do sądu i podołaczam wszystkie dokumenty i czekam na wyrok. Wydaje mi sie, że podwyższy, w końcu przesłanki są więc zostaje mi tylko czekanie na decyzję.
Mat Ko Ma powiem Ci, że po takiej opini może być różnie ale tak jak pisałam olał całkiem dzieci nie stawiając się na badanie. Dziwne jest to, że ojcowie nigdy nie mogą wziąć wolnego dnia w pracy a matki mogą i czasem muszą nawet po kilka. U nas było to samo.
Jak kiedyś pisałam mam chore dziecko i nieraz brak jego zgody może nam uniemożliwić leczenie i rehabilitację, jeśli tylko ktoś się doczepi.Bo niektóre zabiegi są i nwazyjne, np. ostrzykiwanie botuliną czy leczenie zębów pod narkozą (bo innej opcji nie ma). Na sprawie w maju (też 12-go) sędzia zapytała czy istnieje możliwość, by on podpisał mi u notariusza papier,że mogę samodzielniie podejmować decyzje w kwestiach ważnych dla dzieci.Powiedział,że tak, ale nic w tym kierunku nie zrobił. Z tego co mówił w październiku zjeżdża na stałe do Polski.Co też nie daje mi gwarancji,że pojawi się zawsze gdy będzie potrzebny.Mieszkał kilka przystanków autobusowych ode mnie i go nie było, więc teraz, mieszkając ok.90 km ode mnie tym bardziej nie wierzę w jego "nawrócenie".
Jak kiedyś pisałam mam chore dziecko i nieraz brak jego zgody może nam uniemożliwić leczenie i rehabilitację, jeśli tylko ktoś się doczepi.Bo niektóre zabiegi są i nwazyjne, np. ostrzykiwanie botuliną czy leczenie zębów pod narkozą (bo innej opcji nie ma). Na sprawie w maju (też 12-go) sędzia zapytała czy istnieje możliwość, by on podpisał mi u notariusza papier,że mogę samodzielniie podejmować decyzje w kwestiach ważnych dla dzieci.Powiedział,że tak, ale nic w tym kierunku nie zrobił. Z tego co mówił w październiku zjeżdża na stałe do Polski.Co też nie daje mi gwarancji,że pojawi się zawsze gdy będzie potrzebny.Mieszkał kilka przystanków autobusowych ode mnie i go nie było, więc teraz, mieszkając ok.90 km ode mnie tym bardziej nie wierzę w jego "nawrócenie".
Uzasadnienie pozbawienie go władzy w pełni do mnie przemawia, szkoda tylko, że sądy wierzą ojcom we wszystko w co mówią....
ja na sprawie o podwyższenie wszystko muszę udokumentować by dostać podwyżkę a on...nawet zaświadczenia z pracy nie przyniósł....i niby sąd mu kazał dostarczyć a pewnie tego nie zrobi...
Uzasadnienie pozbawienie go władzy w pełni do mnie przemawia, szkoda tylko, że sądy wierzą ojcom we wszystko w co mówią....
ja na sprawie o podwyższenie wszystko muszę udokumentować by dostać podwyżkę a on...nawet zaświadczenia z pracy nie przyniósł....i niby sąd mu kazał dostarczyć a pewnie tego nie zrobi...