Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
3 Stron V   1 2 3 następna  

Przedszkole prywatne

, baby home
> , baby home
Inanna
czw, 29 kwi 2010 - 21:58
Wstępnie zapisałam dzieci do Baby Home na Pocieszki. Macie jakieś informacje na temat tego przedszkola? Wrażenie robi dobre: miłe panie, fajne kolorowe wnętrza, małe grupy. Koszt wprawdzie wywołuje u mnie bóle wszelakie, ale czego się nie robi dla dzieci... które do samorządowego nawet nie chcą wejść, zapierają się w progu i drą w niebogłosy.
Chętnie poczytam wszelakie opinie i te pozytywne i te negatywne (te negatywne mnie nawet bardziej interesują).
Inanna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,551
Dołączył: wto, 12 lut 08 - 16:36
Nr użytkownika: 18,156




post czw, 29 kwi 2010 - 21:58
Post #1

Wstępnie zapisałam dzieci do Baby Home na Pocieszki. Macie jakieś informacje na temat tego przedszkola? Wrażenie robi dobre: miłe panie, fajne kolorowe wnętrza, małe grupy. Koszt wprawdzie wywołuje u mnie bóle wszelakie, ale czego się nie robi dla dzieci... które do samorządowego nawet nie chcą wejść, zapierają się w progu i drą w niebogłosy.
Chętnie poczytam wszelakie opinie i te pozytywne i te negatywne (te negatywne mnie nawet bardziej interesują).

--------------------



oliweczkas
śro, 05 maj 2010 - 13:58
Wyjaśnij dlaczego nie chcą wejść do samorządowego jak sama piszesz?
Zupełnie nie widzę sensu w posyłaniu dziecka do prywatnego przedszkola, szkoły itp.
Uważam że w państwowych placówkach jest wszystko czego dziecku potrzeba, nauczy się tego samego co w prywatnej a czasami nawet i o wiele więcej.
no chyba że masz za dużo pieniędzy i nie wiesz co z nimi zrobić. ja za przedszkole na Orkana płacę max 180 zł/ miesiąc, a w prywatnym to ok 600 kosztuje! Dla mnie to astronomiczna suma i wyłudzanie od ludzi kasy!
oliweczkas


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,665
Dołączył: wto, 28 wrz 04 - 16:40
Skąd: Kielce
Nr użytkownika: 2,135

GG:


post śro, 05 maj 2010 - 13:58
Post #2

Wyjaśnij dlaczego nie chcą wejść do samorządowego jak sama piszesz?
Zupełnie nie widzę sensu w posyłaniu dziecka do prywatnego przedszkola, szkoły itp.
Uważam że w państwowych placówkach jest wszystko czego dziecku potrzeba, nauczy się tego samego co w prywatnej a czasami nawet i o wiele więcej.
no chyba że masz za dużo pieniędzy i nie wiesz co z nimi zrobić. ja za przedszkole na Orkana płacę max 180 zł/ miesiąc, a w prywatnym to ok 600 kosztuje! Dla mnie to astronomiczna suma i wyłudzanie od ludzi kasy!

--------------------
Oliwia- mamusia Zuzinka (17.01.2005) i Błażejka (20.04.2015) żona Darka (od 6.09.2003 )


Pusiuniu-biegaj sobie szczęśliwie po niebieskich łąkach [*] Zawsze będziemy Cię kochać.
Inanna
śro, 05 maj 2010 - 14:48
Nie wiem, czemu - nie chciały i już! Może im się panie nie podobały? A może wystrój wnętrz im nie odpowiadał? Może one estetami są po prostu? icon_rolleyes.gif

Dlaczego uważasz, że w państwowym nauczą się lepiej? Bo, że tak samo, to jestem skłonna się zgodzić, ale czemu lepiej?

I, tak na marginesie, mamy marne szanse, żeby dzieci dostały się do samorządowego przedszkola - nie jesteśmy rozwiedzeni, ja nie pracuję w tym momencie (wprawdzie zamierzam wrócić do pracy, ale dopiero jak będę miała pewność, że moje dzieci się zaaklimatyzowały, chcą i będą chodzić do przedszkola), nie wiem, czy przy naborze do przedszkola brane są pod uwagę dochody.... jeśli są, to - na szczęście - nie jesteśmy w grupie preferowanej.
Poza tym, mnie się prywatne też bardziej podoba, podoba mi się to, że jest tam ŁADNIE, KOLOROWO, DUŻO ZABAWEK, panie są miłe, młode i zadbane, a w grupie max 15 dzieci, podoba mi się, że codziennie mają tam półgodzinną lekcję angielskiego. Podoba mi się również, że za to przedszkole będę płacić, bo jak płacę to wymagam i jak mi się coś nie będzie podobało, to zażądam zmiany... Poza tym, mam nadzieję, że to przedszkole będzie dla mnie partnerem w procesie wychowywania moich dzieci, mam nadzieję na dialog i wspólne ustalanie i realizowanie celów edukacyjnych.
I skoro już doszłyśmy do konkretów, to będę bulić 700zł/miesięcznie za dziecko (z wyżywieniem) +200zł wpisowego.

Edit: I jeszcze chciałam zaznaczyć, że najlepszym celem na jaki można wydać kasę jest edukacja dzieci.

Ten post edytował Inanna śro, 05 maj 2010 - 14:56
Inanna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,551
Dołączył: wto, 12 lut 08 - 16:36
Nr użytkownika: 18,156




post śro, 05 maj 2010 - 14:48
Post #3

Nie wiem, czemu - nie chciały i już! Może im się panie nie podobały? A może wystrój wnętrz im nie odpowiadał? Może one estetami są po prostu? icon_rolleyes.gif

Dlaczego uważasz, że w państwowym nauczą się lepiej? Bo, że tak samo, to jestem skłonna się zgodzić, ale czemu lepiej?

I, tak na marginesie, mamy marne szanse, żeby dzieci dostały się do samorządowego przedszkola - nie jesteśmy rozwiedzeni, ja nie pracuję w tym momencie (wprawdzie zamierzam wrócić do pracy, ale dopiero jak będę miała pewność, że moje dzieci się zaaklimatyzowały, chcą i będą chodzić do przedszkola), nie wiem, czy przy naborze do przedszkola brane są pod uwagę dochody.... jeśli są, to - na szczęście - nie jesteśmy w grupie preferowanej.
Poza tym, mnie się prywatne też bardziej podoba, podoba mi się to, że jest tam ŁADNIE, KOLOROWO, DUŻO ZABAWEK, panie są miłe, młode i zadbane, a w grupie max 15 dzieci, podoba mi się, że codziennie mają tam półgodzinną lekcję angielskiego. Podoba mi się również, że za to przedszkole będę płacić, bo jak płacę to wymagam i jak mi się coś nie będzie podobało, to zażądam zmiany... Poza tym, mam nadzieję, że to przedszkole będzie dla mnie partnerem w procesie wychowywania moich dzieci, mam nadzieję na dialog i wspólne ustalanie i realizowanie celów edukacyjnych.
I skoro już doszłyśmy do konkretów, to będę bulić 700zł/miesięcznie za dziecko (z wyżywieniem) +200zł wpisowego.

Edit: I jeszcze chciałam zaznaczyć, że najlepszym celem na jaki można wydać kasę jest edukacja dzieci.

--------------------



Agnieszka AZJ
śro, 05 maj 2010 - 15:20
CYTAT(oliweczka29 @ Wed, 05 May 2010 - 14:58) *
no chyba że masz za dużo pieniędzy i nie wiesz co z nimi zrobić. ja za przedszkole na Orkana płacę max 180 zł/ miesiąc, a w prywatnym to ok 600 kosztuje! Dla mnie to astronomiczna suma i wyłudzanie od ludzi kasy!


W przedskolu państwowym płacisz tylko za wyżywienie dziecka i ew. zajęcia dodatkowe. Koszt utrzymania budynku i pensje pracowników pokrywa gmina. W przedszkolu prywatnym czesne musi pokryć wszystkie koszty.
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post śro, 05 maj 2010 - 15:20
Post #4

CYTAT(oliweczka29 @ Wed, 05 May 2010 - 14:58) *
no chyba że masz za dużo pieniędzy i nie wiesz co z nimi zrobić. ja za przedszkole na Orkana płacę max 180 zł/ miesiąc, a w prywatnym to ok 600 kosztuje! Dla mnie to astronomiczna suma i wyłudzanie od ludzi kasy!


W przedskolu państwowym płacisz tylko za wyżywienie dziecka i ew. zajęcia dodatkowe. Koszt utrzymania budynku i pensje pracowników pokrywa gmina. W przedszkolu prywatnym czesne musi pokryć wszystkie koszty.

--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
tissaia
śro, 05 maj 2010 - 15:42
CYTAT(Inanna @ Wed, 05 May 2010 - 13:48) *
bo jak płacę to wymagam i jak mi się coś nie będzie podobało, to zażądam zmiany...


Nie życzę Ci absolutnie, żebyś się przeliczyła, ale mimo 1400PLN bulonych co miesiąc - i tak może się zdarzyć...

Wyjątkowo mi po drodze z Oliweczką icon_wink.gif

Ja mam doświadczenie z dwiema placówkami prywatnymi - najpierw był to żłobek, przez na szczęście krótki okres czasu, potem przedszkole. Do przedszkola chodziliśmy z Maksiem oboje- ja jako nauczyciel icon_wink.gif Teraz mam doświadczenie z szaro-burym przedszkolem państwowym i zdecydowanie - NIGDY WIĘCEJ przedszkola prywatnego!

Nie twierdzę, że w każdym prywatnym jest tak, jak było w tym, w którym ja pracowałam, ale niestety spotkałam się już z takimi praktykami - na studiach podyplomowych wymieniałyśmy poglądy z dziewczynami pracującymi w takich przedszkolach - i baaaardzo popularne jest... nie mówienie prawdy rodzicom. Ja miałam WPROST przykazane przez dyrekcję/właściciela przedszkola, żeby zawsze mówić rodzicom, że wszystko było OK.
Cały obiad lądował w kibelku - -och, pięknie zjadł, było OK. Dziecko z trudnościami adaptacyjnymi wyło przez 3/4 pobytu w przedszkolu - och, pięknie się bawił, było OK. Dziecko sie za przeproszeniem usrało po pachy - och, jak on już ładnie woła, było OK...
Czesne wynosiło 700 PLN. To dużo. Może stąd "troska" o kazdego przedszkolaka.... Żeby tylko rodzice nie wypisali!

A co do zapału młodych nauczycielek... wierz mi, w pracy z dziećmi doświadczenie gra ogromną, naprawdę ogromną rolę! Uważam, że równie ważną jak zapał i entuzjazm...

Inanna- nie zrozum mnie źle, jak najdalsza jestem od straszenia Cię, opowiadania niestworzonych historii itp. itd. ale naprawdę -wyostrz czujność zapisując dzieci do tak drogiego przedszkola....



tissaia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,770
Dołączył: czw, 05 sty 06 - 14:39
Skąd: Kielce, kiedyś Kraków
Nr użytkownika: 4,476

GG:


post śro, 05 maj 2010 - 15:42
Post #5

CYTAT(Inanna @ Wed, 05 May 2010 - 13:48) *
bo jak płacę to wymagam i jak mi się coś nie będzie podobało, to zażądam zmiany...


Nie życzę Ci absolutnie, żebyś się przeliczyła, ale mimo 1400PLN bulonych co miesiąc - i tak może się zdarzyć...

Wyjątkowo mi po drodze z Oliweczką icon_wink.gif

Ja mam doświadczenie z dwiema placówkami prywatnymi - najpierw był to żłobek, przez na szczęście krótki okres czasu, potem przedszkole. Do przedszkola chodziliśmy z Maksiem oboje- ja jako nauczyciel icon_wink.gif Teraz mam doświadczenie z szaro-burym przedszkolem państwowym i zdecydowanie - NIGDY WIĘCEJ przedszkola prywatnego!

Nie twierdzę, że w każdym prywatnym jest tak, jak było w tym, w którym ja pracowałam, ale niestety spotkałam się już z takimi praktykami - na studiach podyplomowych wymieniałyśmy poglądy z dziewczynami pracującymi w takich przedszkolach - i baaaardzo popularne jest... nie mówienie prawdy rodzicom. Ja miałam WPROST przykazane przez dyrekcję/właściciela przedszkola, żeby zawsze mówić rodzicom, że wszystko było OK.
Cały obiad lądował w kibelku - -och, pięknie zjadł, było OK. Dziecko z trudnościami adaptacyjnymi wyło przez 3/4 pobytu w przedszkolu - och, pięknie się bawił, było OK. Dziecko sie za przeproszeniem usrało po pachy - och, jak on już ładnie woła, było OK...
Czesne wynosiło 700 PLN. To dużo. Może stąd "troska" o kazdego przedszkolaka.... Żeby tylko rodzice nie wypisali!

A co do zapału młodych nauczycielek... wierz mi, w pracy z dziećmi doświadczenie gra ogromną, naprawdę ogromną rolę! Uważam, że równie ważną jak zapał i entuzjazm...

Inanna- nie zrozum mnie źle, jak najdalsza jestem od straszenia Cię, opowiadania niestworzonych historii itp. itd. ale naprawdę -wyostrz czujność zapisując dzieci do tak drogiego przedszkola....





--------------------



Nie bój się wielkiego kroku - nie pokonasz przepaści dwoma małymi.



www.pozawszystkim.blox.pl
Inanna
śro, 05 maj 2010 - 16:02
Tissaia, nie rozumiem Cię źle icon_biggrin.gif Właśnie takich wpisów oczekiwałam, kiedy zakładałam wątek - że podzielicie się ze mną doświadczeniem - przede wszystkim tym negatywnym. Bardzo Ci dziękuję za to, co napisałaś.
Inanna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,551
Dołączył: wto, 12 lut 08 - 16:36
Nr użytkownika: 18,156




post śro, 05 maj 2010 - 16:02
Post #6

Tissaia, nie rozumiem Cię źle icon_biggrin.gif Właśnie takich wpisów oczekiwałam, kiedy zakładałam wątek - że podzielicie się ze mną doświadczeniem - przede wszystkim tym negatywnym. Bardzo Ci dziękuję za to, co napisałaś.

--------------------



użytkownik usunięty

Go??







post śro, 05 maj 2010 - 16:14
Post #7

[post usunięty]
Inanna
śro, 05 maj 2010 - 16:26
Dziewczyny, a w jaki sposób mogę kontrolować, co się dzieje w przedszkolu? Można tam robić niezapowiedziane naloty, żeby zobaczyć, jak sobie moje dzieci radzą?

Ten post edytował Inanna śro, 05 maj 2010 - 16:27
Inanna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,551
Dołączył: wto, 12 lut 08 - 16:36
Nr użytkownika: 18,156




post śro, 05 maj 2010 - 16:26
Post #8

Dziewczyny, a w jaki sposób mogę kontrolować, co się dzieje w przedszkolu? Można tam robić niezapowiedziane naloty, żeby zobaczyć, jak sobie moje dzieci radzą?

--------------------



tissaia
śro, 05 maj 2010 - 16:41
Inanna- to chyba od przedszkola zależy... nie jest to na pewno mile widziane przez kadrę - niekoniecznie dlatego, że ma coś do ukrycia, ale dlatego że zbyt częsta lub długotrwała obecność rodzica/rodziców na zajęciach dezorganizuje je i bardzo utrudnia dzieciom adaptację i generalnie jakąkolwiek pracę czy zabawę.

Nie zgodzę się także z tym wyłudzaniem kasy, bo przedszkole prywatne musi samo ( tj. jego właściciel ) płacić za niemalże wszystko ( ale nie za wszystko, gdyż własciciel może starać sie o dotację na każde dziecko - to jest chyba 230 PLN miesięcznie, przynajmniej tyle było w gminie, gdzie mieściło się to "nasze" prywatne przedszkole) podczas gdy państwowe ma to odgórnie przyznawane. A wydatki w skali miesiąca są naprawdę w gigantyczne.
No i stąd też bierze się różnica w jakości wyposażenia, zabawek, sanitariatów itp. W tym przedszkolu do którego Maks chodzi nie jest tak źle, ale chyba dlatego, ze rodzice tez pomagają z tego co się orientuję.

Ten post edytował tissaia śro, 05 maj 2010 - 16:42
tissaia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,770
Dołączył: czw, 05 sty 06 - 14:39
Skąd: Kielce, kiedyś Kraków
Nr użytkownika: 4,476

GG:


post śro, 05 maj 2010 - 16:41
Post #9

Inanna- to chyba od przedszkola zależy... nie jest to na pewno mile widziane przez kadrę - niekoniecznie dlatego, że ma coś do ukrycia, ale dlatego że zbyt częsta lub długotrwała obecność rodzica/rodziców na zajęciach dezorganizuje je i bardzo utrudnia dzieciom adaptację i generalnie jakąkolwiek pracę czy zabawę.

Nie zgodzę się także z tym wyłudzaniem kasy, bo przedszkole prywatne musi samo ( tj. jego właściciel ) płacić za niemalże wszystko ( ale nie za wszystko, gdyż własciciel może starać sie o dotację na każde dziecko - to jest chyba 230 PLN miesięcznie, przynajmniej tyle było w gminie, gdzie mieściło się to "nasze" prywatne przedszkole) podczas gdy państwowe ma to odgórnie przyznawane. A wydatki w skali miesiąca są naprawdę w gigantyczne.
No i stąd też bierze się różnica w jakości wyposażenia, zabawek, sanitariatów itp. W tym przedszkolu do którego Maks chodzi nie jest tak źle, ale chyba dlatego, ze rodzice tez pomagają z tego co się orientuję.

--------------------



Nie bój się wielkiego kroku - nie pokonasz przepaści dwoma małymi.



www.pozawszystkim.blox.pl
Ciocia Magda
śro, 05 maj 2010 - 16:52
CYTAT(tissaia @ Wed, 05 May 2010 - 17:41) *
Nie zgodzę się także z tym wyłudzaniem kasy, bo przedszkole prywatne musi samo ( tj. jego właściciel ) płacić za niemalże wszystko ( ale nie za wszystko, gdyż własciciel może starać sie o dotację na każde dziecko - to jest chyba 230 PLN miesięcznie, przynajmniej tyle było w gminie, gdzie mieściło się to "nasze" prywatne przedszkole) podczas gdy państwowe ma to odgórnie przyznawane. A wydatki w skali miesiąca są naprawdę w gigantyczne.

A to ciekawe, ja czytałam, że wszystkie przedszkola (państwowe, społeczne i prywatne) dostają taką samą dotację "od dziecka" - teraz doczytałam, że niepubliczne dostają nie mniej niż 75% stawki publicznych.

Nie jestem wielką miłośniczką przedszkoli prywatnych - moje też chodziły do państwowego.
Ciocia Magda


Grupa: Moderatorzy
Postów: 9,811
Dołączył: sob, 05 kwi 03 - 20:54
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 421

GG:


post śro, 05 maj 2010 - 16:52
Post #10

CYTAT(tissaia @ Wed, 05 May 2010 - 17:41) *
Nie zgodzę się także z tym wyłudzaniem kasy, bo przedszkole prywatne musi samo ( tj. jego właściciel ) płacić za niemalże wszystko ( ale nie za wszystko, gdyż własciciel może starać sie o dotację na każde dziecko - to jest chyba 230 PLN miesięcznie, przynajmniej tyle było w gminie, gdzie mieściło się to "nasze" prywatne przedszkole) podczas gdy państwowe ma to odgórnie przyznawane. A wydatki w skali miesiąca są naprawdę w gigantyczne.

A to ciekawe, ja czytałam, że wszystkie przedszkola (państwowe, społeczne i prywatne) dostają taką samą dotację "od dziecka" - teraz doczytałam, że niepubliczne dostają nie mniej niż 75% stawki publicznych.

Nie jestem wielką miłośniczką przedszkoli prywatnych - moje też chodziły do państwowego.

--------------------
mama Eweliny i Zofii (2000)

The thing is to keep smiling and never look as if you disapprove. - Lady Violet
tissaia
śro, 05 maj 2010 - 16:56
Magda- ja nie wiem, jaką dostają państwowe, wiem ile dostawała konkretnie właścicielka prywatnego przedszkola, w którym ja pracowałam...
tissaia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,770
Dołączył: czw, 05 sty 06 - 14:39
Skąd: Kielce, kiedyś Kraków
Nr użytkownika: 4,476

GG:


post śro, 05 maj 2010 - 16:56
Post #11

Magda- ja nie wiem, jaką dostają państwowe, wiem ile dostawała konkretnie właścicielka prywatnego przedszkola, w którym ja pracowałam...

--------------------



Nie bój się wielkiego kroku - nie pokonasz przepaści dwoma małymi.



www.pozawszystkim.blox.pl
xxyy
śro, 05 maj 2010 - 17:15
Inana
Wprawdzie moje dziecko chodzilo do prywatnego zlobka poza granicami kraju , ale tylko chce napisac a propos niedokladnego informowania rodzicow o postepach w adaptacji.
Moje nie musialo tam chodzic, poslalam tylko na kilka godzin w tygodniu by sie bawil z rowiesnikami. I prosilam wiele razy , by zadzwonily po mnie jak bedzie bardzo plakal i beda problemy. A panie informowaly przy odbiorze , ze owszem , plakal troche , w normie,ale pozniej sie bawil. Poniewaz przy oddawaniu go nie plakal raczej tylko szedl do pan na rece , nic nie podejrzewalam.
Po kilku tygodniach maly sie zaaklimatyzowal, widzialam jak chetnie zostawal, zaraz szedl do zabawek bez ogladania sie na mnie. I wtedy panie puscily pare, ze bylo tak zle , ze myslaly, ze on nigdy sie nie zaadoptuje.
Bylam bardzo zla, bo powtarzalam, ze moje dziecko ma tam sie dobrze bawic. A tymczasem byl to ogromny stres dla niego. Moze niepotrzebnie powiedzialm dyrektorce , ze jak bedzie zle to zrezygnuje ze zlobka.
Ambicje pan, ze poradza sobie z kazdym dzieckiem (dyrektorka powtarzala to wiele razy a ja niedoswiadczona nie pomyslalam , ze moze kosztem dziecka) i pieniadze...
edit: moze to akurat nie mialo nic wspolnego z tym , ze zlobek prywatny, ale jednak odczulam, ze im bardzo zalezy na opini, ze sa tacy dobrzy ,ze az sie trezba zapisywac rok z wyprzedzniem.

Ten post edytował Leni śro, 05 maj 2010 - 17:18
xxyy


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,788
Dołączył: pon, 30 kwi 07 - 20:21
Nr użytkownika: 13,535




post śro, 05 maj 2010 - 17:15
Post #12

Inana
Wprawdzie moje dziecko chodzilo do prywatnego zlobka poza granicami kraju , ale tylko chce napisac a propos niedokladnego informowania rodzicow o postepach w adaptacji.
Moje nie musialo tam chodzic, poslalam tylko na kilka godzin w tygodniu by sie bawil z rowiesnikami. I prosilam wiele razy , by zadzwonily po mnie jak bedzie bardzo plakal i beda problemy. A panie informowaly przy odbiorze , ze owszem , plakal troche , w normie,ale pozniej sie bawil. Poniewaz przy oddawaniu go nie plakal raczej tylko szedl do pan na rece , nic nie podejrzewalam.
Po kilku tygodniach maly sie zaaklimatyzowal, widzialam jak chetnie zostawal, zaraz szedl do zabawek bez ogladania sie na mnie. I wtedy panie puscily pare, ze bylo tak zle , ze myslaly, ze on nigdy sie nie zaadoptuje.
Bylam bardzo zla, bo powtarzalam, ze moje dziecko ma tam sie dobrze bawic. A tymczasem byl to ogromny stres dla niego. Moze niepotrzebnie powiedzialm dyrektorce , ze jak bedzie zle to zrezygnuje ze zlobka.
Ambicje pan, ze poradza sobie z kazdym dzieckiem (dyrektorka powtarzala to wiele razy a ja niedoswiadczona nie pomyslalam , ze moze kosztem dziecka) i pieniadze...
edit: moze to akurat nie mialo nic wspolnego z tym , ze zlobek prywatny, ale jednak odczulam, ze im bardzo zalezy na opini, ze sa tacy dobrzy ,ze az sie trezba zapisywac rok z wyprzedzniem.
renek35
śro, 05 maj 2010 - 22:28
moje dziewczyny chodzily do państwowego przedszkola...a ja z racji niepelnosprawności Moniki często przesiadywalam tam przez kilka godzin:) Widziałam zaangażowanie pani w grupie (często pomagałam przygotowac material na zajęcia) i jak umiała zainteresować dzieci. Moja młodsza córcia chodziła na wszystkie dodatkowe zajęcia (dodatkowo płatne) ... ale nie we wszystkich grupach tak było...zdażały się panie ktore czekały aż dzień się skończy spoglądając na zegarek....
wiele zależy od nauczyciela...i doświadczenie jest bardzo ważne icon_smile.gif Ja sama przez te kilka lat nauczylam się bardzo wiele co procentuje teraz gdy dziewczyny potrzebują pomysłu na prace plastyczne:)

Mamy jedno prywatne przedszkole...przyjmują tam dzieci w kazdym wieku nawet ponizej roku (sala jest jedna)... dla mnie to totalna pomyłka....i chyba wielu rodzicow też tak twierdzi bo przy najbliższej okazji przenoszą się do państwówki .... pozostają Ci co wyjścia nie mają....
renek35


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 517
Dołączył: pon, 02 lut 09 - 19:42
Skąd: opolskie
Nr użytkownika: 25,195




post śro, 05 maj 2010 - 22:28
Post #13

moje dziewczyny chodzily do państwowego przedszkola...a ja z racji niepelnosprawności Moniki często przesiadywalam tam przez kilka godzin:) Widziałam zaangażowanie pani w grupie (często pomagałam przygotowac material na zajęcia) i jak umiała zainteresować dzieci. Moja młodsza córcia chodziła na wszystkie dodatkowe zajęcia (dodatkowo płatne) ... ale nie we wszystkich grupach tak było...zdażały się panie ktore czekały aż dzień się skończy spoglądając na zegarek....
wiele zależy od nauczyciela...i doświadczenie jest bardzo ważne icon_smile.gif Ja sama przez te kilka lat nauczylam się bardzo wiele co procentuje teraz gdy dziewczyny potrzebują pomysłu na prace plastyczne:)

Mamy jedno prywatne przedszkole...przyjmują tam dzieci w kazdym wieku nawet ponizej roku (sala jest jedna)... dla mnie to totalna pomyłka....i chyba wielu rodzicow też tak twierdzi bo przy najbliższej okazji przenoszą się do państwówki .... pozostają Ci co wyjścia nie mają....
oliweczkas
czw, 06 maj 2010 - 14:40
CYTAT(Inanna @ Wed, 05 May 2010 - 13:48) *
Nie wiem, czemu - nie chciały i już! Może im się panie nie podobały? A może wystrój wnętrz im nie odpowiadał? Może one estetami są po prostu? icon_rolleyes.gif

Dlaczego uważasz, że w państwowym nauczą się lepiej? Bo, że tak samo, to jestem skłonna się zgodzić, ale czemu lepiej?

I, tak na marginesie, mamy marne szanse, żeby dzieci dostały się do samorządowego przedszkola - nie jesteśmy rozwiedzeni, ja nie pracuję w tym momencie (wprawdzie zamierzam wrócić do pracy, ale dopiero jak będę miała pewność, że moje dzieci się zaaklimatyzowały, chcą i będą chodzić do przedszkola), nie wiem, czy przy naborze do przedszkola brane są pod uwagę dochody.... jeśli są, to - na szczęście - nie jesteśmy w grupie preferowanej.
Poza tym, mnie się prywatne też bardziej podoba, podoba mi się to, że jest tam ŁADNIE, KOLOROWO, DUŻO ZABAWEK, panie są miłe, młode i zadbane, a w grupie max 15 dzieci, podoba mi się, że codziennie mają tam półgodzinną lekcję angielskiego. Podoba mi się również, że za to przedszkole będę płacić, bo jak płacę to wymagam i jak mi się coś nie będzie podobało, to zażądam zmiany... Poza tym, mam nadzieję, że to przedszkole będzie dla mnie partnerem w procesie wychowywania moich dzieci, mam nadzieję na dialog i wspólne ustalanie i realizowanie celów edukacyjnych.
I skoro już doszłyśmy do konkretów, to będę bulić 700zł/miesięcznie za dziecko (z wyżywieniem) +200zł wpisowego.

Edit: I jeszcze chciałam zaznaczyć, że najlepszym celem na jaki można wydać kasę jest edukacja dzieci.

Dokładnie to o czym piszesz funkcjonuje w przedszkolu nr 9 na Orkana. Jestem bardzo zadowolona z tego przedszkola.
A skoro nie pracujesz to po co posyłasz dziecko do przedszkola?
oliweczkas


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,665
Dołączył: wto, 28 wrz 04 - 16:40
Skąd: Kielce
Nr użytkownika: 2,135

GG:


post czw, 06 maj 2010 - 14:40
Post #14

CYTAT(Inanna @ Wed, 05 May 2010 - 13:48) *
Nie wiem, czemu - nie chciały i już! Może im się panie nie podobały? A może wystrój wnętrz im nie odpowiadał? Może one estetami są po prostu? icon_rolleyes.gif

Dlaczego uważasz, że w państwowym nauczą się lepiej? Bo, że tak samo, to jestem skłonna się zgodzić, ale czemu lepiej?

I, tak na marginesie, mamy marne szanse, żeby dzieci dostały się do samorządowego przedszkola - nie jesteśmy rozwiedzeni, ja nie pracuję w tym momencie (wprawdzie zamierzam wrócić do pracy, ale dopiero jak będę miała pewność, że moje dzieci się zaaklimatyzowały, chcą i będą chodzić do przedszkola), nie wiem, czy przy naborze do przedszkola brane są pod uwagę dochody.... jeśli są, to - na szczęście - nie jesteśmy w grupie preferowanej.
Poza tym, mnie się prywatne też bardziej podoba, podoba mi się to, że jest tam ŁADNIE, KOLOROWO, DUŻO ZABAWEK, panie są miłe, młode i zadbane, a w grupie max 15 dzieci, podoba mi się, że codziennie mają tam półgodzinną lekcję angielskiego. Podoba mi się również, że za to przedszkole będę płacić, bo jak płacę to wymagam i jak mi się coś nie będzie podobało, to zażądam zmiany... Poza tym, mam nadzieję, że to przedszkole będzie dla mnie partnerem w procesie wychowywania moich dzieci, mam nadzieję na dialog i wspólne ustalanie i realizowanie celów edukacyjnych.
I skoro już doszłyśmy do konkretów, to będę bulić 700zł/miesięcznie za dziecko (z wyżywieniem) +200zł wpisowego.

Edit: I jeszcze chciałam zaznaczyć, że najlepszym celem na jaki można wydać kasę jest edukacja dzieci.

Dokładnie to o czym piszesz funkcjonuje w przedszkolu nr 9 na Orkana. Jestem bardzo zadowolona z tego przedszkola.
A skoro nie pracujesz to po co posyłasz dziecko do przedszkola?

--------------------
Oliwia- mamusia Zuzinka (17.01.2005) i Błażejka (20.04.2015) żona Darka (od 6.09.2003 )


Pusiuniu-biegaj sobie szczęśliwie po niebieskich łąkach [*] Zawsze będziemy Cię kochać.
Inanna
czw, 06 maj 2010 - 15:55
CYTAT(oliweczka29 @ Thu, 06 May 2010 - 15:40) *
Dokładnie to o czym piszesz funkcjonuje w przedszkolu nr 9 na Orkana. Jestem bardzo zadowolona z tego przedszkola.
A skoro nie pracujesz to po co posyłasz dziecko do przedszkola?


Bo podobno dziecko w przedszkolu się rozwija. Więc chcę je wysłać, żeby się rozwijały - żeby nawiązywały relacje, zawierały znajomości, żeby poznawały ludzi, żeby robiły fajne rzeczy, żeby miło i kreatywnie spędzały czas, żeby weszły w przestrzeń w której nie ma rodziców i panują inne niż w domu zasady.
Inanna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,551
Dołączył: wto, 12 lut 08 - 16:36
Nr użytkownika: 18,156




post czw, 06 maj 2010 - 15:55
Post #15

CYTAT(oliweczka29 @ Thu, 06 May 2010 - 15:40) *
Dokładnie to o czym piszesz funkcjonuje w przedszkolu nr 9 na Orkana. Jestem bardzo zadowolona z tego przedszkola.
A skoro nie pracujesz to po co posyłasz dziecko do przedszkola?


Bo podobno dziecko w przedszkolu się rozwija. Więc chcę je wysłać, żeby się rozwijały - żeby nawiązywały relacje, zawierały znajomości, żeby poznawały ludzi, żeby robiły fajne rzeczy, żeby miło i kreatywnie spędzały czas, żeby weszły w przestrzeń w której nie ma rodziców i panują inne niż w domu zasady.

--------------------



oliweczkas
czw, 06 maj 2010 - 18:53
Faktycznie nie wiem czy w takiej sytuacji przyjmą Twoje dziecko do państwowego przedszkola. Pierwszeństwo mają dzieci rodziców pracujących.
oliweczkas


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,665
Dołączył: wto, 28 wrz 04 - 16:40
Skąd: Kielce
Nr użytkownika: 2,135

GG:


post czw, 06 maj 2010 - 18:53
Post #16

Faktycznie nie wiem czy w takiej sytuacji przyjmą Twoje dziecko do państwowego przedszkola. Pierwszeństwo mają dzieci rodziców pracujących.

--------------------
Oliwia- mamusia Zuzinka (17.01.2005) i Błażejka (20.04.2015) żona Darka (od 6.09.2003 )


Pusiuniu-biegaj sobie szczęśliwie po niebieskich łąkach [*] Zawsze będziemy Cię kochać.
gaje04
śro, 12 maj 2010 - 16:18
Mogę Cię zapewnić, że nie będziesz żałowała, że zapisałaś tam dziecko... icon_biggrin.gif
gaje04


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3
Dołączył: śro, 12 maj 10 - 16:16
Nr użytkownika: 32,932




post śro, 12 maj 2010 - 16:18
Post #17

Mogę Cię zapewnić, że nie będziesz żałowała, że zapisałaś tam dziecko... icon_biggrin.gif
Inanna
śro, 12 maj 2010 - 20:28
CYTAT(gaje04 @ Wed, 12 May 2010 - 17:18) *
Mogę Cię zapewnić, że nie będziesz żałowała, że zapisałaś tam dziecko... icon_biggrin.gif


A skąd wiesz? icon_wink.gif
Inanna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,551
Dołączył: wto, 12 lut 08 - 16:36
Nr użytkownika: 18,156




post śro, 12 maj 2010 - 20:28
Post #18

CYTAT(gaje04 @ Wed, 12 May 2010 - 17:18) *
Mogę Cię zapewnić, że nie będziesz żałowała, że zapisałaś tam dziecko... icon_biggrin.gif


A skąd wiesz? icon_wink.gif

--------------------



gaje04
czw, 13 maj 2010 - 09:32
Bo moje dziecko chodzi tam od początku istnienia przedszkola. Wcześniej zaliczyliśmy jedno prywatne kieleckie przedszkole, którego nie poleciłabym za nic!!!
gaje04


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3
Dołączył: śro, 12 maj 10 - 16:16
Nr użytkownika: 32,932




post czw, 13 maj 2010 - 09:32
Post #19

Bo moje dziecko chodzi tam od początku istnienia przedszkola. Wcześniej zaliczyliśmy jedno prywatne kieleckie przedszkole, którego nie poleciłabym za nic!!!
tissaia
czw, 13 maj 2010 - 10:21
CYTAT(gaje04 @ Thu, 13 May 2010 - 08:32) *
Bo moje dziecko chodzi tam od początku istnienia przedszkola.


I sądzisz, że towarzystwo Twojego dziecka sprawi, że Inanna nie będzie żałowała...? icon_wink.gif
tissaia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,770
Dołączył: czw, 05 sty 06 - 14:39
Skąd: Kielce, kiedyś Kraków
Nr użytkownika: 4,476

GG:


post czw, 13 maj 2010 - 10:21
Post #20

CYTAT(gaje04 @ Thu, 13 May 2010 - 08:32) *
Bo moje dziecko chodzi tam od początku istnienia przedszkola.


I sądzisz, że towarzystwo Twojego dziecka sprawi, że Inanna nie będzie żałowała...? icon_wink.gif

--------------------



Nie bój się wielkiego kroku - nie pokonasz przepaści dwoma małymi.



www.pozawszystkim.blox.pl
> Przedszkole prywatne, baby home
Start new topic
Reply to this topic
3 Stron V   1 2 3 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pon, 03 cze 2024 - 07:38
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama