Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w ustawieniach
przeglądarki. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności
"Polityce Prywatnosci".
[AkceptujÄ™ pliki cookies z tej strony]
Byliśmy wczoraj w IMAXie. I poza tym, że po raz kolejny okazało się, że ja do IMAXu chodzić nie mogę (a oglądanie w Multikinie 3D mnie nie zabija), jesteśmy MEGA zadowoleni i pozytywnie zaskoczeni! I Julka i Tymek obejrzeli w bezruchu, ja miałam obawy zwłaszcza w wypadku sześcioletniego Pypcia, ale potwierdziły się opnie, z których czerpałam - kwestie "młócek" były poruszone tak, że nawet ja siedziałam wyluzowana (a na Avatarze sceny wojenne przesiedziałam niemal pod fotelem). Scenariusz świetny, film toczy się szybko i ciekawie, bardzo fajnie jest ujęty. Rozwaliła mnie szczegółowość stworzonych postaci - ja się nie znam, ale na mój gust majstersztyk.
oglądałam w 2D i też zrobił na mnie dobre wrażenie choć alkohol lał się srumieniami
Tak. Ale w jakim kontekście! Kwestia alkoholizmu w tym filmie poruszona z TAKĄ mocą bardzo mnie zaskoczyła. I była tak wymowna, że nie raz miałam autentycznie gęsią skórkę...
Na prawdę, polecacie film? Ja czytałam komiks o Tin Tinie i strasznie mi się nie spodobał - bezbarwni bohaterzy, przewidywalna fabuła. Bez porównania np. z Asteriksem i Obeliksem, w których zaczytywałam się jak byłam mała:)
Właśnie w weekend chciałam sie z dziećmi wybrać - potomstwo w podobnym wieku jak Twe, [użytkownik x] - czyli mówicie, warto?
No ja to z czystym sumieniem. Wprawdzie jest tam scena, kiedy strzelają do człowieka i on umiera, ale jest to tak pokazane, że nie ruszyło bardzo wrażliwego Tymka (z którym zdarzało nam się wychodzić z kina w momentach, których się kompletnie nie spodziewaliśmy - np. z filmu o wielorybach). Według mnie hawah to naprawdę WARTOŚCIOWY film, a takich jest niewiele ostatnio.
Wymyśliłam sobie trudne zadanie na jutro. Szukam filmu, na który zabiorę całą trójkę pociech w baaardzo różnym wieku. Na Happy Feet 2 dwunastolatka na pewno nie już pójdzie. Myślicie, że dla 4,5 - latka Tintin nie będzie zbyt drastyczny? Chodzi mi tylko o straszne sceny, bo jeśli chodzi o skupienie to Dominik oglądał już pełnometrażowe filmy (np. niedawno Pinokio z Robertem Begninim).
Wymyśliłam sobie trudne zadanie na jutro. Szukam filmu, na który zabiorę całą trójkę pociech w baaardzo różnym wieku. Na Happy Feet 2 dwunastolatka na pewno nie już pójdzie. Myślicie, że dla 4,5 - latka Tintin nie będzie zbyt drastyczny? Chodzi mi tylko o straszne sceny, bo jeśli chodzi o skupienie to Dominik oglądał już pełnometrażowe filmy (np. niedawno Pinokio z Robertem Begninim).
--------------------
"Wierzę, że na mojej drodze zawsze skręcę we właściwą stronę. Bo wierzę że Bóg wytyczy drogę tam, gdzie jej nie ma". N.V. Peale