Dzięki dziewczyny
Ammm dobrze myślisz ta na macie jest lepsza, bo nie ma naruszonych korzeni i szybciej się ukorzeni, trawę już mamy rozłożoną, kupiliśmy tą tańszą, czyli z obciętymi korzeniami, Pan który nam przywiózł powiedział, żeby przez pierwszy tydzień dużo podlewać, później skosić, mówił też że trochę zżółknie czym się nie przejmować bo to właśnie przez to, że korzenie są naruszone. Staramy się po niej nie chodzić tylko mała po niej biega, a jak ślicznie wszystko wygląda w porównaniu z polem piachu wcześniej