Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
6 Stron V  « poprzednia 3 4 5 6 nastÄ™pna  

Rada Rodziców

, opłata i jej egzekucja
> , opÅ‚ata i jej egzekucja
Choco.
czw, 10 sty 2013 - 14:54
Ja miałam konflikt z dyrektorką przedszkola, do którego chodził Michał. Składka na RR wynosiła 250zł (na rok). W pierwszym roku zapłaciłam, szału nie było, dwa teatrzyki, wyjście na kulki, małe autko na urodziny i paczki Mikołajkowe (miały być do 20zł). Sądziłam, że nie wykorzystali pieniędzy i w kolejnym roku będzie ich więcej, a składka może mniejsza. Okazało się, że nie- składka taka sama a kwota została wykorzystana w całości na poczet innych atrakcji, w których dzieci z grupy Michała nie brały udziału (ich grupa była w budynku szkoły i nie zawsze chodziły na jakieś zabawy, teatrzyki itp.). Wkurzyłam się i odmówiłam zapłaty. Dyrektorka próbowała mnie zmusić ale skończyło się spotkaniem z mojej inicjatywy u burmistrza i umówiłyśmy się, że będę płaciła za konkretne atrakcje, imprezy osobno w momencie, gdy dzieci korzystały z nich w ramach pieniążków z RR. Po podliczeniu w czerwcu wyszło mi 67zł. Nie wiem, co działo się z resztą kwoty, uznałam, że rodzice, którzy płacili powinni się tym zainteresować, tym bardziej, że gdy dzieci odchodziły z przedszkola to wychowawczynie same kupowały dyplomiki na pamiątke, bo dyrektorka rzekomo pieniędzy na to nie miała. Paranoja.

Obecnie w zerówce płacimy 25zł na rok. Dodatkowo 10zł miesięcznie- z tego są wyjścia na teatrzyki, edukację muzyczną, wodę i poczęstunek przy imprezach. Raz płaciłam za wycieczkę. Przybory plastyczne kupujemy sami, chustki do nosa też dzieci noszą same. W świetlicy raz na rok trzeba przynieść wyprawkę plastyczną (kosztowała mnie około 60zł). Jak zostają pieniążki z tych składek miesięcznych to obniżamy koszty wycieczki, którą robimy na koniec roku (czyli dzieli się kwotę na ilość dzieci i o tym mniej płacimy).

W żłobku RR to 30zł na rok ( w tym prezenty na urodziny, Mikołajki, teatrzyki). Za rytmikę płacimy sami, cena zależy od obecności dziecka (średnio 7zł miesięcznie). Pieluszki w miarę potrzeb, raz na miesiąc chustki mokre i suche. Starszaki przynoszą raz na rok przybory plastyczne (ich koszt to około 50zł).
Choco.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,882
Dołączył: pon, 10 paź 05 - 18:00
Nr użytkownika: 3,791




post czw, 10 sty 2013 - 14:54
Post #81

Ja miałam konflikt z dyrektorką przedszkola, do którego chodził Michał. Składka na RR wynosiła 250zł (na rok). W pierwszym roku zapłaciłam, szału nie było, dwa teatrzyki, wyjście na kulki, małe autko na urodziny i paczki Mikołajkowe (miały być do 20zł). Sądziłam, że nie wykorzystali pieniędzy i w kolejnym roku będzie ich więcej, a składka może mniejsza. Okazało się, że nie- składka taka sama a kwota została wykorzystana w całości na poczet innych atrakcji, w których dzieci z grupy Michała nie brały udziału (ich grupa była w budynku szkoły i nie zawsze chodziły na jakieś zabawy, teatrzyki itp.). Wkurzyłam się i odmówiłam zapłaty. Dyrektorka próbowała mnie zmusić ale skończyło się spotkaniem z mojej inicjatywy u burmistrza i umówiłyśmy się, że będę płaciła za konkretne atrakcje, imprezy osobno w momencie, gdy dzieci korzystały z nich w ramach pieniążków z RR. Po podliczeniu w czerwcu wyszło mi 67zł. Nie wiem, co działo się z resztą kwoty, uznałam, że rodzice, którzy płacili powinni się tym zainteresować, tym bardziej, że gdy dzieci odchodziły z przedszkola to wychowawczynie same kupowały dyplomiki na pamiątke, bo dyrektorka rzekomo pieniędzy na to nie miała. Paranoja.

Obecnie w zerówce płacimy 25zł na rok. Dodatkowo 10zł miesięcznie- z tego są wyjścia na teatrzyki, edukację muzyczną, wodę i poczęstunek przy imprezach. Raz płaciłam za wycieczkę. Przybory plastyczne kupujemy sami, chustki do nosa też dzieci noszą same. W świetlicy raz na rok trzeba przynieść wyprawkę plastyczną (kosztowała mnie około 60zł). Jak zostają pieniążki z tych składek miesięcznych to obniżamy koszty wycieczki, którą robimy na koniec roku (czyli dzieli się kwotę na ilość dzieci i o tym mniej płacimy).

W żłobku RR to 30zł na rok ( w tym prezenty na urodziny, Mikołajki, teatrzyki). Za rytmikę płacimy sami, cena zależy od obecności dziecka (średnio 7zł miesięcznie). Pieluszki w miarę potrzeb, raz na miesiąc chustki mokre i suche. Starszaki przynoszą raz na rok przybory plastyczne (ich koszt to około 50zł).

--------------------
Michał 08.11.2006 i Maciej 03.01.2011
Tuni
czw, 10 sty 2013 - 15:44
Choco, zastanawiam się co ma dyrektorka do składek RR?
Przecież Rr to niezależny twór składajacy sie z przedstawicieli rodziców, nad którym dyrektorka nie ma władzy.
Tzn owszem RR powinien współpracować z dyrekcją, żeby wspólnie robić coś dla dzieci ale dyrekcja nie ma prawa zarządzania pieniędzmi RR.
Tuni


Grupa: Moderatorzy
Postów: 6,764
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 09:27
SkÄ…d: ÅšlÄ…sk
Nr użytkownika: 248




post czw, 10 sty 2013 - 15:44
Post #82

Choco, zastanawiam się co ma dyrektorka do składek RR?
Przecież Rr to niezależny twór składajacy sie z przedstawicieli rodziców, nad którym dyrektorka nie ma władzy.
Tzn owszem RR powinien współpracować z dyrekcją, żeby wspólnie robić coś dla dzieci ale dyrekcja nie ma prawa zarządzania pieniędzmi RR.
rysa154
czw, 10 sty 2013 - 20:49
u nas na pierwszym zebraniu w przedszkolu to właśnie dyrektorka chodziłą z pytaniem czy się zgadzamy na podniesienie składki na RR
rysa154


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,893
Dołączył: śro, 25 lut 09 - 23:43
SkÄ…d: b.
Nr użytkownika: 25,743




post czw, 10 sty 2013 - 20:49
Post #83

u nas na pierwszym zebraniu w przedszkolu to właśnie dyrektorka chodziłą z pytaniem czy się zgadzamy na podniesienie składki na RR

--------------------


Choco.
wto, 15 sty 2013 - 13:16
Tuni- pojęcia nie mam co jej do tego. Tym bardziej sekretarce, która wydzwaniała do mnie z upomnieniami (potem okazała się córką dyrektorki). Jak dla mnie tamto przedszkole całe grubymi nićmi szyte było- stąd obecność mojego Miśka w szkolnej zerówce a nie przedszkolu.
Choco.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,882
Dołączył: pon, 10 paź 05 - 18:00
Nr użytkownika: 3,791




post wto, 15 sty 2013 - 13:16
Post #84

Tuni- pojęcia nie mam co jej do tego. Tym bardziej sekretarce, która wydzwaniała do mnie z upomnieniami (potem okazała się córką dyrektorki). Jak dla mnie tamto przedszkole całe grubymi nićmi szyte było- stąd obecność mojego Miśka w szkolnej zerówce a nie przedszkolu.

--------------------
Michał 08.11.2006 i Maciej 03.01.2011
Mariola***
wto, 15 sty 2013 - 14:26
CYTAT
A teraz pytanie, ile z Was, nauczycielki, mialo obowiÄ…zkowy kurs pierwszej pomocy?


ja...nawet kilka razy

CYTAT
zastanawiam się co ma dyrektorka do składek RR?
Przecież Rr to niezależny twór składajacy sie z przedstawicieli rodziców, nad którym dyrektorka nie ma władzy.


Tuni - w praktyce wygląda to inaczej często. Jest naprawdę garstka ludzi, którzy interesują się szkołą i mogliby zarządzać takimi pieniędzmi. Teraz w ogóle maleje liczba rodziców, którzy są w stałym kontakcie z wychowawcą, a co dopiero tacy, którzy faktycznie się angażują. Ludzie pracują, nie maja czasu, chęci i dyrektorzy wg potrzeb dysponują tymi środkami.
Mariola***


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,966
Dołączył: pon, 19 sty 04 - 20:15
SkÄ…d: dg
Nr użytkownika: 1,351

GG:


post wto, 15 sty 2013 - 14:26
Post #85

CYTAT
A teraz pytanie, ile z Was, nauczycielki, mialo obowiÄ…zkowy kurs pierwszej pomocy?


ja...nawet kilka razy

CYTAT
zastanawiam się co ma dyrektorka do składek RR?
Przecież Rr to niezależny twór składajacy sie z przedstawicieli rodziców, nad którym dyrektorka nie ma władzy.


Tuni - w praktyce wygląda to inaczej często. Jest naprawdę garstka ludzi, którzy interesują się szkołą i mogliby zarządzać takimi pieniędzmi. Teraz w ogóle maleje liczba rodziców, którzy są w stałym kontakcie z wychowawcą, a co dopiero tacy, którzy faktycznie się angażują. Ludzie pracują, nie maja czasu, chęci i dyrektorzy wg potrzeb dysponują tymi środkami.

--------------------
Miłosz -ur 26.07.2004
Martyna -ur 02.06.2007
Choco.
wto, 15 sty 2013 - 17:02
Kurs pierwszej pomocy miałam kilka razy, co dwa lata muszę aktualizować wiedzę z tego zakresu.
Choco.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,882
Dołączył: pon, 10 paź 05 - 18:00
Nr użytkownika: 3,791




post wto, 15 sty 2013 - 17:02
Post #86

Kurs pierwszej pomocy miałam kilka razy, co dwa lata muszę aktualizować wiedzę z tego zakresu.

--------------------
Michał 08.11.2006 i Maciej 03.01.2011
Tuni
wto, 15 sty 2013 - 21:18
CYTAT(Mariola*** @ Tue, 15 Jan 2013 - 14:26) *
ja...nawet kilka razy
Tuni - w praktyce wygląda to inaczej często. Jest naprawdę garstka ludzi, którzy interesują się szkołą i mogliby zarządzać takimi pieniędzmi. Teraz w ogóle maleje liczba rodziców, którzy są w stałym kontakcie z wychowawcą, a co dopiero tacy, którzy faktycznie się angażują. Ludzie pracują, nie maja czasu, chęci i dyrektorzy wg potrzeb dysponują tymi środkami.

Dla mnie to przerażające, wiem ze tak bywa ale nie rozumiem takiej postawy. Albo ma się dzieci i się nimi zajmuje albo po co komu dzieci 48.gif
Ale to już temat na zupełnie inną dyskusję.
Tuni


Grupa: Moderatorzy
Postów: 6,764
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 09:27
SkÄ…d: ÅšlÄ…sk
Nr użytkownika: 248




post wto, 15 sty 2013 - 21:18
Post #87

CYTAT(Mariola*** @ Tue, 15 Jan 2013 - 14:26) *
ja...nawet kilka razy
Tuni - w praktyce wygląda to inaczej często. Jest naprawdę garstka ludzi, którzy interesują się szkołą i mogliby zarządzać takimi pieniędzmi. Teraz w ogóle maleje liczba rodziców, którzy są w stałym kontakcie z wychowawcą, a co dopiero tacy, którzy faktycznie się angażują. Ludzie pracują, nie maja czasu, chęci i dyrektorzy wg potrzeb dysponują tymi środkami.

Dla mnie to przerażające, wiem ze tak bywa ale nie rozumiem takiej postawy. Albo ma się dzieci i się nimi zajmuje albo po co komu dzieci 48.gif
Ale to już temat na zupełnie inną dyskusję.
Mariola***
czw, 17 sty 2013 - 13:22
Ja to już nawet nie byłabym w stanie dyskutować.
Mariola***


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,966
Dołączył: pon, 19 sty 04 - 20:15
SkÄ…d: dg
Nr użytkownika: 1,351

GG:


post czw, 17 sty 2013 - 13:22
Post #88

Ja to już nawet nie byłabym w stanie dyskutować.

--------------------
Miłosz -ur 26.07.2004
Martyna -ur 02.06.2007
Elak
czw, 17 sty 2013 - 14:09
Zdziwiło mnie, że tak niewiele płacicie na RR w przedszkolu.
U nas jest 50zł za miesiąc, chusteczki trzeba donosić raz na miesiąc icon_wink.gif
Przy imprezach przedszkolnych organizowane są aukcje prac dzieci, wiadomo że każdy kupuje pracę swojego dziecka (oczywiście są to drobne kwoty, ale jednak)29.gif


Czy w waszych przedszlolach nic siÄ™ dzieciom nie organizuje?

U nas chyba raz w miesiącu jest teatrzyk lub kabaret. Dzieci jechały na wycieczkę do teatru dziecięcego autokarem. Bale, mikołajki, imprezy na rozpoczęcie i pożegnanie przedszkola.
W tym roku były zabawki od Mikołaja, a dodatkowo każde dziecko dostało dużą paczkę żywnościową myślę, że jej koszt to ok. 50zł (ciastka, owoce, bakalie)
Co roku gdy jest ciepło organizowana jest wyjazdowa wycieczka dla dzieci ze starszych grup.

Wizyty straży pożarnej, policji i znanych osób, to już chyba są załatwiane inną drogą, jednak również są.
Elak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,531
Dołączył: sob, 02 paź 04 - 00:10
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 2,143




post czw, 17 sty 2013 - 14:09
Post #89

Zdziwiło mnie, że tak niewiele płacicie na RR w przedszkolu.
U nas jest 50zł za miesiąc, chusteczki trzeba donosić raz na miesiąc icon_wink.gif
Przy imprezach przedszkolnych organizowane są aukcje prac dzieci, wiadomo że każdy kupuje pracę swojego dziecka (oczywiście są to drobne kwoty, ale jednak)29.gif


Czy w waszych przedszlolach nic siÄ™ dzieciom nie organizuje?

U nas chyba raz w miesiącu jest teatrzyk lub kabaret. Dzieci jechały na wycieczkę do teatru dziecięcego autokarem. Bale, mikołajki, imprezy na rozpoczęcie i pożegnanie przedszkola.
W tym roku były zabawki od Mikołaja, a dodatkowo każde dziecko dostało dużą paczkę żywnościową myślę, że jej koszt to ok. 50zł (ciastka, owoce, bakalie)
Co roku gdy jest ciepło organizowana jest wyjazdowa wycieczka dla dzieci ze starszych grup.

Wizyty straży pożarnej, policji i znanych osób, to już chyba są załatwiane inną drogą, jednak również są.


--------------------
Mama Juleczki, Michałka i Kornelka :)

anax
śro, 24 kwi 2013 - 19:22
Jak u was organizowane są uroczystości na zakończenie roku,dzień dziecka.Jaką kwotę przeznaczacie na dziecko,co kupujecie.

My w tym roku chcemy zrobić dzień matki i taty osobno.Za zwyczaj było wszystko robione za jednym zamachem czyli festyn rodzinny na zakończenie roku,dzień mamy i taty oraz dzień dziecka.

W tym roku zamierzamy pozmianiać plany Dyrektorce i planujemy.żrobić w maju dzień mamy czyli panie przygotują jakiś pokaz z diećmi i do tego poczęstunek kawa herbata i ciacho.

W ramach dnia dziecka dzieci pojadą na wycieczkę jednodniową za którą zapłacą rodzice a komitet jakąś drobnostkę kupi.( ale co? proszę o propozycje max 5-10zł) Komitet dopłaca jeszcze do autokaru max 200 zł

Festyn rodzinny
dzieci coś przygotowują z paniami jest pokaz.Do tego dyskoteka,poczęstunek grilowana kiełbasa,ciacho,soki, kawa ,herbata.Losy za 3 zł ,(I co jeszcze propozycje proszę)

dzieci na zakończenie roku dostają książi a starszaki wyprawki do szkoły.


Chciała bym się dowiedzieć gdzie mogę się zwrócić o przeprowadzenie pierwszej pomocy w przedszkolu dla dzieci.Ile to kosztuje.

kogo jeszcze można zaprosić lub co zorganizować na festynie?
anax


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,979
Dołączył: nie, 06 kwi 03 - 09:59
Skąd: kraków
Nr użytkownika: 433

GG:


post śro, 24 kwi 2013 - 19:22
Post #90

Jak u was organizowane są uroczystości na zakończenie roku,dzień dziecka.Jaką kwotę przeznaczacie na dziecko,co kupujecie.

My w tym roku chcemy zrobić dzień matki i taty osobno.Za zwyczaj było wszystko robione za jednym zamachem czyli festyn rodzinny na zakończenie roku,dzień mamy i taty oraz dzień dziecka.

W tym roku zamierzamy pozmianiać plany Dyrektorce i planujemy.żrobić w maju dzień mamy czyli panie przygotują jakiś pokaz z diećmi i do tego poczęstunek kawa herbata i ciacho.

W ramach dnia dziecka dzieci pojadą na wycieczkę jednodniową za którą zapłacą rodzice a komitet jakąś drobnostkę kupi.( ale co? proszę o propozycje max 5-10zł) Komitet dopłaca jeszcze do autokaru max 200 zł

Festyn rodzinny
dzieci coś przygotowują z paniami jest pokaz.Do tego dyskoteka,poczęstunek grilowana kiełbasa,ciacho,soki, kawa ,herbata.Losy za 3 zł ,(I co jeszcze propozycje proszę)

dzieci na zakończenie roku dostają książi a starszaki wyprawki do szkoły.


Chciała bym się dowiedzieć gdzie mogę się zwrócić o przeprowadzenie pierwszej pomocy w przedszkolu dla dzieci.Ile to kosztuje.

kogo jeszcze można zaprosić lub co zorganizować na festynie?

--------------------


rysa154
śro, 24 kwi 2013 - 20:35
U nas na festynie największym powodzeniem cieszą sie zamki dmuchane i trampolina,dalej możliwość zabawy w wozie strazackim i policyjnym,potem klown i jego występy.
Zawsze sprzedajÄ… domowej roboty ciasto,czasami organizowana jest licytacja jakiÅ› fantow.
rysa154


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,893
Dołączył: śro, 25 lut 09 - 23:43
SkÄ…d: b.
Nr użytkownika: 25,743




post śro, 24 kwi 2013 - 20:35
Post #91

U nas na festynie największym powodzeniem cieszą sie zamki dmuchane i trampolina,dalej możliwość zabawy w wozie strazackim i policyjnym,potem klown i jego występy.
Zawsze sprzedajÄ… domowej roboty ciasto,czasami organizowana jest licytacja jakiÅ› fantow.

--------------------


Justine_Ch
sob, 27 kwi 2013 - 13:53
CYTAT(Tuni @ Thu, 10 Jan 2013 - 14:44) *
Choco, zastanawiam się co ma dyrektorka do składek RR?
Przecież Rr to niezależny twór składajacy sie z przedstawicieli rodziców, nad którym dyrektorka nie ma władzy.
Tzn owszem RR powinien współpracować z dyrekcją, żeby wspólnie robić coś dla dzieci ale dyrekcja nie ma prawa zarządzania pieniędzmi RR.


Zainteresował mnie ten wątek, bo do niedawna byłam członkiem Rady Rodziców. Jak przyszłam do rady to akurat w składzie były wszystkie mamy nowe i byłyśmy zdziwione, że pieniądze rodziców, które wpływają na RR są rozdysponowane w zasadzie przez Panią Dyrektor. Co prawda Dyrektorka informowała co jest potrzebne i o jaką kwotę chodzi, ale to wyglądało tak, że RR miała po prostu podpisać. Stwierdziłyśmy, że coś tu jest nie tak i zaczęłyśmy same zgłaszać pomysły na te pieniążki a dodatkowo zainicjowałyśmy akcję zbierania darowizn od okolicznych przedsiębiorców na zabawki z okazji Mikołajek. Wszystko szło mozolnie. Gdy nie chciałyśmy finansować jakiegoś pomysłu Pani Dyr., ta się obrażała. Relacje się pogorszyły i zaczęła utrudniać nam pracę. W sumie nic dziwnego do naszej kadencji miała sporą dodatkową sumę pieniędzy którą mogła obracać, a teraz jakieś baby odbierają jej te pieniądze.
Także tak to wygląda bardzo często w przedszkolach. Myśmy w tym roku ustaliły kwotę składki na 30zł podstawy i 3zł miesięcznie lub 50zł z góry za rok od dziecka/rodzeństwa.
Myślę, że to nie dużo. Zważywszy, że sporo organizowałyśmy... Dyplomy, teatrzyki, dzień otwarty dla rodziców z dziećmi z okazji nadania nazwy naszemu przedszkolu (w tym poczęstunek, napoje, ozdoby, naklejki dla dzieciaków), spora kwota poszła niestety na sztandar jaki dyrekcja sobie wymarzyła, zabawki do sal przedszkolnych, ma być organizowany festyn rodzinny z klaunami i pokazem baniek mydlanych, wyprawki dla starszaków.
Generalnie uważam, że źle się robi w przedszkolach nie informując rodziców o tym, że składka jest nieobowiozkowa, ale jednocześnie nie zachęca się do jej opłacania informowaniem na co pieniądze są przeznaczane. U nas zrobił się w tym roku taki kołchoz, że mi już ręce opadły i odeszłam z 3 grupowej, tym samym uwalniając się od RR.

CYTAT(anax @ Wed, 24 Apr 2013 - 18:22) *
Chciała bym się dowiedzieć gdzie mogę się zwrócić o przeprowadzenie pierwszej pomocy w przedszkolu dla dzieci.Ile to kosztuje.


U nas zawiązana jest współpraca z policją, strażą miejską, ochotniczą strażą pożarną i pogotowiem. Co roku przy różnych okazjach są organizowane pokazy właśnie przez policjantów, strażaków itd. Nie sądzę by były opłacane. Może warto by było wystosować taką prośbę do nich.
Justine_Ch


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,002
Dołączył: śro, 17 sty 07 - 11:26
SkÄ…d: Karlino
Nr użytkownika: 10,047




post sob, 27 kwi 2013 - 13:53
Post #92

CYTAT(Tuni @ Thu, 10 Jan 2013 - 14:44) *
Choco, zastanawiam się co ma dyrektorka do składek RR?
Przecież Rr to niezależny twór składajacy sie z przedstawicieli rodziców, nad którym dyrektorka nie ma władzy.
Tzn owszem RR powinien współpracować z dyrekcją, żeby wspólnie robić coś dla dzieci ale dyrekcja nie ma prawa zarządzania pieniędzmi RR.


Zainteresował mnie ten wątek, bo do niedawna byłam członkiem Rady Rodziców. Jak przyszłam do rady to akurat w składzie były wszystkie mamy nowe i byłyśmy zdziwione, że pieniądze rodziców, które wpływają na RR są rozdysponowane w zasadzie przez Panią Dyrektor. Co prawda Dyrektorka informowała co jest potrzebne i o jaką kwotę chodzi, ale to wyglądało tak, że RR miała po prostu podpisać. Stwierdziłyśmy, że coś tu jest nie tak i zaczęłyśmy same zgłaszać pomysły na te pieniążki a dodatkowo zainicjowałyśmy akcję zbierania darowizn od okolicznych przedsiębiorców na zabawki z okazji Mikołajek. Wszystko szło mozolnie. Gdy nie chciałyśmy finansować jakiegoś pomysłu Pani Dyr., ta się obrażała. Relacje się pogorszyły i zaczęła utrudniać nam pracę. W sumie nic dziwnego do naszej kadencji miała sporą dodatkową sumę pieniędzy którą mogła obracać, a teraz jakieś baby odbierają jej te pieniądze.
Także tak to wygląda bardzo często w przedszkolach. Myśmy w tym roku ustaliły kwotę składki na 30zł podstawy i 3zł miesięcznie lub 50zł z góry za rok od dziecka/rodzeństwa.
Myślę, że to nie dużo. Zważywszy, że sporo organizowałyśmy... Dyplomy, teatrzyki, dzień otwarty dla rodziców z dziećmi z okazji nadania nazwy naszemu przedszkolu (w tym poczęstunek, napoje, ozdoby, naklejki dla dzieciaków), spora kwota poszła niestety na sztandar jaki dyrekcja sobie wymarzyła, zabawki do sal przedszkolnych, ma być organizowany festyn rodzinny z klaunami i pokazem baniek mydlanych, wyprawki dla starszaków.
Generalnie uważam, że źle się robi w przedszkolach nie informując rodziców o tym, że składka jest nieobowiozkowa, ale jednocześnie nie zachęca się do jej opłacania informowaniem na co pieniądze są przeznaczane. U nas zrobił się w tym roku taki kołchoz, że mi już ręce opadły i odeszłam z 3 grupowej, tym samym uwalniając się od RR.

CYTAT(anax @ Wed, 24 Apr 2013 - 18:22) *
Chciała bym się dowiedzieć gdzie mogę się zwrócić o przeprowadzenie pierwszej pomocy w przedszkolu dla dzieci.Ile to kosztuje.


U nas zawiązana jest współpraca z policją, strażą miejską, ochotniczą strażą pożarną i pogotowiem. Co roku przy różnych okazjach są organizowane pokazy właśnie przez policjantów, strażaków itd. Nie sądzę by były opłacane. Może warto by było wystosować taką prośbę do nich.

--------------------
Cieszę się małżeństwem od 17 czerwca 2006r :0)





lena.
śro, 15 maj 2013 - 10:06
u mojego małego w przedszkolu wygląda to tak: na RR płacimy 100 zł/rok w dwóch ratach po 50 zł. Artykuły plastyczne, piśmiennicze itp. kupujemy sami, środki czystości (chusteczki, papier, reczniki papierowe, mydełka) też we własnym zakresie. Z pieniędzy na RR są teatrzyki (w tym roku szkolnym odbył się jeden) i paczki mikołajkowe (za 10 zł) oraz nagrody (podczas choinki szkolnej dzieci dostały kolorowanki za 2,10 zł). Jeśli są wycieczki - są dodatkowe składki (ale u nas w tym roku nie było jeszcze ani jednego wyjazdu). Na festyn rodzinny składka po 15 zł. Dodatkowo płacimy 50 zł/rok składkę na herbatę.
Już w naszym przedszkolu składki wydawały mi się wysokie w odniesieniu do tego, ile dziecko z tych pieniążków korzysta ale składka w wysokości 40 zł/miesiąc to zdecydowane przegięcie.
lena.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 446
Dołączył: nie, 01 lut 09 - 17:24
SkÄ…d: wlkp.
Nr użytkownika: 25,172




post śro, 15 maj 2013 - 10:06
Post #93

u mojego małego w przedszkolu wygląda to tak: na RR płacimy 100 zł/rok w dwóch ratach po 50 zł. Artykuły plastyczne, piśmiennicze itp. kupujemy sami, środki czystości (chusteczki, papier, reczniki papierowe, mydełka) też we własnym zakresie. Z pieniędzy na RR są teatrzyki (w tym roku szkolnym odbył się jeden) i paczki mikołajkowe (za 10 zł) oraz nagrody (podczas choinki szkolnej dzieci dostały kolorowanki za 2,10 zł). Jeśli są wycieczki - są dodatkowe składki (ale u nas w tym roku nie było jeszcze ani jednego wyjazdu). Na festyn rodzinny składka po 15 zł. Dodatkowo płacimy 50 zł/rok składkę na herbatę.
Już w naszym przedszkolu składki wydawały mi się wysokie w odniesieniu do tego, ile dziecko z tych pieniążków korzysta ale składka w wysokości 40 zł/miesiąc to zdecydowane przegięcie.

--------------------

Mariola***
śro, 15 maj 2013 - 11:31
CYTAT
Chciała bym się dowiedzieć gdzie mogę się zwrócić o przeprowadzenie pierwszej pomocy w przedszkolu dla dzieci.Ile to kosztuje.


anax- ale takie dzieci za małe są jeszcze, żeby im przekazywać wiadomości z pierwszej pomocy. Raczej mogliby być przeszkoleni na wypadek zachowania się w przypadku nie wiem ataku psa, czy zachowania się przy psie tak ogólnie.
Mariola***


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,966
Dołączył: pon, 19 sty 04 - 20:15
SkÄ…d: dg
Nr użytkownika: 1,351

GG:


post śro, 15 maj 2013 - 11:31
Post #94

CYTAT
Chciała bym się dowiedzieć gdzie mogę się zwrócić o przeprowadzenie pierwszej pomocy w przedszkolu dla dzieci.Ile to kosztuje.


anax- ale takie dzieci za małe są jeszcze, żeby im przekazywać wiadomości z pierwszej pomocy. Raczej mogliby być przeszkoleni na wypadek zachowania się w przypadku nie wiem ataku psa, czy zachowania się przy psie tak ogólnie.

--------------------
Miłosz -ur 26.07.2004
Martyna -ur 02.06.2007
anax
śro, 15 maj 2013 - 20:46
CYTAT(Mariola*** @ Wed, 15 May 2013 - 12:31) *
anax- ale takie dzieci za małe są jeszcze, żeby im przekazywać wiadomości z pierwszej pomocy. Raczej mogliby być przeszkoleni na wypadek zachowania się w przypadku nie wiem ataku psa, czy zachowania się przy psie tak ogólnie.

To też jest dobry pomysł żeby ich uświadomić.Dzięki za pomysł.
Ochotnika ratowniczego znalazłam.
anax


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,979
Dołączył: nie, 06 kwi 03 - 09:59
Skąd: kraków
Nr użytkownika: 433

GG:


post śro, 15 maj 2013 - 20:46
Post #95

CYTAT(Mariola*** @ Wed, 15 May 2013 - 12:31) *
anax- ale takie dzieci za małe są jeszcze, żeby im przekazywać wiadomości z pierwszej pomocy. Raczej mogliby być przeszkoleni na wypadek zachowania się w przypadku nie wiem ataku psa, czy zachowania się przy psie tak ogólnie.

To też jest dobry pomysł żeby ich uświadomić.Dzięki za pomysł.
Ochotnika ratowniczego znalazłam.

--------------------


Tuni
śro, 15 maj 2013 - 23:32
Pierwsza pomoc to super pomysł.
Nasze przedszkolaki uczyły się ratownictwa już jako cztero, potem pięcio i sześciolatki.
I od samego początku świetnie im szło. Niejednokrotnie lepiej niż nam dorosłym, bo są odważniejsze i jednocześnie bardziej precyzyjne w tym co robią.
Tuni


Grupa: Moderatorzy
Postów: 6,764
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 09:27
SkÄ…d: ÅšlÄ…sk
Nr użytkownika: 248




post śro, 15 maj 2013 - 23:32
Post #96

Pierwsza pomoc to super pomysł.
Nasze przedszkolaki uczyły się ratownictwa już jako cztero, potem pięcio i sześciolatki.
I od samego początku świetnie im szło. Niejednokrotnie lepiej niż nam dorosłym, bo są odważniejsze i jednocześnie bardziej precyzyjne w tym co robią.
Justine_Ch
czw, 16 maj 2013 - 09:25
Ja też uważam, że nie jest za wcześnie na pokaz ratownictwa nawet dla takich małych dzieci. Nauka nie idzie w las - one się w ten sposób z tym oswajają.
Nie zdziwiłabym się, gdyby w razie takiej sytuacji w prawdziwym życiu dziecko podpowiadało rodzicowi co należy zrobić.
Justine_Ch


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,002
Dołączył: śro, 17 sty 07 - 11:26
SkÄ…d: Karlino
Nr użytkownika: 10,047




post czw, 16 maj 2013 - 09:25
Post #97

Ja też uważam, że nie jest za wcześnie na pokaz ratownictwa nawet dla takich małych dzieci. Nauka nie idzie w las - one się w ten sposób z tym oswajają.
Nie zdziwiłabym się, gdyby w razie takiej sytuacji w prawdziwym życiu dziecko podpowiadało rodzicowi co należy zrobić.

--------------------
Cieszę się małżeństwem od 17 czerwca 2006r :0)





Moriah
sob, 14 wrz 2013 - 18:05
U nas jest 30zł miesięcznie na RR + 5zł/m-c na fundusz grupowy. Przed pójściem dzieciaków we wrześniu trzeba było mieć swoją wyprawkę papierniczą. Chusteczki mokre i suche nosimy oddzielnie. Wiem, że płacenie na RR nie jest obowiązkowe, ale boję się trochę ostracyzmu. Jak jedna z mam odważyła się powiedzieć na spotkaniu grupowym, że tych 5 zł to jest już kolejna opłata jaką od niej wyciągają, to inne matki mało jej nie zjadły.
Co innego, gdyby każdy deklarował ile chce płacić - wtedy ok, skoro powiedział we wrześniu, że tyle może zapłacić to niech płaci (ew. z korektą w połowie roku, bo wiadomo, różne przypadki chodzą po ludziach), ale tu nie ma gadania, stawka jest z góry narzucona, wcale nie taka mała wg. nas. Najchętniej wpłacałabym bezpośrednio do pani z grupy przed każdym teatrzykiem, balem, wyjściem etc. żeby dziecka mi nie zostawili samego w sali jak reszta na coś pójdzie (o ile w ogóle tak mogą?).
Moriah


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,771
Dołączył: wto, 03 sie 10 - 21:21
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 33,899




post sob, 14 wrz 2013 - 18:05
Post #98

U nas jest 30zł miesięcznie na RR + 5zł/m-c na fundusz grupowy. Przed pójściem dzieciaków we wrześniu trzeba było mieć swoją wyprawkę papierniczą. Chusteczki mokre i suche nosimy oddzielnie. Wiem, że płacenie na RR nie jest obowiązkowe, ale boję się trochę ostracyzmu. Jak jedna z mam odważyła się powiedzieć na spotkaniu grupowym, że tych 5 zł to jest już kolejna opłata jaką od niej wyciągają, to inne matki mało jej nie zjadły.
Co innego, gdyby każdy deklarował ile chce płacić - wtedy ok, skoro powiedział we wrześniu, że tyle może zapłacić to niech płaci (ew. z korektą w połowie roku, bo wiadomo, różne przypadki chodzą po ludziach), ale tu nie ma gadania, stawka jest z góry narzucona, wcale nie taka mała wg. nas. Najchętniej wpłacałabym bezpośrednio do pani z grupy przed każdym teatrzykiem, balem, wyjściem etc. żeby dziecka mi nie zostawili samego w sali jak reszta na coś pójdzie (o ile w ogóle tak mogą?).


--------------------





***Szczescie to cos do zrobienia, ktos do kochania i nadzieja na cos.*** Autor nieznany
Blaszka12345
sob, 14 wrz 2013 - 18:34
CYTAT(Moriah @ Sat, 14 Sep 2013 - 17:05) *
U nas jest 30zł miesięcznie na RR + 5zł/m-c na fundusz grupowy. Przed pójściem dzieciaków we wrześniu trzeba było mieć swoją wyprawkę papierniczą. Chusteczki mokre i suche nosimy oddzielnie. Wiem, że płacenie na RR nie jest obowiązkowe, ale boję się trochę ostracyzmu. Jak jedna z mam odważyła się powiedzieć na spotkaniu grupowym, że tych 5 zł to jest już kolejna opłata jaką od niej wyciągają, to inne matki mało jej nie zjadły.
Co innego, gdyby każdy deklarował ile chce płacić - wtedy ok, skoro powiedział we wrześniu, że tyle może zapłacić to niech płaci (ew. z korektą w połowie roku, bo wiadomo, różne przypadki chodzą po ludziach), ale tu nie ma gadania, stawka jest z góry narzucona, wcale nie taka mała wg. nas. Najchętniej wpłacałabym bezpośrednio do pani z grupy przed każdym teatrzykiem, balem, wyjściem etc. żeby dziecka mi nie zostawili samego w sali jak reszta na coś pójdzie (o ile w ogóle tak mogą?).




To już drugie przedszkole w którym słyszę że jest narzucana kwota na rade rodziców u nas w przedszkolu każdy deklaruje ile możne zapłacić co miesiąc nie wiem ale jak ja bym miała płacić 35 zł miesięcznie to jest za dwoje dzieci w przedszkolu 35 *2 = 70 *10 = 700 zł na sama rodziców plus następne za córkę w liceum tez coś koło tego to 1000 zł na 10 miesięcy chyba ktoś nie pomyślał . Przypominam że rada rodziców jest wplata dobrowolną i nikt nikomu nie może nic na rzucić .
Blaszka12345


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 646
Dołączył: śro, 30 wrz 09 - 13:40
SkÄ…d: warszawa
Nr użytkownika: 29,342

GG:


post sob, 14 wrz 2013 - 18:34
Post #99

CYTAT(Moriah @ Sat, 14 Sep 2013 - 17:05) *
U nas jest 30zł miesięcznie na RR + 5zł/m-c na fundusz grupowy. Przed pójściem dzieciaków we wrześniu trzeba było mieć swoją wyprawkę papierniczą. Chusteczki mokre i suche nosimy oddzielnie. Wiem, że płacenie na RR nie jest obowiązkowe, ale boję się trochę ostracyzmu. Jak jedna z mam odważyła się powiedzieć na spotkaniu grupowym, że tych 5 zł to jest już kolejna opłata jaką od niej wyciągają, to inne matki mało jej nie zjadły.
Co innego, gdyby każdy deklarował ile chce płacić - wtedy ok, skoro powiedział we wrześniu, że tyle może zapłacić to niech płaci (ew. z korektą w połowie roku, bo wiadomo, różne przypadki chodzą po ludziach), ale tu nie ma gadania, stawka jest z góry narzucona, wcale nie taka mała wg. nas. Najchętniej wpłacałabym bezpośrednio do pani z grupy przed każdym teatrzykiem, balem, wyjściem etc. żeby dziecka mi nie zostawili samego w sali jak reszta na coś pójdzie (o ile w ogóle tak mogą?).




To już drugie przedszkole w którym słyszę że jest narzucana kwota na rade rodziców u nas w przedszkolu każdy deklaruje ile możne zapłacić co miesiąc nie wiem ale jak ja bym miała płacić 35 zł miesięcznie to jest za dwoje dzieci w przedszkolu 35 *2 = 70 *10 = 700 zł na sama rodziców plus następne za córkę w liceum tez coś koło tego to 1000 zł na 10 miesięcy chyba ktoś nie pomyślał . Przypominam że rada rodziców jest wplata dobrowolną i nikt nikomu nie może nic na rzucić .

--------------------

[
moko.
sob, 14 wrz 2013 - 19:26
wlasnie sobie zdalam sprawe ze ja placÄ…c 20 zl na miesiac, przeznaczam 240 zl na RR!
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post sob, 14 wrz 2013 - 19:26
Post #100

wlasnie sobie zdalam sprawe ze ja placÄ…c 20 zl na miesiac, przeznaczam 240 zl na RR!

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
> Rada Rodziców, opÅ‚ata i jej egzekucja
Start new topic
Reply to this topic
6 Stron V  « poprzednia 3 4 5 6 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pon, 23 wrz 2024 - 17:14
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama