Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
56 Stron V  « poprzednia 53 54 55 56 nastÄ™pna  

Maluchy czerwcowo-lipcowe

, i nie tylko
> , i nie tylko
ania.m
śro, 08 paź 2014 - 20:21
U nas po MMR zero problemów było. Teraz czeka nas jeszcze ostatnia dawka 5w1, ale to dopiero w lutym. Na żadne dodatkowe szczepienia się nie zdecydowałam.

szczurki2 Coś o zębach i nocnym wyciu wiem 21.gif Marcin na szczęście ma już komplet czwórek, a i trójki wszystkie się przebiły. Jeszcze tylko piątki, a potem czekanie aż zaczną wypadać 29.gif

chyka No to fajną zabawę sobie znalazły 03.gif U nas wciąż jedna drzemka ok 10-11 trwająca od godziny do trzech. A będziesz próbowała wysłać Igę w przyszłym roku do przedszkola?

My też nieco przeziębieni. Młody potrafi się zbudzić w nocy przez kaszel. Osłuchowo jest czysty, więc zapobiegawczo lekarka zaleciła pyrosal.

A poza tym to Marcin robi coraz lepszy. Od kiedy zęby mu tak nie przeszkadzają, jest dużo fajniejszy.
W przyszłym tygodniu wybieramy się na kontrolę do Poradni Rehabilitacyjnej, więc prosimy o kciuki byśmy nie musieli już tam wracać.

A wogóle - to gdzie się dziewczyny podziewacie? Dajcie jakiś znak 02.gif


Ten post edytował ania.m wto, 14 paź 2014 - 11:40
ania.m


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,411
Dołączył: czw, 01 wrz 11 - 14:45
Skąd: Białystok
Nr użytkownika: 37,612




post śro, 08 paź 2014 - 20:21
Post #1081

U nas po MMR zero problemów było. Teraz czeka nas jeszcze ostatnia dawka 5w1, ale to dopiero w lutym. Na żadne dodatkowe szczepienia się nie zdecydowałam.

szczurki2 Coś o zębach i nocnym wyciu wiem 21.gif Marcin na szczęście ma już komplet czwórek, a i trójki wszystkie się przebiły. Jeszcze tylko piątki, a potem czekanie aż zaczną wypadać 29.gif

chyka No to fajną zabawę sobie znalazły 03.gif U nas wciąż jedna drzemka ok 10-11 trwająca od godziny do trzech. A będziesz próbowała wysłać Igę w przyszłym roku do przedszkola?

My też nieco przeziębieni. Młody potrafi się zbudzić w nocy przez kaszel. Osłuchowo jest czysty, więc zapobiegawczo lekarka zaleciła pyrosal.

A poza tym to Marcin robi coraz lepszy. Od kiedy zęby mu tak nie przeszkadzają, jest dużo fajniejszy.
W przyszłym tygodniu wybieramy się na kontrolę do Poradni Rehabilitacyjnej, więc prosimy o kciuki byśmy nie musieli już tam wracać.

A wogóle - to gdzie się dziewczyny podziewacie? Dajcie jakiś znak 02.gif


--------------------
D.(uża) 2011 i M.(ały) 2013
chyka
czw, 09 paź 2014 - 07:27
Ania będę się starac o przyjęcie Igi do państwowego przedszkola, bo mamy w okolicy 2 z bardzo dobrą opinią i będzie miała kilkoro dzieci od nas z ulicy, i do jednego przy pracy chcę spróbowac, mam nadzieję, że się dostanie icon_smile.gif

A jak patrzę na Wasze Maluchy to wydają mi się takie wielkie w porównaniu do Majki, ona taka drobniutka jest, nawet teraz ma na sobie spodnie z metką 6-9 a bluzę 9-12
chyka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 911
Dołączył: czw, 28 lip 11 - 22:09
SkÄ…d: Gdynia
Nr użytkownika: 37,280




post czw, 09 paź 2014 - 07:27
Post #1082

Ania będę się starac o przyjęcie Igi do państwowego przedszkola, bo mamy w okolicy 2 z bardzo dobrą opinią i będzie miała kilkoro dzieci od nas z ulicy, i do jednego przy pracy chcę spróbowac, mam nadzieję, że się dostanie icon_smile.gif

A jak patrzę na Wasze Maluchy to wydają mi się takie wielkie w porównaniu do Majki, ona taka drobniutka jest, nawet teraz ma na sobie spodnie z metką 6-9 a bluzę 9-12

--------------------




ania.m
czw, 09 paź 2014 - 07:54
chyka To ja miałam podobnie z Dorotką - jak miała ponad rok, to nosiła spódniczki na 0-3 i 6 m-cy, bo inne jej z tyłka spadały. Teraz ma 3,5roku i nosi spódniczki na 2 latka. Myślę, że nie masz czym się przejmować. Dziewczynka nie musi być "duża". No i zawsze miałam problem ze spodniami dla niej - albo były za krótkie albo za szerokie. Podobnie bluzeczki...

Ten post edytował ania.m czw, 09 paź 2014 - 07:54
ania.m


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,411
Dołączył: czw, 01 wrz 11 - 14:45
Skąd: Białystok
Nr użytkownika: 37,612




post czw, 09 paź 2014 - 07:54
Post #1083

chyka To ja miałam podobnie z Dorotką - jak miała ponad rok, to nosiła spódniczki na 0-3 i 6 m-cy, bo inne jej z tyłka spadały. Teraz ma 3,5roku i nosi spódniczki na 2 latka. Myślę, że nie masz czym się przejmować. Dziewczynka nie musi być "duża". No i zawsze miałam problem ze spodniami dla niej - albo były za krótkie albo za szerokie. Podobnie bluzeczki...

--------------------
D.(uża) 2011 i M.(ały) 2013
chyka
czw, 09 paź 2014 - 09:13
Właśnie u mnie to samo a w dodatku Iga skończyła w czerwcu 2 lata a nosi ubrania na 3-4 lata, i mając 2 dzieci rok po roku dla Majki muszę praktycznie kupowac wszystko nowe, bo z niej nawet body spadają w ramionkach, po Idze nosiła tylko kilka rzeczy...
chyka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 911
Dołączył: czw, 28 lip 11 - 22:09
SkÄ…d: Gdynia
Nr użytkownika: 37,280




post czw, 09 paź 2014 - 09:13
Post #1084

Właśnie u mnie to samo a w dodatku Iga skończyła w czerwcu 2 lata a nosi ubrania na 3-4 lata, i mając 2 dzieci rok po roku dla Majki muszę praktycznie kupowac wszystko nowe, bo z niej nawet body spadają w ramionkach, po Idze nosiła tylko kilka rzeczy...

--------------------




BasiaB
nie, 12 paź 2014 - 08:48
Ania.m świetny Twój Marcinek icon_smile.gif
Wszystkim chorowitkom zdrówka życzymy, mnie w tamtym tygodniu grypa żołądkowa dopadła no i Bartuś też niestety załapał wiruska ale na szczęście szybko się wykurowaliśmy
Pozdrówki dla wszystkich
BasiaB


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 623
Dołączył: wto, 19 gru 06 - 14:05
Skąd: woj. podlaskie, Suwałki
Nr użytkownika: 9,210

GG:


post nie, 12 paź 2014 - 08:48
Post #1085

Ania.m świetny Twój Marcinek icon_smile.gif
Wszystkim chorowitkom zdrówka życzymy, mnie w tamtym tygodniu grypa żołądkowa dopadła no i Bartuś też niestety załapał wiruska ale na szczęście szybko się wykurowaliśmy
Pozdrówki dla wszystkich


--------------------
SEBASTIANEK

BARTUÅš


ania.m
nie, 12 paź 2014 - 09:54
No to chyba pochwaliłam Marcina z tą drzemką - wczoraj już miał pierwszy raz bez spania w ciągu dnia... Pewnie powoli będzie się odzwyczajał 29.gif I wcale nie wyglądał na zmęczonego jak o 19 kładłam go spać - gdyby jego siostra też spać nie szła, to pewnie bym go na sen nie namówiła. Wogóle on bardzo społeczny jest.

A uczycie korzystać już z nocnika? A może jakiś zuch sam woła na siku? 02.gif
Na Marcina chyba wciąż jest za wcześnie, aczkolwiek chyba zaczyna pomału czuć, że chce kupkę (chowa się wówczas gdzieś w kąt lub przynajmniej się odwraca). Planuje go za rok puścić do przedszkola i nie wiem czy do tego czasu uda nam się zrezygnować z pieluch...

No i wciąż mało mówi. Ciekawe co nam powiedzą na kontroli...
ania.m


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,411
Dołączył: czw, 01 wrz 11 - 14:45
Skąd: Białystok
Nr użytkownika: 37,612




post nie, 12 paź 2014 - 09:54
Post #1086

No to chyba pochwaliłam Marcina z tą drzemką - wczoraj już miał pierwszy raz bez spania w ciągu dnia... Pewnie powoli będzie się odzwyczajał 29.gif I wcale nie wyglądał na zmęczonego jak o 19 kładłam go spać - gdyby jego siostra też spać nie szła, to pewnie bym go na sen nie namówiła. Wogóle on bardzo społeczny jest.

A uczycie korzystać już z nocnika? A może jakiś zuch sam woła na siku? 02.gif
Na Marcina chyba wciąż jest za wcześnie, aczkolwiek chyba zaczyna pomału czuć, że chce kupkę (chowa się wówczas gdzieś w kąt lub przynajmniej się odwraca). Planuje go za rok puścić do przedszkola i nie wiem czy do tego czasu uda nam się zrezygnować z pieluch...

No i wciąż mało mówi. Ciekawe co nam powiedzą na kontroli...

--------------------
D.(uża) 2011 i M.(ały) 2013
szczurki2
nie, 12 paź 2014 - 20:59
Dobrze ,że przełożyłam to szczepienei. Młody ma od piątku kaszel paskudny.dziś rano wylądowałam u lekarza. Bo noc koszmarna.Gorączka , kaszel. Skończyło dię na antybiotyku.


Nocnik mamy wyciagnięty. Oswajanie z widokiem. Młoda mu czasem pokazuje ,że ma siadać.
szczurki2


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,099
Dołączył: czw, 18 mar 10 - 22:19
Skąd: Knurów
Nr użytkownika: 32,187




post nie, 12 paź 2014 - 20:59
Post #1087

Dobrze ,że przełożyłam to szczepienei. Młody ma od piątku kaszel paskudny.dziś rano wylądowałam u lekarza. Bo noc koszmarna.Gorączka , kaszel. Skończyło dię na antybiotyku.


Nocnik mamy wyciagnięty. Oswajanie z widokiem. Młoda mu czasem pokazuje ,że ma siadać.

--------------------


Iwona, mama Marysi i Jaśka

chyka
pon, 13 paź 2014 - 08:52
Majka siada ale tylko w ubraniach, po czym wstaje bije sobie brawo i idzie pusty nocnik opróżnic do łazienki : )

Ania a możesz posłac do przedszkola jak nie będzie miał rocznikowo 3 lat?? Ja próbowałam z Igą w różnych nawet prywatnych i nie było mowy o przyjęciu do przedszkola ewentualnie do prywatnego żłobka by ją przyjęli

Szczurki zdrówka dla Was:)
chyka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 911
Dołączył: czw, 28 lip 11 - 22:09
SkÄ…d: Gdynia
Nr użytkownika: 37,280




post pon, 13 paź 2014 - 08:52
Post #1088

Majka siada ale tylko w ubraniach, po czym wstaje bije sobie brawo i idzie pusty nocnik opróżnic do łazienki : )

Ania a możesz posłac do przedszkola jak nie będzie miał rocznikowo 3 lat?? Ja próbowałam z Igą w różnych nawet prywatnych i nie było mowy o przyjęciu do przedszkola ewentualnie do prywatnego żłobka by ją przyjęli

Szczurki zdrówka dla Was:)

--------------------




ania.m
pon, 13 paź 2014 - 09:20
U nas przyjmują od 2 lat (przedszkole niepubliczne). Najmłodsze dziecko jakie przyjęli miało bodajże 17 miesięcy (dla mnie to przegięcie, ale co zrobić). Już trzymają miejsce Marcinkowi na wrzesień. A Marcinka znają, gdyż prowadzą przy przedszkolu poradnię psychologiczno-pedagogiczną i Marcin się tam załapał. A że pracownikami poradni są tam panie z przedszkola, to Marcin nawet zdążył je poznać.

szczurki2 Zdrówka. Marcin też mój kaszle, ale osłuchowo wciąż czysty.

U Was też młodsze starają się naśladować starszaków? Marcin musi robić wszystko, to co Dorotka...
ania.m


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,411
Dołączył: czw, 01 wrz 11 - 14:45
Skąd: Białystok
Nr użytkownika: 37,612




post pon, 13 paź 2014 - 09:20
Post #1089

U nas przyjmują od 2 lat (przedszkole niepubliczne). Najmłodsze dziecko jakie przyjęli miało bodajże 17 miesięcy (dla mnie to przegięcie, ale co zrobić). Już trzymają miejsce Marcinkowi na wrzesień. A Marcinka znają, gdyż prowadzą przy przedszkolu poradnię psychologiczno-pedagogiczną i Marcin się tam załapał. A że pracownikami poradni są tam panie z przedszkola, to Marcin nawet zdążył je poznać.

szczurki2 Zdrówka. Marcin też mój kaszle, ale osłuchowo wciąż czysty.

U Was też młodsze starają się naśladować starszaków? Marcin musi robić wszystko, to co Dorotka...

--------------------
D.(uża) 2011 i M.(ały) 2013
chyka
pon, 13 paź 2014 - 09:57
Dokładnie Maja robi to samo co Iga icon_smile.gif A Iga od kilku dni woła na mnie MATKO ŚWIĘTA KASIU...
chyka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 911
Dołączył: czw, 28 lip 11 - 22:09
SkÄ…d: Gdynia
Nr użytkownika: 37,280




post pon, 13 paź 2014 - 09:57
Post #1090

Dokładnie Maja robi to samo co Iga icon_smile.gif A Iga od kilku dni woła na mnie MATKO ŚWIĘTA KASIU...

--------------------




szczurki2
wto, 14 paź 2014 - 11:21
CYTAT(chyka @ Mon, 13 Oct 2014 - 10:57) *
Dokładnie Maja robi to samo co Iga icon_smile.gif A Iga od kilku dni woła na mnie MATKO ŚWIĘTA KASIU...


Like
szczurki2


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,099
Dołączył: czw, 18 mar 10 - 22:19
Skąd: Knurów
Nr użytkownika: 32,187




post wto, 14 paź 2014 - 11:21
Post #1091

CYTAT(chyka @ Mon, 13 Oct 2014 - 10:57) *
Dokładnie Maja robi to samo co Iga icon_smile.gif A Iga od kilku dni woła na mnie MATKO ŚWIĘTA KASIU...


Like

--------------------


Iwona, mama Marysi i Jaśka

KingaK
wto, 14 paź 2014 - 22:41
Witam i ja.

Mój Wojtuś ostatnio ma ciągle fazę na mamę. Wasze pociechy też tak mają? Nie mogę spokojnie skorzystać z toalety, bo z kimkolwiek zostanie to placze i krzyczy za mną.
Zwalam winę na lęk separacyjny, synek jest ze mną w zasadzie cały czas.

Co do nocniczka to mamy wyciągniety, sadzam synka czasem bez ubranka, już raz udało nam się zrobić kupkę do nocnika.
Wojtuś nawet dość kumaty, kiedy czuje, że robi podbiega mówi, że robi "fu". Ściągamy wtedy pieluchę i staram się, żeby robił ją do nocnika. Zawsze kończy się tak, że ląduje już w pieluszce.
Jednak nic na siłe, nie chce, żeby się tym stresował.

Jak wasze pociechy i ich ząbki? Wojtuś ma już ich tak dużo, że ciężko zliczyć, bo nie pozwala zagląda ćdo buzi.
Aktualnie idą już piątki. Koszmar po prostu.

Jest tu jeszcze jakaś mamusia, która podaje jeszcze cycusia?

Ten post edytował KingaK wto, 14 paź 2014 - 22:42
KingaK


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 124
Dołączył: czw, 22 lis 12 - 14:19
Skąd: Chrzanów, Płaza
Nr użytkownika: 41,175

GG:


post wto, 14 paź 2014 - 22:41
Post #1092

Witam i ja.

Mój Wojtuś ostatnio ma ciągle fazę na mamę. Wasze pociechy też tak mają? Nie mogę spokojnie skorzystać z toalety, bo z kimkolwiek zostanie to placze i krzyczy za mną.
Zwalam winę na lęk separacyjny, synek jest ze mną w zasadzie cały czas.

Co do nocniczka to mamy wyciągniety, sadzam synka czasem bez ubranka, już raz udało nam się zrobić kupkę do nocnika.
Wojtuś nawet dość kumaty, kiedy czuje, że robi podbiega mówi, że robi "fu". Ściągamy wtedy pieluchę i staram się, żeby robił ją do nocnika. Zawsze kończy się tak, że ląduje już w pieluszce.
Jednak nic na siłe, nie chce, żeby się tym stresował.

Jak wasze pociechy i ich ząbki? Wojtuś ma już ich tak dużo, że ciężko zliczyć, bo nie pozwala zagląda ćdo buzi.
Aktualnie idą już piątki. Koszmar po prostu.

Jest tu jeszcze jakaś mamusia, która podaje jeszcze cycusia?

--------------------
BasiaB
pon, 20 paź 2014 - 15:38
KingaK ja odkąd pracuję to odstawiłam, już prawie miesiąc nie karmię zresztą już i tak mały ssał tylko w nocy no i chyba za bardzo się nie najadał, pediatra i alergolog powiedziały żeby w takim razie odstawić, teraz wieczorem jak zje kaszkę to śpi całą noc icon_smile.gif
Z nutramigenu już zeszliśmy teraz kupujemy Bebiko2 HA i nic się nie dzieje za to kaszki mleczne jak mu podam to od razu naokoło ust wysypany, jakiś składnik uczula.
Pozdrawiam i zdrówka dla wszystkich icon_wink.gif
BasiaB


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 623
Dołączył: wto, 19 gru 06 - 14:05
Skąd: woj. podlaskie, Suwałki
Nr użytkownika: 9,210

GG:


post pon, 20 paź 2014 - 15:38
Post #1093

KingaK ja odkąd pracuję to odstawiłam, już prawie miesiąc nie karmię zresztą już i tak mały ssał tylko w nocy no i chyba za bardzo się nie najadał, pediatra i alergolog powiedziały żeby w takim razie odstawić, teraz wieczorem jak zje kaszkę to śpi całą noc icon_smile.gif
Z nutramigenu już zeszliśmy teraz kupujemy Bebiko2 HA i nic się nie dzieje za to kaszki mleczne jak mu podam to od razu naokoło ust wysypany, jakiś składnik uczula.
Pozdrawiam i zdrówka dla wszystkich icon_wink.gif

--------------------
SEBASTIANEK

BARTUÅš


ania.m
sob, 25 paź 2014 - 09:39
Kontrola w Poradni Rehabilitacyjnej zaliczona. Więcej nie musimy się tam pokazywać! brawo_bis.gif
U nas też już piątki idą, ale jest znacznie lepiej niż jak szły trójki 29.gif

BasiaB Jak Wam dobrze... My wciąż z Nutramigenu zejść nie możemy icon_sad.gif

No i od tygodnia mam szpital domowy... Na szczęście bez antybiotyku. Ratujemy się inhalacjami, ale niestety zmuszona byłam kupić nowy inhalator, bo stary się "obraził" i czasem działał (a mąż od tygodnia obiecuje, że go sprawdzi/naprawi). Zresztą mam z nim ostatnio też jakiś ciężki okres i wciąż się na siebie boczymy (choć nawet się nie kłócimy, każde odwraca się w swoją stronę i już). Mam nadzieję, że szybko nam przejdzie i że to tylko przez nawał pracy i brak czasu...
ania.m


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,411
Dołączył: czw, 01 wrz 11 - 14:45
Skąd: Białystok
Nr użytkownika: 37,612




post sob, 25 paź 2014 - 09:39
Post #1094

Kontrola w Poradni Rehabilitacyjnej zaliczona. Więcej nie musimy się tam pokazywać! brawo_bis.gif
U nas też już piątki idą, ale jest znacznie lepiej niż jak szły trójki 29.gif

BasiaB Jak Wam dobrze... My wciąż z Nutramigenu zejść nie możemy icon_sad.gif

No i od tygodnia mam szpital domowy... Na szczęście bez antybiotyku. Ratujemy się inhalacjami, ale niestety zmuszona byłam kupić nowy inhalator, bo stary się "obraził" i czasem działał (a mąż od tygodnia obiecuje, że go sprawdzi/naprawi). Zresztą mam z nim ostatnio też jakiś ciężki okres i wciąż się na siebie boczymy (choć nawet się nie kłócimy, każde odwraca się w swoją stronę i już). Mam nadzieję, że szybko nam przejdzie i że to tylko przez nawał pracy i brak czasu...

--------------------
D.(uża) 2011 i M.(ały) 2013
justyna790306
pon, 03 lis 2014 - 22:19
Ale się stęskniłam za Wami i za forum-witam po bardzo długiej nieobecności.
Tak na szybko to u nas wszystko dobrze,Jagoda jest mega kochanym i mega ciekawym świata dzieciakiem.Biega i gada jak szalona.Ma 12 zębów i gryzie nimi najczęściej starszą siostrę.Z nocnika nie ma zamiaru korzystać,ale sygnalizuje potrzeby zwłaszcza kupę-mówi wtedy" mama tuta (kupa) tam" pokazując na pieluszkę.Na nocnik nie da sie posadzić i basta.Na ostatnim szczepieniu prawie 2 miesiące temu miała 82 cm,więc jest ponad przeciętną w siatkach centylowych.Uwielbia jedzenie, je praktycznie wszystko.
Właśnie wróciliśmy z urlopu, byliśmy tydzień w Egipcie to postaram się wrzucic aktualne fotki na fb.
Ja nadal zasilam szeregi bezrobotnych i powiem że z pracą jest cięzko.Dobrze że mąż jest w stanie zarobić na naszą rodzinę.Chociaż niedługo trzeba będzie zacisnąć pasa, bo w przyszłym roku ruszamy z budową domu.
Pozdrowienia dla wszystkich
justyna790306


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 854
Dołączył: śro, 09 kwi 08 - 14:47
Skąd: Rzeszów
Nr użytkownika: 19,248

GG:


post pon, 03 lis 2014 - 22:19
Post #1095

Ale się stęskniłam za Wami i za forum-witam po bardzo długiej nieobecności.
Tak na szybko to u nas wszystko dobrze,Jagoda jest mega kochanym i mega ciekawym świata dzieciakiem.Biega i gada jak szalona.Ma 12 zębów i gryzie nimi najczęściej starszą siostrę.Z nocnika nie ma zamiaru korzystać,ale sygnalizuje potrzeby zwłaszcza kupę-mówi wtedy" mama tuta (kupa) tam" pokazując na pieluszkę.Na nocnik nie da sie posadzić i basta.Na ostatnim szczepieniu prawie 2 miesiące temu miała 82 cm,więc jest ponad przeciętną w siatkach centylowych.Uwielbia jedzenie, je praktycznie wszystko.
Właśnie wróciliśmy z urlopu, byliśmy tydzień w Egipcie to postaram się wrzucic aktualne fotki na fb.
Ja nadal zasilam szeregi bezrobotnych i powiem że z pracą jest cięzko.Dobrze że mąż jest w stanie zarobić na naszą rodzinę.Chociaż niedługo trzeba będzie zacisnąć pasa, bo w przyszłym roku ruszamy z budową domu.
Pozdrowienia dla wszystkich

--------------------

ania.m
śro, 05 lis 2014 - 17:12
justyna790306 Ale ja Ci tych wycieczek zazdroszczę. No ale mam nadzieję, że i ja się kiedyś dorobię i będzie mi dane nieco pozwiedzać. No i Maja dużo mówi. Mój wciąż głównie: "Eee" lub "Yyy.

Co mam Marcinowi podać na chrypkę? Nie ma temperatury, kataru itp... Czasem się zakaszle.
ania.m


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,411
Dołączył: czw, 01 wrz 11 - 14:45
Skąd: Białystok
Nr użytkownika: 37,612




post śro, 05 lis 2014 - 17:12
Post #1096

justyna790306 Ale ja Ci tych wycieczek zazdroszczę. No ale mam nadzieję, że i ja się kiedyś dorobię i będzie mi dane nieco pozwiedzać. No i Maja dużo mówi. Mój wciąż głównie: "Eee" lub "Yyy.

Co mam Marcinowi podać na chrypkę? Nie ma temperatury, kataru itp... Czasem się zakaszle.

--------------------
D.(uża) 2011 i M.(ały) 2013
szczurki2
piÄ…, 07 lis 2014 - 20:17
Ja tam chrypke źle kojarzę. Mańka kończyła zapaleniem krtani. Ja psikałąm zawsze tantum verde i dawałam syrop prawoślazowy
szczurki2


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,099
Dołączył: czw, 18 mar 10 - 22:19
Skąd: Knurów
Nr użytkownika: 32,187




post piÄ…, 07 lis 2014 - 20:17
Post #1097

Ja tam chrypke źle kojarzę. Mańka kończyła zapaleniem krtani. Ja psikałąm zawsze tantum verde i dawałam syrop prawoślazowy

--------------------


Iwona, mama Marysi i Jaśka

ania.m
śro, 12 lis 2014 - 09:59
Na szczęście chrypka Marcinowi w końcu przeszła.

justyna790306 Wrzuciłaś już zdjęcia? Ciężko z pracą niestety jest. Mam nadzieję, że mimo wszystko uda Ci się coś znaleźć.


Ten post edytował ania.m nie, 16 lis 2014 - 08:38
ania.m


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,411
Dołączył: czw, 01 wrz 11 - 14:45
Skąd: Białystok
Nr użytkownika: 37,612




post śro, 12 lis 2014 - 09:59
Post #1098

Na szczęście chrypka Marcinowi w końcu przeszła.

justyna790306 Wrzuciłaś już zdjęcia? Ciężko z pracą niestety jest. Mam nadzieję, że mimo wszystko uda Ci się coś znaleźć.


--------------------
D.(uża) 2011 i M.(ały) 2013
ania.m
śro, 10 gru 2014 - 12:58
Cisza jak makiem zasiał!

Chcę się pochwalić, że udało nam się pozbyć Nutramigenu! Ale narazie cicho, by nie zapeszać... Zaczęło się od tego, że zadzwoniłam do przychodni umówić się na wizytę po receptę. Wyznaczyli mi termin za 6 DNI!!! Była środa rano - wizyta na wtorek (mieli jedno miejsce w piątek, ale akurat miałam spotkanie z klientem i nie miałam szans się stawić). Także spytałam czy mogę przyjść posiedzieć i w kolejkę gdzieś się wbić - usłyszałam, że nie bo mają tylko 1 lekarza na zmianie (jasne przez 3 dni nie mają czasu recepty wystawić). Także się na nich lekko zdenerwowałam i przepisałam dzieciaki do bardziej "rodzinnego" lekarza rodzinnego (czyt. cioci naszej). Ale stwierdziłam, że to dobry moment na kolejną próbę pozbycia się Nutramigenu. Zaczęło się tak sobie, ale od 2-3 dni jest już spokój z brzuszkiem! I to na zwykłym mleku modyfikowanym, a nie żadnym HA.

No i się martwię, bo mi Marcin wciąż nic nie mówi. Znaczy może cokolwiek mówi, ale bardzo mało. Na wszystko woła "tata". Jak chce pić mówi "pi". Robi i mówi "papa". Czasem uda mu się powiedzieć "mama" lub "lala". Ogólnie wszystko rozumie, jak o coś poproszę to robi to (np. "Daj tacie samochód", "Przynieś kotka/pieska/butelkę" itp.). Ale jak on coś chce to jest "Yyy"...
Nocnik i sedes wciąż jest fee. Potrzeb swoich nie sygnalizuje (jak ma ochotę na kupkę, to się gdzieś chowa albo przynajmniej się odwraca).
Nie wiem co dziecko powinno umieć w jego wieku (zaraz 19 miesięcy będzie miał), ale mam wrażenie, że nieco zaczyna odstawać od reszty. Pociesza mnie jedynie fakt, że chłopcy później mówić zaczynają.

A mnie dopadło albo AZS (wg dermatologa) albo pokrzywka idiopatyczna (wg alergologa). Wyglądam jak panda. Oczy mam opuchnięte i jedno wielkie piekące zaczerwienienie na twarzy icon_sad.gif Swędzi i piecze okrutnie... Na nic to nie reaguje i tylko wyć mi się chce... A jak tu się ludziom pokazać?
ania.m


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,411
Dołączył: czw, 01 wrz 11 - 14:45
Skąd: Białystok
Nr użytkownika: 37,612




post śro, 10 gru 2014 - 12:58
Post #1099

Cisza jak makiem zasiał!

Chcę się pochwalić, że udało nam się pozbyć Nutramigenu! Ale narazie cicho, by nie zapeszać... Zaczęło się od tego, że zadzwoniłam do przychodni umówić się na wizytę po receptę. Wyznaczyli mi termin za 6 DNI!!! Była środa rano - wizyta na wtorek (mieli jedno miejsce w piątek, ale akurat miałam spotkanie z klientem i nie miałam szans się stawić). Także spytałam czy mogę przyjść posiedzieć i w kolejkę gdzieś się wbić - usłyszałam, że nie bo mają tylko 1 lekarza na zmianie (jasne przez 3 dni nie mają czasu recepty wystawić). Także się na nich lekko zdenerwowałam i przepisałam dzieciaki do bardziej "rodzinnego" lekarza rodzinnego (czyt. cioci naszej). Ale stwierdziłam, że to dobry moment na kolejną próbę pozbycia się Nutramigenu. Zaczęło się tak sobie, ale od 2-3 dni jest już spokój z brzuszkiem! I to na zwykłym mleku modyfikowanym, a nie żadnym HA.

No i się martwię, bo mi Marcin wciąż nic nie mówi. Znaczy może cokolwiek mówi, ale bardzo mało. Na wszystko woła "tata". Jak chce pić mówi "pi". Robi i mówi "papa". Czasem uda mu się powiedzieć "mama" lub "lala". Ogólnie wszystko rozumie, jak o coś poproszę to robi to (np. "Daj tacie samochód", "Przynieś kotka/pieska/butelkę" itp.). Ale jak on coś chce to jest "Yyy"...
Nocnik i sedes wciąż jest fee. Potrzeb swoich nie sygnalizuje (jak ma ochotę na kupkę, to się gdzieś chowa albo przynajmniej się odwraca).
Nie wiem co dziecko powinno umieć w jego wieku (zaraz 19 miesięcy będzie miał), ale mam wrażenie, że nieco zaczyna odstawać od reszty. Pociesza mnie jedynie fakt, że chłopcy później mówić zaczynają.

A mnie dopadło albo AZS (wg dermatologa) albo pokrzywka idiopatyczna (wg alergologa). Wyglądam jak panda. Oczy mam opuchnięte i jedno wielkie piekące zaczerwienienie na twarzy icon_sad.gif Swędzi i piecze okrutnie... Na nic to nie reaguje i tylko wyć mi się chce... A jak tu się ludziom pokazać?

--------------------
D.(uża) 2011 i M.(ały) 2013
truska
czw, 11 gru 2014 - 11:09
ojjj dawno mmnie tutaj nie było icon_redface.gif

ania.m Jesli chodzi o mowę to mój Wiktor miał 3 lata jak zaczał mówic zdaniami. DO 3 roku zyczia mówiłtylko mama, tata,pić , jesc nie itp. Bardzo się męczył bo duzo juz chciał zrobic a nikt go nie mógł zrozumiec.
Natomiast moja Weronika miała 2 latka jak mówiła. Róznie bywa z tą mową. Ciekawe jak będzie z Nikosiem
Odnosnie wołania na nocnik to Weronika miała 2 latka i4 miesiące jak zaczła chodzic bez pampersa, a Wiktor miał 19 miesięcy. Ale na kazdego przyjdzieczas. Nam duzo pomogła ksiązeczka o Kameczku: Kamyczek robi siku na nocniczek.
Nie pamiętam czy dokąłdnie taki był jej tytuł.

Ten post edytował truska czw, 11 gru 2014 - 11:11
truska


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,679
Dołączył: pią, 05 sie 05 - 10:17
SkÄ…d: Kielce
Nr użytkownika: 3,468

GG:


post czw, 11 gru 2014 - 11:09
Post #1100

ojjj dawno mmnie tutaj nie było icon_redface.gif

ania.m Jesli chodzi o mowę to mój Wiktor miał 3 lata jak zaczał mówic zdaniami. DO 3 roku zyczia mówiłtylko mama, tata,pić , jesc nie itp. Bardzo się męczył bo duzo juz chciał zrobic a nikt go nie mógł zrozumiec.
Natomiast moja Weronika miała 2 latka jak mówiła. Róznie bywa z tą mową. Ciekawe jak będzie z Nikosiem
Odnosnie wołania na nocnik to Weronika miała 2 latka i4 miesiące jak zaczła chodzic bez pampersa, a Wiktor miał 19 miesięcy. Ale na kazdego przyjdzieczas. Nam duzo pomogła ksiązeczka o Kameczku: Kamyczek robi siku na nocniczek.
Nie pamiętam czy dokąłdnie taki był jej tytuł.

--------------------
"Nie bój sie du?ych kroków - nie pokonasz przepa?ci dwoma ma?ymi" David Lloyd George

Swietokrzyskie na weekend

13.10.2005- Weroniczka

16.10.2007 Wiktorek

21.07.2013 Nikodem
> Maluchy czerwcowo-lipcowe, i nie tylko
Start new topic
Reply to this topic
56 Stron V  « poprzednia 53 54 55 56 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: piÄ…, 24 maj 2024 - 04:10
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama