Opcje

[Monikag2006]

Annie* na razie nie jesteśmy jeszcze w szpitalu, dzisiaj bylismy ale nie chcieli nas zostawiać na weekend, bo tak ogólnie póki co nie dzieje się nic złego i boją się położyć ją na oddział zakaźny, żeby jakąś inną chorobą się nie zaraziła i kazali dzwonić i umówić się w poniedziałek, a więc czekamy ze strachem w oczach.

[mikkowska]

Do pracy jeszcze nie absolutnie, rok macierzyńskiego mi zus płaci i zamierzam to wykorzystać... Pomału jednak zaczynam myśleć, bo szykuję projekt najpierw badam rynek czy to co chcę otworzyć to funta kłaka warte

Ja staram się wrócić do formy sprzed liceum choć wiadomo po tylu latach zaniedbań przemiana materii siadła i to ostro. Muszę zacząć od tego, później zmienić swoje nawyki żywieniowe.

Monika trzymam za Was kciuki!!!

[adzia25]

Monikag2006 i ja zaciskam za Was kciuki z calych sil &&

Dzieki dziewczyny, cos tam juz wiem, ale generalnie klops... bo Leo je i chyba sie najada, bo nie protestuje... ale ja nie daje rady nic odciagnac tzn 1 porcje mleka co 2 dzien moze uzbieram... a on za chwile do niani idzie
Moze to ze stresu... bo stresuje sie sytuacja, do tego ostatnio znow go wysypalo + nowa dieta (bezmleczna...) i jakies takie glupie poczucie winy, ze to przeze mnie ma ta wysypke i brzusio go boli... no i wszyscy w kolo mi probuja wmowic (lek., polozna, nawet pani w aptece) ze to nie skaza, bo jak karmie piersia to nie moze byc, bo te proteiny mleka tak nie przechodza do pokarmu-idioci , do tego ciagle kupki bardzo "luzne", wysypka juz lepiej, eh pozalilam sie...

No i generalnie on w dzien praktycznie nie spi (od niedawna), wysiadam juz ,... kiedys jadl i spal, wiem, ze rosnie i nie bedzie juz spal tyle co kiedys, ale robi drzemki gora po 15/30 min miedzy karmieniami (ok co 3 godz) czasem wcale, a wieczorem cyrk bo zmeczony ale jescze walczy... No i wogole nie potrafi sie "sam zajac" czyms/ mata czy innym ustrojstwem, a wczesniej to robil...
Wasze maluchy tez tak niewiele spia?
Mam nadzieje, ze milo spedzilyscie dzien kobiet . Buziaki dla Was kobietki

[Monikag2006]

Dzięki dziewczyny za pozytywne fluidy mam nadzieję, że będzie dobrze

[kajetanka]

Monikag trzymam kciuki za Milenkę! A Wy duzi jesteście? Może ma być takim drobiażdżkiem?

Adzia, ciemnogród wśród tych medyków, aż głowa boli Też się spotkałam z opiniami, że przecież na mleko matki dziecko nie może mieć alergii i już! Ja już nawet nikogo nie pytam, tylko kiedy mnie pytają o jakieś alergie, mówię o pokarmowej i tyle. Jakkolwiek to brzmi, wiem lepiej
Tym ściąganiem, to się nie przejmuj, ja laktatorem, ja też nie jestem w stanie zbyt wiele ściągnąć. Ręczny mam, może elektrycznym byłoby inaczej. Pompuję, pompuję, a tu ledwo coś skapnie, choć mleko w cycu jest. Przy Kai jak musiałam odciągnąć, wolałam wycisnąć ręcznie, wtedy szybciej szło i więcej Teraz nie miałam jeszcze takiej konieczności.
Co do spania, u nas był taki moment, że spała już niewiele. Potem choroba i trochę więcej od tego czasu sypia, ale to i tak są drzemki po 30 min. przeważnie, tylko tak co 2h.

[novika]

Dawno mnie tu nie było i muszę wrócić do wcześniejszych waszych postów.
Andzia 25 - nasza Zu mało śpi tzn. w nocy śpi od 22_23.25 do 7_8 z 2 pauzami (czasami więcej razy się budzi), a w dzień ze trzy razy po 30 minut czasem dłużej jak położę z nią.
U nas też jakieś krostuchy czasem wyskakują na buzi. Ja nadal jestem na diecie bezmlecznej, choć czasem zaszaleję i jakiś nabiał pochlonę.

[adzia25]

Monikag2006 wciaz zacisniete && i czekamy na nowiny

kajetanka a no ciemnogrod... jak jednej lek probowalam wytlumaczyc, ze dziecko moze ma alergie, to ona do mnie, ale pani mleko to nie krowie
Ja sciagam elektrycznym, ale juz sie UU przyzwyczily, ze ssak co 3 godz potrzbuje i tylko tyle produkuja... no ale mam granulki homeopatyczne i jest jak by troszeczke lepiej... zobaczymy

czesc novika jak sie wam zyje, co nowego
No wlasnie Leo tez niewiele spi, ale to bylo by ok, tylko on nie ma ochoty niczym sie zajac i najlepiej na raczkach, tylko nie siedziec, bo nudno... masakra. Ale jak go brzuszek bolal to go troche nosilismy i prosze...

[Monikag2006]

Jeszcze raz dzięki dziewczyny za kciuki
Moja mama powiedziała mi, że też słabo jadłam, ale czy miałam niedowagę, tego już nie wiem.
Odnośnie jeszcze szpitali w Warszawie, to w jednym jesteśmy zapisani na 15 maja a w drugim na 10 kwietnia, pomimo, że czekaliśmy godzinami na izbie przyjęć, spróbujemy jeszcze wieczorem w niedzielę do następnego szpitala no i zobaczymy co da się zrobić. Już sama nie wiem co by tutaj zrobić może macie jakieś pomysły jak dostać się do szpitala pediatrycznego?

[kajetanka]

Monika, terminy jak zwykle... A nie da się tych badań zrobić bez hospitalizacji? Chociaż jakieś podstawowe? Pogadaj z pediatrą, powiedz, że nie chcą was w szpitalu Faktycznie szkoda, żeby jeszcze coś tam złapała. Chyba Milenka nie wypadła jeszcze z siatki centylowej?

[Monikag2006]

Kajetanka, właśnie Milenka jest poniżej 3 centyla
Mam z pracy pakiet rodzinny w Enel Medzie i właśnie próbuję część badań tam zrobić, ale np. phmetrii dla niemowlaka nie mogę zrobić prywatnie, podzwoniłam już wczoraj po prywatnych przychodniach i wszyscy mnie odsyłają np. do Centrum Zdrowia Dziecka, jesteśmy na to badanie umówione w szpitalu na Woli na 15 maja, ale wczoraj tam dzwoniłam i osoba, która odebrała telefon powiedziała, żeby dzwonić bo czasami ludzie rezygnują, a więc będę dzwoniła i zobaczymy co z tego wyjdzie

[novika]

czesc novika jak sie wam zyje, co nowego

My jeszcze na stancji jesteśmy, ale pod koniec marca przeprowadzka do nowego mieszkania. Dużo stresu z tym wszystkim....kasa idzie, że szok!!! Zu fajniuteńka - 25 marca 5 miesięcy skończy i zacznę jej podawać Sinlac. Nie wiem czy ona ma tę nietolerancję na mleko czy nie....czy już jej układ dojrzał, bo ostatnio ser żółty, ciasto z mlekiem skondensowanym i masłem jadłam i spoko było. Tfu tfu...nie zapeszam. Teraz jest na etapie pchania wszystkiego do buzi, robienia balonów ze śliny i robienia kup 4 - 5 razy dziennie - może to zwiastuny idących zębów...


Twój maluszek wie co dobre - na rączkach najlepiej


Monikag2006 - trzymam kciuki za was.

[adzia25]

Monikag2006 jakas masakra z tymi termiami mam nadzieje, ze uda sie cos pozalatwiac i szybciej to ogarniecie. Kciuki zacisniete && i dawaj znac.

novika wow, to super, ze juz za chwile na swoim, no a kasa w takich rzeczach to sie faktycznie rozplywa... te wszystkie *****olki na wykonczenie, niby nic a chyba najwiecej pochlaniaja...

Ja za poleceniem lek. podalam malemu mleko modyfikowane "normalne" tylko "latwe do trawienia" do wprowadzenia op karmieniu piersia, no bo u nas za chwile juz zaczynaja sie wizyty u niani, bo ja wracam do pracy, a nie zawsze udaje mi sie sciagnac mleko. No i w sob. 2 butle, wczoraj jedna przed spaniem i wysypki brak... Chyba juz by byla, prawda...?
Jedyne co to niestrawione mleko w koopce i troche sluzu... nie wiem co myslec...za glupia chyba jestem, by to ogarnac...

[Monikag2006]

Hej dziewczyny
zaryzykowałam i byliśmy na oddziale patologii noworodków i niemowląt w szpitalu pediatrycznym na Niekłańskiej - porobiliśmy badania krew, mocz (w tym posiew) oraz usg brzucha (bezpośrednio po jedzeniu a więc nie wiem czy to nie spowodowało, że jest podejrzenie refluksu żołądkowo-przełykowego - do ostatecznego potwierdzenia przez badanie ph metria w drugim szpitalu). Niestety nie udało mi się w tym szpitalu wywalczyć konsultacji z alergologiem, chociaż jest tam oddział alergologiczny - córeczka może mieć przecież uczulenie na jakiś składnik lub białko mleka krowiego. Ogólnie w sumie takie badania, które miałam wykonane w szpitalu porobiłam Milence wcześniej na własną rękę. Jestem niezadowolona, poczułam się zbyta, waga mojego dziecka nawet zmalała zamiast wzrosnąć i na tym skończyła się wizyta w tym szpitalu
Dzisiaj w drugim szpitalu (na szczęście zadzwoniłam tam kilka razy i jakoś udało się przełożyć ph metrię z 15 maja na dzisiaj) byliśmy na badaniu tego refluksu no i mała ma założoną sondę z nosa do brzuszka i jutro zdejmują ją Milence a w poniedziałek będziemy mieć wyniki.
ogólnie jestem zestresowana, bo boję się czy Milenka będzie dalej się dobrze rozwijać chociaż na razie jest aktywnym i pogodnym dzieckiem i już podnosi główkę i ramionka do siadania
Dziewczyny bardzo dziękuję Wam za wsparcie

Ten post edytował Monikag2006 pią, 20 mar 2015 - 12:06

[Monikag2006]

Fajne zdjęcia dzieci:


https://www.ofeminin.pl/mam-dziecko/sandi-f...w-s1288318.html

[kajetanka]

Monika, współczuję sondy, tych wszystkich badań i stresu, mam nadzieję, że to nic poważnego i w żaden sposób nie wpłynie na rozwój Milenki. A ulewa dużo? W przypadku alergii pewnie pojawiłyby się inne objawy, skórne, wymioty, bóle brzuszka, specyficzne kupy.

Adzia i jak na tym mleku? Nadal nie dzieje się nic złego? Fajnie by było

[Monikag2006]

Kajetanka moja Milenka praktycznie wcale nie ulewa, zdarza się malutko może raz na tydzień. A więc nie jestem pewna czy to jest refluks. Sonda już dzisiaj została wyjęta i czekamy na wyniki w tym tygodniu.
Ponadto ma szorstką skórę na rączkach i nóżkach i trochę policzkach - pediatra przepisał nam maść cholesterolową robioną w aptece. Milenka też ma jakąś wysypkę na brzuszku i piersiach tak mniej więcej od półtorej miesiąca. Chciałam w szpitalu konsultacji z alergologiem, ale oczywiście nie można bo to już inny oddział - ten szpital to jakaś porażka. A więc znowu konsultację z alergologiem umówiłam prywatnie - pewnie będziemy robić jakieś testy - ale wszystko wymaga tyle czasu, że jestem przerażona bo dziecko stoi w miejscu z wagą już od ponad miesiąca. Dzisiaj też zjada po 80 - 90 ml na jeden posiłek zamiast 150 ml. Zrobiłam sinlac ale tylko z dwie łyżki zjadła i dalej tak jak przy mleku usta zaciska i koniec jedzenia. Chcę jeszcze dać jej dzisiaj trochę kleiku bo jakoś jej lepiej chyba smakuje, ale oczywiście na wodzie a nie na mleku. Mleka już zmienialiśmy z 5 razy i na wszystkich było tak samo, czyli słabo jadła, w końcu pije Nutramigen. Już sama nie wiem co tu zrobić? Może macie jakieś pomysły?
Sama na własnej skórze przekonuję się, jaka kiepska jest w Polsce służba zdrowia - totalna porażka.

[adzia25]

Monikag2006 mam nadzieje, ze uda sie Wam trafic na kogos kompetentnego i Wam szybciutko pomoze && Jesli Milenka pije nutramigen, to chyba nie ma mowy o alergii pokarmowej...?
Tak sobie mysle, ze jesli robia badania, ale poki co nie zatrzymuja Was w szpitalu, to nie jest najgorzej oby sie szybciutko wyjasnilo, a malutka zaczela przybierac.
Czekamy na nowiny.

kajetanka mleko podalismy 3 razy i... nic, teraz ja bardzo pomalu zaczynam cos tam wprowadzac. Ma jakas wysypke/ kaszke w rogu czola (ze tak powiem) ale to chyba od czapki, moze za ciepla... no i cos wokol ust, broda, ale to pewnie od tego, ze ciagle piesci w buzi mam nadzieje, ze bedzie juz ok
Jak tam Twoje dziewczyny? Jak z cwiczeniami, dlaej walczysz Lepiej po odstawieniu cerazette?

Gzie sie Wszystkie podziewacie...? Jak tam Wasze maluchy?

[kajetanka]

Monikag, wybierzcie się do alergologa, prywatnie nie powinniście długo czekać na wizytę. Zobaczy wysypkę i może czegoś się dowiecie?

Adzia, no to świetne wieści, jeśli mleczko przechodzi

My jutro idziemy na szczepienie, przy okazji wagę sprawdzimy, też się martwię tym jej przybieraniem. Poza tym nic nowego Lusi jutro stuknie 5 miesięcy, nie mogę uwierzyć, że to tak pędzi!
Ja nadal ćwiczę, choć zeszły tydzień niewiele tego było, miałam dziś pewien egzamin, do którego zamierzałam się przygotowywać, więc ćwiczenia poszły w odstawkę, ale jak to ja, zawsze znalazłam sobie ważniejsze zajęcie, więc i tak do nauki zasiadłam dopiero wczoraj w nocy Na szczęście gładko poszło Efekty ćwiczeń zamierzam sprawdzić na koniec miesiąca, ale odstawienie cerazette na pewno pomogło mojemu libido To był drugi powód wywalenia tych pigułek.

[Monikag2006]

Wczoraj byłyśmy po wyniki ph-metrii i wyszło, że nie ma refluksu, a dalsza diagnostyka niestety aż 15 maja

[adzia25]

Monikag2006 no to jedno wykluczone... duzo sily i cierpliwosci dla Ciebie, ciezko jest jak nie mozemy pomoc swojemu dziecku i nikt nie potrafi zrozumiec naszego strachu i do tego bagatelizuja nasze obawy
Oby jak naszybciej sie wyjasnilo &&

kajetanka jak tam u was po wizycie? Jak waga?
I za 5 miesiecy Lusi
My dzis po comiesiecznej wizycie i Leo wazy 6250.
No i co to za egzamin i przede wszystkim jak poszlo?
Ja z tego co pamietam, a bylo to wieki temu po tabsach tez mialam libido bliskie 0... a u mnie chyba szykuje sie powrot @ a bylo tak fajnie...