Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Tobi
Poprawiłam zauwazony błąd
Jak mam słać to pisz (to także do reszty).
Jeżeli druk duuuuże ma byc jak w oryginale to w CCS na Nowowiejskiego (chyba z jpg nie bedą mieli problemu, a jak tak to zawsze moge podesłać w Corelu - jak ktos chce tylko fotke zamieścic to może mi ja przesłać - ja dodam w Corelu i odeślę całość ).
A jak wystarczy A3 lub A4, to w foto tam gdzie takie duże drukują - wtedy będzie na ładnym papierze fotograficznym.
Ciocia Magda
Fri, 09 Dec 2005 - 09:17
Dawno temu tani był jeszcze Dom Turysty na Wronieckiej. A już w ogóle rock-bottom to schronisko SMTP (czy jakos tak) na Al. Niepodległości - na stryszku szkoły
Arwena.
Fri, 09 Dec 2005 - 09:26
Nati ja dziękuję, moja skrzynka ma ograniczoną pojemność.
Lidka zrób opaskę, albo kapelusz z uszami.
Tobatka
Fri, 09 Dec 2005 - 09:27
CYTAT(NATI)
TOBI
TY to masz oko :lol: dzieki
Zaraz oko - po prostu lubię się czepiać i zawsze coś wypatrzę Dlatego mój mąż, choć się ze mnie nabija, lubi mnie na zakupy ważne brać, bo zawsze coś wypatrzę - w sensie skaz na towarze
Nati - ja nie chcę kalendarza, dziękuję.. Zostanę przy swoim - mam 12 stron, na każdej inne zdjęcie Może poszukam i wydrukuję w terenie, ale najprawdopodobniej sama na sztywnym papierze.
Tobatka
Fri, 09 Dec 2005 - 14:26
Czuję, że pomału koniec z dziennym spaniem. I to z kilku powodów:
- Piotrek zmęczenie zaczyna odczuwać dopiero koło 15-16, a o tej godzinie ja niespecjalnie chcę pozwolić na drzemkę, bo wtedy wieczorem bedzie trudniej...
- "Nie idziemy spać... Nie jest noc, jest jasno" - na dowód czego Piotrek odsłania okno, żeby mi pokazać, że ma rację (efekt wieczornej argumentacji z mojej strony: "chodź, idziemy spać - jest już noc, ciemno na dworze" - sama na siebie bat ukręciłam )
- ciężko mu się oderwać od bardzo fascynującej zabawy klockami
- nawet moje udawanie już nie pomaga: "mama, obudź się, nie śpij"
A z innej beczki - właśnie upiekłam kilka placków. Zaraz lecę ze dwa przepisy wklepać na mniama, bo dawno tych placków nie piekłam i już zapomniałam, jak fajne są - moze ktos skorzysta Eeee... Nie tak zaraz - może później... Ale wklepię
anita
Fri, 09 Dec 2005 - 21:10
Tobatko z jakiej to okazji tak pieczesz?
anita
Fri, 09 Dec 2005 - 21:15
a własnie do mnie doszło, że chciałyscie mnie odwiedzić 12stego a 12ty to juz w poniedziałek, to jak aktualne tak? śniadaniujemy? ja teraz rzadko zagladam bo kuje wiec sie deklarujcie a ja jutro wieczorkiem sprawdze jak to z tym naszym sniadaniem wyglada.
Litka
Fri, 09 Dec 2005 - 21:26
Własnie miałam pytać czy to aktualne Anita własciwie to sie wprosiłysmy nie
anita
Fri, 09 Dec 2005 - 21:28
CYTAT(wiedźma_lidka)
Własnie miałam pytać czy to aktualne 8) Anita własciwie to sie wprosiłysmy nie :lol: :lol:
nie
Villi
Fri, 09 Dec 2005 - 21:39
Yano wrócił z zebrania
to mniej więcej mój komentarz. Szantaże dyrektorki pobiły wszystko
Szczegóły na śniadaniu...
matko ale jestem wściekła
Tobatka
Fri, 09 Dec 2005 - 21:56
CYTAT(anita)
Tobatko z jakiej to okazji tak pieczesz?
Jutro u rodziców są goście z okazji podwójnej imprezki.....
Arwena.
Fri, 09 Dec 2005 - 22:07
Ja nie będę - od wczoraj umieram na gardło, 39 C przez cały dzień, nie mogę nic przełknąć, nie mogę mówić.
Villi
Fri, 09 Dec 2005 - 23:30
zauważyłam że szantaż napisałam przez rz, czego mnie nie poprawiacie!
arwena kuruj się kobito, może pastylkę z porostów islandzkich?
jutro piekę pierniki, Yano wybywa, przychodzi mama zajmie się Miłoszem a Michu mi pomoże. Co prawda w efekcie mogę mieć na choince karaczany z piernika ale co mi tam
A własnie, nie wiecie jesczze, ale jest całkiem spora szansa, że karaluszków jednak nie będize... pod warunkiem ze dostaniemy gdzieś agamę kołnierzastą z serii Simba 3D Toys - takie różne do składania w jaju. U nas nigdzie nie ma (a jeszcze tydzień temu były ), jakby któraś z Was zobaczyła przy okazji gdzieś w swojej okolicy to będę wdzieczna.
Tobatka
Sat, 10 Dec 2005 - 12:07
A ja weekend w pracy spędzam, ech... Nie chce mi się jak diabli
Co do poniedziałku - przypomniało mi się wczoraj wieczorem, że się do dentysty już dwa tygodnie temu umówiłam... I nie chcę odwoływać, bo mnie ząb zaczyna pobolewać...
Więc tym razem nie dotrę na śniadanko u Anity - może na następne jakieś?
Arwena.
Sat, 10 Dec 2005 - 12:12
Nic na to gardło nie działa, jedynie ibuprom przeciwbólowy po którym mogę napić się herbaty i zjeść coś miękkiego. Mam wrażenie, że dziś jest nawet gorzej
Może faktycznie te porosty...
Litka
Sat, 10 Dec 2005 - 12:32
Arwen mój P. ma to samo od 2 tygodni, w koncu wyladował u lekarza, dostał bioparox, lae na rzie nie ma zbytniej poprawy. Ja na taki ból mam sposób, ale na P. nie działa 3/4 szklanki herbaty, reszta soku malinowego i setka wódki czystej, dwa dni i u mnie po bólu. A był on silny, bo nawet połykaniu śliny łzy mi ciekły. Spróbuj moze ci pomoze.
Arwena.
Sat, 10 Dec 2005 - 13:01
Lidka chyba spróbuję, o ile znajdę w domu wódkę. Bioparox powoduje u mnie tylko odruch wymiotny, żadnej ulgi. Najgorsze jest to,że Kuba znowu kaszle - zapewne złapał ode mnie. Villi wiesz co to oznacza
amania
Sat, 10 Dec 2005 - 13:22
U nas też niedobrze. Matylda cały czas ma katar, a do tego kaszel i chrypkę. Na 19:00 jeszcze raz jedziemy do lekarza, ale prawdopodobnie do poniedziałku to się nie skończy, więc raczej odpadamy ze śniadania dokładnie dam znać po powrocie od lekarza
aha, Lidka poprosiłabym Cię wtedy żebyś zawiadomiła pana Piotra, że nie będzie nas na rehabilitacji, ale na 100% napiszę wieczorem
Arwena, jeśli wierzysz w homeopatię i jeśli to jest gardło (a nie krtań), to polecam HEPAR SULFUR CALCAREUM 15CH Boirona. Mnie zawsze pomaga. Całkiem niedawno pomogło na zawalone gardło i powiększone migdały. To jest lek, bez którego nie mogłabym żyć
Arwena.
Sat, 10 Dec 2005 - 15:21
Właśnie się zaczęłam zastanawiać czy nie jest to przypadkiem preludium do świnki. Boli mnie głowa, trochę ucho i szyja gdzieś z tyłu
Tobatka
Sat, 10 Dec 2005 - 15:40
A też możliwe, Arwena... Znaczy, że to świnka jednak Cię dorwała...
Mnie boli gardło już ponad trzy tygodnie - na początku bolało moooocno, potem słabiej, ale bolało, zwłaszcza rano nierozgadane i wieczorem przegadane. Najgorzej było w weekendy jak do pracy szłam - po 3 godzinach głosu nie miałam, a tu jeszcze 3 miałam gadać W środę wylądowałam u lekarza w końcu i mam psikać bioparoxem... I do tego mam katar też już 3 tygodnie, więc bioparox i do nosa.. Na razie poprawy nie czuję Lekarka mówiła, ze jak nie przejdzie, to mam przyjść po antybiotyk...
Dobra - teraz wracam do wymyślałania pytań na jutrzejszy sprawdzian
Ciocia Magda
Sat, 10 Dec 2005 - 16:28
Tobatka, daj uczniom popalić jak przystało na wiedźmę.
Ja w poniedziałek będę o ile to nadal aktualne. Mało nas chętnych jakoś.
Silije
Sat, 10 Dec 2005 - 17:21
Nie za szybko po kontakcie jak na świnkę u Arweny?
amania
Sat, 10 Dec 2005 - 20:25
Silije ma racjÄ™. Za szybko.
A u nas był pan doktor. Matylda jednak chora i do poniedziałku jej nie przejdzie. Ma szmery na oskrzelach
Zaraziła się od Marysi, ale u Marysi po chorobie już prawie śladu nie ma, a Matylka w nocy prawie nie śpi przez ten kaszel. Ja oczywiście też nie
Także już na pewno odpadam z poniedziałkowego spotkania. Bawcie się dobrze!
Villi
Sat, 10 Dec 2005 - 20:29
No mi sie też wydaje, że za szybko... 3majcie się wszyscy chorujący!!
Arwena, porosty nazywajÄ… siÄ™ Isla Mint. Arwena ja nadal licze na wtorkowy cud
Ja w poniedziałek raczej będę...
A dziś piekłam alternatywnepierniczki Michu mi pomagał i w tym roku na choince oprócz karaczanów zawisną 2 węgorze elektryczne, rekin, euglena i odorek zieleniak. I żmija zygzakowata
Arwena.
Sat, 10 Dec 2005 - 20:36
Villi nie licz. Kuba kaszle okropnie, b. szybko ten kaszel siÄ™ rozwinÄ…Å‚ - a ja b/z - a nawet gorzej.
anita
Sun, 11 Dec 2005 - 17:48
DZiewczyny wpadam teraz na chwilke w przerwie naukowej i co widze same choroby
czyli jutro bedzie Magda, Villi i Lidka tak? kogos pominełam?
czyli ja jak odprowadze Julke do przedszkola skocze do Piotra po cos do jedzenie i mysle za na ok 10 możecie u mnie być.
Jak domofon bedzie wyłączony to wchodźcie odem ale puszczejcie sygnał
aha od jutra rana nie mam kompa wiec kilka dni bede dostepna tylko pod telefonem
Villi
Sun, 11 Dec 2005 - 20:09
Prawdopodobnie mnie nie będzie, poszła dętka od tylniego kółka w wózku Chyba, że Yano uda się znaleźć łatke... wrrrr a tak się cieszyłam na wyjście z domu wrrrrrrr
Silije
Sun, 11 Dec 2005 - 21:35
Villi ja od 2 miesięcy jeżdżę z rozwalona dętką w wózku, dziura jak pięść. Firma Polak mimo ponagleń nie przysłała nam opony i tak sobie jeżdżę oryginalnie [/i]
anita
Sun, 11 Dec 2005 - 22:02
eeeee normalnie kicha, nie wiem co robić Julia ma goraczkę i jutro zostanie w domu. Co prawda nadal was zapraszam, przykaże jej coby nie wyłaziła zbytnio z pokoju i do dzieci a zwłaszcza do Miłka sie nie zbliżała, ale czy przyjedziecie to juz od was zależy. Tylko jesli nie, to dajcie znac (smsem) cobym po żarcie nie leciała. Co się dzieje, wszyscy chorują
Arwena.
Sun, 11 Dec 2005 - 22:08
To chyba ta pogoda
Kuba ma zdecydowanie anginę, migdały ogromne. Ja nadal z okrutnym bólem gardła, do tego szyja, głowa - może też angina Sama nie wiem - oprócz tego bólu nie mam innych objawów chorobowych.
Litka
Sun, 11 Dec 2005 - 22:11
Hmmm to moze sobie podarujemy, sama nie wiem...
Tobatka
Sun, 11 Dec 2005 - 22:56
CYTAT(Villi)
Prawdopodobnie mnie nie będzie, poszła dętka od tylniego kółka w wózku Chyba, że Yano uda się znaleźć łatke... wrrrr a tak się cieszyłam na wyjście z domu wrrrrrrr
CYTAT(Silije)
Villi ja od 2 miesięcy jeżdżę z rozwalona dętką w wózku, dziura jak pięść. Firma Polak mimo ponagleń nie przysłała nam opony i tak sobie jeżdżę oryginalnie :evil: [/i]
Niech żyją opony bezdętkowe
U mnie w domu siora własnie prawdopodobnie zaczyna żołądkówkę... Mam nadzieję, że nas ominie
Zdrowiejcie wszyscy, zdrowiejcie....
anita
Sun, 11 Dec 2005 - 23:09
CYTAT(wiedźma_lidka)
Hmmm to moze sobie podarujemy, sama nie wiem...
Julia ma 38,5 ja juz tez nie wiem... nie chce zeby sie maluchy zaraziły no i bede musiała iść z Julką do lekarza...
niestety w tym momencie wyłaczam komputer którego jutro nie włacze bo go nie będe miała wiec jakby co slijcie eski
Ciocia Magda
Sun, 11 Dec 2005 - 23:25
Ja jednak spasuję - nie chcę ryzykować choroby, dziewczyny w ten weekend mają występ baletowy.
trzymajcie się wszystkie, choraki - przesyłam Wam promienie białej energii
Silije
Mon, 12 Dec 2005 - 09:39
Ja też dzis z moją Julką do lekarza, kaszle, głowa boli... przerwa od ostatniej choroby wyniosła dwa tygodnie
Arwena.
Mon, 12 Dec 2005 - 09:54
Kuba ma jednak zapalenie krtani - worek z chorobami się chyba rozwiązał.
Villi
Mon, 12 Dec 2005 - 10:23
Niestety dołączam. Piękne zapalenie zatok mam A juz się cieszyłam ze tej jesieni mnie ominęło
Ktoś pozostał zdrowy?
Gonia
Mon, 12 Dec 2005 - 10:30
Ja jestem zdrowa, na ciele, bo na umyśle już chyba nie.
Mania zdrowieje
Matylda coś podejrzanie za często budzi się w nocy - brzuch, albo katar
I wreszcie zrobiłam listę prezentów, w pociągu, bo choć chwilę miałam dla siebie
Pozdrawiam
Gosia
Tobatka
Mon, 12 Dec 2005 - 10:53
Jeśli nie liczyć trwającego od trzech tygodni bólu gardła (który chyba przechodzi po tym bioparoxie) i kataru, który w końcu przechodzi, to my jesteśmy zdrowi.. I mamy zamiar tacy pozostać, dlatego Was odwiedzać nie będziemy.. No i mam nadzieję, że wczorajsze sensacje żołądkowo-jelitowe mojej siostry, to efekt jej obżarstwa imprezowego a nie wirus
Zdrówka wszystkim chorym życzymy!
PS. Od 4 dni Piotrek dostaje chleb z masłem, nie widzę reakcji na skórze, przez jelita na razie też nie wylazło... Dzięki, Goniu za cenną informację
Ciocia Magda
Mon, 12 Dec 2005 - 11:21
Ja też jeszcze zdrowa (podobnie jak Tobi z bólem gardła, ale on nie mija od 10 lat więc przestałam zwracać uwagę) i dziewczynki na razie również.
Zdrowiejcie wiedźmy
Villi
Mon, 12 Dec 2005 - 11:29
a własnie, wiedźmy co z emblematami?? likwidujemy i ogłaszamy zwycięzcę (Arwena)??
Litka
Mon, 12 Dec 2005 - 11:31
no chyba tak, miał być tydzień, jak mi przykro, ze nie wygrałam
amania
Mon, 12 Dec 2005 - 11:35
Ja zdrowa. Marysia też zdrowa, jej przeziębienie trwało 3 dni i pewnie niejedno dziecko w takim stanie do przedszkola chodzi, ale ja jej zrobiłam wolne. Całe szczęście, ze dzisiaj już poszła, bo bym oszalała
A Matylda nadal kaszle i zakatarzona Od kilku dni jest tylko na cycu (pardon-na piersi ) i chrupkach, nic innego nie chce jeść.
Goniu, z tego wszystkiego to o szalu zapomniałam
Wszystkim chorującym życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
ps. prezentów nadal nie mam
nawet listy nie mam
Ciocia Magda
Mon, 12 Dec 2005 - 11:40
ja już nie mam
PS: tzn. emblematu, bo prezentów większość już tak. teraz jeszcze tylko urodzinowe - nie cierpię tego maratonu grudniowego
AdusiaR
Mon, 12 Dec 2005 - 11:46
To ja dołączam do chorowitych dzieci moja Amelke na dodatek z antybiotykiem, serce mi pękało jak musiałam Jej ten antybiotyk zaaplikować Letycja jakos mi sie trzyma, ale troche kaszle, mam nadzieję, że wytrzyma jeszcze tydzień bo w przedszkolu będą Jasełka, a ona wystepuje (jest aniołkiem) i ma wierszyki do nauczenia.
Zdrówka życze dla wszystkich dzieci i mam.
Mi natomiast bateryjki siÄ™ wyczerpujÄ… - chyba nadchodzi kryzys
Arwena.
Mon, 12 Dec 2005 - 12:19
To ja się idę ogłosić zwycięzcą
Villi
Mon, 12 Dec 2005 - 12:39
Arwena
Kurcze sama nie wiem teoretycznie powinnam wykasować emblemat, ale poczekam aż Wy to zrobicie
Litka
Mon, 12 Dec 2005 - 12:50
EE ładne macie, ja na moim wyglądam gorzej niz wiedxma pewnie dlatego nie wygrałam.
Anita mi pisała, ze Julka ma 40 st.gorączki i Majka tez coś załapała.
Arwena.
Mon, 12 Dec 2005 - 13:07
Lidka ja na swoim wygladam jak Ewa Gawryluk - hmmm czyżbym temu zawdzięczała wygraną?
amania
Mon, 12 Dec 2005 - 13:30
CYTAT(wiedźma_lidka)
, ja na moim wyglądam gorzej niz wiedxma pewnie dlatego nie wygrałam.
.
pominÄ™ tÄ™ niedelikatnÄ… uwagÄ™ milczeniem
amania, z dwoma głosami, w tym jednym własnym
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.