Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu ¶wiadczenia us³ug na najwy¿szym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotycz¹cych cookies oznacza, ¿e bêd¹ one zamieszczne na Twoim urz¹dzeniu koñcowym. W ka¿dym momencie mo¿esz dokonaæ zmiany ustawieñ dotycz¹cych cookies w ustawieniach przegl¹darki. Wiêcej szczegó³ow w naszej Polityce Prywatno¶ci "Polityce Prywatnosci".
[Akceptujê pliki cookies z tej strony]
B?d? na bie??co:
porady, aktualno?ci, zapowiedzi, konkursy i wiele, wiele innych informacji.
autor: pacjentka IP:dodane: 2013-10-03 21:20:19 Ocena: bardzo słaby
No có¿, wydaje mi siê, ¿e pan doktor zupe³nie inaczej traktuje pacjentów przychodz±cych do niego prywatnie i tych tzw. obligatoryjnych..
Mia³am to "szczê¶cie" - albo raczej pecha!! - trafiæ do p. dr na wizytê kontroln± w szpitalu na Zaspie. Jako "normalny" pacjent. Moje wra¿enia po wyj¶ciu z gabinetu - teleportacja do filmu "Mi¶". Ale nawet nie o to chodzi. Bardziej istotne jest to, ¿e nie zalecono mi kompletnie nic, a co najgorsze: odstawione zosta³y zastrzyki przeciwzakrzepowe, które - teraz to wiem - przy tego typu urazach nale¿y braæ na pewno d³u¿ej ni¿ przez 10 dni (a tyle minê³o od urazu do wizyty kontrolnej i dok³adnie na tyle dni przypisa³ mi je lekarz na SOR bezpo¶rednio po urazie).
Efekt by³ taki, ze kiedy po kilku dniach ³ydka by³a coraz bardziej sina i twarda, prywatnie zrobi³am USG. Diagnoza: zakrzepica.
Mo¿e gdyby nie lekcewa¿±ce podej¶cie p. dr Mêczykowskiego do tzw. "zwyk³ego" pacjenta, dzisiaj nie mia³abym tych problemów.
Szkoda, ¿e niektórzy lekarze jednak dziel± pacjentów….