Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
93 Stron V  « poprzednia 71 72 73 74 75 nastÄ™pna ostatnia   

Tyskie mamy

> 
Aga78
nie, 08 lip 2007 - 16:45
Hej Dziewczyny,

Sorki, ale nie mialam do tej pory czasu zeby siasc i cos napisac. Teraz Ola spi na Jarku, wiec mam chwilke, ale nie wiem na jak dlugo icon_smile.gif Ciesze sie, ze kartki doszly i ze sie Wam podobaja. Wczoraj mialam paskudny dzien, Jarek przespal sie dopoludnia bo w sumie prawie cala droge prowadzil (ja go zmienilam dopiero jakies 120 km przed katowicami), a mnie dopadlo ok 13 - potworny bol glowy, ze az prawie plakalam z bolu, polozylam sie - na szczescie wpdla tesciowa i babcia J., wiec sie zajely Ola, a ja spalam chyba z 2 godz. A potem jakos zeszlo.

Jezeli chodzi o wyjazd to bylo fajnie, tylko ta pogoda to totalna klapa. W zasadzie nie bylo ani jednego dnia typowo plazowego, staralismy sie korzystac z kazdej chwili slonca, ale trzeba bylo byc w pogotowiu, bo zaraz sie zmienialo i padalo. Tak wiec wiecej pod parasolem. W Gdyni bylo super, pradziadkowie zakochani w Oli, widzialam sie tez z moja chrzestna i moimi 3 kuzynami, a takze z przyjaciolka z Gdanska (bylismy zobaczyc jej nowe mieszkanko), Jarek sie tez zdazyl zobaczyc w kolezanka z dawnej pracy, w sumie bylismy tam 2 dni, ale byly wypelnione po brzegi. W Kolobrzegu pare razy bylismy u mojego taty w pracy - pracuje w kapitanacie portu, wiec zawsze jak jechalismy na spacer to zahaczalismy o niego. Ola byla b.grzeczna, z psem tez bez problemow. Mielismy tez spotkanie z ta znajoma ojca, bylismy wszyscy wspolnie na obiedzie w knajpie, w sumie ok, choc troche sztywno - nie bylo za bardzo o czym gadac, no i ta babka jakas taka mimo wszystko nie bardzo.
Mielismy za to duzy problem z zaparciami u Oli - do tego stopnia, ze myslalam, ze bedzie trezba jej zrobic lewatywe, bo jednego dnia straszliwie plakala wyciskajac kupke po czopku icon_sad.gif No ale jakos teraz chyba jest lepiej.

Teraz czekamy az ojciec przyjedzie do nas, wyobrazcie sobie, ze planuja przyjechac do nas w srode (chrzciny w niedziele) i zostac az tydzien! W tym czasie oczywiscie napiety plan zwiedzania wszystkich atrakcji w okolicy lacznie z krakowem, nawet nie wiem czy z Ola bedziemy im towarzyszyc. Tak wiec w sumie troche bedziemy jak baza wypadowa albo po prostu hotel. No coz.

Asiu - pytalas o zabkowanie - w sumie sama nie wiem jak to wyszlo. Juz tyle czasu podejrzewalismy zeby, a jak w koncu wyszly to bylismy zdziwieni. Szczegolnie, ze jeszcze jak bylam z Ola na kontroli w czwartek przed wyjazdem to pediatra stwierdzila, ze jeszcze dlugo zabkow nie bedzie, a przeciez w niedziele u dziadkow odkrylismy pekniete dziaselko. Wydaje mi sie, ze Ola w ostatnim czasie znowu duzo ulewala - teraz jak reka odjal, poza tym bez innych sensacji.
Ciekawa jestem jak to bedzie u Kingusi - czy to zabek czy nie.

Gosiu
- fajnie, ze bedziecie choc chwilowo tylko we trojke. Ja tez strasznie panikuje jezeli chodzi o Ole i tez wole jak ktos wtedy jest ze mna. No to z Julki maly mechanik icon_smile.gif a Oli ostatnio podoba sie szalenie w kuchni - z dziadkiem "robila" salatke grecka - nawet raz udalo sie jej wywalic miske z salatka. W ogole musze ja bardzo pilnowac, bo wszystko ja interesuje i chce wszystkiego dotknac. A skubana nauczyla sie chwytac malutkie przedmioty - raz przylapalismy ja jak nawet zbierala siersc psa z koca dwoma paluszkami! I oczywiscie do buzi.

Agus - fotki super. Ciesze sie, ze tak milo spedzialiscie czas na festynie. A iglo super - widac, ze Bartusiowi sie podoba. Pozdrowilam Grzybowo od Was, mam nadzieje, ze niedlugo sami bedziecie tam mogli byc, tylko oby pogoda byla lepsza niz nasza.

Musze jeszcze nadtobic co pisalayscie w czasie naszej nieobecnosci!

Oki, uciekam, zaraz wkleje jeszcze fotki. buzka




Aga78


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,256
Dołączył: pią, 10 mar 06 - 12:53
SkÄ…d: ÅšlÄ…sk, kiedyÅ› nad morzem :)
Nr użytkownika: 5,195




post nie, 08 lip 2007 - 16:45
Post #1441

Hej Dziewczyny,

Sorki, ale nie mialam do tej pory czasu zeby siasc i cos napisac. Teraz Ola spi na Jarku, wiec mam chwilke, ale nie wiem na jak dlugo icon_smile.gif Ciesze sie, ze kartki doszly i ze sie Wam podobaja. Wczoraj mialam paskudny dzien, Jarek przespal sie dopoludnia bo w sumie prawie cala droge prowadzil (ja go zmienilam dopiero jakies 120 km przed katowicami), a mnie dopadlo ok 13 - potworny bol glowy, ze az prawie plakalam z bolu, polozylam sie - na szczescie wpdla tesciowa i babcia J., wiec sie zajely Ola, a ja spalam chyba z 2 godz. A potem jakos zeszlo.

Jezeli chodzi o wyjazd to bylo fajnie, tylko ta pogoda to totalna klapa. W zasadzie nie bylo ani jednego dnia typowo plazowego, staralismy sie korzystac z kazdej chwili slonca, ale trzeba bylo byc w pogotowiu, bo zaraz sie zmienialo i padalo. Tak wiec wiecej pod parasolem. W Gdyni bylo super, pradziadkowie zakochani w Oli, widzialam sie tez z moja chrzestna i moimi 3 kuzynami, a takze z przyjaciolka z Gdanska (bylismy zobaczyc jej nowe mieszkanko), Jarek sie tez zdazyl zobaczyc w kolezanka z dawnej pracy, w sumie bylismy tam 2 dni, ale byly wypelnione po brzegi. W Kolobrzegu pare razy bylismy u mojego taty w pracy - pracuje w kapitanacie portu, wiec zawsze jak jechalismy na spacer to zahaczalismy o niego. Ola byla b.grzeczna, z psem tez bez problemow. Mielismy tez spotkanie z ta znajoma ojca, bylismy wszyscy wspolnie na obiedzie w knajpie, w sumie ok, choc troche sztywno - nie bylo za bardzo o czym gadac, no i ta babka jakas taka mimo wszystko nie bardzo.
Mielismy za to duzy problem z zaparciami u Oli - do tego stopnia, ze myslalam, ze bedzie trezba jej zrobic lewatywe, bo jednego dnia straszliwie plakala wyciskajac kupke po czopku icon_sad.gif No ale jakos teraz chyba jest lepiej.

Teraz czekamy az ojciec przyjedzie do nas, wyobrazcie sobie, ze planuja przyjechac do nas w srode (chrzciny w niedziele) i zostac az tydzien! W tym czasie oczywiscie napiety plan zwiedzania wszystkich atrakcji w okolicy lacznie z krakowem, nawet nie wiem czy z Ola bedziemy im towarzyszyc. Tak wiec w sumie troche bedziemy jak baza wypadowa albo po prostu hotel. No coz.

Asiu - pytalas o zabkowanie - w sumie sama nie wiem jak to wyszlo. Juz tyle czasu podejrzewalismy zeby, a jak w koncu wyszly to bylismy zdziwieni. Szczegolnie, ze jeszcze jak bylam z Ola na kontroli w czwartek przed wyjazdem to pediatra stwierdzila, ze jeszcze dlugo zabkow nie bedzie, a przeciez w niedziele u dziadkow odkrylismy pekniete dziaselko. Wydaje mi sie, ze Ola w ostatnim czasie znowu duzo ulewala - teraz jak reka odjal, poza tym bez innych sensacji.
Ciekawa jestem jak to bedzie u Kingusi - czy to zabek czy nie.

Gosiu
- fajnie, ze bedziecie choc chwilowo tylko we trojke. Ja tez strasznie panikuje jezeli chodzi o Ole i tez wole jak ktos wtedy jest ze mna. No to z Julki maly mechanik icon_smile.gif a Oli ostatnio podoba sie szalenie w kuchni - z dziadkiem "robila" salatke grecka - nawet raz udalo sie jej wywalic miske z salatka. W ogole musze ja bardzo pilnowac, bo wszystko ja interesuje i chce wszystkiego dotknac. A skubana nauczyla sie chwytac malutkie przedmioty - raz przylapalismy ja jak nawet zbierala siersc psa z koca dwoma paluszkami! I oczywiscie do buzi.

Agus - fotki super. Ciesze sie, ze tak milo spedzialiscie czas na festynie. A iglo super - widac, ze Bartusiowi sie podoba. Pozdrowilam Grzybowo od Was, mam nadzieje, ze niedlugo sami bedziecie tam mogli byc, tylko oby pogoda byla lepsza niz nasza.

Musze jeszcze nadtobic co pisalayscie w czasie naszej nieobecnosci!

Oki, uciekam, zaraz wkleje jeszcze fotki. buzka






--------------------
inesss
nie, 08 lip 2007 - 17:02
Witam serdecznie icon_smile.gif

Jestem mamÄ… z Tych icon_smile.gif
Kiedys na Maluchach pisałam sporo, potem jakos tak mniej, potem w ogole aż do teraz icon_smile.gif
inesss


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 123
Dołączył: śro, 19 sty 05 - 16:28
SkÄ…d: Tychy
Nr użytkownika: 2,555




post nie, 08 lip 2007 - 17:02
Post #1442

Witam serdecznie icon_smile.gif

Jestem mamÄ… z Tych icon_smile.gif
Kiedys na Maluchach pisałam sporo, potem jakos tak mniej, potem w ogole aż do teraz icon_smile.gif

--------------------
user posted image
user posted image
user posted image
Aga78
nie, 08 lip 2007 - 17:04
Uwaga fotki - wklejam linki, wystarczy kliknac i sie otworzy w osobnym okienku.

1. Z moja babcia w Gdyni
https://sanara.webpark.pl/morze1.JPG

2. W Gdyni na bulwarze
https://sanara.webpark.pl/morze2.JPG

3. Z moim dziadkiem w Gydni
https://sanara.webpark.pl/morze3.JPG

4. My pod Darem Pomorza w Gdyni
https://sanara.webpark.pl/morze4.JPG

5. Bliskie spotkania Oli z Gusia
https://sanara.webpark.pl/morze5.JPG

6. W Kolobrzegu na bulwarze
https://sanara.webpark.pl/morze6.JPG

7. W porcie
https://sanara.webpark.pl/morze7.JPG

8. W porcie tym razem ja z Ola
https://sanara.webpark.pl/morze8.JPG

9. Dziadek i Ola
https://sanara.webpark.pl/morze9.JPG

10. Ola je deserek
https://sanara.webpark.pl/morze10.JPG

11. Ola bawi sie z Gusia
https://sanara.webpark.pl/morze11.JPG

12. Na bulwarze - w tle nasz blok
https://sanara.webpark.pl/morze12.JPG

13. W Grzybowie
https://sanara.webpark.pl/morze13.JPG

14. Ola robi z dziadkiem salatke
https://sanara.webpark.pl/morze14.JPG

15. I znowu w Grzybowie
https://sanara.webpark.pl/morze15.JPG

16. Ola siedzi
https://sanara.webpark.pl/morze16.JPG

Milego ogladania, buzka




Aga78


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,256
Dołączył: pią, 10 mar 06 - 12:53
SkÄ…d: ÅšlÄ…sk, kiedyÅ› nad morzem :)
Nr użytkownika: 5,195




post nie, 08 lip 2007 - 17:04
Post #1443

Uwaga fotki - wklejam linki, wystarczy kliknac i sie otworzy w osobnym okienku.

1. Z moja babcia w Gdyni
https://sanara.webpark.pl/morze1.JPG

2. W Gdyni na bulwarze
https://sanara.webpark.pl/morze2.JPG

3. Z moim dziadkiem w Gydni
https://sanara.webpark.pl/morze3.JPG

4. My pod Darem Pomorza w Gdyni
https://sanara.webpark.pl/morze4.JPG

5. Bliskie spotkania Oli z Gusia
https://sanara.webpark.pl/morze5.JPG

6. W Kolobrzegu na bulwarze
https://sanara.webpark.pl/morze6.JPG

7. W porcie
https://sanara.webpark.pl/morze7.JPG

8. W porcie tym razem ja z Ola
https://sanara.webpark.pl/morze8.JPG

9. Dziadek i Ola
https://sanara.webpark.pl/morze9.JPG

10. Ola je deserek
https://sanara.webpark.pl/morze10.JPG

11. Ola bawi sie z Gusia
https://sanara.webpark.pl/morze11.JPG

12. Na bulwarze - w tle nasz blok
https://sanara.webpark.pl/morze12.JPG

13. W Grzybowie
https://sanara.webpark.pl/morze13.JPG

14. Ola robi z dziadkiem salatke
https://sanara.webpark.pl/morze14.JPG

15. I znowu w Grzybowie
https://sanara.webpark.pl/morze15.JPG

16. Ola siedzi
https://sanara.webpark.pl/morze16.JPG

Milego ogladania, buzka






--------------------
Aga78
nie, 08 lip 2007 - 17:06
A, jeszcze nie pogratulowalam Kamie Synka !! GRATULACJE !!!!

Iness - witaj icon_smile.gif Milo ze do nas zajrzalas - napisz cos wiecej o sobie!

Oki, zmykam, zaraz dam Oli obiadek - nauczyla sie wreszcie przelykac wieksze kawalki - tzn dzis gryzla chrupka i nie miala odruchu wymiotnego jak zwykle, zaraz sprobuje jej dac rosolek z bobovity z kawaleczkami. buzka
Aga78


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,256
Dołączył: pią, 10 mar 06 - 12:53
SkÄ…d: ÅšlÄ…sk, kiedyÅ› nad morzem :)
Nr użytkownika: 5,195




post nie, 08 lip 2007 - 17:06
Post #1444

A, jeszcze nie pogratulowalam Kamie Synka !! GRATULACJE !!!!

Iness - witaj icon_smile.gif Milo ze do nas zajrzalas - napisz cos wiecej o sobie!

Oki, zmykam, zaraz dam Oli obiadek - nauczyla sie wreszcie przelykac wieksze kawalki - tzn dzis gryzla chrupka i nie miala odruchu wymiotnego jak zwykle, zaraz sprobuje jej dac rosolek z bobovity z kawaleczkami. buzka


--------------------
Asik 75
nie, 08 lip 2007 - 19:27
Witam Inesss!!!!

Ja tylko na chwilkę. Byliśmy na kawce w knajpce, a potem na spacerku. Zaraz będziemy Kingusie kąpać. Zauważyłam, że Kinga lubi ostatnio bawić się pieluchą tetrową i wpycha ją do bużki.
AguÅ›, jutro na spokojnie obejrzÄ™ fotki.
Asik 75


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,227
Dołączył: nie, 19 lis 06 - 10:45
SkÄ…d: Tychy
Nr użytkownika: 8,562

GG:


post nie, 08 lip 2007 - 19:27
Post #1445

Witam Inesss!!!!

Ja tylko na chwilkę. Byliśmy na kawce w knajpce, a potem na spacerku. Zaraz będziemy Kingusie kąpać. Zauważyłam, że Kinga lubi ostatnio bawić się pieluchą tetrową i wpycha ją do bużki.
AguÅ›, jutro na spokojnie obejrzÄ™ fotki.

--------------------


Gosia82
nie, 08 lip 2007 - 22:34
Hej laski icon_biggrin.gif

Właśnie wróciliśmy z działeczki, było by super, gdyby nie mój ból głowy. To już drugi dzień jak boli mnie głowa(pewnie wykrakana migrena 21.gif )

Aguś fotki pierwsza klasa 06.gif Cieszę się że tak miło spędziliście czas nad morzem icon_biggrin.gif Rzeczywiście grafik mieliście nieźle napięty, ale widzę, że warto było icon_biggrin.gif
Musze ci powiedzieć, że troszkę się zdziwiłam jak zobaczyłam Ole-znowu wyciągła w górę icon_wink.gif
Fajnie, że twoje stosunki z tatą się polepszyły. To dobrze, że znowu nadajecie na tych samych falach icon_biggrin.gif Jak widać, Ola zawojowała sercem dziadka na dobre wink.gif (nie mówiąc juz o pradziadkach icon_biggrin.gif )
A tą przyjaciółką ojca się nie przejmuj, nikt cię nie zmusi żebyś ją polubiła wystarczy, że jakoś strawisz jej obecność jak do was przyjadą na chrzciny 08.gif Będzie dobrze icon_biggrin.gif
A jak tam twoja teściowa? Stęskniła się za wami? wink.gif

Asiu coś mi sie wydaje, że twój mężuś chciał sie zrewanżować tą kawką w knajpce wink.gif Fajnie, że spedziliscie razem miłe popołudnie icon_biggrin.gif
Teraz jak wrócą teście, to może w końcu Dawidek będzie grzeczniejszy icon_rolleyes.gif A wydawało się, że bez teściów będzie lepiej icon_rolleyes.gif
Asiu, a co do męża to się nie przejmuj, bo ja też mam czasami kłopot wyciągnąć gdzieś Roberta icon_confused.gif Niektórzy faceci już tak mają, dlatego ktoś tam na górze stworzył dodatkowo istote myślącą czyli KOBIETE 06.gif

Agulka co u ciebie? Jak minÄ…Å‚ dzionek?

Inesss witaj na tyskich mamach icon_biggrin.gif Napisz coś o sobie, z której części Tychów jesteś???

Mykam, bo głowa rozbolała mnie na potęge 32.gif
Buźka przytul.gif

Ten post edytował Gosia82 nie, 08 lip 2007 - 22:36
Gosia82


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 380
Dołączył: czw, 03 sie 06 - 10:08
SkÄ…d: Tychy
Nr użytkownika: 6,835

GG:


post nie, 08 lip 2007 - 22:34
Post #1446

Hej laski icon_biggrin.gif

Właśnie wróciliśmy z działeczki, było by super, gdyby nie mój ból głowy. To już drugi dzień jak boli mnie głowa(pewnie wykrakana migrena 21.gif )

Aguś fotki pierwsza klasa 06.gif Cieszę się że tak miło spędziliście czas nad morzem icon_biggrin.gif Rzeczywiście grafik mieliście nieźle napięty, ale widzę, że warto było icon_biggrin.gif
Musze ci powiedzieć, że troszkę się zdziwiłam jak zobaczyłam Ole-znowu wyciągła w górę icon_wink.gif
Fajnie, że twoje stosunki z tatą się polepszyły. To dobrze, że znowu nadajecie na tych samych falach icon_biggrin.gif Jak widać, Ola zawojowała sercem dziadka na dobre wink.gif (nie mówiąc juz o pradziadkach icon_biggrin.gif )
A tą przyjaciółką ojca się nie przejmuj, nikt cię nie zmusi żebyś ją polubiła wystarczy, że jakoś strawisz jej obecność jak do was przyjadą na chrzciny 08.gif Będzie dobrze icon_biggrin.gif
A jak tam twoja teściowa? Stęskniła się za wami? wink.gif

Asiu coś mi sie wydaje, że twój mężuś chciał sie zrewanżować tą kawką w knajpce wink.gif Fajnie, że spedziliscie razem miłe popołudnie icon_biggrin.gif
Teraz jak wrócą teście, to może w końcu Dawidek będzie grzeczniejszy icon_rolleyes.gif A wydawało się, że bez teściów będzie lepiej icon_rolleyes.gif
Asiu, a co do męża to się nie przejmuj, bo ja też mam czasami kłopot wyciągnąć gdzieś Roberta icon_confused.gif Niektórzy faceci już tak mają, dlatego ktoś tam na górze stworzył dodatkowo istote myślącą czyli KOBIETE 06.gif

Agulka co u ciebie? Jak minÄ…Å‚ dzionek?

Inesss witaj na tyskich mamach icon_biggrin.gif Napisz coś o sobie, z której części Tychów jesteś???

Mykam, bo głowa rozbolała mnie na potęge 32.gif
Buźka przytul.gif

--------------------



Agulka 75
pon, 09 lip 2007 - 09:48
Cześć słonka przytul.gif

Odezwę się wieczorem , mam dziś dość napięty dzień.

Aguś piękne foty , na pewno wzruszające były takie spotkania rodzinne .

Miłego dnia laseczki.

Buźka.
Agulka 75


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 809
Dołączył: nie, 06 mar 05 - 21:33
Skąd: Żwaków
Nr użytkownika: 2,812




post pon, 09 lip 2007 - 09:48
Post #1447

Cześć słonka przytul.gif

Odezwę się wieczorem , mam dziś dość napięty dzień.

Aguś piękne foty , na pewno wzruszające były takie spotkania rodzinne .

Miłego dnia laseczki.

Buźka.
Gosia82
pon, 09 lip 2007 - 11:37
Hej dziewczyny icon_biggrin.gif

Od rana coś fatalnie się czuję 29.gif To już trzeci dzień migreny(żadne środki przeciwbólowe nie działają) 32.gif Głowa mi pęka, ale mimo to wpadłam, żeby zobaczyć co u was słychać.
Ale mały tu dzisiaj ruch, za to jak weszłam, to czytało nas aż 5 gości 23.gif Nie sądziłam, że nasz wątek jest aż tak przeglądany przez inne osóbki icon_rolleyes.gif

Wpadnę do was później, jak poczuję się troszkę lepiej.
Narazie mam wrażenie, że oczy wyskoczą mi na wierzch(z tego bólu) 32.gif
Gosia82


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 380
Dołączył: czw, 03 sie 06 - 10:08
SkÄ…d: Tychy
Nr użytkownika: 6,835

GG:


post pon, 09 lip 2007 - 11:37
Post #1448

Hej dziewczyny icon_biggrin.gif

Od rana coś fatalnie się czuję 29.gif To już trzeci dzień migreny(żadne środki przeciwbólowe nie działają) 32.gif Głowa mi pęka, ale mimo to wpadłam, żeby zobaczyć co u was słychać.
Ale mały tu dzisiaj ruch, za to jak weszłam, to czytało nas aż 5 gości 23.gif Nie sądziłam, że nasz wątek jest aż tak przeglądany przez inne osóbki icon_rolleyes.gif

Wpadnę do was później, jak poczuję się troszkę lepiej.
Narazie mam wrażenie, że oczy wyskoczą mi na wierzch(z tego bólu) 32.gif


--------------------



Asik 75
pon, 09 lip 2007 - 11:46
Hej! My po spacerku. Zrobiło się ciepło.

Gosiu, Agulka zauważyła kiedyś, że czyta nas 17 gości, ja tylko 12.
Agulka ma propozycje z tym zwiÄ…zanÄ….

Agulka przekaż dziewczynom swój pomysł. Mnie się podoba.

Aguś świetne fotki. Ola taka duża.

Gosiu, mnie od nocy boli głowa, wzięłam niedawno drugą tabletkę.

Kama, co u was? Jak bobasek?

Inesss, napisz coÅ› o sobie.

Zmykam, bo Kinga nie daje mi pisać, później się odezwe.
Asik 75


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,227
Dołączył: nie, 19 lis 06 - 10:45
SkÄ…d: Tychy
Nr użytkownika: 8,562

GG:


post pon, 09 lip 2007 - 11:46
Post #1449

Hej! My po spacerku. Zrobiło się ciepło.

Gosiu, Agulka zauważyła kiedyś, że czyta nas 17 gości, ja tylko 12.
Agulka ma propozycje z tym zwiÄ…zanÄ….

Agulka przekaż dziewczynom swój pomysł. Mnie się podoba.

Aguś świetne fotki. Ola taka duża.

Gosiu, mnie od nocy boli głowa, wzięłam niedawno drugą tabletkę.

Kama, co u was? Jak bobasek?

Inesss, napisz coÅ› o sobie.

Zmykam, bo Kinga nie daje mi pisać, później się odezwe.

--------------------


Aga78
pon, 09 lip 2007 - 14:04
hej - mialysmy wyjsc na spacer a tu deszcz... no trudno. ciesze sie ze fotki sie wam podobaja.

Gosia - a co bierzesz p-bolowo? probowalas leki typowe na migrene (choc dosc drogie) np. sumamigren/imigran?

zapisalam sie na staz z kardiologii na wrzesien w tychach. zrobie 30 dni roboczych, wiec prawie 1,5 m-ca. musze tylko tam skoczyc z podaniem.

ja tez jestem w szoku ze tylu gosci nas czyta.

Asiu - dobrze ze jeszcze sie udalo zalapac na spacerek. a jak Kingusia w wozku - lepiej?

Aga - podoba mi sie Wasze zdjecie w avatarze.

w ogole to musimy jakos sie znowu spotkac.

uciekam, bo ola mi tu rozrabia. buzka

Aga78


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,256
Dołączył: pią, 10 mar 06 - 12:53
SkÄ…d: ÅšlÄ…sk, kiedyÅ› nad morzem :)
Nr użytkownika: 5,195




post pon, 09 lip 2007 - 14:04
Post #1450

hej - mialysmy wyjsc na spacer a tu deszcz... no trudno. ciesze sie ze fotki sie wam podobaja.

Gosia - a co bierzesz p-bolowo? probowalas leki typowe na migrene (choc dosc drogie) np. sumamigren/imigran?

zapisalam sie na staz z kardiologii na wrzesien w tychach. zrobie 30 dni roboczych, wiec prawie 1,5 m-ca. musze tylko tam skoczyc z podaniem.

ja tez jestem w szoku ze tylu gosci nas czyta.

Asiu - dobrze ze jeszcze sie udalo zalapac na spacerek. a jak Kingusia w wozku - lepiej?

Aga - podoba mi sie Wasze zdjecie w avatarze.

w ogole to musimy jakos sie znowu spotkac.

uciekam, bo ola mi tu rozrabia. buzka



--------------------
Agulka 75
pon, 09 lip 2007 - 16:24
CYTAT(Gosia82 @ pon, 09 lip 2007 - 11:37) *
... jak weszłam, to czytało nas aż 5 gości 23.gif Nie sądziłam, że nasz wątek jest aż tak przeglądany przez inne osóbki icon_rolleyes.gif


CYTAT(Asik 75 @ pon, 09 lip 2007 - 11:46) *
Gosiu, Agulka zauważyła kiedyś, że czyta nas 17 gości, ja tylko 12.
Agulka ma propozycje z tym zwiÄ…zanÄ….

Agulka przekaż dziewczynom swój pomysł. Mnie się podoba.


Dziewczyny w tej sprawie wyślę do was wiadomości na pw może jeszcze dziś późnym wieczorem.

Niestety teraz nie dam rady nic więcej napisać .

Åšciskam mocno przytul.gif
Agulka 75


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 809
Dołączył: nie, 06 mar 05 - 21:33
Skąd: Żwaków
Nr użytkownika: 2,812




post pon, 09 lip 2007 - 16:24
Post #1451

CYTAT(Gosia82 @ pon, 09 lip 2007 - 11:37) *
... jak weszłam, to czytało nas aż 5 gości 23.gif Nie sądziłam, że nasz wątek jest aż tak przeglądany przez inne osóbki icon_rolleyes.gif


CYTAT(Asik 75 @ pon, 09 lip 2007 - 11:46) *
Gosiu, Agulka zauważyła kiedyś, że czyta nas 17 gości, ja tylko 12.
Agulka ma propozycje z tym zwiÄ…zanÄ….

Agulka przekaż dziewczynom swój pomysł. Mnie się podoba.


Dziewczyny w tej sprawie wyślę do was wiadomości na pw może jeszcze dziś późnym wieczorem.

Niestety teraz nie dam rady nic więcej napisać .

Åšciskam mocno przytul.gif
Aga78
pon, 09 lip 2007 - 19:16
O widze, ze znowu jest 10 gosci. Szkoda, ze niektorym osobom brakuje odwagi do ujawnienia sie zamiast anonimowo podczytywac watek! Aga czekam na maila odnosnie Twojego pomyslu, bo troche mnie ta sytuacja denerwuje.

Jutro napisze wieciej, buzka
Aga78


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,256
Dołączył: pią, 10 mar 06 - 12:53
SkÄ…d: ÅšlÄ…sk, kiedyÅ› nad morzem :)
Nr użytkownika: 5,195




post pon, 09 lip 2007 - 19:16
Post #1452

O widze, ze znowu jest 10 gosci. Szkoda, ze niektorym osobom brakuje odwagi do ujawnienia sie zamiast anonimowo podczytywac watek! Aga czekam na maila odnosnie Twojego pomyslu, bo troche mnie ta sytuacja denerwuje.

Jutro napisze wieciej, buzka

--------------------
Asik 75
pon, 09 lip 2007 - 19:34
Ja też znów na chwilkę. Myślałam, że wogóle nie dam rady tu zaglądnąć dzisiaj. Tak paskudnie się czułam, teraz już trochę lepiej. Od wczoraj pobolewaja mnie plecy, chyba mięśnie, od nocy głowa, a popołudniu zrobiłam się tak słaba, ze nie mogłam normalnie funkcjonować. Myślałam, że to ospa mnie bierze, ale wygląda na to, że pogoda tak na mnie podziałała i przemęczenie mięśni od noszenia małej. Jak Kinga usnęłą, a ja się położyłam, potem nią zajął się mąż to plecy odpoczęły i jest o wiele lepiej. Zresztą Kinga już nie jest taka lekka i jak schylam się przy jej kąpaniu i przy przewijaku to czuje plecy. Wydaje mi się, że musiało mi strasznie spaść ciśnienie, mierzyłam temp., ale jest ok. Poleżałam trochę wypiłam kawę, szklankę wody i już mi trochę lepiej. Nawet głowa mniej boli pomimo tego, że teraz nie brałam tabletki, ale dalej gdzieś ćmi.

Własnie teście przyjechali, Dawid szczęsliwy.
Ja jutro jadę do lekarza zakładowego zrobić zdolnośc do pracy, jutro kończy mi się urlop macierzyński.

Aguś, jednk nie robisz stażu z kardiologii na Ochojcu?

Dobrze, że byłam na spacerku do południa, bo popołudniu nigdzie byśmy nie poszli. Taka pogoda ma być podobno do końca tygodnia. A Kingusia leży grzecznie w wózku, jak marudzi daję jej smoka i z reguły zasypia. Dziś dość długo nie zasypiała, musiałam nawet chwilkę ją nieść, rozglądała się po ulicy. Ale jak położyłam ją z powrotem to zasnęła. Także te spacerki teraz nie są takie złe.

Zmykam, bo zaraz padnę przy kompie. Oby do jutra mi przeszło, bo nie wiem jak dojechałabym do pracy.
Asik 75


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,227
Dołączył: nie, 19 lis 06 - 10:45
SkÄ…d: Tychy
Nr użytkownika: 8,562

GG:


post pon, 09 lip 2007 - 19:34
Post #1453

Ja też znów na chwilkę. Myślałam, że wogóle nie dam rady tu zaglądnąć dzisiaj. Tak paskudnie się czułam, teraz już trochę lepiej. Od wczoraj pobolewaja mnie plecy, chyba mięśnie, od nocy głowa, a popołudniu zrobiłam się tak słaba, ze nie mogłam normalnie funkcjonować. Myślałam, że to ospa mnie bierze, ale wygląda na to, że pogoda tak na mnie podziałała i przemęczenie mięśni od noszenia małej. Jak Kinga usnęłą, a ja się położyłam, potem nią zajął się mąż to plecy odpoczęły i jest o wiele lepiej. Zresztą Kinga już nie jest taka lekka i jak schylam się przy jej kąpaniu i przy przewijaku to czuje plecy. Wydaje mi się, że musiało mi strasznie spaść ciśnienie, mierzyłam temp., ale jest ok. Poleżałam trochę wypiłam kawę, szklankę wody i już mi trochę lepiej. Nawet głowa mniej boli pomimo tego, że teraz nie brałam tabletki, ale dalej gdzieś ćmi.

Własnie teście przyjechali, Dawid szczęsliwy.
Ja jutro jadę do lekarza zakładowego zrobić zdolnośc do pracy, jutro kończy mi się urlop macierzyński.

Aguś, jednk nie robisz stażu z kardiologii na Ochojcu?

Dobrze, że byłam na spacerku do południa, bo popołudniu nigdzie byśmy nie poszli. Taka pogoda ma być podobno do końca tygodnia. A Kingusia leży grzecznie w wózku, jak marudzi daję jej smoka i z reguły zasypia. Dziś dość długo nie zasypiała, musiałam nawet chwilkę ją nieść, rozglądała się po ulicy. Ale jak położyłam ją z powrotem to zasnęła. Także te spacerki teraz nie są takie złe.

Zmykam, bo zaraz padnę przy kompie. Oby do jutra mi przeszło, bo nie wiem jak dojechałabym do pracy.

--------------------


Agulka 75
pon, 09 lip 2007 - 19:37
ASIU , AGUŚ , GOSIU - wysłałam do was prywatne wiadomości i czekam na odpowiedzi .

A teraz idę kapać młodego .

Też ma dziś gorszy dzień icon_neutral.gif
Agulka 75


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 809
Dołączył: nie, 06 mar 05 - 21:33
Skąd: Żwaków
Nr użytkownika: 2,812




post pon, 09 lip 2007 - 19:37
Post #1454

ASIU , AGUŚ , GOSIU - wysłałam do was prywatne wiadomości i czekam na odpowiedzi .

A teraz idę kapać młodego .

Też ma dziś gorszy dzień icon_neutral.gif
Agulka 75
pon, 09 lip 2007 - 21:01
Hej dziubeczki icon_biggrin.gif

Dwa dni minęły mi tak że prawie wcale nie miałam czasu żeby tu zaglądnąć icon_rolleyes.gif

Aguś dopiero teraz czytałam twojego posta o pobycie nad morzem.
Bardzo się cieszę że tak wszystko sie wam fajnie poskładało , że odwiedziliście całą rodzinkę i że znowu zbliżyłaś się do taty icon_biggrin.gif
Zauważyłam że rodzinkę masz bardzo dużą , ja niestety dziadków jednych wcale nie pamiętam a drugich straciłam kiedy miałam 8 i 12 lat , potem całe życie brakowało i brakuje mi tych "dodatkowych" rodziców no i wiadomo że nikt tak nie kocha i nie rozpieszcza jak babcia icon_biggrin.gif
A tak swojÄ… drogÄ… to jesteÅ› podobna do babci icon_biggrin.gif


Widzę dziewczyny że wszystkie mamy coś gorszy dzień dzisiaj icon_neutral.gif
Mnie też boli głowa okropnie i jakaś nerwowa jestem icon_rolleyes.gif

Wczoraj po obiedzie i po popołudniowej kawie udało nam się jeszcze wyjść na spacer .
Pogoda była fajna więc nareszcie bez strachu mogłam wyjść z Bartkiem , przeszliśmy się na zlot zachodnich samochodów tuningowanych który był nieopodal nas przy stawie na Sublach.
Autka super , było na co popatrzeć icon_biggrin.gif , cyknęłam kilka fotek wkleję w wolnej chwili , ja się sfotowałam z wielką amerykańską ciężarówką icon_mrgreen.gif - uwielbiam te wielkie krowy icon_mrgreen.gif , szkoda że przejechać się nią nie dało 08.gif .

A dziś od rana to ciągle gdzieś biegałam icon_rolleyes.gif
Zaliczyłam nieplanowaną wizytę u ginekologa i badanie tak bolało że myślałam że leżąc na tym cudnym fotelu z bólu przebiję ścianę za głową i ucieknę icon_redface.gif
Ogólnie czuję się dziś do du** i cieszę się że ten dzień już się kończy - uff.
Jutro idę z Bartkiem najpierw rano na badania a popołudniu z wynikami do pediatry.
Zaczynam już coraz bardziej intensywnie myśleć o tym jak Bartusiowi jutro wyjdą te badania - tak bardzo chcę żeby wszystko było już dobrze.

Dziewczyny mnie też nie podoba się to że jesteśmy tak bezpardonowo podczytywane że ktoś traktuje nasz wątek jak piśmidło z kolejnymi odcinkami powieści do poczytania icon_evil.gif
Zauważyłam że osób podczytujących niestety przybywa icon_sad.gif
Spróbujemy coś z tym zrobić - jakoś się odciąć icon_wink.gif
Agulka 75


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 809
Dołączył: nie, 06 mar 05 - 21:33
Skąd: Żwaków
Nr użytkownika: 2,812




post pon, 09 lip 2007 - 21:01
Post #1455

Hej dziubeczki icon_biggrin.gif

Dwa dni minęły mi tak że prawie wcale nie miałam czasu żeby tu zaglądnąć icon_rolleyes.gif

Aguś dopiero teraz czytałam twojego posta o pobycie nad morzem.
Bardzo się cieszę że tak wszystko sie wam fajnie poskładało , że odwiedziliście całą rodzinkę i że znowu zbliżyłaś się do taty icon_biggrin.gif
Zauważyłam że rodzinkę masz bardzo dużą , ja niestety dziadków jednych wcale nie pamiętam a drugich straciłam kiedy miałam 8 i 12 lat , potem całe życie brakowało i brakuje mi tych "dodatkowych" rodziców no i wiadomo że nikt tak nie kocha i nie rozpieszcza jak babcia icon_biggrin.gif
A tak swojÄ… drogÄ… to jesteÅ› podobna do babci icon_biggrin.gif


Widzę dziewczyny że wszystkie mamy coś gorszy dzień dzisiaj icon_neutral.gif
Mnie też boli głowa okropnie i jakaś nerwowa jestem icon_rolleyes.gif

Wczoraj po obiedzie i po popołudniowej kawie udało nam się jeszcze wyjść na spacer .
Pogoda była fajna więc nareszcie bez strachu mogłam wyjść z Bartkiem , przeszliśmy się na zlot zachodnich samochodów tuningowanych który był nieopodal nas przy stawie na Sublach.
Autka super , było na co popatrzeć icon_biggrin.gif , cyknęłam kilka fotek wkleję w wolnej chwili , ja się sfotowałam z wielką amerykańską ciężarówką icon_mrgreen.gif - uwielbiam te wielkie krowy icon_mrgreen.gif , szkoda że przejechać się nią nie dało 08.gif .

A dziś od rana to ciągle gdzieś biegałam icon_rolleyes.gif
Zaliczyłam nieplanowaną wizytę u ginekologa i badanie tak bolało że myślałam że leżąc na tym cudnym fotelu z bólu przebiję ścianę za głową i ucieknę icon_redface.gif
Ogólnie czuję się dziś do du** i cieszę się że ten dzień już się kończy - uff.
Jutro idę z Bartkiem najpierw rano na badania a popołudniu z wynikami do pediatry.
Zaczynam już coraz bardziej intensywnie myśleć o tym jak Bartusiowi jutro wyjdą te badania - tak bardzo chcę żeby wszystko było już dobrze.

Dziewczyny mnie też nie podoba się to że jesteśmy tak bezpardonowo podczytywane że ktoś traktuje nasz wątek jak piśmidło z kolejnymi odcinkami powieści do poczytania icon_evil.gif
Zauważyłam że osób podczytujących niestety przybywa icon_sad.gif
Spróbujemy coś z tym zrobić - jakoś się odciąć icon_wink.gif
Gosia82
pon, 09 lip 2007 - 21:49
Hej laseczki icon_biggrin.gif

Agulka właśnie wysłałam ci wiadomość na pw.
Nie wiem dlaczego, ale od samego rana jakoś myślę o Bartku i o jego jutrzejszych badaniach. Może dlatego, że jutro czeka nas wizyta u alergologa icon_rolleyes.gif Trzymam kciuki, żeby wszystko poszło bezproblemowo przytul.gif
Mam nadzieję, że ta wizyta u gina, to tylko rutynowa kontrola i że nic ci nie dolega icon_rolleyes.gif
W najbliższym czasie mnie też to czeka, ale jakoś nie mogę się zebrać i umówić na wizytę icon_sad.gif
A tak nawiasem mówiąc, to czekam na was z tą obiecaną kawusią 06.gif

Nas jutro czeka wizyta u alergologa i juz mam ciary na samą myśl o wizycie 41.gif Nie wiem czego się mam spodziewać i może dlatego tak się boję 32.gif Wiem, że nie obejdzie się bez płaczu i chyba to mnie najbardziej przeraża 13.gif Nikt mi nie będzie mógł towarzyszyć, bo wszyscy będą w pracy 32.gif No cóż, po raz kolejny jestem zdana na siebie.
Niech mi tylko ktoś powie, że kobieta ma lekko, to mu dupsko skopie 21.gif

Asiu ty jedna chyba jesteś grana z dzisiejszym spacerkiem icon_biggrin.gif Kto mógł przypuszczać, że później tak się rozpada 13.gif
Fajnie, że Kingusia polubiła spaceki w wózku icon_biggrin.gif Teraz to sama przyjemność wyjść z nią na spacer(a jednak się doczekałaś wink.gif )
Jakiś czas temu pytałaś mnie o aloes i muszę przyznać, że sprawdza sie rewelacyjnie. Nie sądziłam, że tak mi pomoże. Nawet mój Robert jest przykonany, że bardzo dobrze na mnie działa icon_biggrin.gif Jeszcze raz wielkie dzięki przytul.gif

Aguś jak byłaś nad morzem, to poruszłyśmy kwestię kolejnego spotkania i w zasadzie, to czekamy tylko na Asie, aż ospa zniknie z jej domu na dobre icon_wink.gif Fajnie będzie sie znowu spotkać w swoim gronie icon_biggrin.gif
Co do leków na migrenę, to nie brałam żadnych z wymienionych(chociaż niejednokrotnie chciałam icon_confused.gif ) Mój lekarz stwierdzi, że bez specjalistycznych badań, nie powinnam zażywać na własną ręke takich leków 13.gif Już dawno miałam się wybrać na badania głowy, ale jakoś nigdy nie miałam czasu(zawsze cos mi wypadło, albo nie miałam z kim zostawić Julki) Cały czas zbieram się w sobie, żeby iść i w końcu mieć to za sobą. Może teraz jak jestem w domu będzie mi łatwiej sie przebadać icon_confused.gif No, zobaczymy icon_rolleyes.gif
Fajnie, że staż będziesz miała w Tychach, to zawsze bliżej niż Katowice wink.gif Napewno będzie ci dużo łatwiej wrócić do pracy wiedząc, że Ola jest bliżej ciebie icon_biggrin.gif

Idę jeszcze wrzucić coś na ząb, bo jakoś zgłodniałam icon_wink.gif
Buźka przytul.gif
Gosia82


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 380
Dołączył: czw, 03 sie 06 - 10:08
SkÄ…d: Tychy
Nr użytkownika: 6,835

GG:


post pon, 09 lip 2007 - 21:49
Post #1456

Hej laseczki icon_biggrin.gif

Agulka właśnie wysłałam ci wiadomość na pw.
Nie wiem dlaczego, ale od samego rana jakoś myślę o Bartku i o jego jutrzejszych badaniach. Może dlatego, że jutro czeka nas wizyta u alergologa icon_rolleyes.gif Trzymam kciuki, żeby wszystko poszło bezproblemowo przytul.gif
Mam nadzieję, że ta wizyta u gina, to tylko rutynowa kontrola i że nic ci nie dolega icon_rolleyes.gif
W najbliższym czasie mnie też to czeka, ale jakoś nie mogę się zebrać i umówić na wizytę icon_sad.gif
A tak nawiasem mówiąc, to czekam na was z tą obiecaną kawusią 06.gif

Nas jutro czeka wizyta u alergologa i juz mam ciary na samą myśl o wizycie 41.gif Nie wiem czego się mam spodziewać i może dlatego tak się boję 32.gif Wiem, że nie obejdzie się bez płaczu i chyba to mnie najbardziej przeraża 13.gif Nikt mi nie będzie mógł towarzyszyć, bo wszyscy będą w pracy 32.gif No cóż, po raz kolejny jestem zdana na siebie.
Niech mi tylko ktoś powie, że kobieta ma lekko, to mu dupsko skopie 21.gif

Asiu ty jedna chyba jesteś grana z dzisiejszym spacerkiem icon_biggrin.gif Kto mógł przypuszczać, że później tak się rozpada 13.gif
Fajnie, że Kingusia polubiła spaceki w wózku icon_biggrin.gif Teraz to sama przyjemność wyjść z nią na spacer(a jednak się doczekałaś wink.gif )
Jakiś czas temu pytałaś mnie o aloes i muszę przyznać, że sprawdza sie rewelacyjnie. Nie sądziłam, że tak mi pomoże. Nawet mój Robert jest przykonany, że bardzo dobrze na mnie działa icon_biggrin.gif Jeszcze raz wielkie dzięki przytul.gif

Aguś jak byłaś nad morzem, to poruszłyśmy kwestię kolejnego spotkania i w zasadzie, to czekamy tylko na Asie, aż ospa zniknie z jej domu na dobre icon_wink.gif Fajnie będzie sie znowu spotkać w swoim gronie icon_biggrin.gif
Co do leków na migrenę, to nie brałam żadnych z wymienionych(chociaż niejednokrotnie chciałam icon_confused.gif ) Mój lekarz stwierdzi, że bez specjalistycznych badań, nie powinnam zażywać na własną ręke takich leków 13.gif Już dawno miałam się wybrać na badania głowy, ale jakoś nigdy nie miałam czasu(zawsze cos mi wypadło, albo nie miałam z kim zostawić Julki) Cały czas zbieram się w sobie, żeby iść i w końcu mieć to za sobą. Może teraz jak jestem w domu będzie mi łatwiej sie przebadać icon_confused.gif No, zobaczymy icon_rolleyes.gif
Fajnie, że staż będziesz miała w Tychach, to zawsze bliżej niż Katowice wink.gif Napewno będzie ci dużo łatwiej wrócić do pracy wiedząc, że Ola jest bliżej ciebie icon_biggrin.gif

Idę jeszcze wrzucić coś na ząb, bo jakoś zgłodniałam icon_wink.gif
Buźka przytul.gif


--------------------



Gosia82
pon, 09 lip 2007 - 21:55
Zapomniałam dodać, że moja MIGRENA się skończyła 06.gif
Nareszcie funkcjonujÄ™ normalnie brawo_bis.gif
Ciekawe tylko na jak długo icon_rolleyes.gif
Gosia82


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 380
Dołączył: czw, 03 sie 06 - 10:08
SkÄ…d: Tychy
Nr użytkownika: 6,835

GG:


post pon, 09 lip 2007 - 21:55
Post #1457

Zapomniałam dodać, że moja MIGRENA się skończyła 06.gif
Nareszcie funkcjonujÄ™ normalnie brawo_bis.gif
Ciekawe tylko na jak długo icon_rolleyes.gif

--------------------



Bimij
pon, 09 lip 2007 - 22:00
przywitam i ja się icon_smile.gif google przygnało mnie na maluchy za przepisem na wiśniowy dżem i przy okazji weszłam na śląskie podforum, a na czele temat Tyskich mam icon_smile.gif

w Tychach mieszkamy 4 lata, a przeprowadziliśmy się tutaj ze względu na pracę męża.
nie pracuję, albo raczej pracuję na etacie 24 godzinnym domowym wink.gif a przy dwójce dzieciaków czas szybko leci


aaa mieszkam na Z icon_smile.gif
Bimij


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 478
Dołączył: wto, 30 gru 04 - 22:39
SkÄ…d: Tychy
Nr użytkownika: 1,295

GG:


post pon, 09 lip 2007 - 22:00
Post #1458

przywitam i ja się icon_smile.gif google przygnało mnie na maluchy za przepisem na wiśniowy dżem i przy okazji weszłam na śląskie podforum, a na czele temat Tyskich mam icon_smile.gif

w Tychach mieszkamy 4 lata, a przeprowadziliśmy się tutaj ze względu na pracę męża.
nie pracuję, albo raczej pracuję na etacie 24 godzinnym domowym wink.gif a przy dwójce dzieciaków czas szybko leci


aaa mieszkam na Z icon_smile.gif

--------------------
Pozdrawiam, Beata - mama Kubusia ( 02.06.2001 ) i Zosi ( 19.09.2005 )
Agulka 75
pon, 09 lip 2007 - 22:11
Gosiu jeśli wybierasz się z Julią do alergologa na os.B to przede wszystkim musisz się uzbroić w cierpliwość i stalowe nerwy.
Bałagan w przyjmowaniu pacjentów mają tam nieziemski icon_evil.gif
Sama wizyta w gabinecie to kilkuminutowa pogadanka i nic więcej.
Jestem pewna że alergolog nie skieruje Julii na testy bo jest jeszcze za mała , jeśli będzie miała jakieś podejrzenia to na razie skończy się na Zyrtecu i rutynowych kontrolach albo zaproponuje ci wykonanie we własnym (odpłatnym) zakresie badania o nazwie panel pediatryczny.
Przerabiam to wszystko z Bartkiem prawie już od 2 lat.

Co do wizyty u gina to niestety okazało się że mam jakiś mały stan zapalny i narobiło mi to więcej strachu niż jest warte icon_redface.gif ale dobrze że poszłam bo przynajmniej wiem co się dzieje a wszystko przez to że też jakoś nie mogłam się zebrać i umówić na wizytę icon_neutral.gif
W październiku miałam usuwaną nadżerkę która zrobiła mi się w ciąży potem w listopadzie miała iść na kontrolę czy wszystko jest OK ale zawsze jakoś a to czasu nie było , a to kasy brakowało na prywatna wizytę u dr. Sirko (bo ona tylko prywatnie przyjmuje).
I tak jak coś mnie pobolewało to brałam tabletki p.bólowe i było dobrze potem znowu gorzej i tak w kółko aż teraz od kilku dni było naprawdę kijowo .
Dziś pobiegłam do naszej przychodni (oszczędzę wam opisu dlaczego) i uprosiłam kobietę żeby mnie przyjęła choć na termin trzeba czekać 2-3 tygodnie.
Dostałam lek i za kilka dni powinno być już dobrze.

Laseczki jutro będę na forum dopiero wieczorem bo znowu przede mną cały dzień latania tu i tam.

Trzymajcie siÄ™ i trzymajcie jutro kciuki za badania Bartusia.

Buźka.
Agulka 75


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 809
Dołączył: nie, 06 mar 05 - 21:33
Skąd: Żwaków
Nr użytkownika: 2,812




post pon, 09 lip 2007 - 22:11
Post #1459

Gosiu jeśli wybierasz się z Julią do alergologa na os.B to przede wszystkim musisz się uzbroić w cierpliwość i stalowe nerwy.
Bałagan w przyjmowaniu pacjentów mają tam nieziemski icon_evil.gif
Sama wizyta w gabinecie to kilkuminutowa pogadanka i nic więcej.
Jestem pewna że alergolog nie skieruje Julii na testy bo jest jeszcze za mała , jeśli będzie miała jakieś podejrzenia to na razie skończy się na Zyrtecu i rutynowych kontrolach albo zaproponuje ci wykonanie we własnym (odpłatnym) zakresie badania o nazwie panel pediatryczny.
Przerabiam to wszystko z Bartkiem prawie już od 2 lat.

Co do wizyty u gina to niestety okazało się że mam jakiś mały stan zapalny i narobiło mi to więcej strachu niż jest warte icon_redface.gif ale dobrze że poszłam bo przynajmniej wiem co się dzieje a wszystko przez to że też jakoś nie mogłam się zebrać i umówić na wizytę icon_neutral.gif
W październiku miałam usuwaną nadżerkę która zrobiła mi się w ciąży potem w listopadzie miała iść na kontrolę czy wszystko jest OK ale zawsze jakoś a to czasu nie było , a to kasy brakowało na prywatna wizytę u dr. Sirko (bo ona tylko prywatnie przyjmuje).
I tak jak coś mnie pobolewało to brałam tabletki p.bólowe i było dobrze potem znowu gorzej i tak w kółko aż teraz od kilku dni było naprawdę kijowo .
Dziś pobiegłam do naszej przychodni (oszczędzę wam opisu dlaczego) i uprosiłam kobietę żeby mnie przyjęła choć na termin trzeba czekać 2-3 tygodnie.
Dostałam lek i za kilka dni powinno być już dobrze.

Laseczki jutro będę na forum dopiero wieczorem bo znowu przede mną cały dzień latania tu i tam.

Trzymajcie siÄ™ i trzymajcie jutro kciuki za badania Bartusia.

Buźka.
Agulka 75
wto, 10 lip 2007 - 07:51
Cześć słonka icon_smile.gif

Idę z młodym na badania , czekam tylko aż siusiu zrobi do kubeczka a jemu jak na złość nie chce się siusiu icon_confused.gif - poję go woda min. ale jak na razie bez efektów icon_rolleyes.gif - więc czekamy ...

Odezwę się w miarę możliwość późnym popołudniem albo dopiero wieczorem.

Miłego dzionka przytul.gif
Agulka 75


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 809
Dołączył: nie, 06 mar 05 - 21:33
Skąd: Żwaków
Nr użytkownika: 2,812




post wto, 10 lip 2007 - 07:51
Post #1460

Cześć słonka icon_smile.gif

Idę z młodym na badania , czekam tylko aż siusiu zrobi do kubeczka a jemu jak na złość nie chce się siusiu icon_confused.gif - poję go woda min. ale jak na razie bez efektów icon_rolleyes.gif - więc czekamy ...

Odezwę się w miarę możliwość późnym popołudniem albo dopiero wieczorem.

Miłego dzionka przytul.gif
> Tyskie mamy
Start new topic
Reply to this topic
93 Stron V  « poprzednia 71 72 73 74 75 nastÄ™pna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 23 maj 2024 - 22:56
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama