Mariola szczerze współczuję nocnych migracji, u mnie to by nie przeszło bo na na własne dziecko potrafię warknąć jak np. włazi na mnie a ja akurat śpię
w ogóle jak mnie kto budzi, zwłaszcza nad ranem to jestem baaaardzo niemiła
Agusiao ja myślę, że nie będzie problemu, nawet jak się zdecydujesz w ostatniej chwili, zabierzemy dla Ciebie dmuchany materac:)
Tym razem mam zamiar czynnie włączyć się w organizację i wspomóc
mamami dlatego musimy juz wiedzieć na ile osób domku szukać. Tym samym deklaruję moją rodzinkę na zimowe spotkanie
Myślałam też o feriach ale przypomnieło mi się, że przecież każdy ma w innym terminie
Agnieszka coś w tym jest, moja mama np. ma taki wyraz twarzy, że kto jej nie zna mysli, że wkurzona
a jak była młoda to często słyszała, że jest wyniosła i nieprzystępna. Co do głosu to świeta prawda, że jak się nie ryknie na chłopaków to nie reagują, jak Kamil zaczął chodzić do przedszkola to i w domu darł się tak samo jak tam